
Data dodania: 2012-05-24 (16:35)
Eurodolara nadal pod poziomem 1,26: Czwartkową sesję europejską eurodolar rozpoczął od zejścia na nowe minima. Kurs pary EUR/USD dotarł do poziomu 1,2520 poprawiają tym samym wczorajszy wynik. W zejściu niedźwiedziom pomagały opublikowane przed południem dane makroekonomiczne.
Wstępne odczyty indeksu PMI dla sektora usługowego i przemysłowego w Strefie Euro przyniosły spadki. Widać zatem, że sytuacja wspólnej gospodarki systematycznie się pogarsza, co wzbudza w inwestorach coraz więcej obaw. Uczestników rynku nie zachwycił także wynik indeksu IFO mówiący o kondycji niemieckiej gospodarki. Spadek do poziomu 106,9 pkt, oznacza, że przedsiębiorcy znad Łaby niezbyt dobrze postrzegają obecną koniunkturę i nie mają także dobrych oczekiwań co do przyszłości. To wszystko sprawiło, że początek sesji zarówno na eurodolarze jak i na rynkach giełdowych nie wyglądał zbyt dobrze. W miarę jednak upływu czasu i opadania emocji sentyment na szerokim rynku zaczął się poprawiać. Część inwestorów doszła zapewne do wniosku, że apogeum negatywnych informacji już minęło i nic więcej nie zagraża inwestycjom w ryzykowniejsze aktywa. Na tej podstawie euro oparło próbę umocnienia, która do czasu publikacji danych makroekonomicznych z USA wyniosła kurs głównej pary do poziomu 1,2595. Dalsze wzrosty zapewnił opublikowany pierwszy raz indeks PMI dla sektora przemysłowego w USA. Wynik na poziomie 53,9 pkt. został pozytywnie odebrany przez inwestorów. Bez znaczenia pozostała za to reszta publikacji: o liczbie wniosków o zasiłek dla bezrobotnych oraz o zamówieniach na dobra trwałego użytku. Atak na istotny poziom oporu ustanowiony na 1,26 nie powiódł się jednak, co zakończyło się cofnięciem do wartości 1,2565. Byki jednak nie zamierzały łatwo rezygnować z podejścia wyżej, jednak bez wsparcia ze strony Wall Street będzie trudno dalej walczyć o wyższe poziomy.
Dobra sesja, słabsza końcówka
Pierwsze takty czwartkowej sesji europejskiej na krajowym rynku walutowym przebiegały pod znakiem umocnienia złotego. Rodzima waluta starała się kontynuować zapoczątkowane w nocy odbicie. Na drodze ku niższym poziomom stanęły jednak słabe dane makroekonomiczne z Europy, które szybko zniwelowały wypracowane od rana umocnienie. W efekcie tego cena dolara powróciła do poziomu 3,49 zł, zaś euro podrożało do wartości 4,3750. Dopiero po opadnięciu pierwszych emocji, związanych z publikacją danych sytuacja na rynku zaczęła się stabilizować, co zaczęło sprzyjać rodzimej walucie. Na powrót do ruchu deprecjacyjnego pozwolił wzrost na eurodolarze. Dzięki temu kurs pary EUR/PLN szybko znalazł się później poziomu 4,35 i zmierzał w okolice kolejnego wsparcia na 4,33. Tak nisko nie udało się jednak zejść. Kłopoty euro z powrotem powyżej poziomu 1,26 dolara zamknęło drogę do większych spadków na krajowym rynku. Podobnie sytuacja wyglądała na USD/PLN. Test wsparcia na 3,45 zakończył się powrotem pod koniec sesji do okolic poziomu 3,4650. Złotemu w niewielkim stopniu pomogła dzisiejsza wypowiedź członka Rady Polityki Pieniężnej Jerzego Hausera, który zasugerował, że ostatnie osłabienie złotego może się przełożyć na zwiększenie inflacji, to w efekcie może doprowadzić do kolejnej podwyżki stóp procentowych. Trudno jednak mówić, czy w atmosferze spowolnienia gospodarczego w Polsce i Strefie Euro podwyżka znajdzie odpowiednie poparcie.
