Data dodania: 2012-01-17 (18:19)
Lepsze dane wspomagają nastroje: Wczorajsza wieczorna obniżka ratingu Europejskiego Funduszu Stabilności Finansowej nie miał dziś żadnego wpływu na zachowanie inwestorów. Przewaga dobrych nastrojów, które pojawiły się w nocy po publikacji lepszych odczytów makroekonomicznych z Chin pozwoliły kupującym dyktować warunki w pierwszej części sesji europejskiej.
Po przebiciu się ponad poziom 1,27 kurs eurodolara szybko zmierzał w kierunku poziomu 1,28. Pierwszy test tego oporu nastąpił jeszcze przed południem. Poza danymi, tym razem ze Strefy Euro (m.in. indeks instytutu ZEW okazał się zdecydowanie lepszy od prognoz) wzrostom sprzyjały także udane aukcje papierów dłużnych. Dziś sprzedaż bonów organizowały Hiszpania, Belgia, Grecja oraz EFSF. W przypadku tego ostatniego istniało ryzyko, że po obcięciu oceny wiarygodności trudno będzie uplasować papiery na rynku. Tak się jednak nie stało i byki zyskały kolejny argument do dyktowania warunków na eurodolarze. Ta zdecydowana przewaga popytu nie pozwoliła jednak na powrót powyżej poziomu 1,28. Trzy próby przejścia ostatecznie zakończyły cofnięciem kursu do poziomu 1,2750. W tym czasie opublikowane zostały także lepsze od oczekiwań dane ze Stanów Zjednoczonych, gdzie indeks NY Empire State wzrósł do 13 pkt. z 9,43 pkt. To w czasie cofnięcia się eurodolara mogło dodatkowo zagrać na korzyść amerykańskiej waluty zwiększając skale osunięcia. Pod koniec handlu na Starym Kontynencie kurs głównej pary walutowej oscylował na poziomie 1,2720.
Złoty nadal mocny
Utrzymujący się od wczoraj optymizm wpływający na spadek awersji do ryzyka przyczynił się do kontynuacji umocnienia rodzimej waluty. Już w sesji azjatyckiej, kiedy eurodolar wyłamał się z marazmu kursy par złotych ruszyły na południe. To pozwoliło euro - złotemu w krótkim czasie uporać się ze wsparciem na 4,40 i jeszcze w pierwszej części handlu europejskiego przetestować poziom 4,38. Zejście niżej też nie zabrało niedźwiedziom zbyt wiele czasu, zwłaszcza przy sprzyjających doniesieniach z aukcji długu, czy danych makro. Dzięki temu już w połowie dnia cena jego euro oscylował wokół poziomu 4,3750 zł. Dalsze poruszanie się na południe nie było już jednak takie łatwe. Osunięcie się notowań eurodolara ostudziło nieco zapędy kupujących złotego i w okolicy godzin 16:30 kurs kształtował się na poziomie 4,3715. Odmiennie sytuacja kształtował się na parze USD/PLN. Pierwsza część sesji przebiegała podobnie jak na EUR/PLN, jednak wraz popołudniowym z cofnięciem się notowań EUR/USD złoty stracił część wcześniejszej aprecjacji względem dolara. To nie przeszkodziło w kończeniu sesji europejskiej na ponad 1% umocnieniu.
Złoty nadal mocny
Utrzymujący się od wczoraj optymizm wpływający na spadek awersji do ryzyka przyczynił się do kontynuacji umocnienia rodzimej waluty. Już w sesji azjatyckiej, kiedy eurodolar wyłamał się z marazmu kursy par złotych ruszyły na południe. To pozwoliło euro - złotemu w krótkim czasie uporać się ze wsparciem na 4,40 i jeszcze w pierwszej części handlu europejskiego przetestować poziom 4,38. Zejście niżej też nie zabrało niedźwiedziom zbyt wiele czasu, zwłaszcza przy sprzyjających doniesieniach z aukcji długu, czy danych makro. Dzięki temu już w połowie dnia cena jego euro oscylował wokół poziomu 4,3750 zł. Dalsze poruszanie się na południe nie było już jednak takie łatwe. Osunięcie się notowań eurodolara ostudziło nieco zapędy kupujących złotego i w okolicy godzin 16:30 kurs kształtował się na poziomie 4,3715. Odmiennie sytuacja kształtował się na parze USD/PLN. Pierwsza część sesji przebiegała podobnie jak na EUR/PLN, jednak wraz popołudniowym z cofnięciem się notowań EUR/USD złoty stracił część wcześniejszej aprecjacji względem dolara. To nie przeszkodziło w kończeniu sesji europejskiej na ponad 1% umocnieniu.
Źródło: Michał Mąkosa, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump nie chce bessy?
2025-01-14 Raport DM BOŚ z rynku walutŻaden polityk nie chciałby być obarczony o to, że doprowadził do załamania się rynku - przynajmniej bezpośrednio. Wczoraj wieczorem agencja Bloomberg podała powołując się na źródła, jakoby otoczenie Trumpa (w tym przyszły szef Departamentu Skarbu) miało pracować nad progresywnym scenariuszem dotyczącym wprowadzenia wysokich stawek celnych - te miały by być podnoszone w tempie 2-5 proc. miesięcznie, aż osiągną wyznaczony cel.
