
Data dodania: 2011-12-29 (20:07)
Zapoczątkowana w połowie miesiąca aprecjacja złotego w relacji do euro, dziś znalazła swój finał. Kurs EUR/PLN, który w ostatnich dwóch tygodniach spadł z blisko 4,60 zł do 4,3810 zł wczoraj, wyznaczając najniższy poziom od 14 listopada, od rana silnie odreagowuje ten ruch. O godzinie 15:41 za euro trzeba było zapłacić 4,4546 zł.
Dzień wcześniej zakończyło się natomiast umocnienie polskiej waluty w relacji do dolara. Kurs USD/PLN wzrósł do 3,4480 zł z 3,3932 zł w środę na zamknięciu. Ruch ten koreluje z obserwowanym od wczorajszego popołudnia silnym umocnieniem „zielonego” do głównych światowych walut. W tym do funta, euro i szwajcarskiego jena.
Dzisiejsza przecena złotego idzie w parze ze spadkiem EUR/USD oraz słabym zachowaniem warszawskiej giełdy. Jednak trudno wskazać oba te czynniki jako jednoznaczny pretekst do aż tak silnego ruchu. Raczej jest to zwykła realizacja zysków po dwóch tygodniach aprecjacji polskiej waluty, jaka następuje przed trudnym na rynkach finansowych I kwartałem 2012 roku. Proces ten dodatkowo mogła zintensyfikować niska płynność na rynku walutowym w samej końcówce roku. Jak również pewne rozczarowanie inwestorów brakiem aktywności ze strony Narodowego Banku Polskiego (NBP) i Banku Gospodarstwa Krajowego (BGK).
Osłabienia złotego nie należy również łączyć z przeceną węgierskiego forinta. Sytuacja obu gospodarek jest diametralnie różna i nie sposób obu walut traktować podobnie. Zwraca natomiast uwagę, że złoty zachowuje się dziś znacząco gorzej niż inne waluty krajów zaliczanych do rynków wschodzących (koreański won, południowoafrykański rand czy meksykańskie peso). To każe szukać lokalnych przyczyn przeceny. Realizacja zysków oraz zawiedzione nadzieje na interwencje NBP i BGK (prezes tej ostatniej instytucji potwierdził dziś, że bank nie jest obecnie hiperaktywny na forexie), takim lokalnym powodem są.
Obserwowany wzrost EUR/PLN o 6 gr, jakkolwiek robi wrażenie, to nie neguje zmian jakie od połowy miesiąca zaszły na wykresie tej pary. W tym nie neguje przełamania półrocznej linii hossy, co może być interpretowane nawet jako sygnał zmiany trendu. Dlatego obecnie test okolic 4,60 zł w I kwartale 2012, nie jest już tak prawdopodobny jak jeszcze na początku miesiąca.
Wzrost USD/PLN potwierdził wczorajszy zwrot, który sygnalizował zakończenie spadkowej korekty. Nie jest wykluczone, że w styczniu kurs wybije się powyżej grudniowych maksimów (3,5268 zł). Szanse na spadek do grudniowych minimów (3,2959 zł) po dzisiejszym dniu znacząco się zmniejszyły. Szanse na trwałe przełamanie tego wsparcia wydają się nikłe.
Dzisiejsza przecena złotego idzie w parze ze spadkiem EUR/USD oraz słabym zachowaniem warszawskiej giełdy. Jednak trudno wskazać oba te czynniki jako jednoznaczny pretekst do aż tak silnego ruchu. Raczej jest to zwykła realizacja zysków po dwóch tygodniach aprecjacji polskiej waluty, jaka następuje przed trudnym na rynkach finansowych I kwartałem 2012 roku. Proces ten dodatkowo mogła zintensyfikować niska płynność na rynku walutowym w samej końcówce roku. Jak również pewne rozczarowanie inwestorów brakiem aktywności ze strony Narodowego Banku Polskiego (NBP) i Banku Gospodarstwa Krajowego (BGK).
Osłabienia złotego nie należy również łączyć z przeceną węgierskiego forinta. Sytuacja obu gospodarek jest diametralnie różna i nie sposób obu walut traktować podobnie. Zwraca natomiast uwagę, że złoty zachowuje się dziś znacząco gorzej niż inne waluty krajów zaliczanych do rynków wschodzących (koreański won, południowoafrykański rand czy meksykańskie peso). To każe szukać lokalnych przyczyn przeceny. Realizacja zysków oraz zawiedzione nadzieje na interwencje NBP i BGK (prezes tej ostatniej instytucji potwierdził dziś, że bank nie jest obecnie hiperaktywny na forexie), takim lokalnym powodem są.
