Data dodania: 2012-05-08 (09:38)
Podczas wtorkowego, porannego handlu złoty nieznacznie zyskuje kontynuując ruch zapoczątkowany podczas wczorajszej sesji amerykańskiej. Polska waluta wyceniana jest następująco: 4,1720 PLN za euro, 3,20 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,47 PLN względem franka szwajcarskiego.
Rentowności polskiego długu trzecią sesje z rzędu pozostają stabilne blisko 5,29% w przypadku instrumentów 10 – letnich.
Podczas wczorajszej sesji złoty wpierw spadł do najniższych poziomów od 2-tygodni po tym jak inwestorzy na szerokim rynku panicznie zareagowali na wyniki wyborów we Francji i w Grecji. W późniejszej części sesji nastąpiła jednak lekka poprawa nastrojów z uwagi na układ techniczny notowań eurodolara, który wygenerował nieznaczną korektę wzrostową, która wspomogła również kupujących złotego.
Zmiana układu sił politycznych w Europie bezpośrednio uderzyła w bardziej ryzykowne aktywa – inwestorzy obawiają się, iż rozwiązania wypracowane przez ostatni rok (konsolidacja fiskalna we Francji, reformy strukturalne w Grecji) zostaną porzucone przez nowo wybranych decydentów. Ostatecznie jednak złoty zamknął dzienna świece wzrostem o 0,17% względem euro, podczas gdy węgierski forint pozostał na neutralnych poziomach (0,01%), a korona czeska umocniła się o 0,34%.
Dla nastrojów na złotym oraz rynku polskiego długu w dalszym ciągu w krótkim terminie kluczowa pozostaje środowa decyzja RPP w zakresie stóp procentowych. Uczestnicy rynku spodziewają się, iż stopy pozostaną na aktualnym poziomie 4,5%, jednak nie brak również głosów, że może dojść do podwyższenia kosztu kredytu o 25pb. W naszej opinii, najprawdopodobniej wniosek o podwyższenie stóp zostanie złożony jednak nie znajdzie wymaganej większości głosów. W świetle spowolnienia gospodarczego w Europie i ostatnich gorszych od oczekiwań odczytów fundamentalnych z rynku polskiego gremium pozostanie najprawdopodobniej w stadium wait&see utrzymują jastrzębią retorykę.
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest znaczących publikacji z rynku krajowego. Nastroje na złotym kształtowane będą przez dzisiejsze odczyty wskaźników fundamentalnych z Europy (produkcja przemysłowa w Niemczech godz. 12:00, oczek. 0,8% m/m) oraz popołudniowe wystąpienie szefa EBC, Mario Draghiego. Ponadto w godzinach wieczornych należy zwrócić uwagę na dzisiejsze wystąpienia przedstawicieli FED: Jeffrey’a Lacker’a oraz Richard’a Fisher’a.
Z technicznego punktu widzenia złoty tkwi w szerokiej 6-groszowej konsolidacji z zakresu 4,15 – 4,21 EUR/PLN. Weekendowe doniesienia z Europy miały ograniczony wpływ na wycenę polskiej waluty, gdzie dopiero potwierdzone wybicie z wyżej zaznaczonego przedziału rozpatrywać będzie można jako znaczący sygnał dla kierunku notowań PLN. W przypadku realizacji negatywnego scenariusza na rynku eurodolara należy liczyć się z możliwością ponownego szybkiego podejścia pod 4,20 EUR/PLN.
Podczas wczorajszej sesji złoty wpierw spadł do najniższych poziomów od 2-tygodni po tym jak inwestorzy na szerokim rynku panicznie zareagowali na wyniki wyborów we Francji i w Grecji. W późniejszej części sesji nastąpiła jednak lekka poprawa nastrojów z uwagi na układ techniczny notowań eurodolara, który wygenerował nieznaczną korektę wzrostową, która wspomogła również kupujących złotego.
