Data dodania: 2012-05-04 (09:41)
Przeważają negatywne nastroje: Wczorajsza notowania eurodolara aż do okolic wczesnego popołudnie przebiegały płasko. Inwestorzy wstrzymywali się z decyzjami inwestycyjnymi z uwagi na ważne wydarzenia makroekonomiczne. Pierwszym z nich była decyzja EBC ws. stóp procentowych. Zgodnie z konsensusem bank pozostawił stopy na rekordowo niskim poziomie 1%.
Następnie uwagę inwestorów zwróciła konferencja prasowa szefa EBC oraz dane z amerykańskiego rynku pracy. Ten ostatni wskaźnik pozytywnie zaskoczył inwestorów co przysłużyło się poprawie nienajlepszych nastrojów przeważających w tym tygodniu. Jednak na pobudzenie inwestorów bardziej zadziałały słowa Mario Draghiego. W swoim wystąpieniu dał on bowiem do zrozumienia, że opcja dalszego stymulowania gospodarki poprzez działania monetarne jest nadal brana pod uwagę. Uzależnione to jednak zostało od kondycji gospodarczej. Ta zaś w ostatnim czasie nie jest najlepsza. Pokazują to słabsze dane makro, które przekładają się na wzrost obaw na rynkach finansowych. Również niestabilność polityczna związana z wyborami we Francji i Grecji nie służy ryzykownym aktywom. Taki obraz sytuacji przybliża dość mocno perspektywę dalszego luzowania polityki monetarnej, co z zadowoleniem przyjęli uczestnicy rynku. Widoczne to było po zachowaniu kursu eurodolara, który wzrósł w czasie konferencji do poziomu intra-sesyjnych maksimów na 1,3179. Panujący optymizm popsuły jednak dane z USA. Słaby odczyt indeksu ISM dla usług w Stanach Zjednoczonych stał się przyczyną spadków nie tylko na Wall Street, ale także na eurodolarze. Kurs pary EUR/USD powrócił do poziomu 1,3150 i pozostaje tam także dziś rano. Oscylowanie wokół tej wartości może się utrzymać aż do publikacji oficjalnych danych a Departamentu Pracy USA. Ogłoszone wcześniej dane o indeksie PMI dla usług w Strefie Euro również mogą przykuć uwagę inwestorów, jednak gorszy wynik tego wskaźnika jest już w sporej części ujęty w cenach.
Złoty nadal traci
Przez większość czwartkowej sesji europejskiej notowania par złotowych nie wykazywały większej aktywności. Bark polskich bankierów sprzyjał ograniczeniu zmienności. Kurs pary USD/PLN testował opór na poziomie 3.1750, natomiast cena euro konsolidowała się pod wartością 4,17 zł. Zmiana sytuacji nastąpiła dopiero po południu. Wystąpienie szefa EBC nie przyczyniły się zbytnio do zwiększenia aktywności inwestorów na krajowym rynku walutowym. Dopiero gorsze dane o amerykańskim indeksie ISM dla usług skutecznie popsuły klimat inwestycyjny i wyrwały notowania złotego z marazmu. Ceny zagranicznych walut ruszyły do góry. Spadające notowania na Wall Street oraz cofnięcie na głównej parze stały się motorem napędowym dla byczej strony rynku. Poprzez to kurs pary EUR/PLN sięgnął poziomu 4,1850, gdzie został jak na razie zatrzymany przez dolne ograniczenie kanału wzrostowego. W przypadku pary USD/PLN ruch na północ zatrzymał się na wartości 3,1820. Przy dalszym pogarszaniu się sytuacji złoty może nadal tracić na wartości, jednak wielce prawdopodobne jest to, że większe decyzje w związku z rodzimą walutą zostaną podjęte dopiero po opublikowaniu danych makro z amerykańskiego rynku pracy.
Ważne dane z rynku pracy
Piątkowe kalendarium makroekonomiczne o godzinie 10:00 otwiera końcowy odczyt indeksu PMI dla sektora usługowego w Strefie Euro. Analitycy oczekują wyniku na poziomie 47,9 pkt, czyli 1,3 pkt. Mniej niż w poprzednim okresie. Następnie o godzinie 11:00 opublikowana zostanie dynamika sprzedaży detalicznej w Strefie Euro. Szacuje się, że w marcu ma ona wzrosnąć o 0,1% m/m po tym jak w poprzednim miesiącu zanotowano spadek w wysokości 0,1%. O godzinie 14:30 Departament Pracy USA poda oficjalne dane na temat rynku pracy. Według ekspertów stopa bezrobocia ma pozostać na poziomie 8,2%, zaś zatrudnienie w sektorze pozarolniczym ma wynieść 170 tys., czyli o 50 tys. więcej niż podczas ostatniej publikacji.
