Data dodania: 2012-05-15 (20:16)
We wtorek stało się to na co zanosiło się już od kilku dni. Greccy politycy nie porozumieli się ws. utworzenia nowego rządu. W konsekwencji zostaną rozpisane nowe wybory parlamentarne. Odbędą się one w pierwszej połowie czerwca.
Jeżeli wierzyć sondażom to wygra je antyreformatorska Koalicja Radykalnej Lewicy (SYRIZA), zdobywając nawet ponad 130 mandatów w 300 osobowym parlamencie. Jako, że Europa warunkuje pomoc dla Grecji od kontynuacji reform, to jednym z następstw wyborczego zwycięstwa tej partii będzie opuszczenie przez Grecję strefy euro. Pytanie, na ile Europa jest przygotowana na taki scenariusz. Szczególnie teraz, gdy pojawia się coraz więcej sygnałów hamowania wzrostu gospodarczego.
Informacje o braku porozumienia w Grecji mocno zachwiały we wtorek rynkami finansowymi, spychając kurs EUR/USD oraz główne europejskie indeksy na czteromiesięczne minima. Rykoszetem dostał też złoty. I to bardzo mocno. Kurs EUR/PLN wzrósł do 4,3702 zł z 4,3022 zł dziś rano, natomiast USD/PLN podskoczył do 3,4204 zł z 3,3427 zł. W obu przypadkach to najwyższe kursy od 17 stycznia br. W obu też zostały naruszone ważne poziomy oporu (euro 4,35 zł; dolar 3,40 zł), co może sugerować kontynuację osłabienia złotego w środę. Z drugiej jednak strony zwraca uwagę krótkoterminowe wykupienie na wykresach, przez co wyższe poziomy mogą wydać się już atrakcyjne do sprzedaży walut. Nie jest wykluczone, że jeżeli tylko pojawią się nowe impulsy, to wzorem dzisiejszego poranka, środa jednak upłynie pod znakiem korekty.
Zapatrzeni w sytuację na rynkach globalnych rodzimi inwestorzy zupełnie zignorowali opublikowane przez GUS dane o inflacji CPI. W kwietniu inflacja w Polsce przyspieszyła do 4% z 3,9% R/R, czym lekko zaskoczyła rynek (prognoza: 3,9% R/R). W sytuacji, gdy osłabienie złotego działa proinflacyjnie, takie dane mogą zwiększać oczekiwania części uczestników rynków na kolejną podwyżkę stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej.
Jutro w podobny sposób prawdopodobnie zostaną zignorowane, publikowane przez Narodowy Bank Polski, marcowe dane nt. bilansu płatniczego (prognoza: -1 mld EUR). Uwaga inwestorów będzie bowiem koncentrowała się tylko i wyłącznie na doniesieniach z zagranicy. Istotne będą nie tylko wieści napływające z Grecji (w tym najnowsze sondaże), ale też publikowane jutro dane z amerykańskiego rynku nieruchomości, raport o produkcji przemysłowej oraz protokół z ostatniego posiedzenia FOMC.
Sytuacja na rodzimym rynku walutowym całkowicie uzależniona jest do nastrojów dominujących na rynkach światowych. Te zaś uzależnione są od doniesień z Grecji. Wiele więc zależy od tego, na ile rysujący się obecnie czarny scenariusz dla tego kraju, jest już zdyskontowany. Wydaje się, że w znacznym stopniu. Stąd też najbliższe dni mogą przynieść powolne wyhamowanie deprecjacji złotego, które następnie przerodzi się w jego umocnienie.
Informacje o braku porozumienia w Grecji mocno zachwiały we wtorek rynkami finansowymi, spychając kurs EUR/USD oraz główne europejskie indeksy na czteromiesięczne minima. Rykoszetem dostał też złoty. I to bardzo mocno. Kurs EUR/PLN wzrósł do 4,3702 zł z 4,3022 zł dziś rano, natomiast USD/PLN podskoczył do 3,4204 zł z 3,3427 zł. W obu przypadkach to najwyższe kursy od 17 stycznia br. W obu też zostały naruszone ważne poziomy oporu (euro 4,35 zł; dolar 3,40 zł), co może sugerować kontynuację osłabienia złotego w środę. Z drugiej jednak strony zwraca uwagę krótkoterminowe wykupienie na wykresach, przez co wyższe poziomy mogą wydać się już atrakcyjne do sprzedaży walut. Nie jest wykluczone, że jeżeli tylko pojawią się nowe impulsy, to wzorem dzisiejszego poranka, środa jednak upłynie pod znakiem korekty.