Zmiana układu sił politycznych w Europie bezpośrednio uderzyła w bardziej ryzykowne aktywa – inwestorzy obawiają się, iż rozwiązania wypracowane przez ostatni rok (konsolidacja fiskalna we Francji, reformy strukturalne w Grecji) zostaną porzucone przez nowo wybranych decydentów. Ostatecznie jednak złoty zamknął dzienna świece wzrostem o 0,17% względem euro, podczas gdy węgierski forint pozostał na neutralnych poziomach (0,01%), a korona czeska umocniła się o 0,34%.
Dla nastrojów na złotym oraz rynku polskiego długu w dalszym ciągu w krótkim terminie kluczowa pozostaje środowa decyzja RPP w zakresie stóp procentowych. Uczestnicy rynku spodziewają się, iż stopy pozostaną na aktualnym poziomie 4,5%, jednak nie brak również głosów, że może dojść do podwyższenia kosztu kredytu o 25pb. W naszej opinii, najprawdopodobniej wniosek o podwyższenie stóp zostanie złożony jednak nie znajdzie wymaganej większości głosów. W świetle spowolnienia gospodarczego w Europie i ostatnich gorszych od oczekiwań odczytów fundamentalnych z rynku polskiego gremium pozostanie najprawdopodobniej w stadium wait&see utrzymują jastrzębią retorykę.
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest znaczących publikacji z rynku krajowego. Nastroje na złotym kształtowane będą przez dzisiejsze odczyty wskaźników fundamentalnych z Europy (produkcja przemysłowa w Niemczech godz. 12:00, oczek. 0,8% m/m) oraz popołudniowe wystąpienie szefa EBC, Mario Draghiego. Ponadto w godzinach wieczornych należy zwrócić uwagę na dzisiejsze wystąpienia przedstawicieli FED: Jeffrey’a Lacker’a oraz Richard’a Fisher’a.
Z technicznego punktu widzenia złoty tkwi w szerokiej 6-groszowej konsolidacji z zakresu 4,15 – 4,21 EUR/PLN. Weekendowe doniesienia z Europy miały ograniczony wpływ na wycenę polskiej waluty, gdzie dopiero potwierdzone wybicie z wyżej zaznaczonego przedziału rozpatrywać będzie można jako znaczący sygnał dla kierunku notowań PLN. W przypadku realizacji negatywnego scenariusza na rynku eurodolara należy liczyć się z możliwością ponownego szybkiego podejścia pod 4,20 EUR/PLN.
Źródło: Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy CPI stworzy nowy impuls?
2025-01-15 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze dane o inflacji PPI przyniosły zaskoczenie - w grudniu presja inflacyjna u producentów była mniejsza niż sądzono. To stwarza pewne pole do spekulacji, że publikowane dzisiaj dane CPI mogą wypaść zgodnie, lub poniżej oczekiwań ekonomistów. Publikacja o godz. 14:30 - mediana zakłada podbicie do 2,9 proc. r/r i utrzymanie dynamiki bazowej CPI na poziomie 3,3 proc. r/r.
Czy CPI zmieni nastawienie do USD?
2025-01-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD pokonał w poniedziałek poziom 1,02 i ustanowił nowe wielomiesięczne minima lekko poniżej tego pułapu. Od dwóch dni widać odreagowanie powyżej 1,03, co na razie należy traktować jedynie jako naturalną korektę wzrostową. Siła dolara jest eksponowana przez ostatnie miesiące nad wyraz mocno, jednak magiczny poziom parytetu będzie prawdopodobnie „ściągał kurs” na południe w najbliższym czasie.
Trump nie chce bessy?
2025-01-14 Raport DM BOŚ z rynku walutŻaden polityk nie chciałby być obarczony o to, że doprowadził do załamania się rynku - przynajmniej bezpośrednio. Wczoraj wieczorem agencja Bloomberg podała powołując się na źródła, jakoby otoczenie Trumpa (w tym przyszły szef Departamentu Skarbu) miało pracować nad progresywnym scenariuszem dotyczącym wprowadzenia wysokich stawek celnych - te miały by być podnoszone w tempie 2-5 proc. miesięcznie, aż osiągną wyznaczony cel.
