
Data dodania: 2012-01-20 (09:58)
Globalna poprawa nastrojów na rynkach finansowych wyjątkowo dobrze oddziałuje na złotego, który w ciągu ostatnich kilku dni wykazuje nadzwyczajną siłę względem walut obcych. Od początku tygodnia polska waluta umocniła się do euro o ponad 11 groszy i obecnie kurs EUR/PLN zbliżył się do poziomu 4,30.
Wczoraj siłę złotego tłumaczono dobrymi danymi o produkcji przemysłowej, jednak byłby to chyba pierwszy przypadek od niemal roku, kiedy polskie dane o produkcji wpłynęły na notowania waluty. Komentarze członków Rady Polityki Pieniężnej wskazujące na możliwe podwyżki stóp są na razie na bardzo wczesnym etapie, aby oczekiwana wyższa dochodowość lokat w złotym przyczyniła się do zwieszonego popytu na polską walutę. Powodów umocnienia złotego zatem można upatrywać w tym, że złoty jest niedowartościowany i pod koniec 2011 r. był niechlubnym liderem w rankingu najmocniej tracących walut, jednak zastanawiający jest timing obecnego umocnienia. Skoro czynnikiem oddziałującym negatywnie na złotego jest kryzys zadłużeniowy w strefie euro (która jest odbiorcą prawie 60 proc. polskiego eksportu) a poza rynkowymi nastrojami nic z formalnego punktu widzenia się w Eurolandzie nie poprawiło, ciężko na tak kruchych podstawach budować trwałe odbicie złotego. Wystarczy nadmienić, że od dwóch dni trwają rozmowy greckich władz z inwestorami prywatnymi w sprawie umorzenia części długu i nadal nie ma informacji o postępach rozmów, które rzekomo mają się zakończyć dziś przed północą. Jednak oferta strony greckiej nie zadowala funduszy hedgingowych (potencjalna strata może wynieść nawet 60 proc. wartości nominalnej) i mogą one zaryzykować przytrzymanie posiadanych obligacji do dnia wykupu, licząc na odzyskanie pełnej wartości. Ale czy Grecja będzie miała pieniądze na spłatę całego zadłużenia? Raczej nie, gdyż kolejne transze pomocy są uzależnione od pozytywnego zakończenia rozmów z inwestorami. W ostateczności rząd grecki może uchwalić ustawę nakazującą wierzycielom przyjęcie ich warunków, ale to z pewnością nie zostanie odebrane jako dobra wiadomość. Zatem bardzo szybko może się okazać, że obecnie panujący optymizm na rynkach był przedwczesny.
Kalendarz makroekonomiczny na koniec tygodnia wygląda dość skromnie. Planowane wcześniej spotkanie kanclerz Merkel, prezydenta Sarkozy’ego i premiera Montiego zostało przełożone na luty w związku z niedawno odbytymi rozmowami tych polityków między sobą w cztery oczy. O 10:30 z Wielkiej Brytanii napłyną dane o sprzedaży detalicznej za grudzień, gdzie oczekuje się wzrostu w ujęciu miesięcznym o 0,5 proc. PO południu Narodowy Bank Polski opublikuje dane o inflacji bazowej za zeszły miesiąc i tutaj prognozy zakładają odczyt na poziomie 3,0 proc. r/r. Kalendarz zamykają dane o sprzedanych domach na amerykańskim rynku wtórnym. Odczyt powyżej 4,65 mln zapewni utrzymanie pozytywnego sentymentu do przyszłego tygodnia. W najbliższych godzinach utrzymujący się optymizm na rynkach globalnych będzie sprzyjał aprecjacji złotego, jednak z punktu widzenia analizy technicznej na wykresach godzinowym i dziennym widać silne sygnały wyprzedania, które mogą zwiastować korektę. Złoty może dziś testować poziom 4,30 za euro, jednak coraz bardziej ryzykowne staje się obstawianie dalszych spadków.
Kalendarz makroekonomiczny na koniec tygodnia wygląda dość skromnie. Planowane wcześniej spotkanie kanclerz Merkel, prezydenta Sarkozy’ego i premiera Montiego zostało przełożone na luty w związku z niedawno odbytymi rozmowami tych polityków między sobą w cztery oczy. O 10:30 z Wielkiej Brytanii napłyną dane o sprzedaży detalicznej za grudzień, gdzie oczekuje się wzrostu w ujęciu miesięcznym o 0,5 proc. PO południu Narodowy Bank Polski opublikuje dane o inflacji bazowej za zeszły miesiąc i tutaj prognozy zakładają odczyt na poziomie 3,0 proc. r/r. Kalendarz zamykają dane o sprzedanych domach na amerykańskim rynku wtórnym. Odczyt powyżej 4,65 mln zapewni utrzymanie pozytywnego sentymentu do przyszłego tygodnia. W najbliższych godzinach utrzymujący się optymizm na rynkach globalnych będzie sprzyjał aprecjacji złotego, jednak z punktu widzenia analizy technicznej na wykresach godzinowym i dziennym widać silne sygnały wyprzedania, które mogą zwiastować korektę. Złoty może dziś testować poziom 4,30 za euro, jednak coraz bardziej ryzykowne staje się obstawianie dalszych spadków.
Źródło: Konrad Białas, Analityk Domu Maklerskiego AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.