
Data dodania: 2012-05-31 (09:10)
Niedźwiedzie nadal w natarciu: Wczorajsze negatywne nastroje utrzymujące się wśród uczestników sesji europejskiej udzieliły się także amerykańskim inwestorom. Strona podażowa dyktowała warunki zarówno na Wall Street, jak i na rynku eurodolara.
Kurs głównej pary bez większy problemów pokonał wczoraj po południu poziom 1,24 i zszedł do nowych minimów na 1,2360. Poziom ten ostatnio był notowany w czerwcu 2010 roku. Od początku czwartkowego handlu nadal można wyczuć lekką przewagę pesymistycznego nastawienia, choć kontrakty terminowe na główne indeksu europejskie oraz amerykańskie odnotowują plusy. Sugerować to może, że po wczorajszej silnej przecenie dziś bycza strona rynku będzie chciała odrobić nieco strat. Będzie miała ku temu okazję, gdyż dzisiejsze kalendarium makroekonomiczne jest wypełnione po brzegi. Poprzednie dni tygodnia przyniosły bardzo niewiele istotnych danych. Dziś uwagę inwestorów przyciągnie przede wszystkim publikacja raportu ADP, indeksu Chicago PMI oraz rewizja dynamiki PKA w USA. Między innymi od tych oraz jutrzejszych publikacji w dużej mierze zależeć będzie nastawienie inwestorów na okres przypadający przed czerwcowym posiedzeniem FED. Słabsze odczyty w połączeniu z coraz gorszą sytuacją w Strefie Euro może skłonić Rezerwę Federalną do podjęcia działań w obronie odbicia amerykańskiej gospodarki. Poza tym nadal główną rolę będzie odgrywać sytuacja w Hiszpanii. Rosnące obawy o konieczności pomocy międzynarodowej dla tego kraju będą podbijać poziom awersji do ryzyka.
Złoty rekordowo słaby
Wczorajsze mocne spadki na giełdach w końcówce sesji europejskiej, wysokie rentowności obligacji włoskich oraz hiszpańskich i wreszcie spadający kurs eurodolara przyczyniły się do wyniesienia kursu par złotowych na bardzo wysokie poziomy. Dynamiczna deprecjacja doprowadziła kurs EUR/PLN do wartości 4,40. Opór ten i tym razem poradził sobie z naporem sprzedających. Gorzej sytuacja wyglądała w przypadku dolar – złotego. W tym przypadku notowaniom udało się przebić szczyt z grudnia zeszłego roku i sięgnąć rekordowego poziomu 3,5585 zł. W przypadku dalszego utrzymywania się obaw o sektor bankowy w Hiszpanii oraz spadków na eurodolarze nie można wykluczyć dalszego wyprzedawania rodzimej waluty. Tempo powinno być jednak mniejsze z uwagi na rosnące prawdopodobieństwo pojawienia się interwencji. Z ta jednak decyzją BGK, czy NBP mogą się wstrzymać do czasu ustabilizowania się nieco sytuacji, gdyż przy obecnym poziomie rozchwiania rynków efekt interwencji może tak samo szybko zniknąć jak się pojawił.
Kalendarium pełne danych
Czwartkowe kalendarium makroekonomiczne jest wypełnione po brzegi. Pierwszy odczyt ogłoszony zostanie o godzinie 10:00 i będzie to dynamika PKB w Polsce za I kwartał. Analitycy zakładają odczyt na poziomie 3,5% r/r, czyli o 0,8% wolniej niż w poprzednim okresie. Godzinę później znany będzie szacunkowy wynik inflacji konsumenckiej w Strefie Euro. Konsensus rynkowy zakłada, że tempo wzrostu cen dóbr i usług konsumpcyjnych wyniesie w maju 2,5% r/r, czyli o 0,1% mniej niż w poprzednim miesiącu. Kolejne dane ogłoszone zostaną o 14:15 i będzie to raport firmy ADP. Według ekspertów liczba zatrudnionych w sektorze pozarolniczym w Stanach Zjednoczonych ma wzrosnąć o 148 tys., czyli o 29 tys. więcej niż w poprzednim okresie. Kwadrans po tej publikacji ogłoszona zostanie liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA. Ma ona podobnie jak tydzień temu sięgnąć poziomu 370 tys. Ostatnia publikacja będzie znana o godzinie 15:45. Według oczekiwań indeks Chicago PMI ma wzrosnąć w maju o 0,3 pkt. do poziomu 56,5 pkt.
Złoty rekordowo słaby
Wczorajsze mocne spadki na giełdach w końcówce sesji europejskiej, wysokie rentowności obligacji włoskich oraz hiszpańskich i wreszcie spadający kurs eurodolara przyczyniły się do wyniesienia kursu par złotowych na bardzo wysokie poziomy. Dynamiczna deprecjacja doprowadziła kurs EUR/PLN do wartości 4,40. Opór ten i tym razem poradził sobie z naporem sprzedających. Gorzej sytuacja wyglądała w przypadku dolar – złotego. W tym przypadku notowaniom udało się przebić szczyt z grudnia zeszłego roku i sięgnąć rekordowego poziomu 3,5585 zł. W przypadku dalszego utrzymywania się obaw o sektor bankowy w Hiszpanii oraz spadków na eurodolarze nie można wykluczyć dalszego wyprzedawania rodzimej waluty. Tempo powinno być jednak mniejsze z uwagi na rosnące prawdopodobieństwo pojawienia się interwencji. Z ta jednak decyzją BGK, czy NBP mogą się wstrzymać do czasu ustabilizowania się nieco sytuacji, gdyż przy obecnym poziomie rozchwiania rynków efekt interwencji może tak samo szybko zniknąć jak się pojawił.
Kalendarium pełne danych
Czwartkowe kalendarium makroekonomiczne jest wypełnione po brzegi. Pierwszy odczyt ogłoszony zostanie o godzinie 10:00 i będzie to dynamika PKB w Polsce za I kwartał. Analitycy zakładają odczyt na poziomie 3,5% r/r, czyli o 0,8% wolniej niż w poprzednim okresie. Godzinę później znany będzie szacunkowy wynik inflacji konsumenckiej w Strefie Euro. Konsensus rynkowy zakłada, że tempo wzrostu cen dóbr i usług konsumpcyjnych wyniesie w maju 2,5% r/r, czyli o 0,1% mniej niż w poprzednim miesiącu. Kolejne dane ogłoszone zostaną o 14:15 i będzie to raport firmy ADP. Według ekspertów liczba zatrudnionych w sektorze pozarolniczym w Stanach Zjednoczonych ma wzrosnąć o 148 tys., czyli o 29 tys. więcej niż w poprzednim okresie. Kwadrans po tej publikacji ogłoszona zostanie liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA. Ma ona podobnie jak tydzień temu sięgnąć poziomu 370 tys. Ostatnia publikacja będzie znana o godzinie 15:45. Według oczekiwań indeks Chicago PMI ma wzrosnąć w maju o 0,3 pkt. do poziomu 56,5 pkt.
Źródło: Michał Mąkosa, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.