Data dodania: 2012-04-13 (09:44)
Eurodolar cały czas pozostaje w trendzie bocznym. Przed rozpoczęciem handlu na europejskich parkietach kurs EUR/USD znajduje się przy poziomie 1,3170. W ostatnich dniach nie udało się sforsować linii szyi formacji głowy z ramionami (widocznej na interwale dziennym) i notowania zmierzają z powrotem w kierunku górnej bandy ...
... kanału spadkowego zapoczątkowanego we wrześniu ubiegłego roku. Dziś najważniejszymi wydarzeniami będą odczyty danych makroekonomicznych ze Stanów Zjednoczonych- poznamy wskaźnik inflacji konsumenckiej za marzec oraz indeks Uniwersytetu Michigan za kwiecień.
Ceny paliw windują inflację
Wskaźnik cen konsumenckich w lutym odnotował największy wzrost od dziesięciu miesięcy- 0,4 proc. licząc miesiąc do miesiąca, co przełożyło się na 2,9 proc. w ujęciu rocznym (inflacja bazowa ukształtowała się odpowiednio na poziomie o 0.1 proc. oraz 2,2 proc.). Wysoki odczyt spowodowany był przede wszystkim sześcioprocentowym skokiem cen paliw. Z drugiej strony stabilizatorem inflacji były spadające ceny bawełny, które wpłynęły na obniżkę cen odzieży. Podczas gdy roczna inflacja CPI wyraźnie zwolniła (do poziomu najniższego od roku) inflacja bazowa pozostaje w okolicach najwyższych poziomów od trzech i pół roku. Rezerwa Federalna jest przekonana, że wzrosty cen ropy oraz gazu są jedynie przejściowe i w drugiej części roku zaczną spadać, w związku z tym nie przywiązuje dużej wagi do obecnych wysokich poziomów inflacji. Cały czas czynnikami mogącymi podtrzymać wysoką inflacje są: wzrost zatrudnienia (jednak tylko jeżeli wzrośnie również godzinowa stawka płacy) oraz dalsza eskalacja konfliktu z Iranem mogąca wywołać kolejna falę wzrostu cen ropy.
Pozytywny sentyment amerykańskich konsumentów powinien się utrzymać (na razie)
Dynamicznie rosnące ceny paliw w ostatnich miesiącach nie były w stanie powstrzymać wzrostów indeksu oddającego nastroje wśród amerykańskich gospodarstw domowych. Wydaje się, że optymizm związany ze stopniowo poprawiającą się sytuacją na rynku pracy w tym miesiącu znów przeważy i wartość indeksu ponownie wzrośnie. Byłby to już ósmy z rzędu wzrost i zarazem najwyższa wartość
co najmniej od lutego ubiegłego roku. Konsensus rynkowy zakłada odczyt na poziomie 76,6 pkt., poprzednia wartość: 76,2 pkt. Niemniej jednak amerykańscy konsumenci stają się coraz bardziej zaniepokojeni cenami paliw, które od końca grudnia wzrosły o 23 proc. i były głównym czynnikiem windującym inflację. Co więcej przez ostatnie dwanaście miesięcy dynamika wzrostu cen przewyższała dynamikę wzrostu godzinowej stawki płacy, co w konsekwencji powinno doprowadzić do pogorszenia sentymentu i ograniczenia wydatków konsumenckich. Potwierdzeniem tego może być coraz bardziej pesymistyczna ocena przyszłości przez same gospodarstwa domowe- subindeks oczekiwanych warunków ekonomicznych spadł w marcu z 70,3 do 69,8 pkt.
Polska: Inflacja powinna zmierzać do celu NBP
Notowania par złotowych podobnie jak eurodolara pozostają w trendzie bocznym. Przed otwarciem giełd w Europie złoty lekko traci na wartości, kurs EUR/PLN znajduje się na poziomie 4,1740, a USD/PLN na poziomie 3,17. Dziś poznamy dane dotyczące inflacji konsumenckiej oraz podaży pieniądza M3. Spodziewamy się znaczącego spadku inflacji w ujęciu rocznym. Nasza prognoza zakłada, iż wskaźnik CPI osiągnął poziom 3,9 proc. r/r przy miesięcznym wzroście cen o 0,4 proc. Największy wpływ na poziom inflacji w marcu miały ceny żywności. Z przyczyn sezonowych notują one zawsze wyższy wzrost niż miesiąc wcześniej. W ostatniej dekadzie tylko raz zdarzyło się inaczej. W marcu 2006 roku ale było to w okresie spadku inflacji rocznej do jednego z najniższych poziomów w historii. W kolejnych miesiącach spodziewamy się stopniowego spadku inflacji w kierunku celu inflacyjnego NBP.
Prognozujemy również, że w marcu podaż pieniądza M3 wzrosła nominalnie o 11,1 proc. w ujęciu rocznym. Wskaźnik koniunktury konsumenckiej obrazujący skłonność do oszczędzania utrzymuje się na stosunkowo niskim poziomie, wskazując tym samym na niską skłonność do oszczędzania wśród gospodarstw domowych. Niepewna sytuacja na rynku pracy oraz niski realny poziom oprocentowania oszczędności oferowany przez banki wzmacnia te tendencje. Dlatego oczekujemy, że w marcu nastąpiło dalsze wyhamowanie przyrostu depozytów ludności- do poziomu 0,4% m/m. Natomiast Depozyty przedsiębiorstw wzrosły w większym stopniu, będąc rezultatem dobrej sytuacji finansowej firm.
