Euroobligacje bez poparcia

Euroobligacje bez poparcia
Raport poranny FMCM
Data dodania: 2012-05-24 (09:43)

Czerwony kolor zdominował wczoraj rynki finansowe: Wczorajsza sesja kończyła się w nie najlepszych nastrojach. Ponad 2 procentowe spadki na głównych europejskich parkietach obrazowały sentyment jaki panował na rynkach przed nieformalnym szczytem przywódców krajów Unii Europejskiej.

Również eurodolar pod koniec handlu na Starym Kontynencie zanotował mocny spadek i przełamał barierę 1,26. Uruchomione stop lossy szybko sprowadziły kurs do poziomu 1,2547, czyli najniżej od lipca 2010 roku. Powodem silnej ucieczki inwestorów od ryzyka były obawy o wynik rozmów między przywódcami. Z jednej strony liczono na chociażby deklarację o możliwości wyemitowania euroobligacji, z drugiej jednak zdawano sobie sprawę, że o wspólne stanowisko będzie bardzo trudno. Bez większego zaskoczenia zwyciężył ten drugi pogląd. Przeciwko propozycji prezydenta Francji, według którego euroobligacje miałyby być kolejny krokiem w integracji oprócz kanclerz Niemiec opowiedzieli się przywódcy Szwecji, Holandii oraz Finlandii. Także szef Europejskiego Banku Centralnego stwierdził, że emisja wspólnych papierów dłużnych nie ma sensu bez unii fiskalnej. Takie zakończenie oczekiwanego szczytu doprowadziło wczoraj w nocy do pogłębienia spadków na eurodolarze. Przed spotkaniem bowiem byki próbowały jeszcze powrócić ponad poziom 1,26, który jednak okazał się bariera nie do złamania. Dziś o poranku cena euro kształtuje się na poziomie 1,2585. Po wczorajszych silnych zawirowaniach dziś nie można wykluczyć podobnego scenariusza. Pełne kalendarium istotnych danych makroekonomicznych znów może podgrzać atmosferę na rynku. Lepsze wyniki dawałby szansę stornie popytowej na odreagowanie przeceny euro. Jeżeli jednak dane rozczarują niedźwiedzie dostaną kolejny impuls do spychania notowań eurodolara na coraz niższe poziomy.

Złoty najsłabszy od stycznia

Mocniejsze spadki eurodolara pod koniec środowej sesji europejskiej przełożyły się na nerwową reakcję na krajowym rynku walutowym. Po niemal całodziennym spokoju w okolicy godziny 16:00 ceny zagranicznych walut zaczęły dynamicznie rosnąć. Kurs pary USD/PLN szybko zbliżył się do poziomu ostatniego szczytu i bez większych problemów przełamał się wyżej. Zatrzymanie ruchu na północ nastąpiło dopiero na wartość 3,50 zł za dolara. Ostatni raz tak wysoki koszt zakupu amerykańskiej waluty zanotowano 16 stycznia 2011 roku. W przypadku pary EUR/PLN scenariusz rozwoju wypadków wyglądał bardzo podobnie. Po stabilnym handlu przez niemal całą sesję europejską pod jej koniec nastąpiło dynamiczne wybicie. Ruch na północ niemal pozwolił na wyrównanie szczytu z 16 maja. Lecz po nieudanej próbie kurs oddalił się od poziomu 4,40 zł za euro i do dzisiejszego poranka powrócił do poziomu 4,3635 zł. Część strat złoty odrobił także względem dolara i na początku czwartkowej sesji londyńskiej kurs powrócił do okolic poziomu 3,4650, który jeszcze wczoraj funkcjonował jak silny opór, dziś natomiast stanowi wsparcie. W dalszym ciągu kurs rodzimej waluty jest silnie uzależniony od czynników zewnętrznych, dlatego też dzisiejsza wycena rodzimej waluty będzie uzależniona od zachowania głównej pary oraz od wyników danych makro. Watro pamiętać, że przy tak wysokich kurs można się spodziewać interwencji ze strony BGK bądź nawet NBP.

