
Data dodania: 2012-04-10 (13:13)
Ostatni tydzień przyniósł zdecydowane pogorszenie nastrojów na rynkach finansowych. Uderzenie przyszło z trzech stron: USA, Chin i Europy. Pośrednio cierpi na tym złoty, tracąc w ostatnich dniach na wartości w relacji do głównych walut. We wtorek o godzinie 12:34 kurs USD/PLN testował poziom 3,1919 zł, a EUR/PLN 4,1711 zł. W kolejnych dniach deprecjacja złotego może przyspieszyć.
Opublikowany przed tygodniem protokół z marcowego posiedzenia FOMC, zmniejszył szanse na uruchomienie trzeciej rundy ilościowego luzowania polityki pieniężnej (QE3) w USA. Prawdziwym ciosem były jednak marcowe dane z rynku pracy. Zatrudnienie w sektorze pozarolniczym wzrosło jedynie o 120 tys., podczas gdy prognozowano jego wzrost o 200 tys. To postawiło pierwszy od długiego czasu znak zapytania przy trwałości amerykańskiego ożywienia gospodarczego.
Niepokojące wieści systematycznie napływają też z Chin. Po tym, jak na początku roku rząd w Pekinie obniżył prognozy wzrostu gospodarczego na ten rok, a dane o produkcji i sprzedaży detalicznej za pierwsze dwa miesiące roku rozczarowały, dziś na rynek dotarły słabe dane o wynikach handlu zagranicznego. Wprawdzie w marcu Chiny zanotowały 5,35 mld USD nadwyżki handlowej, ale było to spowodowane słabnącym importem, a nie ożywieniem w eksporcie. Sytuację tamtejszej gospodarki dodatkowo komplikuje marcowy skok inflacji do 3,6% z 3,2% R/R, co ogranicza szanse na luzowanie polityki pieniężnej przez Ludowy Bank Chin.
Trzecim elementem mogącym niepokoić inwestorów, jest powrót obaw o strefę euro. Po bardzo słabych marcowych odczytach indeksów PMI, wrócił strach przed nawrotem recesji oraz o przyszłość krajów PIIGS. W tym głównie o przyszłość Hiszpanii. Znajduje on odzwierciedlenie w rosnących rentownościach hiszpańskiego długu. Rentowność 10-letnich obligacji wzrosła we wtorek do 5,93% i jest najwyższa od 4 miesięcy. Przekroczenie psychologicznej bariery 6% może dodatkowo pogłębić strach na rynku, co będzie prowadziło do dalszej przeceny ryzykownych aktywów. W tym złotego. Czynnik hiszpański ma teraz o tyle duże znaczenie, że zbliżające się wybory prezydenckie we Francji oraz parlamentarne w Grecji, dodatkowo koncentrują uwagę rynków na strefie euro.
Dalsze pogorszenie nastrojów na rynkach finansowych musi znaleźć negatywne przełożenie na notowania złotego. Szczególnie, że układ techniczny na wykresach USD/PLN i EUR/PLN już od kilku tygodni sugerował możliwość wystąpienia wiosennej korekty, silnej aprecjacji polskiej waluty, jaka miała miejsce w styczniu. Dobre wciąż pozostają jednak średnioterminowe perspektywy złotego. Dlatego wciąż jest szansa na spadek dolara do 3 zł, a euro do 4 zł w tym roku.
Niepokojące wieści systematycznie napływają też z Chin. Po tym, jak na początku roku rząd w Pekinie obniżył prognozy wzrostu gospodarczego na ten rok, a dane o produkcji i sprzedaży detalicznej za pierwsze dwa miesiące roku rozczarowały, dziś na rynek dotarły słabe dane o wynikach handlu zagranicznego. Wprawdzie w marcu Chiny zanotowały 5,35 mld USD nadwyżki handlowej, ale było to spowodowane słabnącym importem, a nie ożywieniem w eksporcie. Sytuację tamtejszej gospodarki dodatkowo komplikuje marcowy skok inflacji do 3,6% z 3,2% R/R, co ogranicza szanse na luzowanie polityki pieniężnej przez Ludowy Bank Chin.
