
Data dodania: 2012-04-04 (17:51)
Test wsparcia na 1,3120: Dzisiejsza sesja europejska przebiegała pod dyktando strony podażowej. Od pierwszych taktów handlu na Starym Kontynencie sprzedający dyktowali warunki. Korzystali oni z wczorajszego wybicia się eurodolara z konsolidacji i wspierani nie najlepszym sentymentem panującym na rynkach giełdowych skutecznie spychali kurs w okolice wsparcia na 1,32.
Na zahamowanie spadków nie pomógł lepszy od oczekiwań odczyt indeksu PMI dla sektora usługowego w Strefie Euro. Nadal bowiem wynik 49,2 pkt. nie może zostać odczytany jako pozytywny. Bliżej połowy sesji londyńskiej obóz niedźwiedzi dostał impuls w postaci nie najlepszego wyniku aukcji hiszpańskich obligacji. Spadek stosunku popytu do podaży oraz rosnące rentowności świadczą o tym, że obawy o przyszłość Madrytu coraz mocniej uwidaczniają się na rynku długu. Te doniesienia pozwoliły eurodolarowi zejść poniżej poziomu 1,32. Bez znaczenia dla rynku pozostała decyzja EBC o utrzymaniu stóp na niezmienionym poziomie. Również konferencja prasowa Mario Draghiego nie wpłynęła na rozwój sytuacji. Szef EBC stwierdził, że ekspansja monetarna pozostaje umiarkowana, a na pełen efekt operacji LTRO trzeba jeszcze poczekać. Podkreślił on również, że obserwowane są oznaki stabilizacji w Strefie Euro. To wszystko nie przekonało jednak inwestorów, którzy woleli w dalszym ciągu wyprzedawać mniej pewne aktywa. Niewiele w obrazie rynku zmienił także nieco lepszy wynik raportu formy ADP. Wzrost zatrudnienia na poziomie 209 tys. został dobrze odebrany i świadczy, że poprawa na rynku pracy wciąż postępuje, co jeszcze bardziej zmniejsza szanse na operację QE3. Pod koniec sesji notowania eurodolara oscylowały wokół kolejnego poziomu wsparcia na 1,3120. Wartość ta stawiła skuteczny opór spadającemu kursowi i dała szansę bykom na podjęcie próby odreagowania. Jednak w obecnej sytuacji powrót na wyższe poziomy może być trudny, zwłaszcza gdy piątkowe dane z Departamentu Pracy zagrają na korzyść amerykańskiej waluty
USD/PLN mocno do góry
Pierwsza część dzisiejszej sesji na krajowym rynku walutowym przebiegała pod znakiem konsolidacji. Kursy par złotowych po wczorajszych silniejszych wzrostach do okolic istotnych poziomów wsparcia dziś w ciągu przedpołudnia wykazywały się ograniczoną aktywnością. Nie reagowały zbytnio na spadające notowanie głównej pary. Mogło to wynikać z jednej strony z bliskości ważnych poziomów, jak i oczekiwania inwestorów na decyzję Rady Polityki Pieniężnej ws. stóp procentowych. Ten stan nie utrzymał się jednak w drugiej części sesji. Pogłębienie się spadków na eurodolarze przyczyniło się do przebicia poziomu 3,15 na USD/PLN i 4,15 na EUR/PLN. To w przypadku tej pierwszej pary otworzyło drogę do dalszych wzrostów. W krótkim czasie cena euro podskoczyła do poziomu 3,17. Bez znaczenia dla rodzimej waluty pozostała decyzja RPP. Zgodnie bowiem z oczekiwaniami organ ten nie zmienił poziomu stóp, a inwestorzy z reakcją postanowili poczekać na konferencję prasową szefa NBP, by przekonać się czy w ogranie doszło do dalszego zaostrzenia się jastrzębiego stanowiska w kwestii polityki monetarnej. Tuż przed godziną 16:00 doszło do cofnięcia się cen zagranicznych walut. Próba odbicia na eurodolarze pozwoliła także kupującym złotego na chwilę oddechu. Wycena amerykańskiego dolara obniżyła się do poziomu 3,1550 zł, zaś euro kosztowało 4,1460.
