Data dodania: 2012-06-06 (13:42)
Na czerwcowym posiedzeniu, zgodnie z rynkowymi prognozami, Rada Polityki Pieniężnej (RPP) postanowiła utrzymać stopy procentowe na niezmienionym poziomie, po tym jak podwyższyła je w maju. Oznacza to utrzymanie stopy referencyjnej na poziomie 4,75%.
Podwyżki kosztu pieniądza w Polsce nie należy oczekiwać także w kolejnych miesiącach, pomimo utrzymującej się w tym czasie prawdopodobnie wysokiej inflacji. Kryzys w strefie euro i spowolnienie na świecie niosą zbyt duże zagrożenia dla wzrostu gospodarczego w Polsce, żeby Rada zdecydowała się na taki krok. Jednocześnie nie należy zakładać obniżki stóp. Głównie z uwagi na słabego złotego. W naszej opinii, przynajmniej do II kwartału 2013 roku stopy pozostaną na obecnym poziomie.
Decyzja RPP nie sprowokowała istotnej reakcji rynku walutowego. O godzinie 13:16 kurs EUR/PLN testował poziom 4,3474 zł, natomiast USD/PLN 3,4764 zł. Polska waluta zyskuje w środę na wartości na fali poprawy nastrojów na rynkach globalnych.
Nadzieje na to, że w sytuacji coraz powszechniejszych sygnałów spowolnienia wzrostu gospodarczego na świecie, banki centralne wkroczą do akcji, podejmując działania wspierające wzrost gospodarczy, poprawiają dziś nastroje na rynkach globalnych. Główne europejskie indeksy, idąc ścieżką wydeptaną wcześniej przez azjatyckie parkiety, rosną po prawie 2%. Na ponad jednoprocentowym plusie notowane są kontrakty terminowe na indeks S&P500. Jednocześnie mocno rosną ceny ropy i miedzi, odreagowując wcześniejsze silne spadki. Na wartość zyskuje też euro w relacji do dolara. Nastroje wspierają opublikowane dziś w nocy dane z australijskiej gospodarki, która w pierwszych trzech miesiącach roku urosła o 1,3% K/K, podczas gdy oczekiwano wzrostu jedynie o 0,5% K/K. Humorów inwestorom natomiast nie popsuły słabe dane z Niemiec. W kwietniu produkcja przemysłowa spadła o 2,2% M/M, po tym jak w marcu wzrosła o 2,2% M/M (po korekcie z 2,8%). Rynkowy konsensus kształtował się natomiast na poziomie -1% M/M.
Uzależnienie polskiej waluty od nastrojów na rynkach finansowych sprawia, że o tym na jakich poziomach zakończą notowania pary USD/PLN i EUR/PLN, zdecydują wyniki dzisiejszego posiedzenia Europejskiego Banku Centralnego (ECB) oraz to co na konferencji prasowej po posiedzeniu powie prezes tej instytucji. Wpływu na notowania nie będzie natomiast miała konferencja prasowa po posiedzeniu RPP (godz. 16:00). Nadzieje na to, że ECB podejmie działania zmierzające do wsparcia wzrostu gospodarczego i stabilizacji sytuacji w strefie euro są tak duże, że ewentualny brak takich działań lub brak ich zapowiedzi, mógłby wywołać mocną wyprzedaż na rynku, prowadząc jednocześnie do osłabienia złotego. Ewentualna obniżka stóp procentowych oraz zapowiedź innych działań wspierających wzrost, dodatkowo poprawi nastroje, umacniając przy okazji złotego.
Na gruncie analizy technicznej obserwowane w tym tygodniu spadki EUR/PLN i USD/PLN są tylko i wyłącznie korektą majowych silnych wzrostów. Po jej zakończeniu notowania euro i dolara powinny wrócić przynajmniej do ostatnich maksimów, czyli odpowiednio do 4,4280 zł i 3,6011 zł.
Decyzja RPP nie sprowokowała istotnej reakcji rynku walutowego. O godzinie 13:16 kurs EUR/PLN testował poziom 4,3474 zł, natomiast USD/PLN 3,4764 zł. Polska waluta zyskuje w środę na wartości na fali poprawy nastrojów na rynkach globalnych.
