
Data dodania: 2012-01-05 (09:19)
Eurodolar wyhamował przy 1,29: Wczorajsza sesja amerykańska przyniosła nam nieco wyciszenia na rynkach finansowych . Główne indeksy giełdy z Wall Street po początkowych spadkach do końca handlu powoli obrabiały straty kończąc dzień na niewielkich plusach.
Takie uspokojenie po bardzo nerwowej sesji europejskiej pozwoliło na ustabilizowanie się innych mniej pewnych aktywów. Na rynku głównej pary mogliśmy obserwować systematyczne wygaszanie aktywności dzięki czemu kurs skonsolidował się nieco powyżej poziomu 1,29. Tam też pozostaje dziś rano. I jak na razie nie widać zbyt wielu powodów, które mogły by skłonić byki do odrobienia wczorajszych strat. Opublikowane rano dane z niemieckiej gospodarki, gdzie zanotowano spadek sprzedaży detalicznej nie dają powodów do optymizmu. Nie to jednak będzie dziś w centrum uwagi. Inwestorzy bowiem znów bacznie obserwują rynek długu. Wczorajsza średnio udana aukcja niemieckich obligacji spowodowała, że nad rentownościami znów zbierają się ciemne chmury. To zaś kładzie się cieniem na dzisiejszą aukcję francuskich papierów dłużnych. Niepowodzenie w sprzedaży potwierdzi tylko fakt rosnących obaw o przyszłość Paryża, zwłaszcza w kontekście ewentualnej obniżki ratingu. I nie pomogą tu za bardzo podwyżki podatku VAT i obniżanie kosztów zatrudnienia. Oprócz tego uwagę inwestorów przyciągną dziś także pierwsze dane z amerykańskiego rynku pracy. W ostatnim czasie obserwuje się lekką poprawę w tym obszarze, więc niewykluczone, że oczekiwania będą spore zwłaszcza, jeśli chodzi o jutrzejsze oficjalne odczyty z Departamentu Pracy. Warto jednak pamiętać, że ich pozytywny wynik może zostać stłumiony przez ponownie narastający niepokój w Strefie Euro.
Złoty znów bardzo osłabiony
Końcówka wczorajszej sesji europejskiej przyniosła dynamiczne osłabienia się rodzimej waluty. Cena amerykańskiego dolara w pewnym momencie zbliżyła się mocno do poziomu 3 złotych i 50 groszy. Podobnie sytuacja kształtował się na parze EUR/PLN. Tam kurs osiągnął istotny z punktu techniki jak i psychologii poziom oporu ustanowiony na 4,50. Na szczęście ustabilizowanie się rozchwianych nastrojów w czasie notowań amerykańskich wyhamowało wzrosty. Dziś rano jednak sytuacja na krajowym rynku walutowym nadal nie przedstawia się najlepiej. Złoty po wczorajszej przecenie nie może się odnaleźć i ceny zagranicznych walut nadal pozostają wysokie. O godzinie 8:55 za jedno euro trzeba zapłacić 4,4970 zł, za dolara natomiast 3,4760 zł.
Dziś pierwsze dane z amerykańskiego rynku pracy
Czwartek przyniesie nam sporą liczbę publikacji makroekonomicznych. Pierwsze dane poznamy o godzinie 11:00 i będzie między innymi dynamika nowych zamówień w Strefie Euro. Oczekuje się, że po spadku we wrześniu o 6,4% m/m w październiku odnotuje się wzrost na poziomie 2,5% m/m. W tym samym czasie zostanie podana również inflacja PPI w Strefie Euro. Analitycy zakładają, że tempo wzrostu cen producentów spadnie z poziomu 5,5% r/r do 5,2% r/r. Następnie o godzinie 14:15 ogłoszony zostanie raport firmy ADP. Zakłada on, że zmiana zatrudnienia w sektorze pozarolniczym w Stanach Zjednoczonych wyniesie 175 tys. po tym jak wcześniej odnotowano wartość 206 tys. Piętnaście minut po tych danych opublikowana zostanie liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA. Analitycy zakładają odczyt na poziomie 377 tys., czyli o 4 tys. mniej niż w ubiegłym tygodniu. Ostatnią dziś publikację poznamy o godzinie 16:00 i będzie to odczyt indeksu ISM dla usług w USA. Oczekuje się wzrostu tego wskaźnika z poziomu 52 pkt. do 53 pkt.