Ceny paliw windują inflację
Wskaźnik cen konsumenckich w lutym odnotował największy wzrost od dziesięciu miesięcy- 0,4 proc. licząc miesiąc do miesiąca, co przełożyło się na 2,9 proc. w ujęciu rocznym (inflacja bazowa ukształtowała się odpowiednio na poziomie o 0.1 proc. oraz 2,2 proc.). Wysoki odczyt spowodowany był przede wszystkim sześcioprocentowym skokiem cen paliw. Z drugiej strony stabilizatorem inflacji były spadające ceny bawełny, które wpłynęły na obniżkę cen odzieży. Podczas gdy roczna inflacja CPI wyraźnie zwolniła (do poziomu najniższego od roku) inflacja bazowa pozostaje w okolicach najwyższych poziomów od trzech i pół roku. Rezerwa Federalna jest przekonana, że wzrosty cen ropy oraz gazu są jedynie przejściowe i w drugiej części roku zaczną spadać, w związku z tym nie przywiązuje dużej wagi do obecnych wysokich poziomów inflacji. Cały czas czynnikami mogącymi podtrzymać wysoką inflacje są: wzrost zatrudnienia (jednak tylko jeżeli wzrośnie również godzinowa stawka płacy) oraz dalsza eskalacja konfliktu z Iranem mogąca wywołać kolejna falę wzrostu cen ropy.
Pozytywny sentyment amerykańskich konsumentów powinien się utrzymać (na razie)
Dynamicznie rosnące ceny paliw w ostatnich miesiącach nie były w stanie powstrzymać wzrostów indeksu oddającego nastroje wśród amerykańskich gospodarstw domowych. Wydaje się, że optymizm związany ze stopniowo poprawiającą się sytuacją na rynku pracy w tym miesiącu znów przeważy i wartość indeksu ponownie wzrośnie. Byłby to już ósmy z rzędu wzrost i zarazem najwyższa wartość
co najmniej od lutego ubiegłego roku. Konsensus rynkowy zakłada odczyt na poziomie 76,6 pkt., poprzednia wartość: 76,2 pkt. Niemniej jednak amerykańscy konsumenci stają się coraz bardziej zaniepokojeni cenami paliw, które od końca grudnia wzrosły o 23 proc. i były głównym czynnikiem windującym inflację. Co więcej przez ostatnie dwanaście miesięcy dynamika wzrostu cen przewyższała dynamikę wzrostu godzinowej stawki płacy, co w konsekwencji powinno doprowadzić do pogorszenia sentymentu i ograniczenia wydatków konsumenckich. Potwierdzeniem tego może być coraz bardziej pesymistyczna ocena przyszłości przez same gospodarstwa domowe- subindeks oczekiwanych warunków ekonomicznych spadł w marcu z 70,3 do 69,8 pkt.
Polska: Inflacja powinna zmierzać do celu NBP
Notowania par złotowych podobnie jak eurodolara pozostają w trendzie bocznym. Przed otwarciem giełd w Europie złoty lekko traci na wartości, kurs EUR/PLN znajduje się na poziomie 4,1740, a USD/PLN na poziomie 3,17. Dziś poznamy dane dotyczące inflacji konsumenckiej oraz podaży pieniądza M3. Spodziewamy się znaczącego spadku inflacji w ujęciu rocznym. Nasza prognoza zakłada, iż wskaźnik CPI osiągnął poziom 3,9 proc. r/r przy miesięcznym wzroście cen o 0,4 proc. Największy wpływ na poziom inflacji w marcu miały ceny żywności. Z przyczyn sezonowych notują one zawsze wyższy wzrost niż miesiąc wcześniej. W ostatniej dekadzie tylko raz zdarzyło się inaczej. W marcu 2006 roku ale było to w okresie spadku inflacji rocznej do jednego z najniższych poziomów w historii. W kolejnych miesiącach spodziewamy się stopniowego spadku inflacji w kierunku celu inflacyjnego NBP.
Prognozujemy również, że w marcu podaż pieniądza M3 wzrosła nominalnie o 11,1 proc. w ujęciu rocznym. Wskaźnik koniunktury konsumenckiej obrazujący skłonność do oszczędzania utrzymuje się na stosunkowo niskim poziomie, wskazując tym samym na niską skłonność do oszczędzania wśród gospodarstw domowych. Niepewna sytuacja na rynku pracy oraz niski realny poziom oprocentowania oszczędności oferowany przez banki wzmacnia te tendencje. Dlatego oczekujemy, że w marcu nastąpiło dalsze wyhamowanie przyrostu depozytów ludności- do poziomu 0,4% m/m. Natomiast Depozyty przedsiębiorstw wzrosły w większym stopniu, będąc rezultatem dobrej sytuacji finansowej firm.
Źródło: Szymon Zajkowski, Krzysztof Wołowicz, DM TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?
2025-12-19 Komentarz walutowy MyBank.plRynek złotego w ostatnich kilkunastu godzinach jest raczej areną precyzyjnego ważenia dwóch sił: pogarszających się sygnałów z amerykańskiego rynku pracy oraz wzrostu premii za ryzyko geopolityczne w obszarze ropy. To połączenie tradycyjnie sprzyja dolarowi i bezpiecznym przystaniom, a jednocześnie potrafi szkodzić walutom rynków wschodzących. Tym razem reakcja polskiego złotego jest bardziej zniuansowana: PLN nie został „złamany”, ale też nie ignoruje zmian globalnego sentymentu.
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę
2025-12-18 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela
2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.plW środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.









