Data dodania: 2012-06-11 (09:03)
Początek nowego tygodnia przynosi nieznaczne umocnienie złotego, którego notowania otworzyły się wyraźną luką podażową (EUR/PLN). Podczas porannego handlu złoty wyceniany jest następująco: 4,2631 PLN za euro, 3,3730 PLN za dolara amerykańskiego oraz 3,544 PLN względem franka szwajcarskiego.
Rentowności polskiego długu pozostają stabilne blisko 5,30% w przypadku instrumentów 10 – letnich.
Miniony tydzień przyniósł umocnienie polskiej waluty o 2,9% w przypadku zestawienia z euro oraz, aż o 4,64% wobec dolara amerykańskiego. W dużej mierze spowodowane zostało to przez wygórowane oczekiwania związane z czwartkowym wystąpieniem szefa FED, oraz późniejszą decyzją PBoC, gdzie stopa jednoroczna stopa depozytowa została obniżona o 25 pb. Warto również odnotować, iż duża aprecjacyjnego ruchu miała miejsce w czwartek, który był dniem wolnym od obrotu w Polsce, a więc płynność na rynku została nieznacznie ograniczona . Ponadto zwiększona wymiana dewiz w związku z rozpoczęciem Mistrzostw Europy 2012 w dniach poprzedzających mecz inauguracyjny również najpewniej znalazła swoje odzwierciedlenie w notowaniach złotego.
Rozpoczynający się tydzień przyniesie publikację dwóch znaczących figur fundamentalnych dla gospodarki polskiej i w konsekwencji mogących wpłynąć na wycenę polskiej waluty. W środę poznamy odczyt inflacyjny za maj w ujęciu CPI. Spodziewany jest nieznaczny spadek wskaźnika (oczek. 3,8% r/r, wobec 4,0% r/r). Publikacja ta będzie uważnie obserwowana przez uczestników rynku przed posiedzeniem RPP w lipcu (cel inflacyjny NBP wynosi 2,5% +/-1%). Powszechnie oczekuje się, iż stopa pozostanie na aktualnym poziomie 4,75%, jednak nie brak głosów, iż w przypadku utrzymywania się podwyższonej inflacji kolejne dostosowanie polityki monetarnej jest możliwe. Drugim, aczkolwiek mniej znaczących odczytem, będzie czwartkowa publikacja bilansu płatniczego dla Polski, którą warto rozpatrywać w kontekście nadchodzących rewizji ratingu Polski przez agencje ratingowe. Znaczący deficyt w zakresie ww. figury często punktowany przez przedstawicieli instytucji jest jako słaby punkt polskiej gospodarki.
Równocześnie warto wspomnieć, iż zgodnie z doniesieniami opublikowanymi przez Reuters, agencja ratingowa Fitch potwierdziła ocenę inwestycyjną Polski na poziomie A-, natomiast w lutym przeprowadzi kolejną turę oceny ratingu. Należy jednak przypomnieć, iż w połowie maja przedstawiciele agencji zaznaczyli, że pomimo, iż Polska dobrze radzi sobie z finansami publicznymi to podwyższenie ratingu lub perspektywy w roku 2012 jest mało prawdopodobne, głównie z uwagi na niekorzystną sytuację w Strefie Euro.
W trakcie dzisiejszej sesji złoty powinien pozostawać stabilny, a nawet nieznacznie się umocnić po tym jak w weekend na rynek napłynęły doniesienia, iż Hiszpania zwróciła się z oficjalną prośbą do Strefy Euro o pomoc finansową rzędu 100 mld EUR, w celu dokapitalizowania tamtejszego sektora bankowego. Nieoficjalnie mówi się, iż oprocentowaniu pożyczki na poziomie 3,00%, podczas, gdy oprocentowanie długu hiszpańskiego na rynku wtórnym wynosi aktualnie: 2YR=4,4%, 5YR=5,48%, 10YR=6,06%.
Jako znaczące poziomy techniczne należy rozpatrywać psychologiczny zakres wsparcia na 4,25 EUR/PLN, którego obszar pokrywa się z pro wzrostową luką z 14 maja br. oraz szczytem z 30 br. Jednocześnie od góry wzrosty notowań ograniczane będą przez znaczący opór na wysokości pełnego zakresu 4,30 EUR/PLN (dołek z 21 maja br.).
