
Data dodania: 2012-07-18 (09:55)
Zgodnie z oczekiwaniami wystąpienie publiczne szefa Rezerwy Federalnej przyniosło znaczny wzrost zmienności. Euro gwałtownie osłabiło się w stosunku do dolara. Na wartości stracił również polski złoty. Słowa Bena Bernanke przed Komisją Bankową Senatu USA nie wywarły jednak trwałego wpływu na kursy walut.
Po godzinie notowania powróciły do poprzednich wartości. Kurs EUR/USD odnotował minimum na 1,2190, natomiast dziś nad ranem znajduje się przy 1,2290.
Relatywnie dobre dane o produkcji przemysłowej nie zmieniły oczekiwań rynku dotyczących QE3. Szef Fed w swoim wystąpieniu nie podał żadnych konkretnych planów na przyszłość mających na celu poprawę na amerykańskim rynku pracy. Jak zawsze podkreślił, że Fed zrobi wszystko, by stymulować wzrost gospodarczy. Zdanie to nie zaskoczyło inwestorów, ponieważ na przestrzeni ostatnich miesięcy podobnie brzmiące słowa padały przy okazji każdego publicznego przemówienia Bena Bernanke. W obliczu wczorajszego wystąpienia zakładamy, że prawdopodobieństwo podjęcia decyzji o QE3 już 1 sierpnia jest niewielkie. Z uwagą należy obserwować dane makro z USA, ponieważ nadal możliwe jest ogłoszenie luzowania polityki monetarnej nawet w czasie wrześniowego posiedzenia FOMC. W ocenie sytuacji w amerykańskiej gospodarce pomocna będzie publikowana dziś o 20.00 Beżowa Księga, która jest przygotowywana na potrzeby członków FOMC.
W Europie najważniejsze wydarzenia makroekonomiczne dotyczyć będą Wielkiej Brytanii. Wczoraj opublikowano odczyt inflacji CPI i RPI, których dynamiki były niższe od oczekiwań i poprzednich wartości. Dziś o 10.30 zostaną opublikowane minutes z posiedzenia Banku Anglii, na którym zapadła decyzja o pozostawieniu stóp procentowych na dotychczasowym poziomie – 0,5 proc. Oprócz tego członkowie MPC zdecydowali o zwiększeniu skupu rządowych papierów o kolejne 50 miliardów funtów (do tej pory w ramach QE wydano 325 mld funtów). Na tę decyzję wpływ miały coraz słabsze dane makro i wejście brytyjskiej gospodarki w recesję. Już jutro natomiast przekonamy się jak wypadnie sprzedaż detaliczna (rynek spodziewa się spadku miesięcznej i stabilizacji rocznej dynamiki). Inwestorzy będą doszukiwać się sygnałów o kolejnym zwiększeniu skupu aktywów. Jak na razie dane sprzyjają takiemu rozwiązaniu – dynamika inflacji CPI w czerwcu spadła do najniższej wartości czerwcowych odczytów od 1996 r. Brytyjskiej gospodarce z pewnością pomogą plany George’a Osborne’a – kanclerza skarbu – zakładające wzrost wydatków infrastrukturalnych i proeksportowych o 51 mld funtów.
Złoty pozostanie silny
Złoty umocnił się do 4,16 w stosunku do euro i niespełna 3,38 w stosunku do dolara. W najbliższych tygodniach złoty powinien pozostać silny. Pozytywnie na jego wartość oddziaływał będzie napływ zagranicznego kapitału na rodzimy rynek długu. Polska jako kraj odnotowujący stosunkowo wysokie tempo wzrostu gospodarczego, oraz którego kłopoty zadłużeniowe strefy euro bezpośrednio nie dotyczą postrzegana jest jako atrakcyjne miejsce do inwestycji. Rodzime obligacje oprocentowane są bowiem na poziomie 4,5 – 5 proc., podczas, gdy papiery skarbowe krajów cieszących się najwyższą oceną wiarygodności kredytowej oferują zbliżone do zera lub nawet ujemne stopy zwrotu. Dziś opublikowane zostaną dane o produkcji przemysłowej oraz inflacji PPI. Spodziewamy się, że wzrost produkcji (r/r) wyniesie 6,4 proc. (konsensus 3,8 proc.). Nasze prognozy zakładają, że inflacja producentów (r/r) osiągnie wartość 4,8 proc. (konsensus 4,7 proc.). Wartości odczytów równe naszym oczekiwaniom mogłyby umocnić złotego. Uzasadnienie do naszych prognoz znajdą Państwo w dzisiejszym komentarzu do danych.
Relatywnie dobre dane o produkcji przemysłowej nie zmieniły oczekiwań rynku dotyczących QE3. Szef Fed w swoim wystąpieniu nie podał żadnych konkretnych planów na przyszłość mających na celu poprawę na amerykańskim rynku pracy. Jak zawsze podkreślił, że Fed zrobi wszystko, by stymulować wzrost gospodarczy. Zdanie to nie zaskoczyło inwestorów, ponieważ na przestrzeni ostatnich miesięcy podobnie brzmiące słowa padały przy okazji każdego publicznego przemówienia Bena Bernanke. W obliczu wczorajszego wystąpienia zakładamy, że prawdopodobieństwo podjęcia decyzji o QE3 już 1 sierpnia jest niewielkie. Z uwagą należy obserwować dane makro z USA, ponieważ nadal możliwe jest ogłoszenie luzowania polityki monetarnej nawet w czasie wrześniowego posiedzenia FOMC. W ocenie sytuacji w amerykańskiej gospodarce pomocna będzie publikowana dziś o 20.00 Beżowa Księga, która jest przygotowywana na potrzeby członków FOMC.
