
Data dodania: 2012-06-15 (09:41)
Eurodolar powyżej 1,26: Wczorajsze wieczorne doniesienia o gotowości największych banków centralnych do skoordynowanych działań w celu ustabilizowania rynków finansowych po wyborach w Grecji zostały pozytywnie odebrane przez inwestorów.
Dzięki temu kurs pary EUR/USD wyłamał się z wąskiej, lokalnej konsolidacji i wzrósł ponad 1,26. Dziś o poranku notowania ustaliły nowe tygodniowe maksimum na poziomie 1,2648, po czym kurs lekko się cofnął. Uczestnicy rynku z zadowoleniem przyjęli stanowisko władz monetarnych. Bowiem obawy związane z niedzielnymi wyborami już od dłuższego czasu mocno ciążyły rynkom. Dlatego też wizja wsparcia w przypadku zwiększonej destabilizacji na rynkach finansowych pomogła zdjąć nieco niepewności z rynku i zwiększyła zainteresowanie bardziej ryzykownymi aktywami. Na wzrosty głównej pary mogło wpłynąć także ustawianie przez inwestorów swoich pozycji pod ewentualne zawirowania po ogłoszeniu wyników wyborów. Zamykanie krótkich pozycji pomogło wspólnej walucie. Warto jednak pamiętać o tym, że niedzielne wybory będą oddziaływać na rynki w dłuższym czasie. Jeśli wybory wygra radykalna SYRIZA i uda jej się sformować koalicję do rządzenia, to na rynku znów może pojawić się strach, że Grecja ruszy w kierunku opuszczenia Strefy Euro. W takim scenariuszu uspokajające działania banków centralnych mogą nie wystarczyć na długo. Zwłaszcza, jeśli zaplanowany pod koniec czerwca szczyt przywódców Unii Europejskiej nie przyniesie żadnych konkretów, a FED nie podejmie działań na rzecz dodatkowego stymulowania wzrostów. To wszystko sprawia, że najbliższy czas może obfitować w podwyższoną zmienność i nerwowość wśród uczestników rynku.
Złoty poniżej istnych wsparć
Wczorajsze doniesienia o możliwości skoordynowanej reakcji banków centralnych na ewentualne zawirowania rynkowe mogące się pojawić po wyborach w Grecji wyrwały notowania par złotowych z wczorajszego marazmu. W rozruszaniu notowań i umocnieniu złotego pomagało także popołudniowe podejście eurodolara i test poziomu 1,26. Dzięki temu kurs pary EUR/PLN przetestował poziom 4,30 i po jego przebiciu w krótkim czasie zszedł do poziomu 4,28. Podobny scenariusz rozegrał się na parze dolar-złoty przełamanie istotnego wsparcia na poziomie 3,40 otworzyło drogę do ruchu w kierunku poniedziałkowych dołków. Taki scenariusz nie został jednak zrealizowany i po zejście do wartości 3,3860 kurs zawrócił i dziś o poranku testuje opór na 3,40. Wczorajsze umocnienie złotego zostało potwierdzone spadkiem rentowności polskich 10-letnich obligacji. To jednak jak będzie się w przyszłym tygodniu zachowywała krajowa waluta będzie uzależnione od szerokiego rynku i od tego jak inwestorzy przyjmą niedzielne wyniki wyborów i czy z interwencją pokażą się najważniejsze banki centralne.
Ostatni dzień pełen danych
Ostatni dzień tygodnia przyniesie nam sporą dawkę publikacji danych makroekonomicznych. Pierwszy odczyt zaplanowano na godzinę 11:00 i będzie to bilans handlu zagranicznego dla Strefy Euro. Według oczekiwań nadwyżka w kwietniu ma wynieść 3 mld EUR, po tym jak w poprzednim miesiącu wyniosła 8,6 mld EUR. Następnie o godzinie 14:00 ogłoszony zostanie saldo rachunku bieżącego dla Polski. Spodziewany wynik to -930 mln EUR, czyli o wiele więcej niż marcu, kiedy odnotowano poziom -228 mln EUR. W godzinach popołudniowych na rynek napłynął dane z amerykańskiej gospodarki. O 14:30 ogłoszonych zostanie indeks NY Empire State, który zgodnie z konsensusem ma wynieść 14 pkt., czyli o 3,09 pkt niżej. Następnie o 15:00 znany będzie napływ kapitałów długoterminowych do USA, który ma osiągnąć poziom 45 mld USD, czyli o 3,8 mld więcej niż w marcu. Kwadrans po tej publikacji ogłoszona zostanie dynamika produkcji przemysłowej w maju w USA. Analitycy spodziewają się niewielkiego wzrostu na poziomie 0,1% m/m, czyli o 1% mniej niż w kwietniu. Ostanie dane będą dotyczyć wstępnego odczytu indeksu Uniwersytetu Michigan, który ma osiągnąć poziom 77,5 pkt., czyli 1,8 pkt. mniej.
