
Data dodania: 2012-07-31 (09:46)
Eurodolar stabilnie: Poniedziałkowe popołudnie i wieczór przyniosło ustabilizowanie się notowań eurodolara. Kurs po systematycznym osuwaniu się w czasie sesji europejskiej wyhamował i zaczął się konsolidować wokół wartości 1,2260.
Jeszcze dziś w nocy byki podjęły próbę podejścia ponownie pod opór na 1,23, ale ich wysiłek nie przyniósł pożądanych efektów i o poranku za jedno euro trzeba było zapłacić 1,2265. To wszystko odbywało się jednak przy niewielkiej skali zmienności. Potwierdza to zatem fakt, że inwestorzy oczekują na to co stanie się w czwartek. Wtedy to też zapadnie decyzja EBC ws. stóp procentowych oraz głos zabierze szef banku centralnego. Uczestnicy rynku najmocniej liczą na to, że EBC ponownie zacznie skupować obligacje krajów zagrożonych bankructwem. Program SMP pomógłby zmniejszyć koszty pozyskiwania środków z rynku i przyczyniłby się do ustabilizowania sytuacji. Dzięki temu państwa zyskałyby możliwość dalszego przeprowadzania niezbędnych reform. W mniejszym stopniu inwestorzy liczą na kolejną obniżkę stóp procentowych, czy program LTRO3. Natomiast w większości została wykluczona możliwość ilościowego poluzowania polityki monetarnej w takim wydaniu jak to zrobiła Wielka Brytania i USA. Oprócz wyboru wariantu niestandardowego działania pozostaje jeszcze kwestia czasu kiedy zostanie on uruchomiony. Zbyt późne jego wdrożenie może wywołać negatywną reakcję na rynkach finansowych, bowiem nie ma już czasu do stracenia. Kraje takiej jak Hiszpania, czy Włochy potrzebują wsparcia już teraz, a na nich kolejka się nie kończy. Dlatego też opieszałość eurodecydentów, która nie jest im obca może zaważyć na losach wspólnej waluty.
Złoty wciąż zyskuje do euro
Wczorajsza sesja amerykańska nie przyniosła dużych zmian na krajowym rynku walutowym. Złoty w końcówce handlu na Starym Kontynencie tracił nieco względem amerykańskiego dolara i kontynuował umocnienie wobec wspólnej waluty. Jednak po ustanowieniu dziennego minimum na 4,1130 zł za euro kurs lekko się cofną i utrzymując się wokół poziomu 4,1215 dotrwał tak do wtorkowego poranka. Dziś tuż przed otwarciem rynków europejskich pary złotowe testują istotne poziomy wsparcia. Para USD/PLN sprawdza wytrzymałość wartości 3,35 zł, natomiast para EUR/PLN próbuje przełamać 4,11 zł. Widać zatem, że zainteresowanie rodzimym pieniądzem nadal pozostaje na dość wysokim poziomie. Potwierdzają to także niskie rentowności polskich obligacji. Ten stan może się utrzymywać aż do czwartku, do posiedzenia EBC i konferencji Mario Draghiego. Warunkiem tego jest utrzymanie względnie stabilnych nastrojów na szerokim rynku. O to może być jednak ciężko, zwłaszcza, że przed inwestorami spora dawka istotnych danych makroekonomicznych oraz środowe posiedzenie FOMC.
Nieco więcej danych
W porównaniu do pustego poniedziałkowego kalendarium wtorkowe prezentuje się całkiem dobrze. Pierwsze dziś dane opublikowane zostaną o godzinie 11:00. Będzie to przede wszystkim inflacja konsumencka w Strefie Euro, która według analityków ma pozostać na poziomie 2,4% r/r oraz stopa bezrobocia. Wstępny szacunek zakłada wzrost tego ostatniego wskaźnika o 0,1% do wartości 11,2%. Kolejne publikacje napłynął pod koniec sesji europejskiej. O godzinie 15:45 ogłoszony zostanie indeks Chicago PMI. Eksperci oczekują niewielkiego spadku z wartości 52,9 pkt. do 52,5 pkt. Kwadrans po tej publikacji ogłoszony zostanie indeks zaufania konsumentów wg. Conference Board. Ma on wynieść 61,5 pkt., czyli o 0,5 pkt. mniej niż w poprzednim okresie.
