Data dodania: 2012-02-29 (09:39)
Wczoraj na rynkach finansowych nastroje były raczej spokojne. Nieznacznie rosły zarówno indeksy giełdowe, jak i kurs głównej pary walutowej. Pomagała stabilna sesja w USA i widać już było chyba pierwsze oznaki oczekiwania na dzisiejszą aukcję długoterminowych (3-letnich), niskooprocentowanych pożyczek.
Nastroje nieco siadły po informacji od Konstytucyjnego Sądu Niemiec, który stwierdził, że 9 członków parlamentarnego zespołu, który decyduje o kwestii pomocy dla eurolandu jest w sporym stopniu niekonstytucyjny. Z tym też w dużym stopniu pojawiły się kontrowersje w kwestii spotkania przywódców Strefy Euro, które zostało odwołane. Wobec tego agencje szybko próbowały potem ratować nastroje i pojawiły się informacje, iż zamiast tego w czwartek przywódcy Strefy Euro odbędą krótkie spotkanie podczas pierwszego dnia najbliższego szczytu UE.
Nieco później o raporcie Troiki poinformował minister finansów Portugalii. Odczyt nie był zbyt pozytywny, bo po pierwsze rekomendowana jest wypłata kolejnej transzy pomocowego w wysokości 14,6mld euro, a po drugie pomimo tego, że deficyt na rachunku bieżącym w 2011 był poniżej celu na 2012, ale na 2012rok prognozowany jest większy spadek PKB niż oczekiwano. EUR/USD lekko stracił i nieznacznie osunęły się indeksy.
Przed startem Amerykanów wypowiedział się Ewald Nowotny, członek Rady ECB, który powiedział, iż zdaniem Mario Draghiego, dzisiejszy przetarg LTRO będzie miał na rynki jeszcze większy wpływ niż pierwszy, ale reakcja na te słowa była bardzo umiarkowana. Potem opublikowano pierwsze dane z USA. Liczba zamówień na dobra trwałego użytku okazała sporo niższa od oczekiwań i popsuła nastroje, a eurodolar spadł do okolic 1,3430. Nastroje zaczęły się poprawiać dopiero po ostatnich danych ze Stanów Zjednoczonych. Indeks zaufania konsumentów – Conference Board wypadł sporo powyżej oczekiwań (70,8pkt., wobec prognoz 63,8pkt.). Dzięki temu zarówno indeksy, jak i EUR/USD mogły odrobić nieco strat z pierwszej części sesji.
Sesja w USA zakończyła się wzrostami, dzięki czemu na głównej parze udało się powrócić w okolice 1,3460.
Złoty najsilniejszy od pół roku
Wczorajsze wzrosty na głównej parze walutowej oraz oczekiwania na dzisiejszą aukcję LTRO pomogły rodzimej walucie. Zarówno na USD/PLN jak i EUR/PLN udało się przebić ważne poziomy wsparcia, odpowiednio 3,09 i 4,1480, co zaowocowało dalszym umocnieniem złotego. Dzięki temu dziś od rana kurs dolara i złotego kształtuje się na poziomie 3,0650, a euro złotego na poziomie 4,1272.
Obfite kalendarium
W dzisiejszym dniu kalendarium makro jest bardzo obfite. Zdecydowanie najważniejszym wydarzeniem dzisiejszego dnia będzie aukcja Europejskiego Banku Centralnego, który zaoferuje bankom nielimitowane pożyczki, oprocentowane na jedynie 1 proc. Konsensus rynkowy zakłada, iż banki pożyczą około 500mld euro. Wynik tej aukcji może mieć kluczowy wpływ na dzisiejsze notowania. O godzinie 11:00 poznamy również odczyt inflacji konsumenckiej w Strefie Euro. Potem czekają nas już tylko dane z USA. O 14:30 czeka nas odczyt o amerykańskim PKB, a o 15:45 indeks Chicago PMI.
Nieco później o raporcie Troiki poinformował minister finansów Portugalii. Odczyt nie był zbyt pozytywny, bo po pierwsze rekomendowana jest wypłata kolejnej transzy pomocowego w wysokości 14,6mld euro, a po drugie pomimo tego, że deficyt na rachunku bieżącym w 2011 był poniżej celu na 2012, ale na 2012rok prognozowany jest większy spadek PKB niż oczekiwano. EUR/USD lekko stracił i nieznacznie osunęły się indeksy.