Ryzyko recesji w USA
2025-01-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie spadki na amerykańskim rynku akcji skłaniają do refleksji, czy mogą zwiastować poważniejsze turbulencje. W ostatnich latach temat recesji zdawał się tracić na znaczeniu w debatach ekonomicznych. Jednak pomimo optymistycznych danych makroekonomicznych na 2025 roku, takich jak stabilny wzrost PKB w Stanach Zjednoczonych, warto zastanowić się, czy rosnące zaufanie nie prowadzi do samozadowolenia, które może przyczynić się do nieoczekiwanych trudności.
Czy To Koniec Franka Szwajcarskiego? Oto Co Mówią Eksperci na 2025!
2025-01-14 Komentarz walutowy MyBank.plFrank szwajcarski (CHF) od dawna cieszy się reputacją jednej z najbezpieczniejszych walut na świecie. Stabilność gospodarcza Szwajcarii, silny sektor finansowy oraz polityczna neutralność przyczyniły się do utrzymania wysokiej wartości CHF w stosunku do innych walut. Jednak dynamiczne zmiany na arenie międzynarodowej, nieprzewidywalne wydarzenia gospodarcze oraz wewnętrzne wyzwania mogą zagrażać tej pozycji. Czy rzeczywiście stoimy na progu końca ery frankowej? Przeanalizujmy dogłębnie sytuację, korzystając z opinii ekspertów, aktualnych danych oraz prognoz na rok 2025.
Kij i marchewka
2025-01-14 Poranny komentarz walutowy XTBPrezydentura Donalda Trumpa zbliża się wielkimi krokami. Wraz z nią sporo niepewności co do kształtu polityki gospodarczej, szczególnie handlowej. Jedno jednak jest pewne – powracający prezydent będzie próbował wpływać na rynki. W zasadzie robi to już teraz. Tak zwany Trump Trade był w drugiej połowie minionego roku dla Wall Street bardzo pozytywny. Oczekiwania nie tylko przedłużenia, ale wręcz dalszego obniżenia podatków korporacyjnych oraz bardziej przyjaznych regulacji pchnęły notowania na Wall Street do rekordowych poziomów.
Sankcje ograniczają globalną podaż ropy
2025-01-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersNowe sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone na rosyjski przemysł naftowy znacząco zmieniły perspektywy na rynku ropy, które jeszcze niedawno wskazywały na nadwyżkę podaży i stabilne, niskie ceny surowca. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – ropa Brent osiągnęła najwyższe poziomy od ponad czterech miesięcy, a analitycy coraz częściej mówią o możliwości dalszych wzrostów cen. Sankcje USA, wymierzone w rosyjskich producentów, ubezpieczycieli oraz tankowce transportujące ropę, mogą znacząco ograniczyć globalną podaż.
Dominacja dolara i rosnące rentowności trzęsą rynkiem
2025-01-13 Poranny komentarz walutowy XTBUmocnienie amerykańskiego dolara rzuca cień na nastroje Wall Street i nakłada presję zarówno na rynki, jak i waluty gospodarek wschodzących. Nadzieje na cięcia stóp za oceanem w 2025 roku niemal całkowicie wyparowały. To między innymi efekt zaskakująco mocnego raportu NFP z amerykańskiego rynku pracy, mocnego wzrostu cen usług w zeszłotygodniowym raporcie ISM z USA oraz cen ropy, które rosną dziś już czwarty tydzień z rzędu, powyżej 80 USD za baryłkę.
Rynek złotego - USDPLN przy 4,18
2025-01-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚLepsze dane Departamentu Pracy USA w piątek sprawiły, że rynki przeszacowały swoje oczekiwania dotyczące ruchów FED w tym roku. Wskazuje się na tylko jedną obniżkę stóp o 25 punktów baz., która jest w pełni wyceniana dopiero na grudzień (tydzień temu rynek widział ją w czerwcu). W efekcie na szerokim rynku mamy dalsze umocnienie dolara, co przekłada się na ruch USDPLN w stronę 4,18. Jesteśmy, zatem przy maksimach ze stycznia. Jeżeli zostaną wybite, to kolejnym celem będą okolice 4,2045, jakie miały miejsce w listopadzie.
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plOd momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?
Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego (USD) w stosunku do polskiego złotego (PLN) od wielu lat budzi zainteresowanie inwestorów, eksporterów, importerów oraz osób planujących zagraniczne podróże. Wahania kursu walutowego mają istotny wpływ na polską gospodarkę, a prognozy dotyczące ceny dolara w 2025 roku są przedmiotem licznych spekulacji. Czy warto oczekiwać, że dolar przekroczy wartość 4,50 zł? Przyjrzyjmy się czynnikom, które mogą wpłynąć na taki scenariusz.
Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK
2025-01-09 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW ostatnim czasie sporo dzieje się na rynku brytyjskich obligacji oraz na wycenie funta szterlinga. 10-letnie papiery dłużne UK osiągnęły najwyższy poziom od 2008 roku a 30-letnie wzbiły się do pułapu nieobserwowanego od 1998 roku. Jednocześnie funt znalazł się pod presją. W relacji do dolara amerykańskiego stracił 1 proc. Dziś ponownie spada a para walutowa GBPUSD zniżkuje do 1,2250 – to najniższy poziom od jesieni 2023 roku.