
Data dodania: 2012-01-12 (09:33)
Środowa decyzja Rady Polityki Pieniężnej o pozostawieniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie nie była zaskoczeniem, toteż złoty pozostawał stabilny po jej ogłoszeniu. Notowania eurozłotego przez cały dzień utrzymywały się wąskim przedziale 4,4550-4,4720, ...
... z kolei kurs USD/PLN wprawdzie w ciągu dnia wzrastał nawet o 3,5 grosza do 4,5260, jednak było to wywołane zmianami eurodolara. Na konferencji prasowej po decyzji RPP prezes NBP Marek Belka stwierdził, że prawdopodobieństwo obniżek stóp procentowych zmalało ze względu na „uporczywie wysoką” inflację wywołaną słabym złotym. Bank centralny nie widzi też pośpiechu w łagodzeniu polityki z punktu widzenia wzrostu gospodarczego, ponieważ spowolnienie gospodarcze może być mniejsze niż wcześniej przewidywano. Stanowisko RPP sugeruje, że przynajmniej do połowy roku koszt pieniądza w Polsce nie obniży się i dopiero gdy wyraźnie zwolni tempo wzrostu cen, można oczekiwać dostosowania polityki monetarnej. Belka zaznaczył także, że bank centralny nie ma zamiaru oddziaływać narzędziami polityki monetarnej na kurs złotego, wątpiąc, czy podwyżka stóp procentowych przełożyłaby się na umocnienie waluty, a złoty w większym stopniu pozostaje uzależniony od czynników zewnętrznych. Nie wyklucza to oczywiście interwencji przeciwdziałających spekulacyjnym atakom na polską walutę, które dotychczas były przeprowadzane przez bank centralny. Będzie to jednak miało miejsce jedynie w przypadku silnych wzrostów kursów złotowych.
W czwartek w centrum uwagi znajdą się aukcje długu Hiszpanii i Włoch. Madryt planuje sprzedaż obligacji cztero- i pięcioletnich za łączną kwotę 5 mld euro, natomiast Rzym będzie starał się pozyskać 12 mld euro z emisji bonów skarbowych cztero- i dwunastomiesięcznych. Aukcje będą testem gotowości inwestorów do pożyczania pieniędzy państwom, których wiarygodność kredytowa podupadła w ostatnich miesiącach. Wtorkowa wypowiedź przedstawiciela agencji ratingowej Fitch, która nie spodziewa się restrukturyzacji włoskiego długu, mogą pozytywnie wpłynąć na rezultaty dzisiejszej aukcji, jeśli jednak wyniki sprzedaży będą rozczarowujące, przełoży się to na wyraźne pogorszenie nastroju na rynkach finansowych, a przede wszystkim uderzy w notowania euro do dolara, zagrażając przełamaniu ostatnich minimów (1,2661). Wyniki aukcji hiszpańskich obligacji poznamy po 10:30, a włoskich bonów po 11:00.
Istotna z punktu widzenia unijnej waluty będzie także konferencja prasowa po posiedzeniu Rady Zarządzającej Europejskiego Banku Centralnego. Obniżka stóp procentowych w dniu dzisiejszym jest mało prawdopodobna, jednak podczas konferencji prasowej prezesa Mario Draghiego mogą pojawić się wskazówki odnośnie przyszłych decyzji Rady. Za czasów poprzedniego prezesa Jean-Claude’a Tricheta zwrot „wzmożona czujność” sugerował obniżkę w kolejnym miesiącu i podobnie może być w przypadku obecnego prezesa. Dalsze luzowanie polityki monetarnej wydaje się słusznym krokiem, aby pomóc znajdującej się na gospodarce europejskiej, jednak na przeszkodzie do natychmiastowego działania stoi podwyższona inflacja (2,8 proc. r/r w grudniu wobec celu poniżej 2,0 proc. r/r). Perspektywa kolejnych obniżek oznacza zniwelowanie premii odsetkowej, jaką obecnie posiada euro względem dolara (w USA stopa procentowa jest zerowa), i przyczynić się może do podtrzymania spadkowego trendu na tej parze.
