Data dodania: 2012-05-18 (16:44)
Wywiad zamieszczony w dzisiejszym, belgijskim dzienniku „De Standaard” stał się jednym z głośniejszych tematów dnia – chodzi o słowa Karela De Guchta, unijnego komisarza ds. handlu. Po raz pierwszy otwarcie przyznano, iż KE i ECB opracowują scenariusze na wypadek wyjścia Grecji z Eurolandu. Czy jednak wnoszą one coś do sprawy?
Nie wiemy nawet, od kiedy takie prace mają miejsce i na ile są zaawansowane. Można mieć nadzieję, że wystarczająco, gdyż konieczność posiadania planu „B”, a może i nawet „C”, jest w obecnych czasach niezbędna…
Niemniej głównym motorem były echa wczorajszego sondażu poparcia politycznego w Grecji, który ma szanse zmienić niekorzystny bieg wydarzeń po 17 czerwca, które były od kilku dni antycypowany przez rynki. Inwestorzy przetrawili też kolejne słabe dane z Hiszpanii – wspominane już cięcie ratingów dla 4 regionów i 16 banków przez Moody’s. Reakcja rynków pokazuje, iż w krótkim okresie większość złych informacji może być zdyskontowana, choć wpływ na dzisiejszą przecenę ma dolara ma realizacja zysków na koniec tygodnia. Pretekstem są też oczekiwania związane z rozpoczynającym się dzisiaj wieczorem szczytem G-8 w Camp David – szerzej pisałem o tym w rannym raporcie. Widać też spadki rentowności hiszpańskich i włoskich obligacji – w przypadku papierów 10-letnich odpowiednio do 6,22 proc. i 5,89 proc.
A co w kraju? Opublikowane o godz. 14:00 dane o średniej płacy, która wyniosła w maju 3,4 proc. r/r (oczek. 3,95 proc.) pokazały, iż oczekiwania na to, iż RPP podwyższy jeszcze raz stopy procentowe w tym roku nie są zasadne – tzw. ryzyka drugiej rundy nie ma, a za to istnieje ryzyko większego spowolnienia gospodarki przez zawirowania w strefie euro. Po południu złoty był jednak nieco mocniejszy – euro oscylowało wokół 4,33 zł, a dolar 3,4050 zł. W perspektywie przyszłego tygodnia nie można wykluczyć ruchu odpowiednio do 4,27-4,30 zł za euro i 3,31-3,34 zł za dolara.
Prognoza dla złotego siłą rzeczy zakłada wyraźniejszy ruch w górę na EUR/USD w najbliższych dniach. Na razie jednak kluczowy opór (strefa 1,2745-55) nie został naruszony. Jeżeli do tego dojdzie do rynek będzie kierować się w stronę 1,2800-1,2815. Mocne wsparcie to wspominana już rano strefa 1,2665-80.
Kluczowe opory: 1,2730; 1,2745; 1,2755; 1,2775; 1,2800; 1,2815; 1,2840
Kluczowe wsparcia: 1,2700; 1,2680; 1,2665; 1,2640; 1,2623; 1,2600
Niemniej głównym motorem były echa wczorajszego sondażu poparcia politycznego w Grecji, który ma szanse zmienić niekorzystny bieg wydarzeń po 17 czerwca, które były od kilku dni antycypowany przez rynki. Inwestorzy przetrawili też kolejne słabe dane z Hiszpanii – wspominane już cięcie ratingów dla 4 regionów i 16 banków przez Moody’s. Reakcja rynków pokazuje, iż w krótkim okresie większość złych informacji może być zdyskontowana, choć wpływ na dzisiejszą przecenę ma dolara ma realizacja zysków na koniec tygodnia. Pretekstem są też oczekiwania związane z rozpoczynającym się dzisiaj wieczorem szczytem G-8 w Camp David – szerzej pisałem o tym w rannym raporcie. Widać też spadki rentowności hiszpańskich i włoskich obligacji – w przypadku papierów 10-letnich odpowiednio do 6,22 proc. i 5,89 proc.
A co w kraju? Opublikowane o godz. 14:00 dane o średniej płacy, która wyniosła w maju 3,4 proc. r/r (oczek. 3,95 proc.) pokazały, iż oczekiwania na to, iż RPP podwyższy jeszcze raz stopy procentowe w tym roku nie są zasadne – tzw. ryzyka drugiej rundy nie ma, a za to istnieje ryzyko większego spowolnienia gospodarki przez zawirowania w strefie euro. Po południu złoty był jednak nieco mocniejszy – euro oscylowało wokół 4,33 zł, a dolar 3,4050 zł. W perspektywie przyszłego tygodnia nie można wykluczyć ruchu odpowiednio do 4,27-4,30 zł za euro i 3,31-3,34 zł za dolara.
Prognoza dla złotego siłą rzeczy zakłada wyraźniejszy ruch w górę na EUR/USD w najbliższych dniach. Na razie jednak kluczowy opór (strefa 1,2745-55) nie został naruszony. Jeżeli do tego dojdzie do rynek będzie kierować się w stronę 1,2800-1,2815. Mocne wsparcie to wspominana już rano strefa 1,2665-80.
Kluczowe opory: 1,2730; 1,2745; 1,2755; 1,2775; 1,2800; 1,2815; 1,2840
Kluczowe wsparcia: 1,2700; 1,2680; 1,2665; 1,2640; 1,2623; 1,2600
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?
2025-12-19 Komentarz walutowy MyBank.plRynek złotego w ostatnich kilkunastu godzinach jest raczej areną precyzyjnego ważenia dwóch sił: pogarszających się sygnałów z amerykańskiego rynku pracy oraz wzrostu premii za ryzyko geopolityczne w obszarze ropy. To połączenie tradycyjnie sprzyja dolarowi i bezpiecznym przystaniom, a jednocześnie potrafi szkodzić walutom rynków wschodzących. Tym razem reakcja polskiego złotego jest bardziej zniuansowana: PLN nie został „złamany”, ale też nie ignoruje zmian globalnego sentymentu.
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę
2025-12-18 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela
2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.plW środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.