Przed startem Amerykanów wypowiedział się Ewald Nowotny, członek Rady ECB, który powiedział, iż zdaniem Mario Draghiego, dzisiejszy przetarg LTRO będzie miał na rynki jeszcze większy wpływ niż pierwszy, ale reakcja na te słowa była bardzo umiarkowana. Potem opublikowano pierwsze dane z USA. Liczba zamówień na dobra trwałego użytku okazała sporo niższa od oczekiwań i popsuła nastroje, a eurodolar spadł do okolic 1,3430. Nastroje zaczęły się poprawiać dopiero po ostatnich danych ze Stanów Zjednoczonych. Indeks zaufania konsumentów – Conference Board wypadł sporo powyżej oczekiwań (70,8pkt., wobec prognoz 63,8pkt.). Dzięki temu zarówno indeksy, jak i EUR/USD mogły odrobić nieco strat z pierwszej części sesji.
Sesja w USA zakończyła się wzrostami, dzięki czemu na głównej parze udało się powrócić w okolice 1,3460.
Złoty najsilniejszy od pół roku
Wczorajsze wzrosty na głównej parze walutowej oraz oczekiwania na dzisiejszą aukcję LTRO pomogły rodzimej walucie. Zarówno na USD/PLN jak i EUR/PLN udało się przebić ważne poziomy wsparcia, odpowiednio 3,09 i 4,1480, co zaowocowało dalszym umocnieniem złotego. Dzięki temu dziś od rana kurs dolara i złotego kształtuje się na poziomie 3,0650, a euro złotego na poziomie 4,1272.
Obfite kalendarium
W dzisiejszym dniu kalendarium makro jest bardzo obfite. Zdecydowanie najważniejszym wydarzeniem dzisiejszego dnia będzie aukcja Europejskiego Banku Centralnego, który zaoferuje bankom nielimitowane pożyczki, oprocentowane na jedynie 1 proc. Konsensus rynkowy zakłada, iż banki pożyczą około 500mld euro. Wynik tej aukcji może mieć kluczowy wpływ na dzisiejsze notowania. O godzinie 11:00 poznamy również odczyt inflacji konsumenckiej w Strefie Euro. Potem czekają nas już tylko dane z USA. O 14:30 czeka nas odczyt o amerykańskim PKB, a o 15:45 indeks Chicago PMI.
Źródło: Jacek Jarosz, Michał Mąkosa, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy CPI stworzy nowy impuls?
15:21 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze dane o inflacji PPI przyniosły zaskoczenie - w grudniu presja inflacyjna u producentów była mniejsza niż sądzono. To stwarza pewne pole do spekulacji, że publikowane dzisiaj dane CPI mogą wypaść zgodnie, lub poniżej oczekiwań ekonomistów. Publikacja o godz. 14:30 - mediana zakłada podbicie do 2,9 proc. r/r i utrzymanie dynamiki bazowej CPI na poziomie 3,3 proc. r/r.
Czy CPI zmieni nastawienie do USD?
15:20 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD pokonał w poniedziałek poziom 1,02 i ustanowił nowe wielomiesięczne minima lekko poniżej tego pułapu. Od dwóch dni widać odreagowanie powyżej 1,03, co na razie należy traktować jedynie jako naturalną korektę wzrostową. Siła dolara jest eksponowana przez ostatnie miesiące nad wyraz mocno, jednak magiczny poziom parytetu będzie prawdopodobnie „ściągał kurs” na południe w najbliższym czasie.
Trump nie chce bessy?
2025-01-14 Raport DM BOŚ z rynku walutŻaden polityk nie chciałby być obarczony o to, że doprowadził do załamania się rynku - przynajmniej bezpośrednio. Wczoraj wieczorem agencja Bloomberg podała powołując się na źródła, jakoby otoczenie Trumpa (w tym przyszły szef Departamentu Skarbu) miało pracować nad progresywnym scenariuszem dotyczącym wprowadzenia wysokich stawek celnych - te miały by być podnoszone w tempie 2-5 proc. miesięcznie, aż osiągną wyznaczony cel.
