
Data dodania: 2012-06-01 (09:17)
Dziś znów dane będą w centrum uwagi: Wczorajsze słabe dane z amerykańskiej gospodarki psuły nastroje podczas popołudniowego handlu. Eurodolar obniżył się do poziomu ostatnich minimów i tam pozostawał podczas całej sesji amerykańskiej. Próby odbicia podejmowane przez stronę popytową szybko traciły na sile.
Bykom nie pomogły nawet spekulacje na temat rozważań Międzynarodowego Funduszu Walutowego w sprawie ewentualnej pomocy dla Hiszpanii, gdyby ta nie radziła sobie z rozsypującym się systemem bankowym. Do dalszej przeceny wspólnej waluty doszło już podczas notowań azjatyckich. Wtedy to, za sprawą słabszego od oczekiwań wyniku indeksu PMI dla chińskiego przemysłu (wg CFLP) kurs pary EUR/USD spadł do wartości 1,2325. Nowy dołek szybko jednak został odrobiony, choć skala wzrostu pozostawiła wiele do życzenia. Dziś o poranku za euro trzeba zapłacić 1,2360 dolara. Widać zatem, że strona podażowa cały czas dyktuje warunki na rynkach. Wsparta wczorajszym słabymi danymi z amerykańskiej gospodarki dodatkowo zyskała na sile. Dziś w kalendarium także jest sporo istotnych danych. Do najważniejszych trzeba zaliczyć oficjalne odczyty z amerykańskiego rynku pracy. Wczorajsze wyniki raportu firmy ADP oraz odczyt liczby nowych wniosków o zasiłek nie były dobrymi prognostykami. Dlatego też inwestorzy uważnie będą śledzić publikowane dziś dane makroekonomiczne. Ich uwagę powinny zwrócić też sondaże ws. wyborów parlamentarnych w Grecji. Według najnowszych ankiet na prowadzenie znów wysunęła się proeuropejska Nowa Demokracja. Mimo, że to już kolejne wyniki w ostatnim czasie to warto zwrócić uwagę, że od poniedziałku w Grecji obowiązywać będzie dwutygodniowa cisza wyborcza, co może przyczyniać się do utrzymania niepewności wśród uczestników rynku.
USD/PLN na nowych szczytach
Wczorajszy początek sesji amerykańskiej przyniósł dynamiczne osłabienie złotego. Cena euro przebiła się przez poziom 4,40 i szybko znalazła się w okolicy wartości 4,42 zł. W tym samym czasie para USD/PLN przebiła się przez środowe szczyty i dolar zdrożał do poziomu 3,5750 zł (najwyżej od 3 lat). Po tym dynamicznym ruchu w dalszej części handlu natapiało odreagowanie. Sprzyjały temu spekulacje na temat ewentualnych działań MFW na rzecz Hiszpanii. Kurs pary EUR/PLN powrócił do poziomu 4,3850, natomiast para USD/PLN zameldował się tuż pod wartością 3,55. Nocna sesja znów przynosiła deprecjację. Jej skala nie była jednak już tak duża, choć cena amerykańskiej waluty wyrównała poziom z wcześniejszych wzrostów. Dziś o poranku sytuacja wygląda nieco lepiej. Widać jednak, że przesuwanie par złotowych na niższe poziomy sprawia niedźwiedziom spory kłopot. Dlatego też bez ustabilizowania się sytuacji na szerokim rynku i pozytywnych impulsów trudno jest liczyć na większe ruchy ku południu. Zwłaszcza, że publikowane dziś dane makro stanowią duży element ryzyka.
