Data dodania: 2012-05-22 (09:41)
Eurodolar kontynuuje korektę po silnej wyprzedaży z pierwszej części miesiąca. W trakcie sesji w Stanach Zjednoczonych euro umocniło się do poziomu 1,2823 USD. Natomiast tuż po rozpoczęciu notowań na europejskich parkietach kurs EUR/USD znajduje się na poziomie 1,28.
Na rynkach finansowych od kilku dni widać poprawę nastrojów i lekki wzrost apetytu na ryzyko. Od wczoraj spread rentowności między niemieckimi 10- letnimi obligacjami, a hiszpańskimi i włoskimi odpowiedniczkami zawęził się odpowiednio o 7,2 i 9,1 punktu procentowego. Dziś na notowania największy wpływ będą miały doniesienia na temat jutrzejszego szczytu UE oraz dane makroekonomiczne ze Stanów Zjednoczonych.
Rynek nieruchomości w USA utrzyma trend wzrostowy
Dziś poznamy liczbę sprzedanych domów na rynku wtórnym w kwietniu w Stanach Zjednoczonych. Marcowy odczyt negatywnie zaskoczył, plasując się na poziomie 4,48 mln (2,6 proc. niżej niż w lutym). Niemniej jednak sprzedaż domów na rynku wtórnym pozostaje w trwającym od połowy 2010 roku trendzie wzrostowym i za razem przybiera obecnie wartości wyższe o ponad 5 proc. niż w 2011 roku. Konsensus rynkowy odnośnie kwietniowych danych kształtuje się na poziomie 4,6 mln. W ostatnich miesiącach znacznie wzrosła liczba podpisanych umów kupna domów, co zwiększa szanse, że dzisiejszy odczyt pozytywnie zaskoczy. Powolne odrodzenie na rynku nieruchomości wpisuje się w pozytywny trend obserwowany w indeksach nastrojów konsumentów oraz danych z rynku pracy. W sytuacji pogrążonej w kryzysie zadłużeniowym Europie, systematycznie poprawiające się dane ze Stanów Zjednoczonych pogłębiać będą umocnienie amerykańskiej waluty. Dodatkowo dobre dane z USA, zmniejszają prawdopodobieństwo kolejnego luzowania ilościowego ze strony Fed.
Richmond Fed wskaźnikiem przed PMI dla przemysłu
Jak do tej pory regionalne indeksy koniunktury w maju przyniosły mieszane odczyty. Wartość indeksu New York Empire State wzrosła bowiem zdecydowanie powyżej prognozy (z 6,56 do 17 pkt.), jednak mocno poniżej konsensusu uplasowała się wartość indeksu Fed z Filadelfii (-5,8 pkt.- najniżej od września ubiegłego roku). W przypadku Philly Fed najbardziej niepokojący jest spadek zatrudnienia w sektorze przemysłu, które zawsze było mocną stroną rynku pracy. Indeks Fed z Richmond zazwyczaj przykuwa znacznie mniejszą uwagę inwestorów, jednak w sytuacji niejednoznacznych wskazań poprzednich indeksów, dziś jego odczyt wzbudzi duże zainteresowanie, zwłaszcza w kontekście czwartkowego, wstępnego odczytu indeksu PMI dla przemysłu w całych Stanach Zjednoczonych.
Nastroje w strefie euro coraz gorsze
Ze strefy euro dziś najważniejszym odczytem będzie indeks zaufania konsumentów w maju. Po trzech z rzędu wzrostach, w kwietniu wartość indeksu nieco spadła (z -19,1 do -19,9 pkt.) i wydaje się mało prawdopodobne by po wydarzeniach z ostatnich tygodni w Eurolandzie dzisiejszy odczyt pozytywnie zaskoczył (konsensus rynkowy: -20,5). Na indeksy nastrojów konsumentów duży wpływ ma niepewność odnośnie wydarzeń politycznych- a tej w ostatnich tygodniach nie brakowało. Co prawda wyniki wyborów prezydenckich we Francji są znane jednak wciąż niejasna pozostaje przyszła polityka prowadzona przez nowego prezydenta. Ponadto w Grecji nie wiadomo kiedy powstanie nowy rząd i jak wygląda przyszłość tego kraju w strefie euro. Dodatkowo biorąc pod uwagę utrzymujące się kłopoty zadłużeniowe peryferyjnych krajów Eurolandu i słabą kondycje sektora bankowego, wartość indeksu powinna ponownie spaść.
