
Data dodania: 2012-06-19 (10:04)
Wytchnienie na rynku, po ogłoszeniu wyników wyborów w Grecji nie trwało długo. Uwaga inwestorów szybko przeniosła się z powrotem na Hiszpanię, gdzie po raz kolejny wzrósł odsetek złych kredytów w bilansach banków. W kwietniu współczynnik ten wyniósł 8,72 proc. (w marcu było to 8,37 proc.).
Między innymi z tego względu hiszpańskie banki mogą potrzebować nie 60 - 70 mld EUR, jak w ubiegłym tygodniu informowała agencja Reutera, ani nie 100 mld EUR, jakie w celu pomocy zadeklarowała Eurogrupa, ale nawet 150 mld EUR (więcej na ten temat dowiemy się w czwartek, kiedy to pojawią się wyniki audytu hiszpańskich banków). Informacje te stanowiły kolejny powód do wyprzedaży papierów skarbowych większego z państw Półwyspu Iberyjskiego. Rentowność 10- letnich obligacji Hiszpanii osiągnęła najwyższy poziom w historii – 7,28 proc. W takich warunkach kraj ten wyemituje dziś 12- i 18- miesięczne bony skarbowe.
Doniesienia z Hiszpanii ciążyły notowaniom wspólnej waluty. Kurs EUR/USD zniżkował o ok. 170 pipsów i osiągnął minimum przy 1,2556. Natomiast w pierwszej godzinie handlu na europejskich parkietach eurodolar znajduje się przy poziomie 1,2620. W najbliższych dniach możemy spodziewać się kontynuacji zniżek. Na pierwszym planie, oprócz próby stworzenia koalicji w Grecji będą doniesienia z Hiszpanii i tamtejszego sektora bankowego. Katalizatorem spadków wartości wspólnej waluty mogą okazać się wyniki audytu hiszpańskiego sektora bankowego.
Z kolei sytuacja na rynku mogłaby się diametralnie zmienić, gdyby w środę Rezerwa Federalna zapowiedziała dalsze luzowanie ilościowe. Prawdopodobieństwo takiego scenariusza staje się coraz większe. W ostatnich miesiącach wyraźnie bowiem osłabła kondycja rynku pracy (część gospodarki, na którą Fed zwraca szczególną uwagę przy podejmowaniu decyzji o polityce monetarnej) oraz spadła presja inflacyjna. Co więcej kryzys zadłużeniowy w strefie euro nie pozostaje bez wpływu na gospodarkę za Oceanem. Ubiegłotygodniowe dane o dynamice produkcji przemysłowej w maju oraz regionalny indeks koniunktury NY Empire State w czerwcu wskazują na spowolnienie koniunktury, co stanowi dodatkowy argument za dalszym luzowaniem.
Na notowania największy pływ będą miały wydarzenia polityczne. W Grecji liderowi Nowej Demokracji Antonisowi Samarasowi powierzona została misja skonstruowania rządu. Zgodnie z greckim prawem ma na to trzy dni. Dziś kończy się dwudniowy szczyt państw G20, którego głównym tematem jest kryzys zadłużeniowy w strefie euro. Do tej pory politycy i nie ogłosili nowych propozycji jego zwalczenia, tych możemy spodziewać się najpewniej dopiero po 28 czerwca, kiedy to odbędzie się szczyt UE. Z danych makro, dziś poznamy wartość indeksu instytutu ZEW w czerwcu, który obrazuje nastroje wśród niemieckich analityków i inwestorów instytucjonalnych. W obliczu wygasającego wpływu operacji LTRO na rynek długu oraz ponownego zaognienia kryzysu w hiszpańskim sektorze bankowym, spodziewamy się pogorszenia nastrojów i ponownego spadku wartości indeksu. Ze Stanów Zjednoczonych poznamy kolejne dane z rynku nieruchomości. Będą to pozwolenia na budowę domów i rozpoczęte budowy domów w maju.
