
Data dodania: 2012-04-19 (10:42)
Eurodolar znów w wąskim kanale: Wczorajsze całodzienne zejście eurodolara zostało szybko odrobione w pierwszych godzinach handlu zza oceanem. Kurs głównej pary walutowej powrócił powyżej poziomu 1,31 i znów znalazł się w wąskim kanale ograniczonym od góry przez poziom 1,3150.
Byki wykorzystał wczorajsze niezdecydowanie wśród sprzedających i w oparciu o istotny poziom 1,3070 skutecznie wybroniły się z opresji. Dziś jednak siła strony popytowej znów będzie wystawiona na próbę. Jeszcze przed południem powinny zostać opublikowane dane na temat wyniku sprzedaży 2 i 10 letnich obligacji hiszpańskich. Kwota jaką Madryt chce pozyskać z rynku jest stosunkowo nieduża, jednak główną rolę odegra tu rentowność. W kontekście ostatnich doniesień, zwłaszcza na temat sektora bankowego może się ona okazać znacznie wyższa niż ta notowana jeszcze wczoraj na rynku wtórnym. To wydarzenie w znacznym stopniu zadecyduje o nastrojach inwestorów w najbliższej przyszłości. Może stać się także katalizatorem do kłopotów we Włoszech oraz w Portugalii. Duży wpływ na dzisiejsze zachowanie ryzykowniejszych aktywów mogą mieć także odczyty makroekonomiczne z USA. Pogorszenie się nastrojów w przypadku negatywnych informacji może przyczynić się do tego, że eurodolar znów mocniej ruszy na południe w kierunku poziomu 1,30. W takim układzie trudno wtedy będzie powstrzymać słabnący klimat inwestycyjny.
Złoty stabilnie na początku
Wczorajsze popołudniowe cofnięcie się na rynku eurodolara nie miało długotrwałego przełożenia na krajowy rynek walutowy. Złoty zmniejszył nieco skalę deprecjacji jakiej doznał podczas środowej sesji europejskiej. Cena dolara obniżyła się z poziomu 3,2065 zł do wartości 3,1850 zł. W tym samym czasie za euro płacono 4,18, czyli nieco ponad 1 gr mniej w porównaniu do intra-dayowego maksimum. Taki stan rzeczy skończył się jednak wraz z wyhamowaniem odbicia na eurodolarze. Wtedy to na rynek znów powróciły byki i dziś o poranku para EUR/PLN notuje poziom 4,1870, zaś para USD/PLN oscyluje wokół 3,1910. Na nie najlepszą sytuację na krajowym rynku ma wpływ przede wszystkim niepewność jaka dotyczy rynków zagranicznych, zwłaszcza Hiszpanii. Dzisiejszy wynik aukcji obligacji tego kraju może zadecydować o cenach zagranicznych walut w Polsce. W cieniu tego wydarzenia jak i danych z USA pozostaną odczyty z Polski. Wyższa od oczekiwań dynamika produkcji przemysłowej może przyczynić się do zwiększenia oczekiwań co do podwyżki stóp procentowych. To może wspierać złotego, choć nie obroni go przed osłabieniem, gdy z rynków zewnętrznych zaczną napływać niepokojące sygnały.
Znów pełne kalendarium
Po jednodniowej przerwie czwartek przyniesie nam znów sporą liczbę publikacji makroekonomicznych. Pierwsze dane poznamy o godzinie 14:00 i będą one dotyczyć polskiej gospodarki. W tym czasie opublikowana zostanie dynamika produkcji przemysłowej oraz inflacja PPI. Według analityków pierwszy wskaźnik ma wynieść 4,7% r/r, czyli o 0,1% więcej niż w poprzednim okresie. W przypadku tempa wzrostu cen producentów to ma ono spowolnić z poziomu 6,3% r/r do 4,7% r/r. Kolejna publikacja ogłoszona zostanie o godzinie 14:30 i będzie to liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA. Szacunki wskazują na spadek o 10 tys. do poziomu 370 tys. Ostatnie dwa odczyty zaprezentowane zostaną o godzinie 16:00. Pierwszym będzie indeks FED z Filadelfii, który ma się zmniejszyć o 0,5 pkt. i wynieść 12 pkt. Drugim odczytem będzie sprzedaż domów na rynku wtórnym. Eksperci oczekują wzrostu z poziomu 4,59 mln zanotowanego w poprzednim okresie do 4,6 mln w marcu.