Złoty wciąż zyskuje do euro
Wczorajsza sesja amerykańska nie przyniosła dużych zmian na krajowym rynku walutowym. Złoty w końcówce handlu na Starym Kontynencie tracił nieco względem amerykańskiego dolara i kontynuował umocnienie wobec wspólnej waluty. Jednak po ustanowieniu dziennego minimum na 4,1130 zł za euro kurs lekko się cofną i utrzymując się wokół poziomu 4,1215 dotrwał tak do wtorkowego poranka. Dziś tuż przed otwarciem rynków europejskich pary złotowe testują istotne poziomy wsparcia. Para USD/PLN sprawdza wytrzymałość wartości 3,35 zł, natomiast para EUR/PLN próbuje przełamać 4,11 zł. Widać zatem, że zainteresowanie rodzimym pieniądzem nadal pozostaje na dość wysokim poziomie. Potwierdzają to także niskie rentowności polskich obligacji. Ten stan może się utrzymywać aż do czwartku, do posiedzenia EBC i konferencji Mario Draghiego. Warunkiem tego jest utrzymanie względnie stabilnych nastrojów na szerokim rynku. O to może być jednak ciężko, zwłaszcza, że przed inwestorami spora dawka istotnych danych makroekonomicznych oraz środowe posiedzenie FOMC.
Nieco więcej danych
W porównaniu do pustego poniedziałkowego kalendarium wtorkowe prezentuje się całkiem dobrze. Pierwsze dziś dane opublikowane zostaną o godzinie 11:00. Będzie to przede wszystkim inflacja konsumencka w Strefie Euro, która według analityków ma pozostać na poziomie 2,4% r/r oraz stopa bezrobocia. Wstępny szacunek zakłada wzrost tego ostatniego wskaźnika o 0,1% do wartości 11,2%. Kolejne publikacje napłynął pod koniec sesji europejskiej. O godzinie 15:45 ogłoszony zostanie indeks Chicago PMI. Eksperci oczekują niewielkiego spadku z wartości 52,9 pkt. do 52,5 pkt. Kwadrans po tej publikacji ogłoszony zostanie indeks zaufania konsumentów wg. Conference Board. Ma on wynieść 61,5 pkt., czyli o 0,5 pkt. mniej niż w poprzednim okresie.
Źródło: Michał Mąkosa, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku
2025-06-26 Komentarz walutowy XTBCzwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!
2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...
2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walutŚroda przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej
2025-06-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę
2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walutWejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.
Rynki reagują ulgą
2025-06-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWe wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem, jednak kilka godzin później Izrael oskarżył Teheran o naruszenie porozumienia, twierdząc, że wykrył wystrzelenie rakiet. W odpowiedzi izraelski minister obrony nakazał przeprowadzenie silnych uderzeń na cele w Teheranie. Choć Iran nie potwierdził oficjalnie zgody na rozejm, według anonimowych źródeł Trump zabiegał o pomoc emira Kataru w przekonaniu Iranu do zaakceptowania zawieszenia broni, co miało się ostatecznie udać.
Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni
2025-06-24 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump po godzinie 7 rano czasu europejskiego ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni pomiędzy Iranem oraz Izraelem. Choć pierwsze wspomnienie miało miejsce tuż po północy, to jednak szereg ataków rakietowych wskazywał raczej na dalszą eskalację sytuacji. Niemniej po burzliwych kilkudziesięciu godzinach, rynek wyraźnie odetchnął z ulgą, choć wcześniej również nie przejmował się zbyt mocno całą sytuacją. Co widzi na rynkach? Czy może dojść do eskalacji sytuacji z obecnego miejsca?
Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?
2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walutRynki finansowe nie zareagowały jakimś poważnym tąpnięciem po informacjach o zbombardowaniu przez USA irańskich instalacji nuklearnych w niedzielę o poranku. Reakcja jest powściągliwa, co może pokazywać, że inwestorzy realnie oceniają możliwości Iranu, co do odwetu i dalszej eskalacji wojny przez USA (sam Trump zaczyna mieć problemy, po tym jak nie "poprosił" Kongresu o zgodę na atak na Iran).