Data dodania: 2012-03-09 (09:28)
85,5% wierzycieli zgodziło się wyminie obligacje: Inwestorom zza oceanu także udzielił się panujący wczoraj na rynkach europejskich optymizm. Wspólna waluta nadal była chętnie kupowana i kurs pary EUR/USD dotarł do maksimum na poziomie 1,3292. Wartość ta nie utrzymała się jednak zbyt długo i w czasie sesji azjatyckie kurs zaczął się nieco osuwać.
Pogłębienie spadków nastąpiło po publikacji mieszanych danych z Chin. Z jednej strony inflacja spadła mocniej niż oczekiwano, co daje szansę na rozluźnienie polityki monetarnej i pobudzenie gospodarki, z drugiej zaś słabiej od prognoz wypadły sprzedaż detaliczna oraz produkcja przemysłowa. Dalsza wyprzedaż euro została nastąpiła po ogłoszeniu procentu podmiotów, które dobrowolnie zdecydowały się na przystąpienie do programu wymiany obligacji. Rząd w Atenach podał, że 85,5% prywatnych wierzycieli zgłosiło swoją chęć udziału. Na tą informację eurodolar zniżkował do poziomu 1,3230. Widać zatem, że zadziałał tu stara zasada „sprzedawania faktów”. Tak duży udział może cieszyć rynki, z drugiej jednak strony pozostaje jeszcze wiele niewiadomych. Przede wszystkim inwestorzy będą zastanawiać się, czy rząd w Atenach zdecyduje się na przymuszenie reszty wierzycieli. To podniosłoby udział w wymianie do poziomu 97,2%. Zapewne taka decyzja zostanie podjęta. Wtedy wzrok inwestorów zwróci się w kierunku organizacji ISDA, która dziś o 14:00 ponownie będzie decydowała o wystąpienia „zdarzenia kredytowego”. Jeśli uzna, że taki fakt miał miejsce wtedy zostanie uruchomiona wypłata CDS-ów. Mimo, że kwoty wypłat z tego tytułu są stosunkowo niewielkie i nie wpłynęłyby zdecydowanie na rynek, to mogłoby się stać początkiem obaw na rynku długu. Czynnikiem, który przyciągnie też uwagę będzie szczyt ministrów finansów Strefy Euro, którzy ostatecznie zatwierdzić wypłatę pomocy dla Grecji. Poza wydarzeniami w Europie kluczowym wydarzeniem dzisiejszego dnia będzie publikacja danych z amerykańskiego rynku pracy. Wyniki dadzą odpowiedź czy sytuacja w tym temacie ciągle ulega poprawie i czy w związku z tym zmianie ulegnie prawdopodobieństwo uruchomienia programu QE3.
Złoty stabilny po skokowym umocnieniu
Wczorajsze skokowe umocnienie złotego wyhamowało w czasie sesji amerykańskiej. Para USD/PLN dotarła do 3,0895 i tam oscylowała podczas nocnego handlu. Dziś o poranku cena dolara podskoczyła do poziomu 3,1045 z uwagi na osuwające się notowania głównej pary walutowej. W podobny sposób zachowywał się wczoraj euro – złoty. Po zbliżeniu się do ostatnich poziomów minimum na 4,0978 notowania lekko się cofnęły i dziś na początku sesji londyńskiej za euro trzeba zapłacić 4,1060. W ciągu dzisiejszego handlu na zachowanie się rodzimego pieniądza nadal decydujący wpływ będą miały czynniki zewnętrzne, a zwłaszcza dane z USA. To one mogą ustawić nastroje na drugą część piątkowej sesji oraz na początek przyszłego tygodnia, kiedy to inwestorzy najprawdopodobniej rozpoczną grę pod posiedzenie Rezerwy Federalnej.