Złoty poniżej istnych wsparć
Wczorajsze doniesienia o możliwości skoordynowanej reakcji banków centralnych na ewentualne zawirowania rynkowe mogące się pojawić po wyborach w Grecji wyrwały notowania par złotowych z wczorajszego marazmu. W rozruszaniu notowań i umocnieniu złotego pomagało także popołudniowe podejście eurodolara i test poziomu 1,26. Dzięki temu kurs pary EUR/PLN przetestował poziom 4,30 i po jego przebiciu w krótkim czasie zszedł do poziomu 4,28. Podobny scenariusz rozegrał się na parze dolar-złoty przełamanie istotnego wsparcia na poziomie 3,40 otworzyło drogę do ruchu w kierunku poniedziałkowych dołków. Taki scenariusz nie został jednak zrealizowany i po zejście do wartości 3,3860 kurs zawrócił i dziś o poranku testuje opór na 3,40. Wczorajsze umocnienie złotego zostało potwierdzone spadkiem rentowności polskich 10-letnich obligacji. To jednak jak będzie się w przyszłym tygodniu zachowywała krajowa waluta będzie uzależnione od szerokiego rynku i od tego jak inwestorzy przyjmą niedzielne wyniki wyborów i czy z interwencją pokażą się najważniejsze banki centralne.
Ostatni dzień pełen danych
Ostatni dzień tygodnia przyniesie nam sporą dawkę publikacji danych makroekonomicznych. Pierwszy odczyt zaplanowano na godzinę 11:00 i będzie to bilans handlu zagranicznego dla Strefy Euro. Według oczekiwań nadwyżka w kwietniu ma wynieść 3 mld EUR, po tym jak w poprzednim miesiącu wyniosła 8,6 mld EUR. Następnie o godzinie 14:00 ogłoszony zostanie saldo rachunku bieżącego dla Polski. Spodziewany wynik to -930 mln EUR, czyli o wiele więcej niż marcu, kiedy odnotowano poziom -228 mln EUR. W godzinach popołudniowych na rynek napłynął dane z amerykańskiej gospodarki. O 14:30 ogłoszonych zostanie indeks NY Empire State, który zgodnie z konsensusem ma wynieść 14 pkt., czyli o 3,09 pkt niżej. Następnie o 15:00 znany będzie napływ kapitałów długoterminowych do USA, który ma osiągnąć poziom 45 mld USD, czyli o 3,8 mld więcej niż w marcu. Kwadrans po tej publikacji ogłoszona zostanie dynamika produkcji przemysłowej w maju w USA. Analitycy spodziewają się niewielkiego wzrostu na poziomie 0,1% m/m, czyli o 1% mniej niż w kwietniu. Ostanie dane będą dotyczyć wstępnego odczytu indeksu Uniwersytetu Michigan, który ma osiągnąć poziom 77,5 pkt., czyli 1,8 pkt. mniej.
Źródło: Michał Mąkosa, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar chwilowo bez kierunku?
09:37 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
07:51 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
07:05 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.
Złoto wrażliwe na sygnały z Waszyngtonu
2025-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW środę ceny złota doświadczyły największego jednodniowego spadku od prawie czterech lat, co wywołało pytania o trwałość dotychczasowego rajdu cenowego na tym rynku. Gwałtowny spadek był bezpośrednią reakcją na złagodzenie retoryki prezydenta Donalda Trumpa w sprawie ceł wobec Chin oraz na rosnącą niepewność dotyczącą przyszłości szefa Rezerwy Federalnej.