Nadzieje na to, że w sytuacji coraz powszechniejszych sygnałów spowolnienia wzrostu gospodarczego na świecie, banki centralne wkroczą do akcji, podejmując działania wspierające wzrost gospodarczy, poprawiają dziś nastroje na rynkach globalnych. Główne europejskie indeksy, idąc ścieżką wydeptaną wcześniej przez azjatyckie parkiety, rosną po prawie 2%. Na ponad jednoprocentowym plusie notowane są kontrakty terminowe na indeks S&P500. Jednocześnie mocno rosną ceny ropy i miedzi, odreagowując wcześniejsze silne spadki. Na wartość zyskuje też euro w relacji do dolara. Nastroje wspierają opublikowane dziś w nocy dane z australijskiej gospodarki, która w pierwszych trzech miesiącach roku urosła o 1,3% K/K, podczas gdy oczekiwano wzrostu jedynie o 0,5% K/K. Humorów inwestorom natomiast nie popsuły słabe dane z Niemiec. W kwietniu produkcja przemysłowa spadła o 2,2% M/M, po tym jak w marcu wzrosła o 2,2% M/M (po korekcie z 2,8%). Rynkowy konsensus kształtował się natomiast na poziomie -1% M/M.
Uzależnienie polskiej waluty od nastrojów na rynkach finansowych sprawia, że o tym na jakich poziomach zakończą notowania pary USD/PLN i EUR/PLN, zdecydują wyniki dzisiejszego posiedzenia Europejskiego Banku Centralnego (ECB) oraz to co na konferencji prasowej po posiedzeniu powie prezes tej instytucji. Wpływu na notowania nie będzie natomiast miała konferencja prasowa po posiedzeniu RPP (godz. 16:00). Nadzieje na to, że ECB podejmie działania zmierzające do wsparcia wzrostu gospodarczego i stabilizacji sytuacji w strefie euro są tak duże, że ewentualny brak takich działań lub brak ich zapowiedzi, mógłby wywołać mocną wyprzedaż na rynku, prowadząc jednocześnie do osłabienia złotego. Ewentualna obniżka stóp procentowych oraz zapowiedź innych działań wspierających wzrost, dodatkowo poprawi nastroje, umacniając przy okazji złotego.
Na gruncie analizy technicznej obserwowane w tym tygodniu spadki EUR/PLN i USD/PLN są tylko i wyłącznie korektą majowych silnych wzrostów. Po jej zakończeniu notowania euro i dolara powinny wrócić przynajmniej do ostatnich maksimów, czyli odpowiednio do 4,4280 zł i 3,6011 zł.
Źródło: Marcin R. Kiepas, X-Trade Brokers DM S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy CPI stworzy nowy impuls?
2025-01-15 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze dane o inflacji PPI przyniosły zaskoczenie - w grudniu presja inflacyjna u producentów była mniejsza niż sądzono. To stwarza pewne pole do spekulacji, że publikowane dzisiaj dane CPI mogą wypaść zgodnie, lub poniżej oczekiwań ekonomistów. Publikacja o godz. 14:30 - mediana zakłada podbicie do 2,9 proc. r/r i utrzymanie dynamiki bazowej CPI na poziomie 3,3 proc. r/r.
Czy CPI zmieni nastawienie do USD?
2025-01-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD pokonał w poniedziałek poziom 1,02 i ustanowił nowe wielomiesięczne minima lekko poniżej tego pułapu. Od dwóch dni widać odreagowanie powyżej 1,03, co na razie należy traktować jedynie jako naturalną korektę wzrostową. Siła dolara jest eksponowana przez ostatnie miesiące nad wyraz mocno, jednak magiczny poziom parytetu będzie prawdopodobnie „ściągał kurs” na południe w najbliższym czasie.
Trump nie chce bessy?
2025-01-14 Raport DM BOŚ z rynku walutŻaden polityk nie chciałby być obarczony o to, że doprowadził do załamania się rynku - przynajmniej bezpośrednio. Wczoraj wieczorem agencja Bloomberg podała powołując się na źródła, jakoby otoczenie Trumpa (w tym przyszły szef Departamentu Skarbu) miało pracować nad progresywnym scenariuszem dotyczącym wprowadzenia wysokich stawek celnych - te miały by być podnoszone w tempie 2-5 proc. miesięcznie, aż osiągną wyznaczony cel.