Złoty nadal traci
Przez większość czwartkowej sesji europejskiej notowania par złotowych nie wykazywały większej aktywności. Bark polskich bankierów sprzyjał ograniczeniu zmienności. Kurs pary USD/PLN testował opór na poziomie 3.1750, natomiast cena euro konsolidowała się pod wartością 4,17 zł. Zmiana sytuacji nastąpiła dopiero po południu. Wystąpienie szefa EBC nie przyczyniły się zbytnio do zwiększenia aktywności inwestorów na krajowym rynku walutowym. Dopiero gorsze dane o amerykańskim indeksie ISM dla usług skutecznie popsuły klimat inwestycyjny i wyrwały notowania złotego z marazmu. Ceny zagranicznych walut ruszyły do góry. Spadające notowania na Wall Street oraz cofnięcie na głównej parze stały się motorem napędowym dla byczej strony rynku. Poprzez to kurs pary EUR/PLN sięgnął poziomu 4,1850, gdzie został jak na razie zatrzymany przez dolne ograniczenie kanału wzrostowego. W przypadku pary USD/PLN ruch na północ zatrzymał się na wartości 3,1820. Przy dalszym pogarszaniu się sytuacji złoty może nadal tracić na wartości, jednak wielce prawdopodobne jest to, że większe decyzje w związku z rodzimą walutą zostaną podjęte dopiero po opublikowaniu danych makro z amerykańskiego rynku pracy.
Ważne dane z rynku pracy
Piątkowe kalendarium makroekonomiczne o godzinie 10:00 otwiera końcowy odczyt indeksu PMI dla sektora usługowego w Strefie Euro. Analitycy oczekują wyniku na poziomie 47,9 pkt, czyli 1,3 pkt. Mniej niż w poprzednim okresie. Następnie o godzinie 11:00 opublikowana zostanie dynamika sprzedaży detalicznej w Strefie Euro. Szacuje się, że w marcu ma ona wzrosnąć o 0,1% m/m po tym jak w poprzednim miesiącu zanotowano spadek w wysokości 0,1%. O godzinie 14:30 Departament Pracy USA poda oficjalne dane na temat rynku pracy. Według ekspertów stopa bezrobocia ma pozostać na poziomie 8,2%, zaś zatrudnienie w sektorze pozarolniczym ma wynieść 170 tys., czyli o 50 tys. więcej niż podczas ostatniej publikacji.
Źródło: Michał Mąkosa, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy CPI stworzy nowy impuls?
2025-01-15 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze dane o inflacji PPI przyniosły zaskoczenie - w grudniu presja inflacyjna u producentów była mniejsza niż sądzono. To stwarza pewne pole do spekulacji, że publikowane dzisiaj dane CPI mogą wypaść zgodnie, lub poniżej oczekiwań ekonomistów. Publikacja o godz. 14:30 - mediana zakłada podbicie do 2,9 proc. r/r i utrzymanie dynamiki bazowej CPI na poziomie 3,3 proc. r/r.
Czy CPI zmieni nastawienie do USD?
2025-01-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD pokonał w poniedziałek poziom 1,02 i ustanowił nowe wielomiesięczne minima lekko poniżej tego pułapu. Od dwóch dni widać odreagowanie powyżej 1,03, co na razie należy traktować jedynie jako naturalną korektę wzrostową. Siła dolara jest eksponowana przez ostatnie miesiące nad wyraz mocno, jednak magiczny poziom parytetu będzie prawdopodobnie „ściągał kurs” na południe w najbliższym czasie.
Trump nie chce bessy?
2025-01-14 Raport DM BOŚ z rynku walutŻaden polityk nie chciałby być obarczony o to, że doprowadził do załamania się rynku - przynajmniej bezpośrednio. Wczoraj wieczorem agencja Bloomberg podała powołując się na źródła, jakoby otoczenie Trumpa (w tym przyszły szef Departamentu Skarbu) miało pracować nad progresywnym scenariuszem dotyczącym wprowadzenia wysokich stawek celnych - te miały by być podnoszone w tempie 2-5 proc. miesięcznie, aż osiągną wyznaczony cel.
