Data dodania: 2012-05-23 (11:04)
Po wykonaniu korekty do poziomu 1,2825, eurodolar powrócił do trendu spadkowego i w drugiej godzinie handlu na europejskich parkietach odnotowuje nowe minimum- na poziomie 1,2625. Zachowanie się kursu EUR/USD dobitnie pokazuje jak bardzo rynki obecnie wrażliwe są na jakiekolwiek negatywne doniesienia na temat kryzysu zadłużeniowego w Europie i losach Grecji w strefie euro.
Im bliżej będziemy dnia nowych wyborów w Grecji tym zwiększać się będą spekulacje odnośnie przyszłości tego kraju i tym bardziej rosnąć będzie awersja do ryzyka, co z kolei stanie się katalizatorem spadków kursu EUR/USD.
W oczekiwaniu na szczyt UE
Dziś najważniejszym wydarzeniem będzie rozpoczynający się o godzinie 18:15 nieformalny szczyt Unii Europejskiej. Jego głównymi tematami będzie kryzys w strefie euro oraz emisja wspólnych euroobligacji. Na dzisiejszym spotkaniu przywódców UE poznamy jedynie stanowisko czołowych polityków na temat wyżej wymienionych kwestii, natomiast na konkretne decyzje zaczekać musimy do regularnego szczytu UE, który odbędzie się dopiero 28 czerwca. Wczoraj w oczekiwaniu na pozytywne rozstrzygnięcia szczytu spadła nieco awersja do ryzyka. Zawężał się spread między 10- letnimi obligacjami Niemiec i peryferyjnych krajów Eurolandu, spadały również stawki 5- letnich CDS-ów na dług państw strefy euro, a główne indeksy europejskich parkietów zyskiwały średnio 2 proc. Pozytywny sentyment zakłócony został mieszanymi odczytami ze Stanów Zjednoczonych. W kwietniu bowiem powyżej prognozy wzrosła liczba sprzedanych domów na rynku wtórnym, jednak negatywnie zaskoczył indeks Richmond Fed, który znalazł się na najniższym poziomie od grudnia ubiegłego roku (to kolejny po New York Empire State regionalny indeks koniunktury, który odnotowuje znaczny spadek wartości, wzbudzając obawy przed jutrzejszym odczytem indeksu PMI dla przemysłu w całych Stanach Zjednoczonych). Do pogorszenia nastrojów dodatkowo przyczynił się były prezydent Grecji, Lucas Papademos, który stwierdził, że Grecja zastanawia się nad przygotowaniami do opuszczenia strefy euro, ostrzegając również, że bankructwo tego kraju i opuszczenie wspólnego obszaru walutowego będzie miało znaczące i daleko idące konsekwencje. Trudno oprzeć się wrażeniu, że w tych słowach nie było nic odkrywczego jednak, inwestorzy w ostatnich tygodniach wyjątkowo wrażliwie reagują na negatywne słowa dotyczące Grecji, zwłaszcza z ust prominentnych polityków.
USD/JPY bliski wybicia
Nad ranem Bank Japonii pozostawił stopy procentowe bez zmian- główna z nich znajduje się na poziomie 0,1 proc. Nie to jednak wzbudziło największe zainteresowanie uczestników rynku, a decyzja o niezmienianiu wartości programu stymulacji monetarnej, po tym jak został on zwiększony w poprzednim miesiącu. Co prawda decyzja taka była w dużej mierze oczekiwana przez inwestorów, jednak wywołała umocnienie jena w stosunku do dolara amerykańskiego do poziomu 79,5. Tym samym kurs USD/JPY „odbił się” od górnej bandy kanału spadkowego rozpoczętego dwa miesiące temu. Jednak na interwale dziennym cały czas utrzymuje się negatywna dywergencja z oscylatorem stochastycznym wolnym, co zwiększa prawdopodobieństwo, że w najbliższym czasie notowania wybiją się górą ze wspomnianego kanału spadkowego. Wzrostom kursu USD/JPY w najbliższych miesiącach sprzyjać może zwiększenie programu stymulacyjnego (może to nastąpić już w lipcu).
Kolejne dane z rynku nieruchomości w USA
Po wczorajszej wyższej od prognoz liczbie sprzedanych domów na rynku wtórnym w kwietniu w Stanach Zjednoczonych (4,62 mln wobec prognozy na poziomie 4,6 mln), dziś poznamy liczbę sprzedanych nowych domów w kwietniu (prognoza: 335 tys.) i wartość indeksu cen nieruchomości FHFA w marcu (prognoza: 0,3 proc. m/m). Odczyty podobnie jak wczorajszy powinny pozytywnie zaskoczyć, utrzymując trend wzrostowy w danych z rynku nieruchomości. Kwietniowy wzrost liczby pozwoleń na budowę domów jednorodzinnych wspiera optymistyczne oczekiwania.
Złoty znów traci
Po rozpoczęciu notowań na europejskich parkietach kurs EUR/PLN znajduje się na poziomie 4,36, a USD/PLN na poziomie 3,45. W dalszej części dnia, na fali słabych nastrojów w oczekiwaniu na nieformalny szczyt UE, USD/PLN może testować maksima z połowy maja na poziomie 3,4680, a EUR/PLN opór na poziomie 4,38. W ostatnich tygodniach zdecydowanie podniosła się implikowana krzywa zmienności kursu EUR/PLN. Potwierdza to utrzymywanie się wysokiego ryzyka kolejnych dużych zmian w notowaniach par złotowych. Kolejna fala spadków wartości złotego może nadejść tuż przed wakacjami i spowodowana ponownie będzie doniesieniami z greckiej sceny politycznej i ewentualnym być albo nie być tego kraju w strefie euro.