Zapatrzeni w sytuację na rynkach globalnych rodzimi inwestorzy zupełnie zignorowali opublikowane przez GUS dane o inflacji CPI. W kwietniu inflacja w Polsce przyspieszyła do 4% z 3,9% R/R, czym lekko zaskoczyła rynek (prognoza: 3,9% R/R). W sytuacji, gdy osłabienie złotego działa proinflacyjnie, takie dane mogą zwiększać oczekiwania części uczestników rynków na kolejną podwyżkę stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej.
Jutro w podobny sposób prawdopodobnie zostaną zignorowane, publikowane przez Narodowy Bank Polski, marcowe dane nt. bilansu płatniczego (prognoza: -1 mld EUR). Uwaga inwestorów będzie bowiem koncentrowała się tylko i wyłącznie na doniesieniach z zagranicy. Istotne będą nie tylko wieści napływające z Grecji (w tym najnowsze sondaże), ale też publikowane jutro dane z amerykańskiego rynku nieruchomości, raport o produkcji przemysłowej oraz protokół z ostatniego posiedzenia FOMC.
Sytuacja na rodzimym rynku walutowym całkowicie uzależniona jest do nastrojów dominujących na rynkach światowych. Te zaś uzależnione są od doniesień z Grecji. Wiele więc zależy od tego, na ile rysujący się obecnie czarny scenariusz dla tego kraju, jest już zdyskontowany. Wydaje się, że w znacznym stopniu. Stąd też najbliższe dni mogą przynieść powolne wyhamowanie deprecjacji złotego, które następnie przerodzi się w jego umocnienie.
Źródło: Marcin R. Kiepas, X-Trade Brokers DM S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Rynki akcji wybijają nowe szczyty
2025-01-23 Komentarz giełdowy XTBEuropejskie rynki kontynuują pozytywny sentyment trwający od inauguracji Trumpa. Prezydent USA, choć utrzymuje agresywną narrację w stosunku do polityki handlowej, na razie ogranicza się głównie do zapowiedzi. To, z perspektywy rynku, stawia nadzieję na mniejszy zasięg taryf handlowych w stosunku do tego, czego inwestorzy spodziewali się przed inauguracją. Wolniejsze wprowadzanie ceł (wraz z potencjalnym rozwiązaniem kwestii handlowych bez dodatkowych opłat) to scenariusz, który dla inwestorów stanowi nadzieję wypychającą europejskie indeksy na nowe szczyty.
Mieszane nastroje na rynkach, akcje spółek kosmicznych szybują
2025-01-21 Komentarz giełdowy XTBIndeksy europejskie pokazują dziś umiarkowanie pozytywne nastroje. Rodzimy WIG20 i niemiecki DAX kończą dzień na plusie (odpowiednio 0,35% i 0,22%), francuski CAC40 zyskuje 0,59%. Na rynku amerykańskim widoczna jest powoli pojawiająca się przewaga byków. Dow Jones Composite Average wzrasta o 1%, S&P500 zwyżkuje o 0,5% a Nasdaq 100 dodaje 0,1%.
Gospodarczy boom czy katastrofa? Analiza wpływu Donalda Trumpa na USD
2025-01-21 Analizy walutowe MyBank.plPrezydentura Donalda Trumpa zawsze budziła skrajne emocje zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i na arenie międzynarodowej. Jego polityka gospodarcza, często kontrowersyjna i niekonwencjonalna, miała znaczący wpływ na różne aspekty amerykańskiej gospodarki, w tym na wartość dolara amerykańskiego. W niniejszym artykule przyjrzymy się, czy prezydentura Trumpa przyniosła gospodarczy boom czy katastrofę dla dolara USA.
