
Data dodania: 2012-05-10 (09:33)
Podczas porannego, czwartkowego handlu złoty oscyluje blisko wczorajszych minimów ustalonych podczas sesji amerykańskiej. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,233 PLN za euro, 3,27 PLN względem dolara amerykańskiego oraz 3,524 PLN wobec franka szwajcarskiego.
Rentowności polskiego długu na rynku wtórnym znacząco wzrosły i wynoszą aktualnie 5,365% w przypadku instrumentów 10-letnich.
W trakcie wczorajszego obrotu złoty stracił -0,9% (EUR/PLN), zniżkując na fali wzrostu obaw związanych z sytuacją polityczną w Grecji i stanie hiszpańskich banków. Polskiej walucie nie pomogła nawet niespodziewana podwyżka stóp procentowych przez RPP (do poziomu 4,75%). Sytuacja na notowaniach złotego kształtowana jest przede wszystkim przez nastroje globalne, a te kształtują się niezwykle pesymistycznie. Euro traciło do dolara ósmą sesje z rzędu, powodując również odwrót kapitału z bardziej ryzykownych walut typu emerging markets.
Z punktu widzenia lokalnego wzrost kosztu kredytu chwilowo jedynie umocnił złotego, miał za to zdecydowanie większy wpływ na rynek długu, gdzie reakcje było widać przede wszystkim na krótkim końcu krzywej. Decyzje gremium można odbierać jako niespodziewaną, gdyż duża część rynku oczekiwała, iż RPP pozostawi stopy bez zmian. Tym samym spełniony był warunek „zaskoczenia” inwestorów na złotym, zwyczajowo prowadzący do umocnienia. Brak znaczącej reakcji świadczy jednak o tym, iż czynniki lokalne są aktualnie w dużej mierze pomijane przez kapitał zagraniczny, a kluczowe pozostają nastroje na szerokim rynku. Pytaniem jakie należy postawić jest, czy wczorajsza decyzja RPP jest jedynie jednorazowym dostosowaniem polityki monetarnej, czy może rozpoczęciem cyklu zacieśniania w Polsce? Bazując na wypowiedziach prezesa NBP, Marka Belki, podczas wczorajszej konferencji należy najprawdopodobniej przyjąć, iż był to jedynie jednorazowy ruch wynikający w dużej mierze z 2-3 miesięcznego jastrzębiego nastawienia części gremium. Co ważniejsze jednak Prezes NBP, zasugerował, iż na jesieni może dojść do dyskusji na temat zmiany celu inflacyjnego NBP (aktualnie wynosi on 2,5% +/-1%), co wskazuje na uporczywość inflacji wywołaną wzrostem cen surowców i względną słabość złotego oraz stawia pod znakiem zapytania możliwość powrotu inflacji do celu NBP w kolejnych miesiącach.
Z technicznego punktu widzenia nastąpiło wybicie z konsolidacji z zakresu 4,18 – 4,21 EUR/PLN, gdzie impuls wzrostowy wyniósł notowania, aż do poziomu szczytu z dnia 30 stycznia 2012r. Jednorazowe, skokowe osłabienie złotego o prawie 5gr daje jednak z psychologicznego punktu widzenia miejsce na wygenerowanie nieznacznej korekty spadkowej w kierunku aktualnego wsparcia na 4,21 EUR/PLN. Pomimo potencjalnego „cofnięcia” się notowań wczorajsze wydarzenia są wyraźnym sygnałem, iż sentyment wokół walut emerging markets wyraźnie się pogorszył, a to wskazuje, iż w kolejnych tygodniach złoty kontynuować będzie ruch deprecjacyjny.
W trakcie wczorajszego obrotu złoty stracił -0,9% (EUR/PLN), zniżkując na fali wzrostu obaw związanych z sytuacją polityczną w Grecji i stanie hiszpańskich banków. Polskiej walucie nie pomogła nawet niespodziewana podwyżka stóp procentowych przez RPP (do poziomu 4,75%). Sytuacja na notowaniach złotego kształtowana jest przede wszystkim przez nastroje globalne, a te kształtują się niezwykle pesymistycznie. Euro traciło do dolara ósmą sesje z rzędu, powodując również odwrót kapitału z bardziej ryzykownych walut typu emerging markets.
Z punktu widzenia lokalnego wzrost kosztu kredytu chwilowo jedynie umocnił złotego, miał za to zdecydowanie większy wpływ na rynek długu, gdzie reakcje było widać przede wszystkim na krótkim końcu krzywej. Decyzje gremium można odbierać jako niespodziewaną, gdyż duża część rynku oczekiwała, iż RPP pozostawi stopy bez zmian. Tym samym spełniony był warunek „zaskoczenia” inwestorów na złotym, zwyczajowo prowadzący do umocnienia. Brak znaczącej reakcji świadczy jednak o tym, iż czynniki lokalne są aktualnie w dużej mierze pomijane przez kapitał zagraniczny, a kluczowe pozostają nastroje na szerokim rynku. Pytaniem jakie należy postawić jest, czy wczorajsza decyzja RPP jest jedynie jednorazowym dostosowaniem polityki monetarnej, czy może rozpoczęciem cyklu zacieśniania w Polsce? Bazując na wypowiedziach prezesa NBP, Marka Belki, podczas wczorajszej konferencji należy najprawdopodobniej przyjąć, iż był to jedynie jednorazowy ruch wynikający w dużej mierze z 2-3 miesięcznego jastrzębiego nastawienia części gremium. Co ważniejsze jednak Prezes NBP, zasugerował, iż na jesieni może dojść do dyskusji na temat zmiany celu inflacyjnego NBP (aktualnie wynosi on 2,5% +/-1%), co wskazuje na uporczywość inflacji wywołaną wzrostem cen surowców i względną słabość złotego oraz stawia pod znakiem zapytania możliwość powrotu inflacji do celu NBP w kolejnych miesiącach.
Z technicznego punktu widzenia nastąpiło wybicie z konsolidacji z zakresu 4,18 – 4,21 EUR/PLN, gdzie impuls wzrostowy wyniósł notowania, aż do poziomu szczytu z dnia 30 stycznia 2012r. Jednorazowe, skokowe osłabienie złotego o prawie 5gr daje jednak z psychologicznego punktu widzenia miejsce na wygenerowanie nieznacznej korekty spadkowej w kierunku aktualnego wsparcia na 4,21 EUR/PLN. Pomimo potencjalnego „cofnięcia” się notowań wczorajsze wydarzenia są wyraźnym sygnałem, iż sentyment wokół walut emerging markets wyraźnie się pogorszył, a to wskazuje, iż w kolejnych tygodniach złoty kontynuować będzie ruch deprecjacyjny.
Źródło: Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.