Ryzyko recesji w USA
2025-01-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie spadki na amerykańskim rynku akcji skłaniają do refleksji, czy mogą zwiastować poważniejsze turbulencje. W ostatnich latach temat recesji zdawał się tracić na znaczeniu w debatach ekonomicznych. Jednak pomimo optymistycznych danych makroekonomicznych na 2025 roku, takich jak stabilny wzrost PKB w Stanach Zjednoczonych, warto zastanowić się, czy rosnące zaufanie nie prowadzi do samozadowolenia, które może przyczynić się do nieoczekiwanych trudności.
Czy To Koniec Franka Szwajcarskiego? Oto Co Mówią Eksperci na 2025!
2025-01-14 Komentarz walutowy MyBank.plFrank szwajcarski (CHF) od dawna cieszy się reputacją jednej z najbezpieczniejszych walut na świecie. Stabilność gospodarcza Szwajcarii, silny sektor finansowy oraz polityczna neutralność przyczyniły się do utrzymania wysokiej wartości CHF w stosunku do innych walut. Jednak dynamiczne zmiany na arenie międzynarodowej, nieprzewidywalne wydarzenia gospodarcze oraz wewnętrzne wyzwania mogą zagrażać tej pozycji. Czy rzeczywiście stoimy na progu końca ery frankowej? Przeanalizujmy dogłębnie sytuację, korzystając z opinii ekspertów, aktualnych danych oraz prognoz na rok 2025.
Kij i marchewka
2025-01-14 Poranny komentarz walutowy XTBPrezydentura Donalda Trumpa zbliża się wielkimi krokami. Wraz z nią sporo niepewności co do kształtu polityki gospodarczej, szczególnie handlowej. Jedno jednak jest pewne – powracający prezydent będzie próbował wpływać na rynki. W zasadzie robi to już teraz. Tak zwany Trump Trade był w drugiej połowie minionego roku dla Wall Street bardzo pozytywny. Oczekiwania nie tylko przedłużenia, ale wręcz dalszego obniżenia podatków korporacyjnych oraz bardziej przyjaznych regulacji pchnęły notowania na Wall Street do rekordowych poziomów.
Sankcje ograniczają globalną podaż ropy
2025-01-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersNowe sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone na rosyjski przemysł naftowy znacząco zmieniły perspektywy na rynku ropy, które jeszcze niedawno wskazywały na nadwyżkę podaży i stabilne, niskie ceny surowca. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – ropa Brent osiągnęła najwyższe poziomy od ponad czterech miesięcy, a analitycy coraz częściej mówią o możliwości dalszych wzrostów cen. Sankcje USA, wymierzone w rosyjskich producentów, ubezpieczycieli oraz tankowce transportujące ropę, mogą znacząco ograniczyć globalną podaż.
Dominacja dolara i rosnące rentowności trzęsą rynkiem
2025-01-13 Poranny komentarz walutowy XTBUmocnienie amerykańskiego dolara rzuca cień na nastroje Wall Street i nakłada presję zarówno na rynki, jak i waluty gospodarek wschodzących. Nadzieje na cięcia stóp za oceanem w 2025 roku niemal całkowicie wyparowały. To między innymi efekt zaskakująco mocnego raportu NFP z amerykańskiego rynku pracy, mocnego wzrostu cen usług w zeszłotygodniowym raporcie ISM z USA oraz cen ropy, które rosną dziś już czwarty tydzień z rzędu, powyżej 80 USD za baryłkę.
Rynek złotego - USDPLN przy 4,18
2025-01-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚLepsze dane Departamentu Pracy USA w piątek sprawiły, że rynki przeszacowały swoje oczekiwania dotyczące ruchów FED w tym roku. Wskazuje się na tylko jedną obniżkę stóp o 25 punktów baz., która jest w pełni wyceniana dopiero na grudzień (tydzień temu rynek widział ją w czerwcu). W efekcie na szerokim rynku mamy dalsze umocnienie dolara, co przekłada się na ruch USDPLN w stronę 4,18. Jesteśmy, zatem przy maksimach ze stycznia. Jeżeli zostaną wybite, to kolejnym celem będą okolice 4,2045, jakie miały miejsce w listopadzie.
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plOd momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?