Trzecim elementem mogącym niepokoić inwestorów, jest powrót obaw o strefę euro. Po bardzo słabych marcowych odczytach indeksów PMI, wrócił strach przed nawrotem recesji oraz o przyszłość krajów PIIGS. W tym głównie o przyszłość Hiszpanii. Znajduje on odzwierciedlenie w rosnących rentownościach hiszpańskiego długu. Rentowność 10-letnich obligacji wzrosła we wtorek do 5,93% i jest najwyższa od 4 miesięcy. Przekroczenie psychologicznej bariery 6% może dodatkowo pogłębić strach na rynku, co będzie prowadziło do dalszej przeceny ryzykownych aktywów. W tym złotego. Czynnik hiszpański ma teraz o tyle duże znaczenie, że zbliżające się wybory prezydenckie we Francji oraz parlamentarne w Grecji, dodatkowo koncentrują uwagę rynków na strefie euro.
Dalsze pogorszenie nastrojów na rynkach finansowych musi znaleźć negatywne przełożenie na notowania złotego. Szczególnie, że układ techniczny na wykresach USD/PLN i EUR/PLN już od kilku tygodni sugerował możliwość wystąpienia wiosennej korekty, silnej aprecjacji polskiej waluty, jaka miała miejsce w styczniu. Dobre wciąż pozostają jednak średnioterminowe perspektywy złotego. Dlatego wciąż jest szansa na spadek dolara do 3 zł, a euro do 4 zł w tym roku.
Źródło: Marcin R. Kiepas, X-Trade Brokers DM S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Co dalej z tym dolarem?
08:22 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta nie zyskała zbytnio w pierwszych dniach maja, choć teoretycznie mogła bazując na sentymencie z Wall Street i dobrych danych z rynku pracy. W zamian za to poniedziałkowy ranek przynosi cofnięcie dolara względem większości walut, traci też amerykański dług (rosną rentowności). W piątek rynek został "napompowany" oczekiwaniami, że w końcu rozpoczną się wzajemne rozmowy pomiędzy USA, a Chinami, które mogłyby przynieść obniżkę taryf.
To była spokojna majówka
08:10 Raport DM BOŚ z rynku walutPolska majówka nie przyniosła większych zmian w kursie złotego - głównie dlatego, że stabilny pozostawał EURUSD oscylując ponad ważnym wsparciem przy 1,1265. W poniedziałek rano kurs głównej pary powrócił ponad poziom 1,13 (1,1330). W przypadku EURPLN mamy notowania blisko 4,28, a z kolei USDPLN przy 3,7750. Na globalnym rynku mieliśmy poprawę nastrojów na rynkach akcji w końcówce ubiegłego tygodnia za sprawą mocnych danych finansowych z amerykańskich big-techów (AI znaczy coraz więcej w wynikach spółek), ...
Gwałtowny wzrost wydobycia ropy od czerwca
07:37 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDecyzja Arabii Saudyjskiej oraz jej sojuszników z OPEC+ o znacznym zwiększeniu wydobycia ropy naftowej od czerwca 2025 roku – o dodatkowe 411 tys. baryłek dziennie – wywołała gwałtowne reakcje na globalnych rynkach surowcowych. Tak dynamiczne działanie ze strony kartelu zaskoczyło inwestorów oraz analityków, ponieważ oznacza ono odejście od dotychczasowej, bardziej ostrożnej polityki wzrostu produkcji na rzecz radykalnego i natychmiastowego zwiększenia podaży.
RPP gotowa do cięcia!
07:20 Poranny komentarz walutowy XTBRozpoczynamy bardzo ważny tydzień na rynkach finansowych, który obfitować będzie w liczne decyzje banków centralnych dotyczące wysokości stóp procentowych. Uwaga skupi się m.in. na decyzji amerykańskiego Fed’u oraz brytyjskiego BoE, chociaż dla nas w Polsce najważniejsza będzie być może przełomowa zmiana narracji Narodowego Banku Polskiego.
Trump pod presją i w natarciu
2025-04-30 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPodczas wystąpienia w Michigan, których celem było podsumowanie pierwszych 100 dni rządów Donalda Trumpa, prezydent poruszył kilka kluczowych kwestii gospodarczych i politycznych, które wywołały szerokie reakcje. Trump ponownie skrytykował przewodniczącego Rezerwy Federalnej, Jerome’a Powella, podkreślając, że osobiście „wie więcej o stopach procentowych” niż szef Fed. Zarzucił Powellowi brak efektywności, choć zaznaczył jednocześnie, że nie planuje jego odwołania.
Dolar chwilowo bez kierunku?
2025-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
2025-04-29 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
2025-04-29 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.