Data dodania: 2012-01-12 (14:40)
Zdecydowana poprawa nastrojów na rynkach globalnych, jaka ma swe źródła w poprawie sentymentu do włoskiego i hiszpańskiego długu, znajduje odzwierciedlenie w notowania złotego. W czwartek wyraźnie zyskuje on na wartości. Koreluje to ze wzrostami na giełdach, spadkiem rentowności obligacji i wzrostowym odbiciem EUR/USD.
O godzinie 14:10 kurs USD/PLN testował poziom 3,4768 zł, wobec 3,5097 zł wczoraj na koniec dnia. Kurs EUR/PLN spadł do 4,4347 zł z 4,4612 zł w środę.
Nastroje na rynkach finansowych zaczęły poprawiać się już od rana. Impuls napłynął z rynku długu, gdzie w oczekiwaniu na wyniki dzisiejszych aukcji hiszpańskich obligacji i włoskich bonów skarbowych, miał miejsce spadek rentowności. Inwestorzy założyli, że banki dysponujące ogromnymi pieniędzmi pozyskanymi z Europejskiego Banku Centralnego (w ramach 3-letnich długoterminowych pożyczek), będą kupować dług obu zagrożonych kryzysem długu państw. Nie pomylili się. Rentowności zarówno hiszpańskich 3- i 5-letnich obligacji, jak włoskich 5- i 12-miesięcznych bonów skarbowych, wyraźnie spadły podczas dzisiejszej aukcji. To dodatkowo wzmocniło nastroje.
Polskiej walucie dodatkowo pomógł, odrabiający ostatnie duże straty, węgierski forint. Większych emocji nie wywołały natomiast decyzje Europejskiego Banku Centralnego i Banku Anglii. Oba banki pozostawiły stopy na niezmienionym poziomie. Nie oznacza to jednak, że pozostaną one całkowicie bez echa. Jest prawdopodobne, że to co na konferencji po posiedzeniu ECB powie prezes tej instytucji, zdecyduje o tym na jakich poziomach złoty będzie kończył dzień.
Sytuacja techniczna na wykresach EUR/PLN i USD/PLN pozostaje diametralnie inna. Na wykresie dziennym EUR/PLN, po tym jak w drugiej połowie grudnia ub.r. została przełamana półroczna linia trendu wzrostowego oraz zanegowana struktura coraz wyższych dołków i szczytów, natomiast w pierwszych dniach stycznia nie powiódł się powrót powyżej wspomnianej linii hossy, ostatnie spadki stanowią potwierdzenie zakończenia średnioterminowego trendu wzrostowego. Dlatego na gruncie analizy technicznej w najbliższych tygodniach bardziej prawdopodobny jest spadek poniżej grudniowego minimum (4,3810 zł), niż wybicie ponad maksimum z tego samego miesiąca (4,5939 zł).
O ile w przypadku euro możemy mówić o zmianie trendu, to w przypadku USD/PLN dalsze wzrosty pozostają scenariuszem bazowym, a ostatnie spadki z 3,5450 do 4,4640 zł w dniu dzisiejszym, trzeba kwalifikować tylko i wyłącznie jako ruch korekcyjny.
Nastroje na rynkach finansowych zaczęły poprawiać się już od rana. Impuls napłynął z rynku długu, gdzie w oczekiwaniu na wyniki dzisiejszych aukcji hiszpańskich obligacji i włoskich bonów skarbowych, miał miejsce spadek rentowności. Inwestorzy założyli, że banki dysponujące ogromnymi pieniędzmi pozyskanymi z Europejskiego Banku Centralnego (w ramach 3-letnich długoterminowych pożyczek), będą kupować dług obu zagrożonych kryzysem długu państw. Nie pomylili się. Rentowności zarówno hiszpańskich 3- i 5-letnich obligacji, jak włoskich 5- i 12-miesięcznych bonów skarbowych, wyraźnie spadły podczas dzisiejszej aukcji. To dodatkowo wzmocniło nastroje.
Polskiej walucie dodatkowo pomógł, odrabiający ostatnie duże straty, węgierski forint. Większych emocji nie wywołały natomiast decyzje Europejskiego Banku Centralnego i Banku Anglii. Oba banki pozostawiły stopy na niezmienionym poziomie. Nie oznacza to jednak, że pozostaną one całkowicie bez echa. Jest prawdopodobne, że to co na konferencji po posiedzeniu ECB powie prezes tej instytucji, zdecyduje o tym na jakich poziomach złoty będzie kończył dzień.
Sytuacja techniczna na wykresach EUR/PLN i USD/PLN pozostaje diametralnie inna. Na wykresie dziennym EUR/PLN, po tym jak w drugiej połowie grudnia ub.r. została przełamana półroczna linia trendu wzrostowego oraz zanegowana struktura coraz wyższych dołków i szczytów, natomiast w pierwszych dniach stycznia nie powiódł się powrót powyżej wspomnianej linii hossy, ostatnie spadki stanowią potwierdzenie zakończenia średnioterminowego trendu wzrostowego. Dlatego na gruncie analizy technicznej w najbliższych tygodniach bardziej prawdopodobny jest spadek poniżej grudniowego minimum (4,3810 zł), niż wybicie ponad maksimum z tego samego miesiąca (4,5939 zł).
O ile w przypadku euro możemy mówić o zmianie trendu, to w przypadku USD/PLN dalsze wzrosty pozostają scenariuszem bazowym, a ostatnie spadki z 3,5450 do 4,4640 zł w dniu dzisiejszym, trzeba kwalifikować tylko i wyłącznie jako ruch korekcyjny.
Źródło: Marcin R. Kiepas, X-Trade Brokers DM S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?
2025-12-19 Komentarz walutowy MyBank.plRynek złotego w ostatnich kilkunastu godzinach jest raczej areną precyzyjnego ważenia dwóch sił: pogarszających się sygnałów z amerykańskiego rynku pracy oraz wzrostu premii za ryzyko geopolityczne w obszarze ropy. To połączenie tradycyjnie sprzyja dolarowi i bezpiecznym przystaniom, a jednocześnie potrafi szkodzić walutom rynków wschodzących. Tym razem reakcja polskiego złotego jest bardziej zniuansowana: PLN nie został „złamany”, ale też nie ignoruje zmian globalnego sentymentu.
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę
2025-12-18 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela
2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.plW środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.









