
Data dodania: 2012-03-08 (11:40)
Nikt nie ma złudzeń, że najważniejszym wydarzeniem dnia jest ogłoszenie rezultatu, ilu prywatnych wierzycieli Grecji dobrowolnie zgodziło się na warunki zamiany posiadanych obligacji na nowe wraz z umorzeniem ponad 70 proc. wartości. Termin upływa o godzinie 21 polskiego czasu, a od powodzenia procesu zamiany zależy przyszłość Grecji i całej strefy euro.
Od kilku dni rynek spekuluje, czy Grecji uda się nakłonić wystarczającą ilość wierzycieli. Przedmiotem zamiany jest 206 mld euro obligacji i konieczna jest minimum 90-proc. partycypacja ze strony instytucji finansowych, aby Grecja mogła otrzymać dalszą pomoc od UE i MFW w ramach drugiego pakietu ratunkowego. Jeśli frekwencja będzie niższa, konieczne będzie zastosowanie tzw. klauzuli wspólnego działania (CAC), które zmuszą pozostałych wierzycieli do uczestnictwa w zamianie, jednak przymusowość stanie się podstawą do wymagalności wypłat z tytułu ubezpieczeń przed bankructwem Grecji, tzw. kontraktów CDS, i niewątpliwie stanie się precedensem na skalę światową (zmiana warunków umowy w trakcie jej trwania). Ale i klauzule CAC nie pomogą, jeśli chętnych na zamianę będzie mniej niż 66 proc. i wówczas Ateny będą musiały ogłosić bankructwo. Według ostatnich informacji partycypację potwierdzili wierzyciele Grecji reprezentujący 58 proc. obligacji kwalifikujących się do wymiany, co wczoraj po południu zostało odebrane jako dobry prognostyk (wzrosty na eurodolarze, giełdach i rynku długu) dający nadzieję, że uda się uniknąć czarnego scenariusza. Z resztą nie mogło być inaczej, bo na co by były ostatnie tygodnie przygotowań, jeśli Grecja nie miałaby pewności, że plan uda się przeprowadzić. Wprawdzie 90-proc. frekwencji nie uda się osiągnąć, ale właśnie dlatego wprowadzono klauzulę CAC. Finalizacja procesu zamiany zapewne przedłuży się do poniedziałku (jest to najpóźniejszy termin przewidziany dla procesu swapa) i wszystko zakończy się dobrze, ale ostatnie dni najlepiej pokazują, jak mało potrzeba, aby wprowadzić na rynki finansowe strach związany z sytuacją budżetową strefy euro. A nie należy zapominać, że z problemami różnej maści borykają się także Portugalia i Hiszpania, które w najbliższym czasie będą katalizatorami kolejnych rynkowych zawirowań.
Zanim jednak poznamy rezultat greckiego swapa, w ciągu dnia uwaga inwestorów będzie skupiona na kilku innych wydarzeniach. Decyzje w sprawie stóp procentowych podejmują dziś Bank Anglii (13:00) oraz Europejski Bank Centralny (13:45) – w obu przypadkach oczekuje się utrzymania stóp na niezmienionym poziomie. Na 14:30 zaplanowana jest konferencja prasowa szefa EBC Mario Draghiego, jednak w zaledwie tydzień po przeprowadzeniu aukcji trzyletnich pożyczek dla banków komercyjnych (LTRO-2) bank centralny raczej nie zdecyduje się na dodatkowe zmiany w polityce monetarnej. Komentarz Draghiego warto jednak śledzić z uwagi na ewentualne wzmianki na temat perspektyw ożywienia gospodarczego w strefie euro. Sygnały pogorszenia koniunktury zostaną negatywnie odebrane przez inwestorów i odbiją się na rynkowych nastrojach, w szczególności nasilą deprecjację euro. Spośród publikacji makroekonomicznych najważniejsze to produkcja przemysłowa z Niemiec (12:00) oraz wnioski o zasiłek dla bezrobotnych z USA (14:30).
Zanim jednak poznamy rezultat greckiego swapa, w ciągu dnia uwaga inwestorów będzie skupiona na kilku innych wydarzeniach. Decyzje w sprawie stóp procentowych podejmują dziś Bank Anglii (13:00) oraz Europejski Bank Centralny (13:45) – w obu przypadkach oczekuje się utrzymania stóp na niezmienionym poziomie. Na 14:30 zaplanowana jest konferencja prasowa szefa EBC Mario Draghiego, jednak w zaledwie tydzień po przeprowadzeniu aukcji trzyletnich pożyczek dla banków komercyjnych (LTRO-2) bank centralny raczej nie zdecyduje się na dodatkowe zmiany w polityce monetarnej. Komentarz Draghiego warto jednak śledzić z uwagi na ewentualne wzmianki na temat perspektyw ożywienia gospodarczego w strefie euro. Sygnały pogorszenia koniunktury zostaną negatywnie odebrane przez inwestorów i odbiją się na rynkowych nastrojach, w szczególności nasilą deprecjację euro. Spośród publikacji makroekonomicznych najważniejsze to produkcja przemysłowa z Niemiec (12:00) oraz wnioski o zasiłek dla bezrobotnych z USA (14:30).
Źródło: Konrad Białas, Analityk Domu Maklerskiego AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.