Krypto kontratakuje - Ripple z nowym ATH
2025-01-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKryptowaluta XRP (Riple) odnotowała w ostatnich dniach imponujący wzrost, osiągając w środę cenę 3.14 USD, co stanowiło wzrost o ponad 15% w porównaniu z poprzednim dniem. Po osiągnięciu tego historycznego szczytu wartość monety ustabilizowała się na poziomie około 3.00 USD, nadal przyciągając uwagę inwestorów. Głównym czynnikiem wpływającym na obecną wartość XRP pozostaje spór sądowy pomiędzy Ripple Labs, twórcą kryptowaluty, a amerykańską Komisją Papierów Wartościowych i Giełd (SEC).
Na co czeka teraz dolar?
2025-01-16 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj amerykańska waluta straciła po publikacji danych o inflacji CPI, która w ujęciu bazowym wypadła w grudniu poniżej szacunków ekonomistów. Wieczorem jednak odrobiła straty, a w czwartek rano dalej zyskuje. Dlaczego? Wczorajsze dane dały impuls do mocnego odreagowania przecenionych w ostatnim czasie amerykańskich treasuries - pokazała to mocna reakcja na rentownościach. Oczekiwania, co do obniżki stóp przez FED w tym roku wróciły z grudnia na lipiec.
Czy RPP ma jakikolwiek pretekst do zmiany komunikacji?
2025-01-16 Poranny komentarz walutowy XTBDecyzja Rady Polityki Pieniężnej (RPP), zaplanowana na 16 stycznia, budzi szczególne zainteresowanie w kontekście dynamicznej sytuacji gospodarczej i rozbieżnych sygnałów płynących ze strony decydentów. Oczekuje się, że RPP po raz kolejny utrzyma stopy procentowe na niezmienionym poziomie 5,75%, co będzie kontynuacją polityki stabilizacji trwającej od października 2023 roku.
Czy CPI stworzy nowy impuls?
2025-01-15 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze dane o inflacji PPI przyniosły zaskoczenie - w grudniu presja inflacyjna u producentów była mniejsza niż sądzono. To stwarza pewne pole do spekulacji, że publikowane dzisiaj dane CPI mogą wypaść zgodnie, lub poniżej oczekiwań ekonomistów. Publikacja o godz. 14:30 - mediana zakłada podbicie do 2,9 proc. r/r i utrzymanie dynamiki bazowej CPI na poziomie 3,3 proc. r/r.
Czy CPI zmieni nastawienie do USD?
2025-01-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD pokonał w poniedziałek poziom 1,02 i ustanowił nowe wielomiesięczne minima lekko poniżej tego pułapu. Od dwóch dni widać odreagowanie powyżej 1,03, co na razie należy traktować jedynie jako naturalną korektę wzrostową. Siła dolara jest eksponowana przez ostatnie miesiące nad wyraz mocno, jednak magiczny poziom parytetu będzie prawdopodobnie „ściągał kurs” na południe w najbliższym czasie.
Trump nie chce bessy?
2025-01-14 Raport DM BOŚ z rynku walutŻaden polityk nie chciałby być obarczony o to, że doprowadził do załamania się rynku - przynajmniej bezpośrednio. Wczoraj wieczorem agencja Bloomberg podała powołując się na źródła, jakoby otoczenie Trumpa (w tym przyszły szef Departamentu Skarbu) miało pracować nad progresywnym scenariuszem dotyczącym wprowadzenia wysokich stawek celnych - te miały by być podnoszone w tempie 2-5 proc. miesięcznie, aż osiągną wyznaczony cel.
Ryzyko recesji w USA
2025-01-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie spadki na amerykańskim rynku akcji skłaniają do refleksji, czy mogą zwiastować poważniejsze turbulencje. W ostatnich latach temat recesji zdawał się tracić na znaczeniu w debatach ekonomicznych. Jednak pomimo optymistycznych danych makroekonomicznych na 2025 roku, takich jak stabilny wzrost PKB w Stanach Zjednoczonych, warto zastanowić się, czy rosnące zaufanie nie prowadzi do samozadowolenia, które może przyczynić się do nieoczekiwanych trudności.