
Data dodania: 2012-01-09 (08:53)
Dobre dane z rynku pracy nie poprawiły nastrojów: Kiedy w piątek 6 stycznia inwestorzy znad Wisły odpoczywali najważniejsze rynki finansowe funkcjonowały pełną parą utrzymując niestety kurs na spadki. Zarówno indeksy giełdowe jak i eurodolar kończyły dzień na czerwono.
W poprawie nastrojów nie pomogły mocne dane z amerykańskiego Departamentu Pracy, według którego zatrudnienie w sektorze pozarolniczym wyniosło 200 tys., czyli mniej niż szacował raport firmy ADP, a stopa bezrobocia spadła do poziomu najniższego od trzech lat. Na początku tygodnia sytuacja nie zmieniła się za wiele. Kurs EUR/USD w pierwszych momentach sesji azjatyckiej ustanowił nowy dołek na poziomie 1,2665. Później jednak podjął próbę odbicia i na początku notowań na Starym Kontynencie cena wspólnej waluty kształtuje się na poziomie 1,2720. Ruch ku północy nie jest zatem zbyt duży. Na rynku pozostaje bowiem bardzo dużo niepewności związanych z przyszłością Strefy Euro. Ten temat w obliczu niewielkiej ilości danych makro w tym tygodniu znów powinien być dominującym, podobnie zresztą jak spekulacje w sprawie ratingów. Pokusa na zepchnięcie notowań jeszcze niżej jest kusząca, gdyż duża część spekulantów utrzymuje krótkie pozycje na głównej parze walutowej. Nie można jednak wykluczyć, że chwilowe odreagowanie może się pojawić. Zwłaszcza jeśli dzisiejsze spotkanie Merkel - Sarkozy przyniosłoby nowe konkretne zapewnienia (decyzje należy jednak wykluczyć). W obecnej sytuacji Paryż jest na gorszej pozycji niż Berlin, więc Nicolasowi Sarkozemu może być trudno stawiać warunki pani kanclerz. Z tym także wiąże się pewien ładunek niepewności, który może zaszkodzić nastrojom. Z drugiej jednak strony ten tandem tyle razy już zawodził, że inwestorzy zdołali się przyzwyczaić do ciągle spadającej mocy politycznej tej dwójki.
Pary złotowe nadal bardzo wysoko
Mimo, że w piątek polskie banki były pozamykane nie oznaczało to, że rodzimy pieniądz nie będzie handlowany na świecie. Początkowo sesja przebiegała pod znakiem umocnienia złotego. Cena amerykańskiej waluty obniżyła się do poziomu 3,50 natomiast euro potaniało do 4,4750. Ten stan nie utrzymał się jednak do końca dnia. W piątkowe popołudnie mimo lepszych danych z USA awersja do ryzyka znów przeceniała mniej pewne aktywa. Rodzimej walucie ponownie zaszkodził także temat Węgier. Tym razem agencja Fitch (wcześniej ten ruch wykonało S&P)zdecydowała się na obniżenie długoterminowej oceny wiarygodności kredytowej do poziomu śmieciowego. W poniedziałek o poranku sytuacja wygląda nieco lepiej. Próby byków na eurodolarze sprawiają, że o godzinie 8:40 cena euro spada i kształtuje się na poziomie 4,49 zł. Podobnie wygląda zachowanie kursu USD/PLN, który w tym czasie testował wartość 3,5220 zł.
Dziś bez danych, ale z spotkaniem
Dzisiejszy dzień nie przyniesie nam żadnych istotnych danych makroekonomicznych. Najważniejszym wydarzeniem może okazać się spotkanie kanclerz Niemiec z prezydentem Francji o godzinie 13:30.
Pary złotowe nadal bardzo wysoko
Mimo, że w piątek polskie banki były pozamykane nie oznaczało to, że rodzimy pieniądz nie będzie handlowany na świecie. Początkowo sesja przebiegała pod znakiem umocnienia złotego. Cena amerykańskiej waluty obniżyła się do poziomu 3,50 natomiast euro potaniało do 4,4750. Ten stan nie utrzymał się jednak do końca dnia. W piątkowe popołudnie mimo lepszych danych z USA awersja do ryzyka znów przeceniała mniej pewne aktywa. Rodzimej walucie ponownie zaszkodził także temat Węgier. Tym razem agencja Fitch (wcześniej ten ruch wykonało S&P)zdecydowała się na obniżenie długoterminowej oceny wiarygodności kredytowej do poziomu śmieciowego. W poniedziałek o poranku sytuacja wygląda nieco lepiej. Próby byków na eurodolarze sprawiają, że o godzinie 8:40 cena euro spada i kształtuje się na poziomie 4,49 zł. Podobnie wygląda zachowanie kursu USD/PLN, który w tym czasie testował wartość 3,5220 zł.
Dziś bez danych, ale z spotkaniem
Dzisiejszy dzień nie przyniesie nam żadnych istotnych danych makroekonomicznych. Najważniejszym wydarzeniem może okazać się spotkanie kanclerz Niemiec z prezydentem Francji o godzinie 13:30.
Źródło: Michał Mąkosa, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Polski złoty (PLN) pozostaje pod presją
2025-07-17 Komentarz walutowy MyBank.plDziś, 17 lipca 2025 roku, polski złoty pozostaje pod presją, tracąc lekko wobec głównych walut. W połowie dnia kurs dolara amerykańskiego wzrósł do poziomu około 3,67 zł, notując umiarkowane umocnienie wobec złotego, co wpisuje się w szerszy trend korekcyjny na parze EUR/USD, gdzie dolar odrabia wcześniejsze straty w reakcji na ostatnie dane gospodarcze z USA oraz napięcia wokół potencjalnych zmian taryf handlowych.
