Data dodania: 2012-04-06 (11:58)
Wielki Piątek to dzień, w którym nie pracują giełdy po obu stronach Atlantyku. W poprzednich latach należał do najspokojniejszych dni na rynku eurodolara. Zmienność mierzona rozstępem, czyli dystansem między dobowym maksimum i minimum kursu w ostatnich pięciu latach jedynie raz, w 2010 roku, przekroczyła 100 pipsów.
Średnio rzecz biorąc w Wielki Piątek przedział wahań kursu ukształtował sie na poziomie 81 pipsów i był o niemal jedno odchylenie standardowe węższy niż średnio rzecz biorąc w całym rozpatrywanym okresie, dla którego przeciętny rozstęp kursu ukształtował się na poziomie 0,0152.
Na razie scenariusz z poprzednich lat materializuje się. Kurs EUR/USD po wczorajszych spadkach do poziomu 1,3040 barzdo powoli wzrasta w kierunku szczytów z wczorajszego przedpołudnia (1,3080). Wysokie wartości oscylatora stochastycznego PKS dla interwału godzinowego sugerują, że poziom ten nie zostanie w kolejnych godzinach przebity. Wsparciem jest linia trendu przebiegająca w okolicach 1,3060 oraz dołek 1,3050. Czy bardzo niska zmienność zostanie utrzymana w kolejnych godzinach? Powinno tak być przynajmniej do publikacji bardzo istotnych danych makroekonomicznych z USA - zmiany zatrudnienia w sektorze pozarolniczym i stopy bezrobocia w marcu, które poznamy o 14:30 polskiego czasu.
Spadający spread swapów stopy procentowej (EUR 2Y - USD 2Y) i rozszerzające się spready rentowności długu Hiszpanii i Niemiec (w przypadku benchmarkowych dziesięciolatek od poziomu 400 pb, o blisko 3,5 odchylenia standardowego odbiegającego od średniej z ostatnich trzech miesięcy) oraz spadająca różnica rentowności długu Niemiec i USA przemawiają za dalszymi spadkami kursu EUR/USD. Kluczowym wsparciem są okolice okrągłego poziomu 1,30.
USA: kolejny miesiąc wzrostu zatrudnienia o 200 tys. osób?
Raport Challengera oraz czterotygodniowa średnia liczby nowo zarejestrowanych bezrobotnych - oba opublikowane wczoraj wskaźniki sugerują kontynuację poprawy kondycji rynku pracy. W dużym stopniu do spadków stopy bezrobocia przyczynia się fakt, że przedsiębiorstwa planują mniej zwolnień. Część firm w czasie kryzysu zbyt drastycznie ograniczyło liczbę pracowników i teraz uzupełnia braki personalne – znaczenie tego źródła kreacji liczby etatów będzie stopniowo wygasać. Konsensus przed dzisiejszymi odczytami zakłada, że liczba zatrudnionych w sektorze pozarolniczym wzrosła o więcej niż 200 tys. czwarty miesiąc z rzędu, a stopa bezrobocia utrzyma się na pzoiomie 8,3 proc. Pozytywnym symptomem są również rewizje w górę uprzednio opublikowanych danych.
Pierwsze odczyty wykazały, że w ostatnim kwartale 2011 (grudzień to ostatni miesiąc, za który znamy wartości finalne wskaźników publikowanych przez Departament Pracy) zatrudnienie w sektorze pozarolniczym wzrosło o 400 tys. Gdy uwzględnimy drugie rewizje liczba nowych etatów wzrośnie do 492 tys. etatów. Należy jednak pamietać, że tempo powrotu liczby zatrudnienia do poziomu sprzed recesji jest najdłuższe w powojennej historii Stanów Zjednoczonych Po ponad 50 miesiącach od początku recesji liczba zatrudnionych we wszystkich sektorach wynosi 142,07 mln osób – o 2,9 proc. mniej niż w grudniu 2007 roku. W sektorze pozarolniczym zatrudnienie jest na pzoiomie 4,42 mln niższym niż tamtym okresie. Przy obecnym tempie tworzenia miejsc pracy zatrudnienie w sektorze w wartościach bezwzględnych powróci do wartości z początku recesji za kolejne 22 miesiące.
Polska: bardzo niska płynność na rynku
Wielki Piątek na krajowym rynku oczywiście również stoi tradycyjnie pod znakiem małej płynności i umiarkowanej zmienności. Kurs EUR/PLN w ostatnich pięciu latach nie zanotował przedziału wahań przekraczającego dwa grosze, podczas gdy średni dobowy rozstęp kursu w ostatnim pięcioleciu to około 4,5 grosza. Przed południem, USD/PLN, który wczoraj zbliżył się w bardzo istotne okolice 3,20 znajdował się na poziomie 3,1790. Kurs EUR/PLN w tym samym czasie kwotowany był na poziomie 4,1550. Warto odnotować, że wycena przyszłych stawek WIBOR 3M po dość jastrzębich komentarzach po posiedzeniu RPP wzrosła.