Obserwowany wzrost EUR/PLN o 6 gr, jakkolwiek robi wrażenie, to nie neguje zmian jakie od połowy miesiąca zaszły na wykresie tej pary. W tym nie neguje przełamania półrocznej linii hossy, co może być interpretowane nawet jako sygnał zmiany trendu. Dlatego obecnie test okolic 4,60 zł w I kwartale 2012, nie jest już tak prawdopodobny jak jeszcze na początku miesiąca.
Wzrost USD/PLN potwierdził wczorajszy zwrot, który sygnalizował zakończenie spadkowej korekty. Nie jest wykluczone, że w styczniu kurs wybije się powyżej grudniowych maksimów (3,5268 zł). Szanse na spadek do grudniowych minimów (3,2959 zł) po dzisiejszym dniu znacząco się zmniejszyły. Szanse na trwałe przełamanie tego wsparcia wydają się nikłe.
Źródło: Marcin R. Kiepas, X-Trade Brokers DM S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Intensywna majówka
07:09 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.
Złoto wrażliwe na sygnały z Waszyngtonu
2025-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW środę ceny złota doświadczyły największego jednodniowego spadku od prawie czterech lat, co wywołało pytania o trwałość dotychczasowego rajdu cenowego na tym rynku. Gwałtowny spadek był bezpośrednią reakcją na złagodzenie retoryki prezydenta Donalda Trumpa w sprawie ceł wobec Chin oraz na rosnącą niepewność dotyczącą przyszłości szefa Rezerwy Federalnej.
Polska gotowa na obniżki stóp procentowych
2025-04-24 Poranny komentarz walutowy XTBDane z polskiej gospodarki, które poznaliśmy w tym tygodniu, wyraźnie sygnalizują, że pojawiła się przestrzeń do obniżek stóp procentowych. Dynamika płac, o której wspominał szef NBP, prof. Glapiński wyraźnie spadła, a reszta danych również pokazuje wyraźne schłodzenie gospodarki. Dodatkowo inflacja za marzec wypadła wyraźnie poniżej prognoz NBP, a szefowa Europejskiego Banku Centralnego wskazuje, że ryzyko dotyczące ceł jest duże i prawdopodobnie wojna handlowa będzie działała dezinflacyjnie na ceny.
Dolar wróci silniejszy?
2025-04-23 Poranny komentarz walutowy XTBAmerykański dolar padł ofiarą oczekiwanych zmian w polityce handlowej Stanów Zjednoczonych. Jednak wciąż nie jest jasne, jak wiele z tych zmian naprawdę znajdzie odzwierciedlenie w rzeczywistości. Obecna sytuacja stanowi ekstremum, które wciąż może doczekać się korzystnych dla globalnej gospodarki, jak i amerykańskiego dolara rezultatów. Polityka Trumpa - jak dotąd chaotyczna i wymierzona w Chiny spowodowała niemal całkowite embargo i zawieszenie wymiany handlowej między dwiema największymi gospodarkami świata.
Przesilenie?
2025-04-23 Raport DM BOŚ z rynku walutAdministracja Donalda Trumpa czuje się coraz mniej komfortowo z obecną sytuacją na rynkach finansowych? Wczoraj wieczorem rynki obiegły informacje z zamkniętego spotkania Sekretarza Skarbu z inwestorami organizowanego przez bank inwestycyjny JP Morgan - atmosfera była nerwowa, a Scott Bessent miał powiedzieć, że obecna sytuacja handlowa z Chinami jest nie do utrzymania i spodziewa się on rozpoczęcia negocjacji i deeskalacji.
Kolejne dobre wiadomości z USA
2025-04-23 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj na Wall Street widoczne było odreagowanie poniedziałkowych spadków. Skala wzrostów w UAS przewyższyła te osiągnięte w Europie. SP500 zdołał zyskać 2,5 proc. podczas gdy Dax jedynie 0,4 proc. Na GPW WIG 20 urósł o 2,1 proc. Dolar lekko zyskał na wartości. Kurs EUR/USD spadł i osiągnał poziom bliski 1,13. Na rynku długu widoczny był wzrost rentowności amerykańskich papierów dłuznych na krótkim końcu. Te z długim terminem zapadalności obniżyły się.
Powell jako kozioł ofiarny Trumpa?
2025-04-22 Raport DM BOŚ z rynku walutWojna handlowa nie wychodzi prezydentowi USA na dobre. Chińczycy nie myślą o tym, aby zacząć rozmawiać z Amerykanami, aby przełamać impas, który zmierza w stronę "zimnej wojny handlowej", a negocjacje z krajami, które wyraziły taką chęć w zamian za 90 dniowe zwolnienie z podwyższonych taryf celnych, idą wolno. W zeszłym tygodniu Trump pisał o dużych postępach w rozmowach z Japonią, tymczasem nie ma sygnałów, aby porozumienie miało zostać szybko podpisane.