W oczekiwaniu na szczyt UE
Dziś najważniejszym wydarzeniem będzie rozpoczynający się o godzinie 18:15 nieformalny szczyt Unii Europejskiej. Jego głównymi tematami będzie kryzys w strefie euro oraz emisja wspólnych euroobligacji. Na dzisiejszym spotkaniu przywódców UE poznamy jedynie stanowisko czołowych polityków na temat wyżej wymienionych kwestii, natomiast na konkretne decyzje zaczekać musimy do regularnego szczytu UE, który odbędzie się dopiero 28 czerwca. Wczoraj w oczekiwaniu na pozytywne rozstrzygnięcia szczytu spadła nieco awersja do ryzyka. Zawężał się spread między 10- letnimi obligacjami Niemiec i peryferyjnych krajów Eurolandu, spadały również stawki 5- letnich CDS-ów na dług państw strefy euro, a główne indeksy europejskich parkietów zyskiwały średnio 2 proc. Pozytywny sentyment zakłócony został mieszanymi odczytami ze Stanów Zjednoczonych. W kwietniu bowiem powyżej prognozy wzrosła liczba sprzedanych domów na rynku wtórnym, jednak negatywnie zaskoczył indeks Richmond Fed, który znalazł się na najniższym poziomie od grudnia ubiegłego roku (to kolejny po New York Empire State regionalny indeks koniunktury, który odnotowuje znaczny spadek wartości, wzbudzając obawy przed jutrzejszym odczytem indeksu PMI dla przemysłu w całych Stanach Zjednoczonych). Do pogorszenia nastrojów dodatkowo przyczynił się były prezydent Grecji, Lucas Papademos, który stwierdził, że Grecja zastanawia się nad przygotowaniami do opuszczenia strefy euro, ostrzegając również, że bankructwo tego kraju i opuszczenie wspólnego obszaru walutowego będzie miało znaczące i daleko idące konsekwencje. Trudno oprzeć się wrażeniu, że w tych słowach nie było nic odkrywczego jednak, inwestorzy w ostatnich tygodniach wyjątkowo wrażliwie reagują na negatywne słowa dotyczące Grecji, zwłaszcza z ust prominentnych polityków.
USD/JPY bliski wybicia
Nad ranem Bank Japonii pozostawił stopy procentowe bez zmian- główna z nich znajduje się na poziomie 0,1 proc. Nie to jednak wzbudziło największe zainteresowanie uczestników rynku, a decyzja o niezmienianiu wartości programu stymulacji monetarnej, po tym jak został on zwiększony w poprzednim miesiącu. Co prawda decyzja taka była w dużej mierze oczekiwana przez inwestorów, jednak wywołała umocnienie jena w stosunku do dolara amerykańskiego do poziomu 79,5. Tym samym kurs USD/JPY „odbił się” od górnej bandy kanału spadkowego rozpoczętego dwa miesiące temu. Jednak na interwale dziennym cały czas utrzymuje się negatywna dywergencja z oscylatorem stochastycznym wolnym, co zwiększa prawdopodobieństwo, że w najbliższym czasie notowania wybiją się górą ze wspomnianego kanału spadkowego. Wzrostom kursu USD/JPY w najbliższych miesiącach sprzyjać może zwiększenie programu stymulacyjnego (może to nastąpić już w lipcu).
Kolejne dane z rynku nieruchomości w USA
Po wczorajszej wyższej od prognoz liczbie sprzedanych domów na rynku wtórnym w kwietniu w Stanach Zjednoczonych (4,62 mln wobec prognozy na poziomie 4,6 mln), dziś poznamy liczbę sprzedanych nowych domów w kwietniu (prognoza: 335 tys.) i wartość indeksu cen nieruchomości FHFA w marcu (prognoza: 0,3 proc. m/m). Odczyty podobnie jak wczorajszy powinny pozytywnie zaskoczyć, utrzymując trend wzrostowy w danych z rynku nieruchomości. Kwietniowy wzrost liczby pozwoleń na budowę domów jednorodzinnych wspiera optymistyczne oczekiwania.
Złoty znów traci
Po rozpoczęciu notowań na europejskich parkietach kurs EUR/PLN znajduje się na poziomie 4,36, a USD/PLN na poziomie 3,45. W dalszej części dnia, na fali słabych nastrojów w oczekiwaniu na nieformalny szczyt UE, USD/PLN może testować maksima z połowy maja na poziomie 3,4680, a EUR/PLN opór na poziomie 4,38. W ostatnich tygodniach zdecydowanie podniosła się implikowana krzywa zmienności kursu EUR/PLN. Potwierdza to utrzymywanie się wysokiego ryzyka kolejnych dużych zmian w notowaniach par złotowych. Kolejna fala spadków wartości złotego może nadejść tuż przed wakacjami i spowodowana ponownie będzie doniesieniami z greckiej sceny politycznej i ewentualnym być albo nie być tego kraju w strefie euro.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?
2025-12-19 Komentarz walutowy MyBank.plRynek złotego w ostatnich kilkunastu godzinach jest raczej areną precyzyjnego ważenia dwóch sił: pogarszających się sygnałów z amerykańskiego rynku pracy oraz wzrostu premii za ryzyko geopolityczne w obszarze ropy. To połączenie tradycyjnie sprzyja dolarowi i bezpiecznym przystaniom, a jednocześnie potrafi szkodzić walutom rynków wschodzących. Tym razem reakcja polskiego złotego jest bardziej zniuansowana: PLN nie został „złamany”, ale też nie ignoruje zmian globalnego sentymentu.
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę
2025-12-18 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela
2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.plW środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.