Na razie scenariusz z poprzednich lat materializuje się. Kurs EUR/USD po wczorajszych spadkach do poziomu 1,3040 barzdo powoli wzrasta w kierunku szczytów z wczorajszego przedpołudnia (1,3080). Wysokie wartości oscylatora stochastycznego PKS dla interwału godzinowego sugerują, że poziom ten nie zostanie w kolejnych godzinach przebity. Wsparciem jest linia trendu przebiegająca w okolicach 1,3060 oraz dołek 1,3050. Czy bardzo niska zmienność zostanie utrzymana w kolejnych godzinach? Powinno tak być przynajmniej do publikacji bardzo istotnych danych makroekonomicznych z USA - zmiany zatrudnienia w sektorze pozarolniczym i stopy bezrobocia w marcu, które poznamy o 14:30 polskiego czasu.
Spadający spread swapów stopy procentowej (EUR 2Y - USD 2Y) i rozszerzające się spready rentowności długu Hiszpanii i Niemiec (w przypadku benchmarkowych dziesięciolatek od poziomu 400 pb, o blisko 3,5 odchylenia standardowego odbiegającego od średniej z ostatnich trzech miesięcy) oraz spadająca różnica rentowności długu Niemiec i USA przemawiają za dalszymi spadkami kursu EUR/USD. Kluczowym wsparciem są okolice okrągłego poziomu 1,30.
USA: kolejny miesiąc wzrostu zatrudnienia o 200 tys. osób?
Raport Challengera oraz czterotygodniowa średnia liczby nowo zarejestrowanych bezrobotnych - oba opublikowane wczoraj wskaźniki sugerują kontynuację poprawy kondycji rynku pracy. W dużym stopniu do spadków stopy bezrobocia przyczynia się fakt, że przedsiębiorstwa planują mniej zwolnień. Część firm w czasie kryzysu zbyt drastycznie ograniczyło liczbę pracowników i teraz uzupełnia braki personalne – znaczenie tego źródła kreacji liczby etatów będzie stopniowo wygasać. Konsensus przed dzisiejszymi odczytami zakłada, że liczba zatrudnionych w sektorze pozarolniczym wzrosła o więcej niż 200 tys. czwarty miesiąc z rzędu, a stopa bezrobocia utrzyma się na pzoiomie 8,3 proc. Pozytywnym symptomem są również rewizje w górę uprzednio opublikowanych danych.
Pierwsze odczyty wykazały, że w ostatnim kwartale 2011 (grudzień to ostatni miesiąc, za który znamy wartości finalne wskaźników publikowanych przez Departament Pracy) zatrudnienie w sektorze pozarolniczym wzrosło o 400 tys. Gdy uwzględnimy drugie rewizje liczba nowych etatów wzrośnie do 492 tys. etatów. Należy jednak pamietać, że tempo powrotu liczby zatrudnienia do poziomu sprzed recesji jest najdłuższe w powojennej historii Stanów Zjednoczonych Po ponad 50 miesiącach od początku recesji liczba zatrudnionych we wszystkich sektorach wynosi 142,07 mln osób – o 2,9 proc. mniej niż w grudniu 2007 roku. W sektorze pozarolniczym zatrudnienie jest na pzoiomie 4,42 mln niższym niż tamtym okresie. Przy obecnym tempie tworzenia miejsc pracy zatrudnienie w sektorze w wartościach bezwzględnych powróci do wartości z początku recesji za kolejne 22 miesiące.
Polska: bardzo niska płynność na rynku
Wielki Piątek na krajowym rynku oczywiście również stoi tradycyjnie pod znakiem małej płynności i umiarkowanej zmienności. Kurs EUR/PLN w ostatnich pięciu latach nie zanotował przedziału wahań przekraczającego dwa grosze, podczas gdy średni dobowy rozstęp kursu w ostatnim pięcioleciu to około 4,5 grosza. Przed południem, USD/PLN, który wczoraj zbliżył się w bardzo istotne okolice 3,20 znajdował się na poziomie 3,1790. Kurs EUR/PLN w tym samym czasie kwotowany był na poziomie 4,1550. Warto odnotować, że wycena przyszłych stawek WIBOR 3M po dość jastrzębich komentarzach po posiedzeniu RPP wzrosła.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?
2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?
2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.
Lew bułgarski tylko do końca roku. Co oznacza wprowadzenie euro w Bułgarii dla Polaków i regionu?
2025-12-01 Komentarz walutowy MyBank.plLew bułgarski (BGN) wchodzi w swoje ostatnie tygodnie jako oficjalna waluta Bułgarii, a rynek walutowy już dziś traktuje go raczej jak „euro w przebraniu” niż w pełni niezależną walutę narodową. Od lat sztywnie powiązany z euro i zakotwiczony w mechanizmie ERM II, lew przestanie istnieć w obiegu gotówkowym z początkiem przyszłego roku, kiedy Bułgaria formalnie wejdzie do strefy euro. Dla gospodarki, która od dawna żyje w warunkach de facto europejskiej izby walutowej, będzie to raczej domknięcie długiego procesu integracji niż nagła rewolucja. Emocje są jednak realne – to koniec całej epoki w historii bułgarskiego pieniądza.