Ryzyko recesji w USA
2025-01-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie spadki na amerykańskim rynku akcji skłaniają do refleksji, czy mogą zwiastować poważniejsze turbulencje. W ostatnich latach temat recesji zdawał się tracić na znaczeniu w debatach ekonomicznych. Jednak pomimo optymistycznych danych makroekonomicznych na 2025 roku, takich jak stabilny wzrost PKB w Stanach Zjednoczonych, warto zastanowić się, czy rosnące zaufanie nie prowadzi do samozadowolenia, które może przyczynić się do nieoczekiwanych trudności.
Czy To Koniec Franka Szwajcarskiego? Oto Co Mówią Eksperci na 2025!
2025-01-14 Komentarz walutowy MyBank.plFrank szwajcarski (CHF) od dawna cieszy się reputacją jednej z najbezpieczniejszych walut na świecie. Stabilność gospodarcza Szwajcarii, silny sektor finansowy oraz polityczna neutralność przyczyniły się do utrzymania wysokiej wartości CHF w stosunku do innych walut. Jednak dynamiczne zmiany na arenie międzynarodowej, nieprzewidywalne wydarzenia gospodarcze oraz wewnętrzne wyzwania mogą zagrażać tej pozycji. Czy rzeczywiście stoimy na progu końca ery frankowej? Przeanalizujmy dogłębnie sytuację, korzystając z opinii ekspertów, aktualnych danych oraz prognoz na rok 2025.
Kij i marchewka
2025-01-14 Poranny komentarz walutowy XTBPrezydentura Donalda Trumpa zbliża się wielkimi krokami. Wraz z nią sporo niepewności co do kształtu polityki gospodarczej, szczególnie handlowej. Jedno jednak jest pewne – powracający prezydent będzie próbował wpływać na rynki. W zasadzie robi to już teraz. Tak zwany Trump Trade był w drugiej połowie minionego roku dla Wall Street bardzo pozytywny. Oczekiwania nie tylko przedłużenia, ale wręcz dalszego obniżenia podatków korporacyjnych oraz bardziej przyjaznych regulacji pchnęły notowania na Wall Street do rekordowych poziomów.
Sankcje ograniczają globalną podaż ropy
2025-01-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersNowe sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone na rosyjski przemysł naftowy znacząco zmieniły perspektywy na rynku ropy, które jeszcze niedawno wskazywały na nadwyżkę podaży i stabilne, niskie ceny surowca. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – ropa Brent osiągnęła najwyższe poziomy od ponad czterech miesięcy, a analitycy coraz częściej mówią o możliwości dalszych wzrostów cen. Sankcje USA, wymierzone w rosyjskich producentów, ubezpieczycieli oraz tankowce transportujące ropę, mogą znacząco ograniczyć globalną podaż.
Dominacja dolara i rosnące rentowności trzęsą rynkiem
2025-01-13 Poranny komentarz walutowy XTBUmocnienie amerykańskiego dolara rzuca cień na nastroje Wall Street i nakłada presję zarówno na rynki, jak i waluty gospodarek wschodzących. Nadzieje na cięcia stóp za oceanem w 2025 roku niemal całkowicie wyparowały. To między innymi efekt zaskakująco mocnego raportu NFP z amerykańskiego rynku pracy, mocnego wzrostu cen usług w zeszłotygodniowym raporcie ISM z USA oraz cen ropy, które rosną dziś już czwarty tydzień z rzędu, powyżej 80 USD za baryłkę.
Rynek złotego - USDPLN przy 4,18
2025-01-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚLepsze dane Departamentu Pracy USA w piątek sprawiły, że rynki przeszacowały swoje oczekiwania dotyczące ruchów FED w tym roku. Wskazuje się na tylko jedną obniżkę stóp o 25 punktów baz., która jest w pełni wyceniana dopiero na grudzień (tydzień temu rynek widział ją w czerwcu). W efekcie na szerokim rynku mamy dalsze umocnienie dolara, co przekłada się na ruch USDPLN w stronę 4,18. Jesteśmy, zatem przy maksimach ze stycznia. Jeżeli zostaną wybite, to kolejnym celem będą okolice 4,2045, jakie miały miejsce w listopadzie.
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plOd momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?