Ryzyko recesji w USA
2025-01-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie spadki na amerykańskim rynku akcji skłaniają do refleksji, czy mogą zwiastować poważniejsze turbulencje. W ostatnich latach temat recesji zdawał się tracić na znaczeniu w debatach ekonomicznych. Jednak pomimo optymistycznych danych makroekonomicznych na 2025 roku, takich jak stabilny wzrost PKB w Stanach Zjednoczonych, warto zastanowić się, czy rosnące zaufanie nie prowadzi do samozadowolenia, które może przyczynić się do nieoczekiwanych trudności.
Czy To Koniec Franka Szwajcarskiego? Oto Co Mówią Eksperci na 2025!
2025-01-14 Komentarz walutowy MyBank.plFrank szwajcarski (CHF) od dawna cieszy się reputacją jednej z najbezpieczniejszych walut na świecie. Stabilność gospodarcza Szwajcarii, silny sektor finansowy oraz polityczna neutralność przyczyniły się do utrzymania wysokiej wartości CHF w stosunku do innych walut. Jednak dynamiczne zmiany na arenie międzynarodowej, nieprzewidywalne wydarzenia gospodarcze oraz wewnętrzne wyzwania mogą zagrażać tej pozycji. Czy rzeczywiście stoimy na progu końca ery frankowej? Przeanalizujmy dogłębnie sytuację, korzystając z opinii ekspertów, aktualnych danych oraz prognoz na rok 2025.
Kij i marchewka
2025-01-14 Poranny komentarz walutowy XTBPrezydentura Donalda Trumpa zbliża się wielkimi krokami. Wraz z nią sporo niepewności co do kształtu polityki gospodarczej, szczególnie handlowej. Jedno jednak jest pewne – powracający prezydent będzie próbował wpływać na rynki. W zasadzie robi to już teraz. Tak zwany Trump Trade był w drugiej połowie minionego roku dla Wall Street bardzo pozytywny. Oczekiwania nie tylko przedłużenia, ale wręcz dalszego obniżenia podatków korporacyjnych oraz bardziej przyjaznych regulacji pchnęły notowania na Wall Street do rekordowych poziomów.
Sankcje ograniczają globalną podaż ropy
2025-01-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersNowe sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone na rosyjski przemysł naftowy znacząco zmieniły perspektywy na rynku ropy, które jeszcze niedawno wskazywały na nadwyżkę podaży i stabilne, niskie ceny surowca. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – ropa Brent osiągnęła najwyższe poziomy od ponad czterech miesięcy, a analitycy coraz częściej mówią o możliwości dalszych wzrostów cen. Sankcje USA, wymierzone w rosyjskich producentów, ubezpieczycieli oraz tankowce transportujące ropę, mogą znacząco ograniczyć globalną podaż.
Dominacja dolara i rosnące rentowności trzęsą rynkiem
2025-01-13 Poranny komentarz walutowy XTBUmocnienie amerykańskiego dolara rzuca cień na nastroje Wall Street i nakłada presję zarówno na rynki, jak i waluty gospodarek wschodzących. Nadzieje na cięcia stóp za oceanem w 2025 roku niemal całkowicie wyparowały. To między innymi efekt zaskakująco mocnego raportu NFP z amerykańskiego rynku pracy, mocnego wzrostu cen usług w zeszłotygodniowym raporcie ISM z USA oraz cen ropy, które rosną dziś już czwarty tydzień z rzędu, powyżej 80 USD za baryłkę.
Rynek złotego - USDPLN przy 4,18
2025-01-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚLepsze dane Departamentu Pracy USA w piątek sprawiły, że rynki przeszacowały swoje oczekiwania dotyczące ruchów FED w tym roku. Wskazuje się na tylko jedną obniżkę stóp o 25 punktów baz., która jest w pełni wyceniana dopiero na grudzień (tydzień temu rynek widział ją w czerwcu). W efekcie na szerokim rynku mamy dalsze umocnienie dolara, co przekłada się na ruch USDPLN w stronę 4,18. Jesteśmy, zatem przy maksimach ze stycznia. Jeżeli zostaną wybite, to kolejnym celem będą okolice 4,2045, jakie miały miejsce w listopadzie.
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plOd momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?