W Europie najważniejsze wydarzenia makroekonomiczne dotyczyć będą Wielkiej Brytanii. Wczoraj opublikowano odczyt inflacji CPI i RPI, których dynamiki były niższe od oczekiwań i poprzednich wartości. Dziś o 10.30 zostaną opublikowane minutes z posiedzenia Banku Anglii, na którym zapadła decyzja o pozostawieniu stóp procentowych na dotychczasowym poziomie – 0,5 proc. Oprócz tego członkowie MPC zdecydowali o zwiększeniu skupu rządowych papierów o kolejne 50 miliardów funtów (do tej pory w ramach QE wydano 325 mld funtów). Na tę decyzję wpływ miały coraz słabsze dane makro i wejście brytyjskiej gospodarki w recesję. Już jutro natomiast przekonamy się jak wypadnie sprzedaż detaliczna (rynek spodziewa się spadku miesięcznej i stabilizacji rocznej dynamiki). Inwestorzy będą doszukiwać się sygnałów o kolejnym zwiększeniu skupu aktywów. Jak na razie dane sprzyjają takiemu rozwiązaniu – dynamika inflacji CPI w czerwcu spadła do najniższej wartości czerwcowych odczytów od 1996 r. Brytyjskiej gospodarce z pewnością pomogą plany George’a Osborne’a – kanclerza skarbu – zakładające wzrost wydatków infrastrukturalnych i proeksportowych o 51 mld funtów.
Złoty pozostanie silny
Złoty umocnił się do 4,16 w stosunku do euro i niespełna 3,38 w stosunku do dolara. W najbliższych tygodniach złoty powinien pozostać silny. Pozytywnie na jego wartość oddziaływał będzie napływ zagranicznego kapitału na rodzimy rynek długu. Polska jako kraj odnotowujący stosunkowo wysokie tempo wzrostu gospodarczego, oraz którego kłopoty zadłużeniowe strefy euro bezpośrednio nie dotyczą postrzegana jest jako atrakcyjne miejsce do inwestycji. Rodzime obligacje oprocentowane są bowiem na poziomie 4,5 – 5 proc., podczas, gdy papiery skarbowe krajów cieszących się najwyższą oceną wiarygodności kredytowej oferują zbliżone do zera lub nawet ujemne stopy zwrotu. Dziś opublikowane zostaną dane o produkcji przemysłowej oraz inflacji PPI. Spodziewamy się, że wzrost produkcji (r/r) wyniesie 6,4 proc. (konsensus 3,8 proc.). Nasze prognozy zakładają, że inflacja producentów (r/r) osiągnie wartość 4,8 proc. (konsensus 4,7 proc.). Wartości odczytów równe naszym oczekiwaniom mogłyby umocnić złotego. Uzasadnienie do naszych prognoz znajdą Państwo w dzisiejszym komentarzu do danych.
Źródło: Marcin Pietrzak, Szymon Zajkowski, DM TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku
2025-06-26 Komentarz walutowy XTBCzwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!
2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...
2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walutŚroda przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej
2025-06-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę
2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walutWejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.
Rynki reagują ulgą
2025-06-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWe wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem, jednak kilka godzin później Izrael oskarżył Teheran o naruszenie porozumienia, twierdząc, że wykrył wystrzelenie rakiet. W odpowiedzi izraelski minister obrony nakazał przeprowadzenie silnych uderzeń na cele w Teheranie. Choć Iran nie potwierdził oficjalnie zgody na rozejm, według anonimowych źródeł Trump zabiegał o pomoc emira Kataru w przekonaniu Iranu do zaakceptowania zawieszenia broni, co miało się ostatecznie udać.
Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni
2025-06-24 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump po godzinie 7 rano czasu europejskiego ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni pomiędzy Iranem oraz Izraelem. Choć pierwsze wspomnienie miało miejsce tuż po północy, to jednak szereg ataków rakietowych wskazywał raczej na dalszą eskalację sytuacji. Niemniej po burzliwych kilkudziesięciu godzinach, rynek wyraźnie odetchnął z ulgą, choć wcześniej również nie przejmował się zbyt mocno całą sytuacją. Co widzi na rynkach? Czy może dojść do eskalacji sytuacji z obecnego miejsca?
Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?
2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walutRynki finansowe nie zareagowały jakimś poważnym tąpnięciem po informacjach o zbombardowaniu przez USA irańskich instalacji nuklearnych w niedzielę o poranku. Reakcja jest powściągliwa, co może pokazywać, że inwestorzy realnie oceniają możliwości Iranu, co do odwetu i dalszej eskalacji wojny przez USA (sam Trump zaczyna mieć problemy, po tym jak nie "poprosił" Kongresu o zgodę na atak na Iran).