USD/PLN mocno do góry
Pierwsza część dzisiejszej sesji na krajowym rynku walutowym przebiegała pod znakiem konsolidacji. Kursy par złotowych po wczorajszych silniejszych wzrostach do okolic istotnych poziomów wsparcia dziś w ciągu przedpołudnia wykazywały się ograniczoną aktywnością. Nie reagowały zbytnio na spadające notowanie głównej pary. Mogło to wynikać z jednej strony z bliskości ważnych poziomów, jak i oczekiwania inwestorów na decyzję Rady Polityki Pieniężnej ws. stóp procentowych. Ten stan nie utrzymał się jednak w drugiej części sesji. Pogłębienie się spadków na eurodolarze przyczyniło się do przebicia poziomu 3,15 na USD/PLN i 4,15 na EUR/PLN. To w przypadku tej pierwszej pary otworzyło drogę do dalszych wzrostów. W krótkim czasie cena euro podskoczyła do poziomu 3,17. Bez znaczenia dla rodzimej waluty pozostała decyzja RPP. Zgodnie bowiem z oczekiwaniami organ ten nie zmienił poziomu stóp, a inwestorzy z reakcją postanowili poczekać na konferencję prasową szefa NBP, by przekonać się czy w ogranie doszło do dalszego zaostrzenia się jastrzębiego stanowiska w kwestii polityki monetarnej. Tuż przed godziną 16:00 doszło do cofnięcia się cen zagranicznych walut. Próba odbicia na eurodolarze pozwoliła także kupującym złotego na chwilę oddechu. Wycena amerykańskiego dolara obniżyła się do poziomu 3,1550 zł, zaś euro kosztowało 4,1460.
Źródło: Michał Mąkosa, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.
Złoto wrażliwe na sygnały z Waszyngtonu
2025-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW środę ceny złota doświadczyły największego jednodniowego spadku od prawie czterech lat, co wywołało pytania o trwałość dotychczasowego rajdu cenowego na tym rynku. Gwałtowny spadek był bezpośrednią reakcją na złagodzenie retoryki prezydenta Donalda Trumpa w sprawie ceł wobec Chin oraz na rosnącą niepewność dotyczącą przyszłości szefa Rezerwy Federalnej.
Polska gotowa na obniżki stóp procentowych
2025-04-24 Poranny komentarz walutowy XTBDane z polskiej gospodarki, które poznaliśmy w tym tygodniu, wyraźnie sygnalizują, że pojawiła się przestrzeń do obniżek stóp procentowych. Dynamika płac, o której wspominał szef NBP, prof. Glapiński wyraźnie spadła, a reszta danych również pokazuje wyraźne schłodzenie gospodarki. Dodatkowo inflacja za marzec wypadła wyraźnie poniżej prognoz NBP, a szefowa Europejskiego Banku Centralnego wskazuje, że ryzyko dotyczące ceł jest duże i prawdopodobnie wojna handlowa będzie działała dezinflacyjnie na ceny.
Dolar wróci silniejszy?
2025-04-23 Poranny komentarz walutowy XTBAmerykański dolar padł ofiarą oczekiwanych zmian w polityce handlowej Stanów Zjednoczonych. Jednak wciąż nie jest jasne, jak wiele z tych zmian naprawdę znajdzie odzwierciedlenie w rzeczywistości. Obecna sytuacja stanowi ekstremum, które wciąż może doczekać się korzystnych dla globalnej gospodarki, jak i amerykańskiego dolara rezultatów. Polityka Trumpa - jak dotąd chaotyczna i wymierzona w Chiny spowodowała niemal całkowite embargo i zawieszenie wymiany handlowej między dwiema największymi gospodarkami świata.
Przesilenie?
2025-04-23 Raport DM BOŚ z rynku walutAdministracja Donalda Trumpa czuje się coraz mniej komfortowo z obecną sytuacją na rynkach finansowych? Wczoraj wieczorem rynki obiegły informacje z zamkniętego spotkania Sekretarza Skarbu z inwestorami organizowanego przez bank inwestycyjny JP Morgan - atmosfera była nerwowa, a Scott Bessent miał powiedzieć, że obecna sytuacja handlowa z Chinami jest nie do utrzymania i spodziewa się on rozpoczęcia negocjacji i deeskalacji.