W czwartek w centrum uwagi znajdą się aukcje długu Hiszpanii i Włoch. Madryt planuje sprzedaż obligacji cztero- i pięcioletnich za łączną kwotę 5 mld euro, natomiast Rzym będzie starał się pozyskać 12 mld euro z emisji bonów skarbowych cztero- i dwunastomiesięcznych. Aukcje będą testem gotowości inwestorów do pożyczania pieniędzy państwom, których wiarygodność kredytowa podupadła w ostatnich miesiącach. Wtorkowa wypowiedź przedstawiciela agencji ratingowej Fitch, która nie spodziewa się restrukturyzacji włoskiego długu, mogą pozytywnie wpłynąć na rezultaty dzisiejszej aukcji, jeśli jednak wyniki sprzedaży będą rozczarowujące, przełoży się to na wyraźne pogorszenie nastroju na rynkach finansowych, a przede wszystkim uderzy w notowania euro do dolara, zagrażając przełamaniu ostatnich minimów (1,2661). Wyniki aukcji hiszpańskich obligacji poznamy po 10:30, a włoskich bonów po 11:00.
Istotna z punktu widzenia unijnej waluty będzie także konferencja prasowa po posiedzeniu Rady Zarządzającej Europejskiego Banku Centralnego. Obniżka stóp procentowych w dniu dzisiejszym jest mało prawdopodobna, jednak podczas konferencji prasowej prezesa Mario Draghiego mogą pojawić się wskazówki odnośnie przyszłych decyzji Rady. Za czasów poprzedniego prezesa Jean-Claude’a Tricheta zwrot „wzmożona czujność” sugerował obniżkę w kolejnym miesiącu i podobnie może być w przypadku obecnego prezesa. Dalsze luzowanie polityki monetarnej wydaje się słusznym krokiem, aby pomóc znajdującej się na gospodarce europejskiej, jednak na przeszkodzie do natychmiastowego działania stoi podwyższona inflacja (2,8 proc. r/r w grudniu wobec celu poniżej 2,0 proc. r/r). Perspektywa kolejnych obniżek oznacza zniwelowanie premii odsetkowej, jaką obecnie posiada euro względem dolara (w USA stopa procentowa jest zerowa), i przyczynić się może do podtrzymania spadkowego trendu na tej parze.
Źródło: Konrad Białas, Analityk Domu Maklerskiego AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
13:59 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku
13:58 Komentarz walutowy XTBCzwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!
2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...
2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walutŚroda przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej
2025-06-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę
2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walutWejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.
Rynki reagują ulgą
2025-06-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWe wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem, jednak kilka godzin później Izrael oskarżył Teheran o naruszenie porozumienia, twierdząc, że wykrył wystrzelenie rakiet. W odpowiedzi izraelski minister obrony nakazał przeprowadzenie silnych uderzeń na cele w Teheranie. Choć Iran nie potwierdził oficjalnie zgody na rozejm, według anonimowych źródeł Trump zabiegał o pomoc emira Kataru w przekonaniu Iranu do zaakceptowania zawieszenia broni, co miało się ostatecznie udać.
Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni
2025-06-24 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump po godzinie 7 rano czasu europejskiego ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni pomiędzy Iranem oraz Izraelem. Choć pierwsze wspomnienie miało miejsce tuż po północy, to jednak szereg ataków rakietowych wskazywał raczej na dalszą eskalację sytuacji. Niemniej po burzliwych kilkudziesięciu godzinach, rynek wyraźnie odetchnął z ulgą, choć wcześniej również nie przejmował się zbyt mocno całą sytuacją. Co widzi na rynkach? Czy może dojść do eskalacji sytuacji z obecnego miejsca?
Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?
2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walutRynki finansowe nie zareagowały jakimś poważnym tąpnięciem po informacjach o zbombardowaniu przez USA irańskich instalacji nuklearnych w niedzielę o poranku. Reakcja jest powściągliwa, co może pokazywać, że inwestorzy realnie oceniają możliwości Iranu, co do odwetu i dalszej eskalacji wojny przez USA (sam Trump zaczyna mieć problemy, po tym jak nie "poprosił" Kongresu o zgodę na atak na Iran).
Rynek ropy i gazu ziemnego w centrum uwagi
2025-06-23 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW obliczu eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie, szczególnie po amerykańskich atakach na irańskie obiekty nuklearne z 23 czerwca 2025 roku, zarówno rynek ropy, jak i gazu ziemnego znalazły się pod silną presją geopolityczną. O ile natychmiastowe skutki fizyczne tych działań (w postaci rzeczywistych zakłóceń w dostawach) nie są jeszcze widoczne, to napięcie w regionie przekłada się na wyraźny wzrost premii ryzyka, czego efektem są gwałtowne reakcje cenowe i rosnąca nerwowość wśród uczestników rynku.