
Data dodania: 2012-03-21 (10:50)
Eurodolar kwotowany jest rano na poziomie 1,3270 i znajduje się w pobliżu kluczowej strefy 1,3290 – 1,3310. Przebicie tej bariery teoretycznie otwiera drogę do wzrostów w pobliże szczytów z końca lutego (1,3480). Warto zaznaczyć, że od początku tygodnia zmienność wzrastała wczesnym popołudniem – kiedy do handlu włączało się Wall Street.
Dziś może być podobnie, gdyż przed południem nie poznamy istotnych danych makroekonomicznych mogących wyznaczyć kierunek notowaniom.
Mijają trzy miesiące od pierwszej operacji wspierania płynności LTRO i trzy tygodnie od drugiej. Co do tego, że okazały się one sukcesem w tym sensie, że pozwoliły częściowo załagodzić objawy kryzysu zadłużeniowego (i jednocześnie stworzyły sprzyjające sile euro środowisko) – nie ma najmniejszych wątpliwości. Spread trzymiesięcznych stawek Euribor i OIS – dobry wyznacznik płynności na rynku międzybankowym - przybiera wartości o połowę niższe niż na przełomie listopada i grudnia i wynosi około 47 pb (patrz ramka na str. 2). Poprawę kondycji sektora bankowego oddają spadki indeksu iTraxx Senior Financial. Na konferencji prasowej po ostatnim posiedzeniu ECB tryumfował Mario Draghi, kanclerz Merkel przyznała z kolei, że gigantyczny zastrzyk płynności zaaplikowany sektorowi bankowemu zapewnił politykom dwa lata na reformy.
Tylko, czy podarowany czas zostanie dobrze wykorzystany? Wyzwania są kolosalne, a wielokrotnie przeciągające się negocjacje w najbardziej istotnych dla przyszłości Eurolandu kwestiach nie mogą nastrajać optymistycznie. We Francji – państwie obok Niemiec pełniącym wiodącą role w określaniu strategii walki z kryzysem niewiadomą jest wynik zbliżających się wielkimi krokami wyborów prezydenckich. Zwycięstwo negującego dotychczasową linię Hollande’a przyczyniłoby się do powrotu niepewności na rynki, a zwłaszcza rynek długu.
Kryzys zadłużeniowy został głębiej zamieciony pod dywan, lecz podobnie jak to bywało w poprzednich miesiącach– najpewniej nie skończy się na pierwszym pakiecie pomocowym w przypadku Portugalii i drugim dla Grecji. Poważne obawy rodzi również pogarszająca się sytuacja budżetowa Hiszpanii. Taki stan rzeczy oddaje rynek credit default swap na dług państw leżących na Półwyspie Iberyjskim – mimo, że w przypadku Hiszpanii wyraźnie zawęził się spread rentowności w relacji do niemieckich obligacji skarbowych, to stawki CDS utrzymujące się na podwyższonym poziomie dobitnie pokazują, że kryzys zadłużeniowy – choć przytłumiony – to jest daleki od rozwiązania. Wspomniany spread dla papierów portugalskich jest na zbliżonym poziomie do notowanego pod koniec roku i wynosi około 1000 pb, co dobitnie pokazuje jak mało realne są plany powrotu na rynek długu w 2013 roku.
Pierwsza operacja LTRO była również cezurą w notowaniach złotego i pozostałych walut regionu - otworzyła drogę do ich aprecjacji oraz spadków rentowności obligacji skarbowych. Należy jednak brać pod uwagę fakt, że wpływ drugiej operacji LTRO będzie już mniej odczuwalny i choć będzie jednoznacznie korzystny dla złotego, to nie będziemy obserwować drugiej fali tak mocnej aprecjacji, jak w styczniu i lutym, kiedy rodzima waluta umocniła się w relacji do euro o 8,1, a do dolara o 12 proc. Tym bardziej, że choć dyferencjał stóp procentowych wspiera (i dalej będzie wspierać) złotego to i ten efekt z biegiem czasu i słabnięciem presji inflacyjnej będzie stopniowo wygasał.
Wczorajsze odczyty inflacji bazowej (wyhamowała z 3,1 proc. w grudniu do 2,5 proc. w styczniu i nieznacznie przyśpieszyła w lutym) wywołały spadki na rynku kontraktów IRS i potwierdzają nasz pogląd, że RPP nie zdecyduje się na podwyżki stóp procentowych. Jastrzębi ton jest próbą oddziaływania na inflację, która w przypadku wskaźnika CPI utrzymuje się od kilkunastu miesięcy powyżej górnego ograniczenia celu, poprzez kanał kursowy.
Mimo ostatniego wzrostu wartości wspólnej waluty złoty nie jest w stanie sforsować poziomu 4,10 w stosunku do euro oraz 3,10 w stosunku do dolara. Dziś nad ranem notowania polskiej waluty są stosunkowo stabilne. Kurs EUR/PLN znajduje się na poziomie 4,1250, a USD/PLN na poziomie 3,1060. W dalszej części dnia, jeżeli eurodolar przebije szczyt z 8 marca możliwe jest umocnienie złotego. Dziś zostaną wyemitowane papiery dłużne o wartości 2,5 miliarda złotych i terminie wykupu w 2021. W obliczu mocnych spadków rentowności długu można być spokojnym o powodzenie aukcji. Jeśli rentowność na przetargu ukształtuje się na poziomie zbliżonym do notowanego dla analogicznych papierów na rynku wtórnym, to będzie to najbardziej udana aukcja od września 2010 roku.
