
Data dodania: 2012-05-24 (10:57)
Opublikowane dzisiaj w nocy dane na temat indeksu aktywności dla chińskiego przemysłu, a także wstępne dane z Europy na temat wskaźników PMI martwią. Indeksy aktywności z sektora przemysłowego pogłębiły w maju spadki, tym samym oddalając się po raz kolejny od bariery 50pkt. oddzielającej spadek od wzrostu aktywności.
Indeks PMI z Chin sporządzany przez HSBC/Markit okazał się niższy w porównaniu do kwietnia i wyniósł 48,7 pkt., co potwierdza kontynuację spowolnienia w Państwie Środka. Nieoczekiwanie słabszy okazał się również wskaźnik aktywności dla francuskiego i niemieckiego sektora przemysłowego, który nieoczekiwanie spadł odpowiednio do 44,4pkt. i 45pkt., podczas gdy konsensus rynkowy zakładał wzrost tych indeksów do 47pkt. Indeks PMI dla przemysłu strefy euro także spadł. Jeśli chodzi o indeksy PMI z sektora usług z Niemiec i Francji, to pozostały one w maju na niezmienionym poziomie, natomiast indeks aktywności dla całej strefy euro spadł. Gorsze dane opublikowane zostały również przez niemiecki instytut ekonomiczny Ifo, który poinformował, że jego indeks nastrojów gospodarczych spadł w maju do 106,9pkt z 109,9pkt. w kwietniu. Publikacje te źle wróżą globalnej gospodarce. W reakcji na dane euro dalej traciło na wartości. Sentyment do wspólnej waluty pozostaje fatalny, a techniczny obraz rynku sprzyja dalszej wyprzedaży EUR.
Unijny szczyt nie uspokoił rynków. Apelowano do Grecji o przeprowadzenie niezbędnych działań oszczędnościowych, które są warunkiem otrzymania kolejnej transzy pomocy finansowej. Zdania na temat euro obligacji były podzielone, a zagorzała ich przeciwniczka Angela Merkel powiedziała, że mają one sens tylko w obliczu znacznie silniejszej unii fiskalnej. Unijni przywódcy myślą na razie o sposobach wsparcia wzrostu gospodarczego i tzw. obligacjach projektowych. W dniu wczorajszym pojawiły się informacje, że specjalna grupa robocza Eurogrupy przesłała dokumenty wzywające poszczególne państwa strefy euro do przygotowania planu awaryjnego na wypadek ewentualnego wyjście Grecji z unii walutowej, co dodatkowo spotęgowało obawy inwestorów o przyszłość Europy.
Z ważniejszych publikacji pozostały dzisiaj jeszcze dane z USA na temat zamówień na dobra trwałego użytku i bezrobocie tygodniowe. W centrum uwagi pozostanie przemówienie szefa ECB. Mario Draghi będzie mówił o spojrzeniu ECB na kryzys, co może być interesujące w odniesieniu do spekulacji o możliwej trzeciej rundzie długoterminowego refinansowania (LTRO).
EURPLN
Sentyment do złotego pozostaje kiepskie. Para po raz kolejny w środę zbliżyła się w okolice oporu w rejonie 4,40. Nie będzie to zbyt łatwy poziom do sforsowania, gdyż przebiega tam zniesienia 61,8% całości fali spadkowej licząc od grudnia 2011. Co więcej z technicznego punktu widzenia trwałe wyjście powyżej tego poziomu w średnim terminie otworzy drogę w rejon 4,50. Silnym wsparciem pozostają okolice 4,30.
EURUSD
Wspólna waluta wciąż traci na wartości. Para EURUSD zbliża się w rejon wsparcia w postaci linii poprowadzonej po minimach lokalnych. Jak na razie poziom 1,2500 nie został naruszony, ale patrząc na techniczny obraz rynku wydaje się to być kwestią czasu. Być może wcześniej wygenerowanie zostanie płytkie odbicie, do czego symptomem może być wyjście powyżej poziomu 1,2600.
GBPUSD
GBPUSD zareagował spadkiem na publikację słabszych wstępnych danych na temat PKB Wielkiej Brytanii w I kwartale tego roku. Para wspiera się obecnie na 61,8% zniesienia Fibo, które znajduje się na poziomie 1,5640. Z tego poziomu może nastąpić lekka korekta wzrostowa na GBPUSD. Najbliższy opór to okolice 1,5740.
USDPLN
Utrzymujący się pozytywny sentyment do dolara sprzyja wzrostom na parze USDPLN, która znajduje się w silnym trendzie wzrostowym. Obecnie dolarzłoty oscyluje blisko oporu na poziomie 3,50, którego przełamanie otworzy furtkę do dalszej aprecjacji dolara względem złotego w okolice tegorocznego szczytu.
