
Data dodania: 2012-05-21 (16:50)
Wspólna waluta bez sił: Przez znaczną cześć dzisiejszej sesji eurodolar nie wykazywał się większą aktywnością. Poranna próba zejścia na niższe poziomy zatrzymana została blisko obszaru wsparcia na 1,2745 – 1,2750, po czym nastąpił powrót do poziomu 1,2775.
Wokół tej wartości kurs konsolidował się aż do wczesnego popołudnia. Do kontynuowania wzrostów nie przekonały byków dobre nastroje jakie panowały na europejskich parkietach. Inwestorzy woleli wstrzymywać się z większymi decyzjami z uwagi na puste kalendarium makroekonomiczne oraz z powodu obaw o nowe doniesienia jakie mogły napłynąć ze strony polityków. Poza tym utrzymująca się niepewność wokół przyszłości Grecji, nadal wysokie rentowności hiszpańskich papierów dłużnych wymieszane z obietnicami państw G8 na temat powrotu do stymulowania wzrostu, czy obietnicą wyemitowania euroobligacji podnosiła poziom niezdecydowania. Dopiero w miarę zbliżania się do sesji amerykańskiej próbę rozruszania notowań podjęła strona podażowa. Kurs eurodolara zniżkował do poziomu 1,2728 naruszając tym samy wspomnianą wyżej strefę oporu. Impet zejścia nie był jednak zbyt silny i kurs dotarł do połowy korpusu piątkowej świecy wzrostowej, po czym zaczął się nieco cofać. Poprawie sentymentu sprzyjało dodatnie otwarcie sesji na Wall Street.
Dane z polski blisko oczekiwań
Lepsze nastroje na rynkach giełdowych oraz spokój panujący na notowaniach eurodolara sprzyjały dziś rodzimej walucie. Na początku cena dolara oscylował na poziomie wsparcia ustanowionego na 3,40. W miarę rozkręcania się handlu na Starym Kontynencie koszt zakupu amerykańskiej waluty obniżył się do poziomu 3,38, blisko którego pozostawał niemal przez całą sesję. Podobnie sytuacja kształtowała się na rynku pary EUR/PLN, której kurs w pierwszych taktach sesji dotarł do wsparcia na 4,33. Poziom ten nie okazał się jednak zbyt dużą przeszkodą i w okolicy połowy sesji za euro trzeba było zapłacić 4,3175 zł, co stanowiło intra-sesyjne minimum. Bez wpływu na zachowanie złotego pozostała publikacja danych makroekonomicznych dotyczących polskiej gospodarki. Dynamika produkcji przemysłowej w ujęciu rok do roku okazała się bliska oczekiwaniom i wyniosła 2,9% r/r. Widać zatem, że po mocnym spadku w marcu nastąpiło lekkie ożywienie. Martwić może silny spadek w ujęciu miesiąc do miesiąca, który wyniósł -7,5%. Jest to jednak spowodowane czynnikami sezonowymi m.in. mniejszą liczba dni roboczych w kwietniu, jak i zmniejszeniem się zapotrzebowania na energię ze strony gospodarstw domowych. Po udanej pierwszej części sesji londyńskiej druga przyniosła cofnięcie. Mocniejsze ruch na południe w wykonaniu eurodolara spowodowały, że ceny zagranicznych walut odbiły do góry. Nie były to jednak silne wzrosty i w okolicy godziny 15:45 za dolara płacono 3,40 zł, natomiast euro kosztowało 4,3330 zł.
Dane z polski blisko oczekiwań
Lepsze nastroje na rynkach giełdowych oraz spokój panujący na notowaniach eurodolara sprzyjały dziś rodzimej walucie. Na początku cena dolara oscylował na poziomie wsparcia ustanowionego na 3,40. W miarę rozkręcania się handlu na Starym Kontynencie koszt zakupu amerykańskiej waluty obniżył się do poziomu 3,38, blisko którego pozostawał niemal przez całą sesję. Podobnie sytuacja kształtowała się na rynku pary EUR/PLN, której kurs w pierwszych taktach sesji dotarł do wsparcia na 4,33. Poziom ten nie okazał się jednak zbyt dużą przeszkodą i w okolicy połowy sesji za euro trzeba było zapłacić 4,3175 zł, co stanowiło intra-sesyjne minimum. Bez wpływu na zachowanie złotego pozostała publikacja danych makroekonomicznych dotyczących polskiej gospodarki. Dynamika produkcji przemysłowej w ujęciu rok do roku okazała się bliska oczekiwaniom i wyniosła 2,9% r/r. Widać zatem, że po mocnym spadku w marcu nastąpiło lekkie ożywienie. Martwić może silny spadek w ujęciu miesiąc do miesiąca, który wyniósł -7,5%. Jest to jednak spowodowane czynnikami sezonowymi m.in. mniejszą liczba dni roboczych w kwietniu, jak i zmniejszeniem się zapotrzebowania na energię ze strony gospodarstw domowych. Po udanej pierwszej części sesji londyńskiej druga przyniosła cofnięcie. Mocniejsze ruch na południe w wykonaniu eurodolara spowodowały, że ceny zagranicznych walut odbiły do góry. Nie były to jednak silne wzrosty i w okolicy godziny 15:45 za dolara płacono 3,40 zł, natomiast euro kosztowało 4,3330 zł.
Źródło: Michał Mąkosa, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.