Ryzyko recesji w USA
2025-01-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie spadki na amerykańskim rynku akcji skłaniają do refleksji, czy mogą zwiastować poważniejsze turbulencje. W ostatnich latach temat recesji zdawał się tracić na znaczeniu w debatach ekonomicznych. Jednak pomimo optymistycznych danych makroekonomicznych na 2025 roku, takich jak stabilny wzrost PKB w Stanach Zjednoczonych, warto zastanowić się, czy rosnące zaufanie nie prowadzi do samozadowolenia, które może przyczynić się do nieoczekiwanych trudności.
Czy To Koniec Franka Szwajcarskiego? Oto Co Mówią Eksperci na 2025!
2025-01-14 Komentarz walutowy MyBank.plFrank szwajcarski (CHF) od dawna cieszy się reputacją jednej z najbezpieczniejszych walut na świecie. Stabilność gospodarcza Szwajcarii, silny sektor finansowy oraz polityczna neutralność przyczyniły się do utrzymania wysokiej wartości CHF w stosunku do innych walut. Jednak dynamiczne zmiany na arenie międzynarodowej, nieprzewidywalne wydarzenia gospodarcze oraz wewnętrzne wyzwania mogą zagrażać tej pozycji. Czy rzeczywiście stoimy na progu końca ery frankowej? Przeanalizujmy dogłębnie sytuację, korzystając z opinii ekspertów, aktualnych danych oraz prognoz na rok 2025.
Kij i marchewka
2025-01-14 Poranny komentarz walutowy XTBPrezydentura Donalda Trumpa zbliża się wielkimi krokami. Wraz z nią sporo niepewności co do kształtu polityki gospodarczej, szczególnie handlowej. Jedno jednak jest pewne – powracający prezydent będzie próbował wpływać na rynki. W zasadzie robi to już teraz. Tak zwany Trump Trade był w drugiej połowie minionego roku dla Wall Street bardzo pozytywny. Oczekiwania nie tylko przedłużenia, ale wręcz dalszego obniżenia podatków korporacyjnych oraz bardziej przyjaznych regulacji pchnęły notowania na Wall Street do rekordowych poziomów.
Sankcje ograniczają globalną podaż ropy
2025-01-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersNowe sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone na rosyjski przemysł naftowy znacząco zmieniły perspektywy na rynku ropy, które jeszcze niedawno wskazywały na nadwyżkę podaży i stabilne, niskie ceny surowca. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – ropa Brent osiągnęła najwyższe poziomy od ponad czterech miesięcy, a analitycy coraz częściej mówią o możliwości dalszych wzrostów cen. Sankcje USA, wymierzone w rosyjskich producentów, ubezpieczycieli oraz tankowce transportujące ropę, mogą znacząco ograniczyć globalną podaż.
Dominacja dolara i rosnące rentowności trzęsą rynkiem
2025-01-13 Poranny komentarz walutowy XTBUmocnienie amerykańskiego dolara rzuca cień na nastroje Wall Street i nakłada presję zarówno na rynki, jak i waluty gospodarek wschodzących. Nadzieje na cięcia stóp za oceanem w 2025 roku niemal całkowicie wyparowały. To między innymi efekt zaskakująco mocnego raportu NFP z amerykańskiego rynku pracy, mocnego wzrostu cen usług w zeszłotygodniowym raporcie ISM z USA oraz cen ropy, które rosną dziś już czwarty tydzień z rzędu, powyżej 80 USD za baryłkę.
Rynek złotego - USDPLN przy 4,18
2025-01-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚLepsze dane Departamentu Pracy USA w piątek sprawiły, że rynki przeszacowały swoje oczekiwania dotyczące ruchów FED w tym roku. Wskazuje się na tylko jedną obniżkę stóp o 25 punktów baz., która jest w pełni wyceniana dopiero na grudzień (tydzień temu rynek widział ją w czerwcu). W efekcie na szerokim rynku mamy dalsze umocnienie dolara, co przekłada się na ruch USDPLN w stronę 4,18. Jesteśmy, zatem przy maksimach ze stycznia. Jeżeli zostaną wybite, to kolejnym celem będą okolice 4,2045, jakie miały miejsce w listopadzie.
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plOd momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?