Kalendarium pełne po brzegi

Czwartkowe kalendarium makroekonomiczne jest wypełnione po brzegi. Zestawienie o godzinie 10:00 otwierają wstępne wyniki indeksu PMI dla sektora przemysłowego i usługowego w Strefie Euro. Według analityków pierwszy odczyt ma wzrosnąć z poziomu 45,9 pkt. do poziomu 46 pkt. O tyle samo ma się zwiększyć drugi wskaźnik i osiągnąć wynik 47 pkt. O tej samej godzinie ogłoszony zostanie również indeks instytutu IFO z Niemiec. Eksperci spodziewają się 0,5 pkt. spadku do poziomu 109,4 pkt. Kolejne publikacje zaplanowano na godzinę 14:30. Będzie to po pierwsze liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA, która ma wynieść 370 tys. czyli tyle samo co w poprzednim tygodniu. Następnie ogłoszony zostanie wstępny odczyt dynamiki zamówień na dobra trwałego użytku w Stanach Zjednoczonych. Analitycy spodziewają się wzrostu w wysokości 0,5% m/m, po tym jak w marcu zanotowano spadek na poziomie 3,9% m/m. Poza publikacjami danych do ważnych wydarzeń należy zaliczyć wystąpienie szefa EBC zaplanowane na godzinę 15:00.

Źródło: Michał Mąkosa, FMC Managment
Financial Markets Center Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Powell mówi, że nie tak szybko...

Powell mówi, że nie tak szybko...

11:51 Raport DM BOŚ z rynku walut
Szef Rezerwy Federalnej dał do zrozumienia, że obniżki stóp procentowych powinny być bardziej wyważone i nie ma potrzeby do pośpiechu, gdyż sytuacja gospodarcza tego nie uzasadnia. To mocny głos za tym, że oczekiwania rynków, co do kolejnej 50 punktowej obniżki stóp w listopadzie, mogły być przesadzone i FED bardziej widziałby ścieżkę 25 punktowych cięć na posiedzenie. To oznacza, że w tym roku stopy mogłyby zostać obniżone jeszcze o 50 punktów baz. (w listopadzie i w grudniu).
Lagarde zwiększa szansę na październikową obniżkę stóp proc. przez EBC

Lagarde zwiększa szansę na październikową obniżkę stóp proc. przez EBC

09:46 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Ostatni zauważalny spadek wskaźników inflacji a także pogorszenie wiodących wskaźników ekonomicznych prawdopodobnie skłonią Europejski Bank Centralny do tego, że w październiku dojdzie do kolejnej obniżki stóp procentowych. Już wczoraj zasygnalizowała to Lagarde, podczas wystąpienia przed Komisją Europejską. Jeszcze niedawno rynek oczekiwał, że w pierwszym miesiącu IV kwartału instytucja wykona „pauzę”. Rynek kontraktów OIS wskazuje obecnie, że implikowane prawdopodobieństwo takiej decyzji wynosi już ok 90 proc.
Jen pod presją zachowawczych komentarzy Powella

Jen pod presją zachowawczych komentarzy Powella

08:37 Poranny komentarz walutowy XTB
Jen japoński poddany jest presji spadkowej na początku wtorkowej sesji po raporcie Banku Japonii i komentarzach prezesa Rezerwy Federalnej Jerome'a Powella, które sugerują ostrożne zmiany w polityce pieniężnej obydwu banków. Decydenci Banku Japonii dyskutowali o potrzebie zachowania ostrożności w kwestii podwyżek stóp procentowych w najbliższym czasie, a niektórzy wyrażali zaniepokojenie niestabilnymi rynkami finansowymi i perspektywami gospodarczymi USA, ...
Tydzień z mocnymi danymi

Tydzień z mocnymi danymi

2024-09-30 Raport DM BOŚ z rynku walut
Oczekiwania, co do ruchu FED o kolejne 50 punktów baz. na posiedzeniu w listopadzie wynoszą obecnie 53 proc., co pokazuje, że inwestorzy mogą reagować na każde dane makro, które ich zdaniem będą istotne dla dalszego obrazu oczekiwań dotyczących polityki monetarnej w USA. Czekać nas, zatem może okres podwyższonej zmienności na globalnych rynkach. Czy to oznacza też nerwowość?
Tydzień z mocnymi danymi