Złoty korzysta na spadku awersji do ryzyka
Na lekkiej poprawie nastrojów zyskała również polska waluta. Po godzinie 9:00 kurs EUR/PLN znajduje się na poziomie 4,31, a USD/PLN na poziomie 3,3670. Notowania złotego w stosunku do dolara wykonały ruch powrotny do wsparcia na poziomie 3,60, które również połączone jest z 61,8 proc. zniesieniem Fibonacciego ruchu spadkowego z pierwszych miesięcy bieżącego roku. Kurs EUR/PLN natomiast zbliża się do 200- okresowej średniej kroczącej, która obecnie przebiega na poziomie 4,2920. Dziś z rodzimej gospodarki poznamy wskaźnik inflacji bazowej w kwietniu (konsensus: 2,3 proc. r/r) oraz wskaźniki koniunktury gospodarczej oraz konsumenckiej w maju.
Rynek nieruchomości w USA utrzyma trend wzrostowy
Dziś poznamy liczbę sprzedanych domów na rynku wtórnym w kwietniu w Stanach Zjednoczonych. Marcowy odczyt negatywnie zaskoczył, plasując się na poziomie 4,48 mln (2,6 proc. niżej niż w lutym). Niemniej jednak sprzedaż domów na rynku wtórnym pozostaje w trwającym od połowy 2010 roku trendzie wzrostowym i za razem przybiera obecnie wartości wyższe o ponad 5 proc. niż w 2011 roku. Konsensus rynkowy odnośnie kwietniowych danych kształtuje się na poziomie 4,6 mln. W ostatnich miesiącach znacznie wzrosła liczba podpisanych umów kupna domów, co zwiększa szanse, że dzisiejszy odczyt pozytywnie zaskoczy. Powolne odrodzenie na rynku nieruchomości wpisuje się w pozytywny trend obserwowany w indeksach nastrojów konsumentów oraz danych z rynku pracy. W sytuacji pogrążonej w kryzysie zadłużeniowym Europie, systematycznie poprawiające się dane ze Stanów Zjednoczonych pogłębiać będą umocnienie amerykańskiej waluty. Dodatkowo dobre dane z USA, zmniejszają prawdopodobieństwo kolejnego luzowania ilościowego ze strony Fed.
Richmond Fed wskaźnikiem przed PMI dla przemysłu
Jak do tej pory regionalne indeksy koniunktury w maju przyniosły mieszane odczyty. Wartość indeksu New York Empire State wzrosła bowiem zdecydowanie powyżej prognozy (z 6,56 do 17 pkt.), jednak mocno poniżej konsensusu uplasowała się wartość indeksu Fed z Filadelfii (-5,8 pkt.- najniżej od września ubiegłego roku). W przypadku Philly Fed najbardziej niepokojący jest spadek zatrudnienia w sektorze przemysłu, które zawsze było mocną stroną rynku pracy. Indeks Fed z Richmond zazwyczaj przykuwa znacznie mniejszą uwagę inwestorów, jednak w sytuacji niejednoznacznych wskazań poprzednich indeksów, dziś jego odczyt wzbudzi duże zainteresowanie, zwłaszcza w kontekście czwartkowego, wstępnego odczytu indeksu PMI dla przemysłu w całych Stanach Zjednoczonych.
