
Data dodania: 2012-03-21 (10:23)
We wtorek atmosfera na rynkach finansowych była zdominowana przez obawy o siłę wzrostu gospodarczego Chin, jednak pogłębiający się pesymizm został przystopowany przez kolejne pozytywne zaskoczenie danymi z USA.
Spadki giełdowych indeksów, czy też deprecjacja walut rynków wschodzących są jasnym sygnałem, że nastroje panujące podczas wczorajszego handlu nie były najlepsze. Jednak cofnięcie nie było na tyle silne, aby oczekiwać kontynuacji realizacji zysków w dniu dzisiejszym, szczególnie że promyk nadziei dał wczoraj raport z amerykańskiego rynku budowlanego. W lutym liczba wydanych pozwoleń na budowę sięgnęła 717 tys. w ujęciu zannualizowanym, co jest najwyższym odczytem od października 2008 r., a w skali roku oznacza wzrost o 34 proc. Wyciągnięcie z zapaści rynku mieszkaniowego jest drugim, po wysokim bezrobociu, najważniejszym problemem Stanów Zjednoczonych, którego przezwyciężenie jest warunkiem koniecznym powrotu na ścieżkę trwałego ożywienia. Raporty takie jak ten wtorkowy pozwalają z optymizmem patrzeć w przyszłość i tak też zostało odebrane przez inwestorów. Nadal dominujący pozostaje trend wzrostowy i utrzymuje się apetyt na ryzykowne aktywa, choć należy stwierdzić, że inwestorzy z coraz większą ostrożnością podchodzą do kolejnych zakupów. Sytuacja z wczoraj pokazuje, że w obecnej fazie rynku wyróżnia się brak zdecydowania inwestorów do stanowczego wybrania konkretnego kierunku – czy silniej przystąpić do kontynuacji hossy, czy jednak przejść do realizacji zysków i mocnej krótkoterminowej korekty. W efekcie handel przybiera formę obustronnych szarpanych ruchów pod wpływem każdej informacji wybijającej się na pierwsze strony serwisów informacyjnych.
Azjatycka faza środowego handlu nie przyniosła istotnych informacji, a zatem Europa powinna rozpocząć dzień od spokojnego odrabiania strat po wczorajszej przecenie. Kalendarz makroekonomiczny dla Starego Kontynentu jest niemal pusty i uwagę zwraca jedynie aukcja bonów skarbowych przeprowadzana przez Portugalię (wyniki po 11:30). Wśród ekspertów coraz silniejsze staje się stanowisko, że Portugalia podzieli los Grecji, z pewnością nie uniknie drugiego pakietu ratunkowego, natomiast większe niebezpieczeństwo dla stabilności europejskiego sytemu finansowego stanowi potencjalny proces zamiany dług wraz z częściowym umorzeniem. Nie można o tym zapominać, ale urealnienie się tego scenariusza nie nastąpi prędko, a w dniu dzisiejszym można oczekiwać optymistycznego pozycjonowania się pod popołudniowe dane z USA na temat sprzedaży domów na rynku wtórnym. Jeśli podobnie jak wczoraj raport okaże się lepszy od oczekiwań (prog. 4,61 mln), będzie to dobry impuls dla byków.
Azjatycka faza środowego handlu nie przyniosła istotnych informacji, a zatem Europa powinna rozpocząć dzień od spokojnego odrabiania strat po wczorajszej przecenie. Kalendarz makroekonomiczny dla Starego Kontynentu jest niemal pusty i uwagę zwraca jedynie aukcja bonów skarbowych przeprowadzana przez Portugalię (wyniki po 11:30). Wśród ekspertów coraz silniejsze staje się stanowisko, że Portugalia podzieli los Grecji, z pewnością nie uniknie drugiego pakietu ratunkowego, natomiast większe niebezpieczeństwo dla stabilności europejskiego sytemu finansowego stanowi potencjalny proces zamiany dług wraz z częściowym umorzeniem. Nie można o tym zapominać, ale urealnienie się tego scenariusza nie nastąpi prędko, a w dniu dzisiejszym można oczekiwać optymistycznego pozycjonowania się pod popołudniowe dane z USA na temat sprzedaży domów na rynku wtórnym. Jeśli podobnie jak wczoraj raport okaże się lepszy od oczekiwań (prog. 4,61 mln), będzie to dobry impuls dla byków.
Źródło: Konrad Białas, Analityk Domu Maklerskiego AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.