Data dodania: 2012-07-11 (16:29)
Hiszpania z zapowiedział nowych oszczędności: Pierwsza cześć dzisiejszej sesji europejskiej przebiegała pod znakiem wzrostów na głównej parze. Byki starały się odrobić wczorajsze popołudniowe zejście. Pomagały im w tym informacje płynące z Półwyspu Iberyjskiego.
W dzisiejszym wystąpieniu premier Mariano Rajoy zapowiedział wprowadzenie w ciągu dwóch lat oszczędności sięgających kwoty 65 miliardów euro. Cel ten ma zostać zrealizowany między innymi poprzez podniesienie podatków, w tym VAT-u z 18% do 21%, zmniejszeniu zasiłków dla bezrobotnych oraz obniżce pensji pracownikom sfery budżetowej. Takie posunięcia mają pomóc, aby za dwa lata Hiszpania mogła wypełnić wymagania Brukseli i zmniejszyć deficyt do 2,8 % PKB. Te informacje pozytywnie zostały przyjęte przez inwestorów. Na optymizm jednak jest jeszcze zdecydowanie za wcześnie, bowiem od obietnic do realizacji droga jest długa i wyboista. Zmiany te nie obędą się to zapewne bez protestów społecznych. Dlatego też optymizm wyrażony dziś przez rynki miał bardzo ograniczony charakter. Nie wystarczyło go nawet na sforsowanie poziomu oporu na 1,23. Każde podejście kończyło się kontrą ze strony podaży, która zyskała przewagę dopiero, gdy na rynku zaczął pojawiać się kapitał amerykański. W tym czasie kurs eurodolara skierował się w kierunku dziennych minimów. Tutaj jednak także zabrakło siły by przepchnąć kurs na niższe poziomy. Bez znaczenia dla rynków pozostał dzisiejszy odczyt bilansu handlu zagranicznego dla USA. Więcej uwagi może przyciągnąć natomiast publikacja protokołu z posiedzenia Federalnego Komitetu Otwartego Rynku. Rzuci ona zapewne nieco więcej światła na kwestię poluzowania ilościowego oraz jak do tego tematu podchodzą poszczególni członkowie Komitetu. Bardziej jastrzębi wydźwięk dokumentu będzie sprzyjać amerykańskiej walucie, co może skierować notowania głównej pary w kierunku poziomu 1,20.
Złoty nadal mocny
Środowa sesja na krajowym rynku walutowym była kolejną spod znaku aprecjacji rodzimej waluty. Złoty korzystał z lepszego nastroju jaki w pierwszej części panował na szerokim rynku. Poprzez to cena wspólnej waluty zeszła poniżej poziomu 4,18, zaś dolar potaniał do wartości 3,39 zł. W drugiej części dnia sytuacja nie zmieniła się za bardzo. Nawet cofnięcie na eurodolarze nie spowodowało, aby rodzima waluta zanotowała mocniejsze cofnięcie. Pod koniec dzisiejszego handlu za dolara płacono 3,40 zł, zaś para USD/PLN testowała poziom 4,17 zł. Kolejny dzień umocnienia rodzimej waluty może wzbudzać pewne zainteresowanie. W ciągu dzisiejszego handlu znów rosły ceny polskich obligacji 10-letnich, co potwierdzałoby zainteresowanie inwestorów naszą walutą. To jednak w zestawieniu z sytuacją na szerokim rynku budzi pewne sprzeczności. Słabość euro oraz historycznie niskie rentowności niemieckich obligacji sugerują, że sytuacja na szerokim rynku jest nie najlepsza. W takich warunkach aprecjacji złotego wydaje się nieco nienaturalna. Może to spowodować, że w przypadku, gdy ogólny klimat popsuje się jeszcze mocniej złoty może silniej to odreagować.
Złoty nadal mocny
Środowa sesja na krajowym rynku walutowym była kolejną spod znaku aprecjacji rodzimej waluty. Złoty korzystał z lepszego nastroju jaki w pierwszej części panował na szerokim rynku. Poprzez to cena wspólnej waluty zeszła poniżej poziomu 4,18, zaś dolar potaniał do wartości 3,39 zł. W drugiej części dnia sytuacja nie zmieniła się za bardzo. Nawet cofnięcie na eurodolarze nie spowodowało, aby rodzima waluta zanotowała mocniejsze cofnięcie. Pod koniec dzisiejszego handlu za dolara płacono 3,40 zł, zaś para USD/PLN testowała poziom 4,17 zł. Kolejny dzień umocnienia rodzimej waluty może wzbudzać pewne zainteresowanie. W ciągu dzisiejszego handlu znów rosły ceny polskich obligacji 10-letnich, co potwierdzałoby zainteresowanie inwestorów naszą walutą. To jednak w zestawieniu z sytuacją na szerokim rynku budzi pewne sprzeczności. Słabość euro oraz historycznie niskie rentowności niemieckich obligacji sugerują, że sytuacja na szerokim rynku jest nie najlepsza. W takich warunkach aprecjacji złotego wydaje się nieco nienaturalna. Może to spowodować, że w przypadku, gdy ogólny klimat popsuje się jeszcze mocniej złoty może silniej to odreagować.
Źródło: Michał Mąkosa, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?
2025-12-19 Komentarz walutowy MyBank.plRynek złotego w ostatnich kilkunastu godzinach jest raczej areną precyzyjnego ważenia dwóch sił: pogarszających się sygnałów z amerykańskiego rynku pracy oraz wzrostu premii za ryzyko geopolityczne w obszarze ropy. To połączenie tradycyjnie sprzyja dolarowi i bezpiecznym przystaniom, a jednocześnie potrafi szkodzić walutom rynków wschodzących. Tym razem reakcja polskiego złotego jest bardziej zniuansowana: PLN nie został „złamany”, ale też nie ignoruje zmian globalnego sentymentu.
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę
2025-12-18 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela
2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.plW środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.