Tydzień z mocnymi danymi

2024-09-30 Raport DM BOŚ z rynku walut
Oczekiwania, co do ruchu FED o kolejne 50 punktów baz. na posiedzeniu w listopadzie wynoszą obecnie 53 proc., co pokazuje, że inwestorzy mogą reagować na każde dane makro, które ich zdaniem będą istotne dla dalszego obrazu oczekiwań dotyczących polityki monetarnej w USA. Czekać nas, zatem może okres podwyższonej zmienności na globalnych rynkach. Czy to oznacza też nerwowość?
Jen reaguje na wydarzenia polityczne

Jen reaguje na wydarzenia polityczne

2024-09-30 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
W piątek jen uległ dynamicznej aprecjacji. Notowania USD/JPY spadły z poziomu 146,50 do 142,00 i obecnie znajdują się już poniżej tego dolnego pułapu. To pokosie doniesień, że Liberalna Partia Demokratyczna Japonii wybrała Shigeru Ishibę na nowego lidera. Prawdopodobnie zostanie on premierem. Reakcja na rynku walutowym była gwałtowna i dynamiczna. Wcześniej mówiło się o także o możliwym przejęciu teki premiera przez Sanae Takaichi, która miałaby zastąpić ustępującego Fumio Kishidę.
Złoty zaczeka na globalne rozdanie

Złoty zaczeka na globalne rozdanie

2024-09-30 Raport DM BOŚ z rynku walut
Ten tydzień będzie dosłownie naszpikowany istotnymi danymi z USA - poznamy indeksy ISM, oraz dane z rynku pracy, w tym kluczowe odczyty w piątek - mogą one ustawić sentyment, co do dalszych ruchów FED - w tym momencie rynek jest podzielony, co do szans na kolejną 50 punktową obniżkę stóp przez FED w listopadzie. Kluczowe dla złotego notowania EURUSD weszły w konsolidację, a ważny rejon oporu przy 1,12 nie został w ubiegłym tygodniu wybity.
Czy Pekin pomoże złotemu?

Czy Pekin pomoże złotemu?

2024-09-30 Poranny komentarz walutowy XTB
Ostatni dzień września na rynkach globalnych rozpoczyna się dość spokojnie. Wyjątkiem jest chiński rynek akcji, gdzie kontynuowane są potężne wzrosty z ubiegłego tygodnia. Czy jest to tylko chwilowy fenomen, czy też początkiem szerszego zainteresowania rynkami wschodzącymi, które dodatkowo umocni złotego? Stymulacja chińskiej gospodarki jest absolutnie tematem numer jeden na rynkach w chwili obecnej.
Aktualne kursy walut na weekend 28-29 września 2024

Aktualne kursy walut na weekend 28-29 września 2024

2024-09-27 Monitor Rynku MyBank.pl
Na jutrzejszy weekend osoby zainteresowane rynkiem walutowym mogą spodziewać się niewielkich wahań kursowych. Poniżej przedstawiamy aktualne notowania wybranych walut z godziny 19:03 oraz krótki komentarz dotyczący ich zmian.
Wyraźne umocnienie jena

Wyraźne umocnienie jena

2024-09-27 Raport DM BOŚ z rynku walut
Japońska waluta wyraźnie zyskała dzisiaj rano po tym, jak rozstrzygnięty został wybór nowego lidera rządzącej partii LDP w Japonii, który w zasadzie "automatycznie" zostaje nowym premierem. Shigeru Ishiba jest byłym ministrem obrony i co najważniejsze... zwolennikiem dalszych podwyżek stóp procentowych przez Bank Japonii. Jen jest jednak dzisiaj outsiderem, gdyż zdecydowana większość walut traci wobec dolara. Amerykańska waluta odbija, chociaż oczekiwania, co do 50 punktowej obniżki stóp przez FED są nadal wysokie.