Nastroje w strefie euro coraz gorsze
Ze strefy euro dziś najważniejszym odczytem będzie indeks zaufania konsumentów w maju. Po trzech z rzędu wzrostach, w kwietniu wartość indeksu nieco spadła (z -19,1 do -19,9 pkt.) i wydaje się mało prawdopodobne by po wydarzeniach z ostatnich tygodni w Eurolandzie dzisiejszy odczyt pozytywnie zaskoczył (konsensus rynkowy: -20,5). Na indeksy nastrojów konsumentów duży wpływ ma niepewność odnośnie wydarzeń politycznych- a tej w ostatnich tygodniach nie brakowało. Co prawda wyniki wyborów prezydenckich we Francji są znane jednak wciąż niejasna pozostaje przyszła polityka prowadzona przez nowego prezydenta. Ponadto w Grecji nie wiadomo kiedy powstanie nowy rząd i jak wygląda przyszłość tego kraju w strefie euro. Dodatkowo biorąc pod uwagę utrzymujące się kłopoty zadłużeniowe peryferyjnych krajów Eurolandu i słabą kondycje sektora bankowego, wartość indeksu powinna ponownie spaść.
Złoty korzysta na spadku awersji do ryzyka
Na lekkiej poprawie nastrojów zyskała również polska waluta. Po godzinie 9:00 kurs EUR/PLN znajduje się na poziomie 4,31, a USD/PLN na poziomie 3,3670. Notowania złotego w stosunku do dolara wykonały ruch powrotny do wsparcia na poziomie 3,60, które również połączone jest z 61,8 proc. zniesieniem Fibonacciego ruchu spadkowego z pierwszych miesięcy bieżącego roku. Kurs EUR/PLN natomiast zbliża się do 200- okresowej średniej kroczącej, która obecnie przebiega na poziomie 4,2920. Dziś z rodzimej gospodarki poznamy wskaźnik inflacji bazowej w kwietniu (konsensus: 2,3 proc. r/r) oraz wskaźniki koniunktury gospodarczej oraz konsumenckiej w maju.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Powell mówi, że nie tak szybko...
11:51 Raport DM BOŚ z rynku walutSzef Rezerwy Federalnej dał do zrozumienia, że obniżki stóp procentowych powinny być bardziej wyważone i nie ma potrzeby do pośpiechu, gdyż sytuacja gospodarcza tego nie uzasadnia. To mocny głos za tym, że oczekiwania rynków, co do kolejnej 50 punktowej obniżki stóp w listopadzie, mogły być przesadzone i FED bardziej widziałby ścieżkę 25 punktowych cięć na posiedzenie. To oznacza, że w tym roku stopy mogłyby zostać obniżone jeszcze o 50 punktów baz. (w listopadzie i w grudniu).
Lagarde zwiększa szansę na październikową obniżkę stóp proc. przez EBC
09:46 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatni zauważalny spadek wskaźników inflacji a także pogorszenie wiodących wskaźników ekonomicznych prawdopodobnie skłonią Europejski Bank Centralny do tego, że w październiku dojdzie do kolejnej obniżki stóp procentowych. Już wczoraj zasygnalizowała to Lagarde, podczas wystąpienia przed Komisją Europejską. Jeszcze niedawno rynek oczekiwał, że w pierwszym miesiącu IV kwartału instytucja wykona „pauzę”. Rynek kontraktów OIS wskazuje obecnie, że implikowane prawdopodobieństwo takiej decyzji wynosi już ok 90 proc.
Jen pod presją zachowawczych komentarzy Powella
08:37 Poranny komentarz walutowy XTBJen japoński poddany jest presji spadkowej na początku wtorkowej sesji po raporcie Banku Japonii i komentarzach prezesa Rezerwy Federalnej Jerome'a Powella, które sugerują ostrożne zmiany w polityce pieniężnej obydwu banków. Decydenci Banku Japonii dyskutowali o potrzebie zachowania ostrożności w kwestii podwyżek stóp procentowych w najbliższym czasie, a niektórzy wyrażali zaniepokojenie niestabilnymi rynkami finansowymi i perspektywami gospodarczymi USA, ...