Ważne dane z rynku pracy
Główna i jedyna istotna pozycją w piątkowym kalendarium makroekonomicznym będą dane z amerykańskiego rynku pracy podane przez Departament Pracy. O godzinie 14:30 poznamy liczbę nowych miejsc pracy w sektorze pozarolniczym. Analitycy oczekują odczytu na poziomie 210 tys., czyli nieco mniej niż w poprzednim okresie, kiedy wynik osiągnął poziom 243 tys. O tej samej godzinie poznamy także stopę bezrobocia w USA. Przewiduje się, że pozostanie ona niezmieniona i wyniesie 8,3%.
Złoty stabilny po skokowym umocnieniu
Wczorajsze skokowe umocnienie złotego wyhamowało w czasie sesji amerykańskiej. Para USD/PLN dotarła do 3,0895 i tam oscylowała podczas nocnego handlu. Dziś o poranku cena dolara podskoczyła do poziomu 3,1045 z uwagi na osuwające się notowania głównej pary walutowej. W podobny sposób zachowywał się wczoraj euro – złoty. Po zbliżeniu się do ostatnich poziomów minimum na 4,0978 notowania lekko się cofnęły i dziś na początku sesji londyńskiej za euro trzeba zapłacić 4,1060. W ciągu dzisiejszego handlu na zachowanie się rodzimego pieniądza nadal decydujący wpływ będą miały czynniki zewnętrzne, a zwłaszcza dane z USA. To one mogą ustawić nastroje na drugą część piątkowej sesji oraz na początek przyszłego tygodnia, kiedy to inwestorzy najprawdopodobniej rozpoczną grę pod posiedzenie Rezerwy Federalnej.
Ważne dane z rynku pracy
Główna i jedyna istotna pozycją w piątkowym kalendarium makroekonomicznym będą dane z amerykańskiego rynku pracy podane przez Departament Pracy. O godzinie 14:30 poznamy liczbę nowych miejsc pracy w sektorze pozarolniczym. Analitycy oczekują odczytu na poziomie 210 tys., czyli nieco mniej niż w poprzednim okresie, kiedy wynik osiągnął poziom 243 tys. O tej samej godzinie poznamy także stopę bezrobocia w USA. Przewiduje się, że pozostanie ona niezmieniona i wyniesie 8,3%.
Źródło: Michał Mąkosa, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy CPI stworzy nowy impuls?
15:21 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze dane o inflacji PPI przyniosły zaskoczenie - w grudniu presja inflacyjna u producentów była mniejsza niż sądzono. To stwarza pewne pole do spekulacji, że publikowane dzisiaj dane CPI mogą wypaść zgodnie, lub poniżej oczekiwań ekonomistów. Publikacja o godz. 14:30 - mediana zakłada podbicie do 2,9 proc. r/r i utrzymanie dynamiki bazowej CPI na poziomie 3,3 proc. r/r.
Czy CPI zmieni nastawienie do USD?
15:20 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD pokonał w poniedziałek poziom 1,02 i ustanowił nowe wielomiesięczne minima lekko poniżej tego pułapu. Od dwóch dni widać odreagowanie powyżej 1,03, co na razie należy traktować jedynie jako naturalną korektę wzrostową. Siła dolara jest eksponowana przez ostatnie miesiące nad wyraz mocno, jednak magiczny poziom parytetu będzie prawdopodobnie „ściągał kurs” na południe w najbliższym czasie.
Trump nie chce bessy?
2025-01-14 Raport DM BOŚ z rynku walutŻaden polityk nie chciałby być obarczony o to, że doprowadził do załamania się rynku - przynajmniej bezpośrednio. Wczoraj wieczorem agencja Bloomberg podała powołując się na źródła, jakoby otoczenie Trumpa (w tym przyszły szef Departamentu Skarbu) miało pracować nad progresywnym scenariuszem dotyczącym wprowadzenia wysokich stawek celnych - te miały by być podnoszone w tempie 2-5 proc. miesięcznie, aż osiągną wyznaczony cel.