Złoty stabilnie na początku
Wczorajsze popołudniowe cofnięcie się na rynku eurodolara nie miało długotrwałego przełożenia na krajowy rynek walutowy. Złoty zmniejszył nieco skalę deprecjacji jakiej doznał podczas środowej sesji europejskiej. Cena dolara obniżyła się z poziomu 3,2065 zł do wartości 3,1850 zł. W tym samym czasie za euro płacono 4,18, czyli nieco ponad 1 gr mniej w porównaniu do intra-dayowego maksimum. Taki stan rzeczy skończył się jednak wraz z wyhamowaniem odbicia na eurodolarze. Wtedy to na rynek znów powróciły byki i dziś o poranku para EUR/PLN notuje poziom 4,1870, zaś para USD/PLN oscyluje wokół 3,1910. Na nie najlepszą sytuację na krajowym rynku ma wpływ przede wszystkim niepewność jaka dotyczy rynków zagranicznych, zwłaszcza Hiszpanii. Dzisiejszy wynik aukcji obligacji tego kraju może zadecydować o cenach zagranicznych walut w Polsce. W cieniu tego wydarzenia jak i danych z USA pozostaną odczyty z Polski. Wyższa od oczekiwań dynamika produkcji przemysłowej może przyczynić się do zwiększenia oczekiwań co do podwyżki stóp procentowych. To może wspierać złotego, choć nie obroni go przed osłabieniem, gdy z rynków zewnętrznych zaczną napływać niepokojące sygnały.
Znów pełne kalendarium
Po jednodniowej przerwie czwartek przyniesie nam znów sporą liczbę publikacji makroekonomicznych. Pierwsze dane poznamy o godzinie 14:00 i będą one dotyczyć polskiej gospodarki. W tym czasie opublikowana zostanie dynamika produkcji przemysłowej oraz inflacja PPI. Według analityków pierwszy wskaźnik ma wynieść 4,7% r/r, czyli o 0,1% więcej niż w poprzednim okresie. W przypadku tempa wzrostu cen producentów to ma ono spowolnić z poziomu 6,3% r/r do 4,7% r/r. Kolejna publikacja ogłoszona zostanie o godzinie 14:30 i będzie to liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA. Szacunki wskazują na spadek o 10 tys. do poziomu 370 tys. Ostatnie dwa odczyty zaprezentowane zostaną o godzinie 16:00. Pierwszym będzie indeks FED z Filadelfii, który ma się zmniejszyć o 0,5 pkt. i wynieść 12 pkt. Drugim odczytem będzie sprzedaż domów na rynku wtórnym. Eksperci oczekują wzrostu z poziomu 4,59 mln zanotowanego w poprzednim okresie do 4,6 mln w marcu.
Źródło: Michał Mąkosa, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
07:51 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
07:05 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.
Złoto wrażliwe na sygnały z Waszyngtonu
2025-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW środę ceny złota doświadczyły największego jednodniowego spadku od prawie czterech lat, co wywołało pytania o trwałość dotychczasowego rajdu cenowego na tym rynku. Gwałtowny spadek był bezpośrednią reakcją na złagodzenie retoryki prezydenta Donalda Trumpa w sprawie ceł wobec Chin oraz na rosnącą niepewność dotyczącą przyszłości szefa Rezerwy Federalnej.
Polska gotowa na obniżki stóp procentowych
2025-04-24 Poranny komentarz walutowy XTBDane z polskiej gospodarki, które poznaliśmy w tym tygodniu, wyraźnie sygnalizują, że pojawiła się przestrzeń do obniżek stóp procentowych. Dynamika płac, o której wspominał szef NBP, prof. Glapiński wyraźnie spadła, a reszta danych również pokazuje wyraźne schłodzenie gospodarki. Dodatkowo inflacja za marzec wypadła wyraźnie poniżej prognoz NBP, a szefowa Europejskiego Banku Centralnego wskazuje, że ryzyko dotyczące ceł jest duże i prawdopodobnie wojna handlowa będzie działała dezinflacyjnie na ceny.