
Data dodania: 2012-08-09 (16:07)
Dolar wraca do łask? Wykres eurodolara tracił dziś niemal przez cały dzień. Około ósmej rano notowano nawet kurs 1,2380, do południa wykres osunął się w okolice 1,2315, a o godzinie 15:00 zaczęło się wstępne testowanie wsparcia na 1,23 (wykres otarł się wręcz o linię 1,2285).
Można więc mówić o przełamaniu trwającej od poniedziałkowego poranka konsolidacji. Inwestorom zabrakło optymizmu, najprawdopodobniej dlatego, że nie pojawiły się żadne nowe (choćby ogólnikowe) wypowiedzi polityków, a jednocześnie rano rozczarowały dane z chińskiej gospodarki, dotyczące sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej.
Przebicie 1,23 mogłoby być sygnałem do dalszych spadków. Jest to o tyle możliwe, że nastrojów nie poprawiły np. pozytywne dane z USA, a mianowicie fakt, że liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych (361 tys.) okazała się niższa zarówno od poprzedniego wyniku (367 tys., 2 tys. w górę po rewizji), jak i prognozy (370 tys.) oraz to, że deficyt handlowy Stanów spadł o 10,6%. Co więcej, końcówka tygodnia może oznaczać realizację zysków wynikających z tego, że w ciągu ostatnich dwóch tygodni kurs eurodolara poruszał się na północ (pamiętajmy, że jeszcze 25 lipca byliśmy w okolicach 1,2150).
W razie spadku eurodolara poniżej 1,23 kolejnym istotnym wsparciem będą linie 1,2220 i 1,22. Poziomy oporu to przede wszystkim 1,2330, 1,24 i 1,2440.
Jutrzejsze kalendarium makroekonomiczne jest w dalszym ciągu ubogie, poznamy jedynie bilans handlowy Chin oraz inflację w Niemczech. W obliczu braku innych sygnałów i po wzięciu pod uwagę opisanych powyżej czynników, ewentualne słabsze dane wpłynąć mogą na obniżkę kursu EUR/USD.
Na eurozłotym spokojniej niż na USD/PLN
Na parze EUR/PLN sesja przebiegała dziś nader spokojnie. Wczesnym rankiem wykres znajdował się w okolicach linii 4,0575, przez osiem godzin dotarł jedynie do 4,0730. Jeśli ta spokojna wspinaczka pod łagodnym kątem się utrzyma, to będzie testowany poziom oporu na 4,075. Ewentualny spadek eurodolara może działać na rzecz osłabienia naszej waluty, osłabienie takie silniej zresztą widać na USD/PLN. Otóż po spadku kursu, który trwał od wczorajszego popołudnia do dzisiejszego ranka, widać było, że wykres pnie się w górę i w chwili pisania komentarza znajdował się na poziomie 3,3125, a więc prawie tak wysoko, jak wczoraj rano. Na wykresie czterogodzinnym widać było dziś (licząc od ósmej rano) trzy świece wzrostowe. Może więc okazać się, że testowany będzie poziom oporu 3,3250 , który już kilka razy w ciągu ostatnich dwóch miesięcy był ważną linią, tyle że jak dotąd pełniącą rolę wsparcia. Co do wsparć, to obecnie na USD/PLN są nimi 3,2750 i oczywiście 3,25.
Przebicie 1,23 mogłoby być sygnałem do dalszych spadków. Jest to o tyle możliwe, że nastrojów nie poprawiły np. pozytywne dane z USA, a mianowicie fakt, że liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych (361 tys.) okazała się niższa zarówno od poprzedniego wyniku (367 tys., 2 tys. w górę po rewizji), jak i prognozy (370 tys.) oraz to, że deficyt handlowy Stanów spadł o 10,6%. Co więcej, końcówka tygodnia może oznaczać realizację zysków wynikających z tego, że w ciągu ostatnich dwóch tygodni kurs eurodolara poruszał się na północ (pamiętajmy, że jeszcze 25 lipca byliśmy w okolicach 1,2150).
W razie spadku eurodolara poniżej 1,23 kolejnym istotnym wsparciem będą linie 1,2220 i 1,22. Poziomy oporu to przede wszystkim 1,2330, 1,24 i 1,2440.
Jutrzejsze kalendarium makroekonomiczne jest w dalszym ciągu ubogie, poznamy jedynie bilans handlowy Chin oraz inflację w Niemczech. W obliczu braku innych sygnałów i po wzięciu pod uwagę opisanych powyżej czynników, ewentualne słabsze dane wpłynąć mogą na obniżkę kursu EUR/USD.
Na eurozłotym spokojniej niż na USD/PLN
Na parze EUR/PLN sesja przebiegała dziś nader spokojnie. Wczesnym rankiem wykres znajdował się w okolicach linii 4,0575, przez osiem godzin dotarł jedynie do 4,0730. Jeśli ta spokojna wspinaczka pod łagodnym kątem się utrzyma, to będzie testowany poziom oporu na 4,075. Ewentualny spadek eurodolara może działać na rzecz osłabienia naszej waluty, osłabienie takie silniej zresztą widać na USD/PLN. Otóż po spadku kursu, który trwał od wczorajszego popołudnia do dzisiejszego ranka, widać było, że wykres pnie się w górę i w chwili pisania komentarza znajdował się na poziomie 3,3125, a więc prawie tak wysoko, jak wczoraj rano. Na wykresie czterogodzinnym widać było dziś (licząc od ósmej rano) trzy świece wzrostowe. Może więc okazać się, że testowany będzie poziom oporu 3,3250 , który już kilka razy w ciągu ostatnich dwóch miesięcy był ważną linią, tyle że jak dotąd pełniącą rolę wsparcia. Co do wsparć, to obecnie na USD/PLN są nimi 3,2750 i oczywiście 3,25.
Źródło: Adam Witczak, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar chwilowo bez kierunku?
2025-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
2025-04-29 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
2025-04-29 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.
Złoto wrażliwe na sygnały z Waszyngtonu
2025-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW środę ceny złota doświadczyły największego jednodniowego spadku od prawie czterech lat, co wywołało pytania o trwałość dotychczasowego rajdu cenowego na tym rynku. Gwałtowny spadek był bezpośrednią reakcją na złagodzenie retoryki prezydenta Donalda Trumpa w sprawie ceł wobec Chin oraz na rosnącą niepewność dotyczącą przyszłości szefa Rezerwy Federalnej.