Ryzyko recesji w USA
2025-01-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie spadki na amerykańskim rynku akcji skłaniają do refleksji, czy mogą zwiastować poważniejsze turbulencje. W ostatnich latach temat recesji zdawał się tracić na znaczeniu w debatach ekonomicznych. Jednak pomimo optymistycznych danych makroekonomicznych na 2025 roku, takich jak stabilny wzrost PKB w Stanach Zjednoczonych, warto zastanowić się, czy rosnące zaufanie nie prowadzi do samozadowolenia, które może przyczynić się do nieoczekiwanych trudności.
Czy To Koniec Franka Szwajcarskiego? Oto Co Mówią Eksperci na 2025!
2025-01-14 Komentarz walutowy MyBank.plFrank szwajcarski (CHF) od dawna cieszy się reputacją jednej z najbezpieczniejszych walut na świecie. Stabilność gospodarcza Szwajcarii, silny sektor finansowy oraz polityczna neutralność przyczyniły się do utrzymania wysokiej wartości CHF w stosunku do innych walut. Jednak dynamiczne zmiany na arenie międzynarodowej, nieprzewidywalne wydarzenia gospodarcze oraz wewnętrzne wyzwania mogą zagrażać tej pozycji. Czy rzeczywiście stoimy na progu końca ery frankowej? Przeanalizujmy dogłębnie sytuację, korzystając z opinii ekspertów, aktualnych danych oraz prognoz na rok 2025.
Kij i marchewka
2025-01-14 Poranny komentarz walutowy XTBPrezydentura Donalda Trumpa zbliża się wielkimi krokami. Wraz z nią sporo niepewności co do kształtu polityki gospodarczej, szczególnie handlowej. Jedno jednak jest pewne – powracający prezydent będzie próbował wpływać na rynki. W zasadzie robi to już teraz. Tak zwany Trump Trade był w drugiej połowie minionego roku dla Wall Street bardzo pozytywny. Oczekiwania nie tylko przedłużenia, ale wręcz dalszego obniżenia podatków korporacyjnych oraz bardziej przyjaznych regulacji pchnęły notowania na Wall Street do rekordowych poziomów.
Sankcje ograniczają globalną podaż ropy
2025-01-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersNowe sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone na rosyjski przemysł naftowy znacząco zmieniły perspektywy na rynku ropy, które jeszcze niedawno wskazywały na nadwyżkę podaży i stabilne, niskie ceny surowca. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – ropa Brent osiągnęła najwyższe poziomy od ponad czterech miesięcy, a analitycy coraz częściej mówią o możliwości dalszych wzrostów cen. Sankcje USA, wymierzone w rosyjskich producentów, ubezpieczycieli oraz tankowce transportujące ropę, mogą znacząco ograniczyć globalną podaż.
Dominacja dolara i rosnące rentowności trzęsą rynkiem
2025-01-13 Poranny komentarz walutowy XTBUmocnienie amerykańskiego dolara rzuca cień na nastroje Wall Street i nakłada presję zarówno na rynki, jak i waluty gospodarek wschodzących. Nadzieje na cięcia stóp za oceanem w 2025 roku niemal całkowicie wyparowały. To między innymi efekt zaskakująco mocnego raportu NFP z amerykańskiego rynku pracy, mocnego wzrostu cen usług w zeszłotygodniowym raporcie ISM z USA oraz cen ropy, które rosną dziś już czwarty tydzień z rzędu, powyżej 80 USD za baryłkę.
Rynek złotego - USDPLN przy 4,18
2025-01-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚLepsze dane Departamentu Pracy USA w piątek sprawiły, że rynki przeszacowały swoje oczekiwania dotyczące ruchów FED w tym roku. Wskazuje się na tylko jedną obniżkę stóp o 25 punktów baz., która jest w pełni wyceniana dopiero na grudzień (tydzień temu rynek widział ją w czerwcu). W efekcie na szerokim rynku mamy dalsze umocnienie dolara, co przekłada się na ruch USDPLN w stronę 4,18. Jesteśmy, zatem przy maksimach ze stycznia. Jeżeli zostaną wybite, to kolejnym celem będą okolice 4,2045, jakie miały miejsce w listopadzie.
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plOd momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?