Złoty może znów tracić
Złoty od rana zyskuje na wartości. Kurs USD/PLN znajduje się przy poziomie 3,38, a EUR/PLN przy 4,2630. Jednak w kolejnych dniach wraz z osłabieniem euro możemy spodziewać się spadku wartości polskiej waluty. W tym tygodniu kurs EUR/PLN może dotrzeć do 4,35, a USD/PLN do 3,46. Dziś z rodzimej gospodarki poznamy przeciętne zatrudnienie i wynagrodzenie w maju. Nasza prognoza zakłada wzrost wynagrodzeń średnio o 4,5 proc. r/r oraz wzrost zatrudnienia o 0,1 proc. r/r. Więcej na temat danych znajdą Państwo w dzisiejszym komentarzu do danych.
Doniesienia z Hiszpanii ciążyły notowaniom wspólnej waluty. Kurs EUR/USD zniżkował o ok. 170 pipsów i osiągnął minimum przy 1,2556. Natomiast w pierwszej godzinie handlu na europejskich parkietach eurodolar znajduje się przy poziomie 1,2620. W najbliższych dniach możemy spodziewać się kontynuacji zniżek. Na pierwszym planie, oprócz próby stworzenia koalicji w Grecji będą doniesienia z Hiszpanii i tamtejszego sektora bankowego. Katalizatorem spadków wartości wspólnej waluty mogą okazać się wyniki audytu hiszpańskiego sektora bankowego.
Z kolei sytuacja na rynku mogłaby się diametralnie zmienić, gdyby w środę Rezerwa Federalna zapowiedziała dalsze luzowanie ilościowe. Prawdopodobieństwo takiego scenariusza staje się coraz większe. W ostatnich miesiącach wyraźnie bowiem osłabła kondycja rynku pracy (część gospodarki, na którą Fed zwraca szczególną uwagę przy podejmowaniu decyzji o polityce monetarnej) oraz spadła presja inflacyjna. Co więcej kryzys zadłużeniowy w strefie euro nie pozostaje bez wpływu na gospodarkę za Oceanem. Ubiegłotygodniowe dane o dynamice produkcji przemysłowej w maju oraz regionalny indeks koniunktury NY Empire State w czerwcu wskazują na spowolnienie koniunktury, co stanowi dodatkowy argument za dalszym luzowaniem.
Na notowania największy pływ będą miały wydarzenia polityczne. W Grecji liderowi Nowej Demokracji Antonisowi Samarasowi powierzona została misja skonstruowania rządu. Zgodnie z greckim prawem ma na to trzy dni. Dziś kończy się dwudniowy szczyt państw G20, którego głównym tematem jest kryzys zadłużeniowy w strefie euro. Do tej pory politycy i nie ogłosili nowych propozycji jego zwalczenia, tych możemy spodziewać się najpewniej dopiero po 28 czerwca, kiedy to odbędzie się szczyt UE. Z danych makro, dziś poznamy wartość indeksu instytutu ZEW w czerwcu, który obrazuje nastroje wśród niemieckich analityków i inwestorów instytucjonalnych. W obliczu wygasającego wpływu operacji LTRO na rynek długu oraz ponownego zaognienia kryzysu w hiszpańskim sektorze bankowym, spodziewamy się pogorszenia nastrojów i ponownego spadku wartości indeksu. Ze Stanów Zjednoczonych poznamy kolejne dane z rynku nieruchomości. Będą to pozwolenia na budowę domów i rozpoczęte budowy domów w maju.
Złoty może znów tracić
Złoty od rana zyskuje na wartości. Kurs USD/PLN znajduje się przy poziomie 3,38, a EUR/PLN przy 4,2630. Jednak w kolejnych dniach wraz z osłabieniem euro możemy spodziewać się spadku wartości polskiej waluty. W tym tygodniu kurs EUR/PLN może dotrzeć do 4,35, a USD/PLN do 3,46. Dziś z rodzimej gospodarki poznamy przeciętne zatrudnienie i wynagrodzenie w maju. Nasza prognoza zakłada wzrost wynagrodzeń średnio o 4,5 proc. r/r oraz wzrost zatrudnienia o 0,1 proc. r/r. Więcej na temat danych znajdą Państwo w dzisiejszym komentarzu do danych.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.