Złoty znów bardzo osłabiony
Końcówka wczorajszej sesji europejskiej przyniosła dynamiczne osłabienia się rodzimej waluty. Cena amerykańskiego dolara w pewnym momencie zbliżyła się mocno do poziomu 3 złotych i 50 groszy. Podobnie sytuacja kształtował się na parze EUR/PLN. Tam kurs osiągnął istotny z punktu techniki jak i psychologii poziom oporu ustanowiony na 4,50. Na szczęście ustabilizowanie się rozchwianych nastrojów w czasie notowań amerykańskich wyhamowało wzrosty. Dziś rano jednak sytuacja na krajowym rynku walutowym nadal nie przedstawia się najlepiej. Złoty po wczorajszej przecenie nie może się odnaleźć i ceny zagranicznych walut nadal pozostają wysokie. O godzinie 8:55 za jedno euro trzeba zapłacić 4,4970 zł, za dolara natomiast 3,4760 zł.
Dziś pierwsze dane z amerykańskiego rynku pracy
Czwartek przyniesie nam sporą liczbę publikacji makroekonomicznych. Pierwsze dane poznamy o godzinie 11:00 i będzie między innymi dynamika nowych zamówień w Strefie Euro. Oczekuje się, że po spadku we wrześniu o 6,4% m/m w październiku odnotuje się wzrost na poziomie 2,5% m/m. W tym samym czasie zostanie podana również inflacja PPI w Strefie Euro. Analitycy zakładają, że tempo wzrostu cen producentów spadnie z poziomu 5,5% r/r do 5,2% r/r. Następnie o godzinie 14:15 ogłoszony zostanie raport firmy ADP. Zakłada on, że zmiana zatrudnienia w sektorze pozarolniczym w Stanach Zjednoczonych wyniesie 175 tys. po tym jak wcześniej odnotowano wartość 206 tys. Piętnaście minut po tych danych opublikowana zostanie liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA. Analitycy zakładają odczyt na poziomie 377 tys., czyli o 4 tys. mniej niż w ubiegłym tygodniu. Ostatnią dziś publikację poznamy o godzinie 16:00 i będzie to odczyt indeksu ISM dla usług w USA. Oczekuje się wzrostu tego wskaźnika z poziomu 52 pkt. do 53 pkt.
Źródło: Michał Mąkosa, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
13:59 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku
13:58 Komentarz walutowy XTBCzwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!
2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...
2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walutŚroda przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej
2025-06-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę
2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walutWejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.
Rynki reagują ulgą
2025-06-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWe wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem, jednak kilka godzin później Izrael oskarżył Teheran o naruszenie porozumienia, twierdząc, że wykrył wystrzelenie rakiet. W odpowiedzi izraelski minister obrony nakazał przeprowadzenie silnych uderzeń na cele w Teheranie. Choć Iran nie potwierdził oficjalnie zgody na rozejm, według anonimowych źródeł Trump zabiegał o pomoc emira Kataru w przekonaniu Iranu do zaakceptowania zawieszenia broni, co miało się ostatecznie udać.
Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni
2025-06-24 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump po godzinie 7 rano czasu europejskiego ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni pomiędzy Iranem oraz Izraelem. Choć pierwsze wspomnienie miało miejsce tuż po północy, to jednak szereg ataków rakietowych wskazywał raczej na dalszą eskalację sytuacji. Niemniej po burzliwych kilkudziesięciu godzinach, rynek wyraźnie odetchnął z ulgą, choć wcześniej również nie przejmował się zbyt mocno całą sytuacją. Co widzi na rynkach? Czy może dojść do eskalacji sytuacji z obecnego miejsca?
Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?
2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walutRynki finansowe nie zareagowały jakimś poważnym tąpnięciem po informacjach o zbombardowaniu przez USA irańskich instalacji nuklearnych w niedzielę o poranku. Reakcja jest powściągliwa, co może pokazywać, że inwestorzy realnie oceniają możliwości Iranu, co do odwetu i dalszej eskalacji wojny przez USA (sam Trump zaczyna mieć problemy, po tym jak nie "poprosił" Kongresu o zgodę na atak na Iran).
Rynek ropy i gazu ziemnego w centrum uwagi
2025-06-23 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW obliczu eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie, szczególnie po amerykańskich atakach na irańskie obiekty nuklearne z 23 czerwca 2025 roku, zarówno rynek ropy, jak i gazu ziemnego znalazły się pod silną presją geopolityczną. O ile natychmiastowe skutki fizyczne tych działań (w postaci rzeczywistych zakłóceń w dostawach) nie są jeszcze widoczne, to napięcie w regionie przekłada się na wyraźny wzrost premii ryzyka, czego efektem są gwałtowne reakcje cenowe i rosnąca nerwowość wśród uczestników rynku.