Tydzień z mocnymi danymi
2024-09-30 Raport DM BOŚ z rynku walutOczekiwania, co do ruchu FED o kolejne 50 punktów baz. na posiedzeniu w listopadzie wynoszą obecnie 53 proc., co pokazuje, że inwestorzy mogą reagować na każde dane makro, które ich zdaniem będą istotne dla dalszego obrazu oczekiwań dotyczących polityki monetarnej w USA. Czekać nas, zatem może okres podwyższonej zmienności na globalnych rynkach. Czy to oznacza też nerwowość?
Tydzień z mocnymi danymi
2024-09-30 Raport DM BOŚ z rynku walutOczekiwania, co do ruchu FED o kolejne 50 punktów baz. na posiedzeniu w listopadzie wynoszą obecnie 53 proc., co pokazuje, że inwestorzy mogą reagować na każde dane makro, które ich zdaniem będą istotne dla dalszego obrazu oczekiwań dotyczących polityki monetarnej w USA. Czekać nas, zatem może okres podwyższonej zmienności na globalnych rynkach. Czy to oznacza też nerwowość?
Jen reaguje na wydarzenia polityczne
2024-09-30 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW piątek jen uległ dynamicznej aprecjacji. Notowania USD/JPY spadły z poziomu 146,50 do 142,00 i obecnie znajdują się już poniżej tego dolnego pułapu. To pokosie doniesień, że Liberalna Partia Demokratyczna Japonii wybrała Shigeru Ishibę na nowego lidera. Prawdopodobnie zostanie on premierem. Reakcja na rynku walutowym była gwałtowna i dynamiczna. Wcześniej mówiło się o także o możliwym przejęciu teki premiera przez Sanae Takaichi, która miałaby zastąpić ustępującego Fumio Kishidę.
Złoty zaczeka na globalne rozdanie
2024-09-30 Raport DM BOŚ z rynku walutTen tydzień będzie dosłownie naszpikowany istotnymi danymi z USA - poznamy indeksy ISM, oraz dane z rynku pracy, w tym kluczowe odczyty w piątek - mogą one ustawić sentyment, co do dalszych ruchów FED - w tym momencie rynek jest podzielony, co do szans na kolejną 50 punktową obniżkę stóp przez FED w listopadzie. Kluczowe dla złotego notowania EURUSD weszły w konsolidację, a ważny rejon oporu przy 1,12 nie został w ubiegłym tygodniu wybity.
Czy Pekin pomoże złotemu?
2024-09-30 Poranny komentarz walutowy XTBOstatni dzień września na rynkach globalnych rozpoczyna się dość spokojnie. Wyjątkiem jest chiński rynek akcji, gdzie kontynuowane są potężne wzrosty z ubiegłego tygodnia. Czy jest to tylko chwilowy fenomen, czy też początkiem szerszego zainteresowania rynkami wschodzącymi, które dodatkowo umocni złotego? Stymulacja chińskiej gospodarki jest absolutnie tematem numer jeden na rynkach w chwili obecnej.
Aktualne kursy walut na weekend 28-29 września 2024
2024-09-27 Monitor Rynku MyBank.plNa jutrzejszy weekend osoby zainteresowane rynkiem walutowym mogą spodziewać się niewielkich wahań kursowych. Poniżej przedstawiamy aktualne notowania wybranych walut z godziny 19:03 oraz krótki komentarz dotyczący ich zmian.
Wyraźne umocnienie jena
2024-09-27 Raport DM BOŚ z rynku walutJapońska waluta wyraźnie zyskała dzisiaj rano po tym, jak rozstrzygnięty został wybór nowego lidera rządzącej partii LDP w Japonii, który w zasadzie "automatycznie" zostaje nowym premierem. Shigeru Ishiba jest byłym ministrem obrony i co najważniejsze... zwolennikiem dalszych podwyżek stóp procentowych przez Bank Japonii. Jen jest jednak dzisiaj outsiderem, gdyż zdecydowana większość walut traci wobec dolara. Amerykańska waluta odbija, chociaż oczekiwania, co do 50 punktowej obniżki stóp przez FED są nadal wysokie.