Unijny szczyt nie uspokoił rynków. Apelowano do Grecji o przeprowadzenie niezbędnych działań oszczędnościowych, które są warunkiem otrzymania kolejnej transzy pomocy finansowej. Zdania na temat euro obligacji były podzielone, a zagorzała ich przeciwniczka Angela Merkel powiedziała, że mają one sens tylko w obliczu znacznie silniejszej unii fiskalnej. Unijni przywódcy myślą na razie o sposobach wsparcia wzrostu gospodarczego i tzw. obligacjach projektowych. W dniu wczorajszym pojawiły się informacje, że specjalna grupa robocza Eurogrupy przesłała dokumenty wzywające poszczególne państwa strefy euro do przygotowania planu awaryjnego na wypadek ewentualnego wyjście Grecji z unii walutowej, co dodatkowo spotęgowało obawy inwestorów o przyszłość Europy.
Z ważniejszych publikacji pozostały dzisiaj jeszcze dane z USA na temat zamówień na dobra trwałego użytku i bezrobocie tygodniowe. W centrum uwagi pozostanie przemówienie szefa ECB. Mario Draghi będzie mówił o spojrzeniu ECB na kryzys, co może być interesujące w odniesieniu do spekulacji o możliwej trzeciej rundzie długoterminowego refinansowania (LTRO).
EURPLN
Sentyment do złotego pozostaje kiepskie. Para po raz kolejny w środę zbliżyła się w okolice oporu w rejonie 4,40. Nie będzie to zbyt łatwy poziom do sforsowania, gdyż przebiega tam zniesienia 61,8% całości fali spadkowej licząc od grudnia 2011. Co więcej z technicznego punktu widzenia trwałe wyjście powyżej tego poziomu w średnim terminie otworzy drogę w rejon 4,50. Silnym wsparciem pozostają okolice 4,30.
EURUSD
Wspólna waluta wciąż traci na wartości. Para EURUSD zbliża się w rejon wsparcia w postaci linii poprowadzonej po minimach lokalnych. Jak na razie poziom 1,2500 nie został naruszony, ale patrząc na techniczny obraz rynku wydaje się to być kwestią czasu. Być może wcześniej wygenerowanie zostanie płytkie odbicie, do czego symptomem może być wyjście powyżej poziomu 1,2600.
GBPUSD
GBPUSD zareagował spadkiem na publikację słabszych wstępnych danych na temat PKB Wielkiej Brytanii w I kwartale tego roku. Para wspiera się obecnie na 61,8% zniesienia Fibo, które znajduje się na poziomie 1,5640. Z tego poziomu może nastąpić lekka korekta wzrostowa na GBPUSD. Najbliższy opór to okolice 1,5740.
USDPLN
Utrzymujący się pozytywny sentyment do dolara sprzyja wzrostom na parze USDPLN, która znajduje się w silnym trendzie wzrostowym. Obecnie dolarzłoty oscyluje blisko oporu na poziomie 3,50, którego przełamanie otworzy furtkę do dalszej aprecjacji dolara względem złotego w okolice tegorocznego szczytu.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
12:13 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku
2025-06-26 Komentarz walutowy XTBCzwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!
2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...
2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walutŚroda przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej
2025-06-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę
2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walutWejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.
Rynki reagują ulgą
2025-06-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWe wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem, jednak kilka godzin później Izrael oskarżył Teheran o naruszenie porozumienia, twierdząc, że wykrył wystrzelenie rakiet. W odpowiedzi izraelski minister obrony nakazał przeprowadzenie silnych uderzeń na cele w Teheranie. Choć Iran nie potwierdził oficjalnie zgody na rozejm, według anonimowych źródeł Trump zabiegał o pomoc emira Kataru w przekonaniu Iranu do zaakceptowania zawieszenia broni, co miało się ostatecznie udać.
Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni
2025-06-24 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump po godzinie 7 rano czasu europejskiego ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni pomiędzy Iranem oraz Izraelem. Choć pierwsze wspomnienie miało miejsce tuż po północy, to jednak szereg ataków rakietowych wskazywał raczej na dalszą eskalację sytuacji. Niemniej po burzliwych kilkudziesięciu godzinach, rynek wyraźnie odetchnął z ulgą, choć wcześniej również nie przejmował się zbyt mocno całą sytuacją. Co widzi na rynkach? Czy może dojść do eskalacji sytuacji z obecnego miejsca?
Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?
2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walutRynki finansowe nie zareagowały jakimś poważnym tąpnięciem po informacjach o zbombardowaniu przez USA irańskich instalacji nuklearnych w niedzielę o poranku. Reakcja jest powściągliwa, co może pokazywać, że inwestorzy realnie oceniają możliwości Iranu, co do odwetu i dalszej eskalacji wojny przez USA (sam Trump zaczyna mieć problemy, po tym jak nie "poprosił" Kongresu o zgodę na atak na Iran).