Mijają trzy miesiące od pierwszej operacji wspierania płynności LTRO i trzy tygodnie od drugiej. Co do tego, że okazały się one sukcesem w tym sensie, że pozwoliły częściowo załagodzić objawy kryzysu zadłużeniowego (i jednocześnie stworzyły sprzyjające sile euro środowisko) – nie ma najmniejszych wątpliwości. Spread trzymiesięcznych stawek Euribor i OIS – dobry wyznacznik płynności na rynku międzybankowym - przybiera wartości o połowę niższe niż na przełomie listopada i grudnia i wynosi około 47 pb (patrz ramka na str. 2). Poprawę kondycji sektora bankowego oddają spadki indeksu iTraxx Senior Financial. Na konferencji prasowej po ostatnim posiedzeniu ECB tryumfował Mario Draghi, kanclerz Merkel przyznała z kolei, że gigantyczny zastrzyk płynności zaaplikowany sektorowi bankowemu zapewnił politykom dwa lata na reformy.
Tylko, czy podarowany czas zostanie dobrze wykorzystany? Wyzwania są kolosalne, a wielokrotnie przeciągające się negocjacje w najbardziej istotnych dla przyszłości Eurolandu kwestiach nie mogą nastrajać optymistycznie. We Francji – państwie obok Niemiec pełniącym wiodącą role w określaniu strategii walki z kryzysem niewiadomą jest wynik zbliżających się wielkimi krokami wyborów prezydenckich. Zwycięstwo negującego dotychczasową linię Hollande’a przyczyniłoby się do powrotu niepewności na rynki, a zwłaszcza rynek długu.
Kryzys zadłużeniowy został głębiej zamieciony pod dywan, lecz podobnie jak to bywało w poprzednich miesiącach– najpewniej nie skończy się na pierwszym pakiecie pomocowym w przypadku Portugalii i drugim dla Grecji. Poważne obawy rodzi również pogarszająca się sytuacja budżetowa Hiszpanii. Taki stan rzeczy oddaje rynek credit default swap na dług państw leżących na Półwyspie Iberyjskim – mimo, że w przypadku Hiszpanii wyraźnie zawęził się spread rentowności w relacji do niemieckich obligacji skarbowych, to stawki CDS utrzymujące się na podwyższonym poziomie dobitnie pokazują, że kryzys zadłużeniowy – choć przytłumiony – to jest daleki od rozwiązania. Wspomniany spread dla papierów portugalskich jest na zbliżonym poziomie do notowanego pod koniec roku i wynosi około 1000 pb, co dobitnie pokazuje jak mało realne są plany powrotu na rynek długu w 2013 roku.
Pierwsza operacja LTRO była również cezurą w notowaniach złotego i pozostałych walut regionu - otworzyła drogę do ich aprecjacji oraz spadków rentowności obligacji skarbowych. Należy jednak brać pod uwagę fakt, że wpływ drugiej operacji LTRO będzie już mniej odczuwalny i choć będzie jednoznacznie korzystny dla złotego, to nie będziemy obserwować drugiej fali tak mocnej aprecjacji, jak w styczniu i lutym, kiedy rodzima waluta umocniła się w relacji do euro o 8,1, a do dolara o 12 proc. Tym bardziej, że choć dyferencjał stóp procentowych wspiera (i dalej będzie wspierać) złotego to i ten efekt z biegiem czasu i słabnięciem presji inflacyjnej będzie stopniowo wygasał.
Wczorajsze odczyty inflacji bazowej (wyhamowała z 3,1 proc. w grudniu do 2,5 proc. w styczniu i nieznacznie przyśpieszyła w lutym) wywołały spadki na rynku kontraktów IRS i potwierdzają nasz pogląd, że RPP nie zdecyduje się na podwyżki stóp procentowych. Jastrzębi ton jest próbą oddziaływania na inflację, która w przypadku wskaźnika CPI utrzymuje się od kilkunastu miesięcy powyżej górnego ograniczenia celu, poprzez kanał kursowy.
Mimo ostatniego wzrostu wartości wspólnej waluty złoty nie jest w stanie sforsować poziomu 4,10 w stosunku do euro oraz 3,10 w stosunku do dolara. Dziś nad ranem notowania polskiej waluty są stosunkowo stabilne. Kurs EUR/PLN znajduje się na poziomie 4,1250, a USD/PLN na poziomie 3,1060. W dalszej części dnia, jeżeli eurodolar przebije szczyt z 8 marca możliwe jest umocnienie złotego. Dziś zostaną wyemitowane papiery dłużne o wartości 2,5 miliarda złotych i terminie wykupu w 2021. W obliczu mocnych spadków rentowności długu można być spokojnym o powodzenie aukcji. Jeśli rentowność na przetargu ukształtuje się na poziomie zbliżonym do notowanego dla analogicznych papierów na rynku wtórnym, to będzie to najbardziej udana aukcja od września 2010 roku.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.