Kolejne pełne kalendarium
Ostatni dzień tygodnia przyniesie nam sporą liczbę istotnych danych makroekonomicznych. Pierwszy odczyt zaplanowano na godzinę 9:00. Będzie to indeks PMI dla przemysłu w Polsce. Następnie o godzinie 10:00 poznamy ten sam wskaźnik tylko, że dla Strefy Euro. Konsensus rynkowy zakłada, że końcowy wynik osiągnie poziom 45 pkt., czyli o 0,9 pkt. mniej niż w poprzednim okresie. Godzinę po tej publikacji znana będzie stopa bezrobocia dla Eurostrefy, która według oczekiwań ma wzrosnąć z 10,9% do 11%. Po południu, o 14:30 opublikowane zostaną oficjalne dane z amerykańskiego rynku pracy. Stopa bezrobocia ma pozostać na poziomie 8,1%, natomiast zamiana zatrudnienia w sektorze pozarolniczym ma wynieść 150 tys., czyli o 35 tys. więcej niż w poprzednim okresie. Po danych z Departamentu Pracy USA w okolicy godziny 15:00 ogłoszony zostanie końcowy odczyt indeksu PMI dla przemysłu w Stanach Zjednoczonych. Oczekiwany wynik to 53,9 pkt, czyli o 2,1 pkt. mniej niż oczekiwano na początku. Ostatnie dziś dane opublikowane zostaną o godzinie 16:00 i będzie to indeks ISM dla przemysłu. Wskaźnik ten ma wynieść 53,9 pkt. czyli mniej niż w ostatnim miesiącu, kiedy wynik sięgnął wartości 54,8 pkt.
USD/PLN na nowych szczytach
Wczorajszy początek sesji amerykańskiej przyniósł dynamiczne osłabienie złotego. Cena euro przebiła się przez poziom 4,40 i szybko znalazła się w okolicy wartości 4,42 zł. W tym samym czasie para USD/PLN przebiła się przez środowe szczyty i dolar zdrożał do poziomu 3,5750 zł (najwyżej od 3 lat). Po tym dynamicznym ruchu w dalszej części handlu natapiało odreagowanie. Sprzyjały temu spekulacje na temat ewentualnych działań MFW na rzecz Hiszpanii. Kurs pary EUR/PLN powrócił do poziomu 4,3850, natomiast para USD/PLN zameldował się tuż pod wartością 3,55. Nocna sesja znów przynosiła deprecjację. Jej skala nie była jednak już tak duża, choć cena amerykańskiej waluty wyrównała poziom z wcześniejszych wzrostów. Dziś o poranku sytuacja wygląda nieco lepiej. Widać jednak, że przesuwanie par złotowych na niższe poziomy sprawia niedźwiedziom spory kłopot. Dlatego też bez ustabilizowania się sytuacji na szerokim rynku i pozytywnych impulsów trudno jest liczyć na większe ruchy ku południu. Zwłaszcza, że publikowane dziś dane makro stanowią duży element ryzyka.
Kolejne pełne kalendarium
Ostatni dzień tygodnia przyniesie nam sporą liczbę istotnych danych makroekonomicznych. Pierwszy odczyt zaplanowano na godzinę 9:00. Będzie to indeks PMI dla przemysłu w Polsce. Następnie o godzinie 10:00 poznamy ten sam wskaźnik tylko, że dla Strefy Euro. Konsensus rynkowy zakłada, że końcowy wynik osiągnie poziom 45 pkt., czyli o 0,9 pkt. mniej niż w poprzednim okresie. Godzinę po tej publikacji znana będzie stopa bezrobocia dla Eurostrefy, która według oczekiwań ma wzrosnąć z 10,9% do 11%. Po południu, o 14:30 opublikowane zostaną oficjalne dane z amerykańskiego rynku pracy. Stopa bezrobocia ma pozostać na poziomie 8,1%, natomiast zamiana zatrudnienia w sektorze pozarolniczym ma wynieść 150 tys., czyli o 35 tys. więcej niż w poprzednim okresie. Po danych z Departamentu Pracy USA w okolicy godziny 15:00 ogłoszony zostanie końcowy odczyt indeksu PMI dla przemysłu w Stanach Zjednoczonych. Oczekiwany wynik to 53,9 pkt, czyli o 2,1 pkt. mniej niż oczekiwano na początku. Ostatnie dziś dane opublikowane zostaną o godzinie 16:00 i będzie to indeks ISM dla przemysłu. Wskaźnik ten ma wynieść 53,9 pkt. czyli mniej niż w ostatnim miesiącu, kiedy wynik sięgnął wartości 54,8 pkt.
Źródło: Michał Mąkosa, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.