Miniony tydzień przyniósł umocnienie polskiej waluty o 2,9% w przypadku zestawienia z euro oraz, aż o 4,64% wobec dolara amerykańskiego. W dużej mierze spowodowane zostało to przez wygórowane oczekiwania związane z czwartkowym wystąpieniem szefa FED, oraz późniejszą decyzją PBoC, gdzie stopa jednoroczna stopa depozytowa została obniżona o 25 pb. Warto również odnotować, iż duża aprecjacyjnego ruchu miała miejsce w czwartek, który był dniem wolnym od obrotu w Polsce, a więc płynność na rynku została nieznacznie ograniczona . Ponadto zwiększona wymiana dewiz w związku z rozpoczęciem Mistrzostw Europy 2012 w dniach poprzedzających mecz inauguracyjny również najpewniej znalazła swoje odzwierciedlenie w notowaniach złotego.
Rozpoczynający się tydzień przyniesie publikację dwóch znaczących figur fundamentalnych dla gospodarki polskiej i w konsekwencji mogących wpłynąć na wycenę polskiej waluty. W środę poznamy odczyt inflacyjny za maj w ujęciu CPI. Spodziewany jest nieznaczny spadek wskaźnika (oczek. 3,8% r/r, wobec 4,0% r/r). Publikacja ta będzie uważnie obserwowana przez uczestników rynku przed posiedzeniem RPP w lipcu (cel inflacyjny NBP wynosi 2,5% +/-1%). Powszechnie oczekuje się, iż stopa pozostanie na aktualnym poziomie 4,75%, jednak nie brak głosów, iż w przypadku utrzymywania się podwyższonej inflacji kolejne dostosowanie polityki monetarnej jest możliwe. Drugim, aczkolwiek mniej znaczących odczytem, będzie czwartkowa publikacja bilansu płatniczego dla Polski, którą warto rozpatrywać w kontekście nadchodzących rewizji ratingu Polski przez agencje ratingowe. Znaczący deficyt w zakresie ww. figury często punktowany przez przedstawicieli instytucji jest jako słaby punkt polskiej gospodarki.
Równocześnie warto wspomnieć, iż zgodnie z doniesieniami opublikowanymi przez Reuters, agencja ratingowa Fitch potwierdziła ocenę inwestycyjną Polski na poziomie A-, natomiast w lutym przeprowadzi kolejną turę oceny ratingu. Należy jednak przypomnieć, iż w połowie maja przedstawiciele agencji zaznaczyli, że pomimo, iż Polska dobrze radzi sobie z finansami publicznymi to podwyższenie ratingu lub perspektywy w roku 2012 jest mało prawdopodobne, głównie z uwagi na niekorzystną sytuację w Strefie Euro.
W trakcie dzisiejszej sesji złoty powinien pozostawać stabilny, a nawet nieznacznie się umocnić po tym jak w weekend na rynek napłynęły doniesienia, iż Hiszpania zwróciła się z oficjalną prośbą do Strefy Euro o pomoc finansową rzędu 100 mld EUR, w celu dokapitalizowania tamtejszego sektora bankowego. Nieoficjalnie mówi się, iż oprocentowaniu pożyczki na poziomie 3,00%, podczas, gdy oprocentowanie długu hiszpańskiego na rynku wtórnym wynosi aktualnie: 2YR=4,4%, 5YR=5,48%, 10YR=6,06%.
Jako znaczące poziomy techniczne należy rozpatrywać psychologiczny zakres wsparcia na 4,25 EUR/PLN, którego obszar pokrywa się z pro wzrostową luką z 14 maja br. oraz szczytem z 30 br. Jednocześnie od góry wzrosty notowań ograniczane będą przez znaczący opór na wysokości pełnego zakresu 4,30 EUR/PLN (dołek z 21 maja br.).
Źródło: Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?
2025-12-19 Komentarz walutowy MyBank.plRynek złotego w ostatnich kilkunastu godzinach jest raczej areną precyzyjnego ważenia dwóch sił: pogarszających się sygnałów z amerykańskiego rynku pracy oraz wzrostu premii za ryzyko geopolityczne w obszarze ropy. To połączenie tradycyjnie sprzyja dolarowi i bezpiecznym przystaniom, a jednocześnie potrafi szkodzić walutom rynków wschodzących. Tym razem reakcja polskiego złotego jest bardziej zniuansowana: PLN nie został „złamany”, ale też nie ignoruje zmian globalnego sentymentu.
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę
2025-12-18 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela
2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.plW środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.