Dobra sesja, słabsza końcówka
Pierwsze takty czwartkowej sesji europejskiej na krajowym rynku walutowym przebiegały pod znakiem umocnienia złotego. Rodzima waluta starała się kontynuować zapoczątkowane w nocy odbicie. Na drodze ku niższym poziomom stanęły jednak słabe dane makroekonomiczne z Europy, które szybko zniwelowały wypracowane od rana umocnienie. W efekcie tego cena dolara powróciła do poziomu 3,49 zł, zaś euro podrożało do wartości 4,3750. Dopiero po opadnięciu pierwszych emocji, związanych z publikacją danych sytuacja na rynku zaczęła się stabilizować, co zaczęło sprzyjać rodzimej walucie. Na powrót do ruchu deprecjacyjnego pozwolił wzrost na eurodolarze. Dzięki temu kurs pary EUR/PLN szybko znalazł się później poziomu 4,35 i zmierzał w okolice kolejnego wsparcia na 4,33. Tak nisko nie udało się jednak zejść. Kłopoty euro z powrotem powyżej poziomu 1,26 dolara zamknęło drogę do większych spadków na krajowym rynku. Podobnie sytuacja wyglądała na USD/PLN. Test wsparcia na 3,45 zakończył się powrotem pod koniec sesji do okolic poziomu 3,4650. Złotemu w niewielkim stopniu pomogła dzisiejsza wypowiedź członka Rady Polityki Pieniężnej Jerzego Hausera, który zasugerował, że ostatnie osłabienie złotego może się przełożyć na zwiększenie inflacji, to w efekcie może doprowadzić do kolejnej podwyżki stóp procentowych. Trudno jednak mówić, czy w atmosferze spowolnienia gospodarczego w Polsce i Strefie Euro podwyżka znajdzie odpowiednie poparcie.
Źródło: Michał Mąkosa, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
12:13 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku
2025-06-26 Komentarz walutowy XTBCzwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!
2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...
2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walutŚroda przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej
2025-06-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę
2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walutWejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.
Rynki reagują ulgą
2025-06-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWe wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem, jednak kilka godzin później Izrael oskarżył Teheran o naruszenie porozumienia, twierdząc, że wykrył wystrzelenie rakiet. W odpowiedzi izraelski minister obrony nakazał przeprowadzenie silnych uderzeń na cele w Teheranie. Choć Iran nie potwierdził oficjalnie zgody na rozejm, według anonimowych źródeł Trump zabiegał o pomoc emira Kataru w przekonaniu Iranu do zaakceptowania zawieszenia broni, co miało się ostatecznie udać.
Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni
2025-06-24 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump po godzinie 7 rano czasu europejskiego ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni pomiędzy Iranem oraz Izraelem. Choć pierwsze wspomnienie miało miejsce tuż po północy, to jednak szereg ataków rakietowych wskazywał raczej na dalszą eskalację sytuacji. Niemniej po burzliwych kilkudziesięciu godzinach, rynek wyraźnie odetchnął z ulgą, choć wcześniej również nie przejmował się zbyt mocno całą sytuacją. Co widzi na rynkach? Czy może dojść do eskalacji sytuacji z obecnego miejsca?
Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?
2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walutRynki finansowe nie zareagowały jakimś poważnym tąpnięciem po informacjach o zbombardowaniu przez USA irańskich instalacji nuklearnych w niedzielę o poranku. Reakcja jest powściągliwa, co może pokazywać, że inwestorzy realnie oceniają możliwości Iranu, co do odwetu i dalszej eskalacji wojny przez USA (sam Trump zaczyna mieć problemy, po tym jak nie "poprosił" Kongresu o zgodę na atak na Iran).