Data dodania: 2012-07-02 (22:27)
Finlandia i Holandia przeciw skupowi obligacji: Pierwsze takty dzisiejszej sesji europejskiej na eurodolarze przebiegały spokojnie. Po piątkowych dynamicznych wzrostach pod poziom 1,27 kurs na otwarciu nowego tygodnia nieco się cofnął i oscylował wokół poziomu 1,2650.
Inwestorzy wciąż korzystali z dobrego sentymentu jaki zagościł na rynkach po dość nieoczekiwanych doniesieniach ze szczytu przywódców Unii Europejskiej. To w połączeniu z nieco lepszym odczytem indeksu PMI dla przemysłu w Strefy Euro i zdecydowanie lepszym w Wielkiej Brytanii pozwoliło bykom na podjęcie próby ponownego podejścia pod ostatnie szczyty. Na drodze ku wyższym poziomom stanęły jednak doniesienia ze strony fińskiego rządu. Według nich Finlandia i Holandia sprzeciwiają się zakupom długu na rynku wtórnym przez Europejski Mechanizm Stabilizacyjny. Ta informacja stanęła w sprzeczności z informacjami podawanymi pod koniec zeszłego tygodnia i silnie podkopała panujący optymizm. Żeby bowiem ESM mógł działać i kupować obligacje potrzebna jest jednomyślność. Nie dziwi więc fakt, że sprzeciw dwóch kraju został negatywnie odebrany przez uczestników rynku. Poprzez to notowania eurodolara spadły do poziomu wsparci na 1,26 i tam pozostawały aż do opublikowania danych z USA. Indeks PMI dla przemysłu był nieco gorszy od prognoz. Jednak wynik ten nie wpłynął na zachowania inwestorów. O wiele słabiej wypadł natomiast indeks ISM dla przemysłu. Wynik na poziomie 49,7 pkt. sugeruje, że w czerwcu przemysł w USA kurczył się. Ta informacja popsuła nastroje i niedźwiedzie znów podjęły próbę zepchnięcia notowań poniżej poziomu 1,26.
Złoty słabszy w końcówce
Pierwsza połowa dzisiejszej sesji londyńskiej przebiegała pod znakiem umiarkowanego umocnienia złotego względem głównych walut. Aprecjacji sprzyjały lepsze nastroje jakie panowały zarówno na rynku eurodolara jak i rynku długu (mocno spadające rentowności obligacji Włoch i Hiszpanii) oraz akcji. Poprzez to ceny zagranicznych walut zmierzały w kierunku piątkowych minimów, zmniejszając jednocześnie wielkość odbicia jakie miało miejsce podczas dzisiejszych notowań azjatyckich. Sytuacja odmieniał się dopiero po ogłoszeniu informacji o sprzeciwie Holandii i Finlandii wobec skupu obligacji na rynku wtórnym przez Europejski Mechanizm Stabilizacyjny. W reakcji na to kurs pary USD/PLN wzrósł ponad poziom 3,35 zł, zaś cena euro podskoczyła do poziomu 4,2250 zł. Kiedy pierwsze emocje związane z tą informacją nieco opadły złoty podjął się odrabiania strat. Uniemożliwiły to jednak dane z USA. Słaby odczyt indeksu PMI oraz ISM dla przemysły pogorszyły nastawienie do mniej pewnych aktywów, w tym i do złotego. W końcówce sesji cena dolara wynosiła 3,36 zł, zaś euro 4,23 zł.
Złoty słabszy w końcówce
Pierwsza połowa dzisiejszej sesji londyńskiej przebiegała pod znakiem umiarkowanego umocnienia złotego względem głównych walut. Aprecjacji sprzyjały lepsze nastroje jakie panowały zarówno na rynku eurodolara jak i rynku długu (mocno spadające rentowności obligacji Włoch i Hiszpanii) oraz akcji. Poprzez to ceny zagranicznych walut zmierzały w kierunku piątkowych minimów, zmniejszając jednocześnie wielkość odbicia jakie miało miejsce podczas dzisiejszych notowań azjatyckich. Sytuacja odmieniał się dopiero po ogłoszeniu informacji o sprzeciwie Holandii i Finlandii wobec skupu obligacji na rynku wtórnym przez Europejski Mechanizm Stabilizacyjny. W reakcji na to kurs pary USD/PLN wzrósł ponad poziom 3,35 zł, zaś cena euro podskoczyła do poziomu 4,2250 zł. Kiedy pierwsze emocje związane z tą informacją nieco opadły złoty podjął się odrabiania strat. Uniemożliwiły to jednak dane z USA. Słaby odczyt indeksu PMI oraz ISM dla przemysły pogorszyły nastawienie do mniej pewnych aktywów, w tym i do złotego. W końcówce sesji cena dolara wynosiła 3,36 zł, zaś euro 4,23 zł.
Źródło: Michał Mąkosa, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?
2025-12-19 Komentarz walutowy MyBank.plRynek złotego w ostatnich kilkunastu godzinach jest raczej areną precyzyjnego ważenia dwóch sił: pogarszających się sygnałów z amerykańskiego rynku pracy oraz wzrostu premii za ryzyko geopolityczne w obszarze ropy. To połączenie tradycyjnie sprzyja dolarowi i bezpiecznym przystaniom, a jednocześnie potrafi szkodzić walutom rynków wschodzących. Tym razem reakcja polskiego złotego jest bardziej zniuansowana: PLN nie został „złamany”, ale też nie ignoruje zmian globalnego sentymentu.
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę
2025-12-18 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela
2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.plW środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.