Wakacje z Trumpem – kolejne groźby ceł i umiarkowana reakcja rynków
2025-07-11 Analizy walutowe MyBank.plPoczątek wakacji miał przynieść stabilizację i jasność co do dalszego kierunku w międzynarodowych relacjach handlowych, jednak Donald Trump ponownie zaskoczył świat swoją agresywną polityką celną. Od początku lipca prezydent USA grozi kolejnymi podwyżkami ceł, wymierzonymi praktycznie we wszystkich ważniejszych partnerów handlowych. Trump planuje wprowadzenie ceł już od sierpnia, co wywołuje ogromne poruszenie na globalnych rynkach.
Brazylijski real znalazł się pod silną presją po ogłoszeniu przez USA ceł
2025-07-10 Analizy walutowe MyBank.plBrazylijski real znalazł się pod silną presją po ogłoszeniu przez USA bezprecedensowych, 50-procentowych ceł na import brazylijskich towarów. Decyzja Donalda Trumpa, która mocno zaskoczyła rynek, jest szczególna nie tylko ze względu na wyjątkowo wysoką skalę taryf, ale również z uwagi na jej wyraźny kontekst polityczny.
Trump nie taki groźny?
2025-07-08 Raport DM BOŚ z rynku walutWtorek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku i podbicie futures na amerykańskie indeksy. Czy wraca tryb risk-on skoro przecież Donald Trump zaczął podejmować kontrowersyjne decyzje zwiastujące powrót wojen handlowych? Ujawnione wczoraj "listy", jakie zostały wysłane do kilkunastu rządów ujawniły nowe taryfy, które mają wejść w życie od 1 sierpnia.
Cła nie robią już wrażenia
2025-07-08 Poranny komentarz walutowy XTBBieżący tydzień miał być swego rodzaju „powtórką z rozrywki” sprzed trzech miesięcy, gdy zapowiedzi radykalnych i bardzo szeroko nakładanych stawek celnych storpedowały rynki finansowe. Jednak mimo pewnych ruchów wykonywanych przez Biały Dom reakcje rynkowe są symboliczne. Złoty w zasadzie ich nie zauważył. W środę mija 3-miesięczny termin, na który Donald Trump zawiesił nałożone przez siebie samego na początku kwietnia „cła odwetowe”.
Cisza przed burzą?
2025-07-07 Raport DM BOŚ z rynku walutDonald Trump zapowiedział nałożenie 10 proc. stawki celnej dla tych krajów, które popierają sojusz BRICS. Ma być ona bezwarunkowa, gdyż BRICS zdaniem Trumpa działa na niekorzyść interesów USA. W odpowiedzi na te doniesienia słabną dzisiaj waluty Antypodów, gdyż trudno jest ocenić na jakiej bazie USA będą nakładać wspomniane, nowe cła, a akurat Australia, czy też Nowa Zelandia bardziej, niż inni handlują z krajami BRICS.
Trump grozi cłami za wsparcie BRICS
2025-07-07 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił na platformie Truth Social, że każdy kraj wspierający „antyamerykańskie polityki BRICS” zostanie objęty dodatkowymi cłami w wysokości 10%. Nie sprecyzował jednak, jakie działania uznaje za „antyamerykańskie” ani kiedy nowe taryfy miałyby wejść w życie. Oświadczenie pojawiło się tuż przed końcem 90-dniowego zawieszenia ceł oraz planowanym wysłaniem oficjalnych not do państw objętych nową polityką handlową.
Złoty znajdzie się pod presją?
2025-07-07 Raport DM BOŚ z rynku walutZeszły tydzień pokazał, że polska waluta jest relatywnie silna - nieoczekiwane cięcie stóp procentowych o 25 punktów baz. przez RPP i "gołębia" konferencja prezesa Glapińskiego nie doprowadziły do jej osłabienia. Czy siła złotego to efekt dobrego zachowania się euro na rynkach globalnych? Poniekąd tak i warto będzie tym samym zerkać na globalny sentyment. Ten może się pogorszyć przez działania administracji Donalda Trumpa odnośnie taryf celnych. Na razie nie jest jednak aż tak nerwowo.
Dolar miał swoje 5 minut…i niewiele więcej
2025-07-04 Poranny komentarz walutowy XTBIndeks dolara wznawia spadki po przyjęciu przez Kongres USA przełomowej ustawy fiskalnej Donalda Trumpa. Dodatkowe 3,4 biliona dolarów deficytu i długofalowe skutki zmian w polityce socjalnej generują obawy o stabilność gospodarczą USA, a nadchodzące cła wspierają odpływ kapitału do bezpiecznych rajów walutowych. Po publikacji bardzo mocnego raportu z rynku pracy (NFP) dolar miał swoje pięć minut…i niewiele więcej. Niespodziewanie duży przyrost nowych miejsc pracy i spadek bezrobocia odnowiły wiarę w amerykańską koniunkturę, jednocześnie oddalając nadzieje na obniżkę stóp procentowych.
Raport NFP oddala wizje cięć - wraca temat ceł
2025-07-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump,zapowiedział że administracja amerykańska już od dziś rozpocznie wysyłkę oficjalnych zawiadomień do partnerów handlowych ws. ceł. Wszystkie kraje mają zostać objęte nowymi taryfami najpóźniej do 9 lipca, a termin ten nie zostanie przedłużony. Nowe stawki celne będą znacznie wyższe niż wcześniej zapowiadane – zamiast dotychczasowych maksymalnych 50%, cła mają wynosić od 10–20% aż do 60–70%.