
Data dodania: 2012-07-06 (09:55)
Dolar obchodzi dziś swoje święto: Dokładnie 227 lat temu Stany Zjednoczone ochrzciły „dolara” mianem swojej waluty narodowej. Od tamtego czasu siła i uznanie „zielonego” wciąż rosły, co pozwoliło mu wypracować sobie status waluty światowej.
Chęć posiadania amerykańskiego środka płatniczego zawsze była duża i dodatkowo zwiększała się w czasach niepokoju i niepewności. Przykładów tego nie trzeba szukać daleko. Widać to było dobrze podczas wczorajszych notowań pary EUR/USD. Rozczarowująca postawa Europejskiego Banku Centralnego w kwestii działań na rzecz zwalczania obecnych kłopotów w Strefie Euro spowodowała, że inwestorzy znów zapragnęli wymienić bardziej ryzykowne aktywa na amerykańskiego dolara. Dzięki temu wycena wspólnej waluty spadła z okolic poziomu 1,25 do 1,2385 dolara, przy której pozostaje także dziś przed otwarciem rynków europejskich. To jednak czy ruch aprecjacyjny dolara zostanie dziś utrzymany to w dużej mierze będzie zależeć od opublikowanych dziś danych z Departamentu Pracy USA. Stopa bezrobocia, a przede wszystkim zmiana zatrudnienia w sektorze pozarolniczym będą postrzegane dziś w prospektywnie ewentualnych przyszłych działań ze strony Rezerwy Federalnej. Wczorajsze dobre wyniki raportu ADP i mniejsza liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych podnosiły zapewne oczekiwania co do dzisiejszych odczytów. Słabsze wyniki przyczynią się do nasilenia spekulacji na temat programu QE3, zwłaszcza w kontekście zbliżającego się wystąpienia Bena Bernanke przed Kongresem (według doniesień ma to nastąpić 17-18 lipca). To może osłabiająco podziałać na dolara. Z drugiej jednak strony odczyty zbliżone do prognoz przełożą się zapewne na zwiększenie aprecjacji dolara, co parze EUR/USD pozwoliłoby ruszyć w drogę w kierunku tegorocznych minimów.
Pary złote stabilne
Zwiększone ruchy na eurodolarze po rozczarowującej postawie EBC ws. m.in. powrotu do niestandardowych działań w ograniczonym stopniu przełożyły się na krajowy rynek walutowy. Bardziej zdecydowaną reakcję widać było na parze USD/PLN, która w dynamiczny sposób dotarła do poziomu oporu na 3,40. W przypadku pary EUR/PLN zmienność zamykała się w przedziale 4,20 – 4,2240. Po zakończeniu czwartkowych notowań w Europie aktywność na rynku spadła w zdecydowanym stopniu. Cena dolara oscylowała tuż ponad poziomem 3,40 zł i tam utrzymuje się także dziś rano. W przypadku ceny euro to niewiele zmieniła się ona od wczorajszego popołudnia i o poranku wynosi 4,2145 zł. Powodem spadku zaangażowania inwestorów są oczekiwania na dzisiejsze dane z amerykańskiego rynku pracy. W zależności od ich wyniku, któraś ze stron rynkowych może zdobyć przewagę, co powinno się przełożyć na rozwiązanie sytuacji na eurodolarze.
Dane z rynku pracy
Ostatni dzień tygodnia przyniesie nam dwie istotne publikacje dotyczące amerykańskiego rynku pracy. O godzinie 14:30 opublikowana zostanie stopa bezrobocia oraz zmiana zatrudnienia w sektorze pozarolniczym. W przypadku tego pierwszego wskaźnika analitycy nie spodziewają się zmian i ma on pozostać na poziomie 8,2%. Drugi odczyt ma wynieść 90 tys., czyli o 21 tys. więcej niż w poprzednim okresie.
Pary złote stabilne
Zwiększone ruchy na eurodolarze po rozczarowującej postawie EBC ws. m.in. powrotu do niestandardowych działań w ograniczonym stopniu przełożyły się na krajowy rynek walutowy. Bardziej zdecydowaną reakcję widać było na parze USD/PLN, która w dynamiczny sposób dotarła do poziomu oporu na 3,40. W przypadku pary EUR/PLN zmienność zamykała się w przedziale 4,20 – 4,2240. Po zakończeniu czwartkowych notowań w Europie aktywność na rynku spadła w zdecydowanym stopniu. Cena dolara oscylowała tuż ponad poziomem 3,40 zł i tam utrzymuje się także dziś rano. W przypadku ceny euro to niewiele zmieniła się ona od wczorajszego popołudnia i o poranku wynosi 4,2145 zł. Powodem spadku zaangażowania inwestorów są oczekiwania na dzisiejsze dane z amerykańskiego rynku pracy. W zależności od ich wyniku, któraś ze stron rynkowych może zdobyć przewagę, co powinno się przełożyć na rozwiązanie sytuacji na eurodolarze.
Dane z rynku pracy
Ostatni dzień tygodnia przyniesie nam dwie istotne publikacje dotyczące amerykańskiego rynku pracy. O godzinie 14:30 opublikowana zostanie stopa bezrobocia oraz zmiana zatrudnienia w sektorze pozarolniczym. W przypadku tego pierwszego wskaźnika analitycy nie spodziewają się zmian i ma on pozostać na poziomie 8,2%. Drugi odczyt ma wynieść 90 tys., czyli o 21 tys. więcej niż w poprzednim okresie.
Źródło: Michał Mąkosa, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku
2025-06-26 Komentarz walutowy XTBCzwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!
2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...
2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walutŚroda przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej
2025-06-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę
2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walutWejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.
Rynki reagują ulgą
2025-06-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWe wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem, jednak kilka godzin później Izrael oskarżył Teheran o naruszenie porozumienia, twierdząc, że wykrył wystrzelenie rakiet. W odpowiedzi izraelski minister obrony nakazał przeprowadzenie silnych uderzeń na cele w Teheranie. Choć Iran nie potwierdził oficjalnie zgody na rozejm, według anonimowych źródeł Trump zabiegał o pomoc emira Kataru w przekonaniu Iranu do zaakceptowania zawieszenia broni, co miało się ostatecznie udać.
Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni
2025-06-24 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump po godzinie 7 rano czasu europejskiego ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni pomiędzy Iranem oraz Izraelem. Choć pierwsze wspomnienie miało miejsce tuż po północy, to jednak szereg ataków rakietowych wskazywał raczej na dalszą eskalację sytuacji. Niemniej po burzliwych kilkudziesięciu godzinach, rynek wyraźnie odetchnął z ulgą, choć wcześniej również nie przejmował się zbyt mocno całą sytuacją. Co widzi na rynkach? Czy może dojść do eskalacji sytuacji z obecnego miejsca?
Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?
2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walutRynki finansowe nie zareagowały jakimś poważnym tąpnięciem po informacjach o zbombardowaniu przez USA irańskich instalacji nuklearnych w niedzielę o poranku. Reakcja jest powściągliwa, co może pokazywać, że inwestorzy realnie oceniają możliwości Iranu, co do odwetu i dalszej eskalacji wojny przez USA (sam Trump zaczyna mieć problemy, po tym jak nie "poprosił" Kongresu o zgodę na atak na Iran).