
Data dodania: 2011-12-06 (20:04)
Pomimo pogorszenia nastrojów po decyzji Standard & Poor o umieszczeniu ratingów kredytowych 15 krajów strefy euro na liście obserwacyjnej z możliwością ich obniżenia, wspólna waluta nieznacznie umocniła się w stosunku do dolara.
Wzrosty na EUR/USD zatrzymane zostały na poziomie 1,3427 przy 38,2 proc. zniesieniu Fibonacciego ostatniego silnego wzrostu wywołanego przez skoordynowana akcję banków centralnych.
W dniu dzisiejszym, który nie obfitował w odczyty makroekonomiczne, największym zaskoczeniem okazały się dane na temat dynamiki zamówień w niemieckim przemyśle za miesiąc październik, które po wrześniowym spadku o 4,6 proc. (po korekcie) wzrosły o 5,2 proc. m/m i uplasowały się znacznie powyżej prognozy zakładającej wzrost na poziomie 0,7 proc. m/m. Jest to najwyższy odczyt od marca 2010 roku, który z kolei poprzedzony był największym spadkiem od stycznia 2009 roku. Ponadto poznaliśmy ostateczny odczyt dynamiki PKB w strefie euro w III kwartale. który rewizja danych okazała się idealnie zgodna z konsensusem rynkowym zakładającym stabilizację na poziomie 0,2 proc. k/k i spadek do 1,4 proc. z 1,6 proc. r/r. Na rynek napłynęły również dane ze szwajcarskiej gospodarki. Średnia zmiana cen dla końcowych odbiorców dóbr i usług (CPI) w listopadzie wyniosła -0,2 proc. m/m przy poprzednim odczycie -0,1 proc. m/m i okazała się niższa od prognoz zakładających wzrost o 0,1 proc m/m. W ujęciu rocznym spadek okazał się większy niż oczekiwał rynek i wyniósł -0,5 proc. (przy prognozie -0,3 proc. i poprzednim odczycie -0,1. To już drugi z rzędu miesiąc, w którym szwajcarska gospodarka odnotowuje deflację i za razem najniższy odczyt CPI od października 2009 roku, co w połączeniu z kolejnymi spadkami indeksów PMI oraz KOF sygnalizującymi hamowanie wzrostu gospodarczego, jest mocnym argumentem do podniesienia przez SNB minimalnego kursu EUR/CHF z 1,20 do 1,25. Może to nastąpić na najbliższym posiedzeniu szwajcarskiego banku centralnego, które zaplanowane jest na 15 grudnia.
Agencja ratingowa Standard & Poor ponownie dała o sobie znać na rynku, tym razem umieszczając na swojej liście obserwacyjnej rating Europejskiego Funduszu Stabilizacji Finansowej, co jest pochodna wczorajszego wciągnięcia na tę listę 15 państw strefy euro. EFSF może stracić najwyższy rating kredytowy w sytuacji gdy zostanie obniżona ocena przynajmniej jednego z państw strefy euro, który również cieszy się najwyższym ratingiem- AAA.
Złoty umocnił się dziś do głównych walut ustanawiając o godzinie 11:30 dzienne minimum na poziomie 3,3137 w stosunku do dolara oraz 4,4433 w stosunku do euro. W dalszej części dnia złoty zaczął powracać pod poziomy z początku dnia i o godzinie 15:30 EUR/PLN wynosił 4,4545 a USD/PLN 3,3340. Dzisiaj rozpoczęło się dwudniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej, na którym w dniu jutrzejszym zapadnie najważniejsza decyzja z punktu widzenia rodzimego rynku, mianowicie ustalenie poziomu stóp procentowych. Wysoka inflacja i słaby złoty sprzyjałyby podwyżce kosztu pieniądza jednak przy obecnie panującej sytuacji gospodarczej nikt nie przewiduje takiego scenariusza. Rynek oczekuje pozostawienia stopy referencyjnej na niezmienionym poziomie 4,5 proc., a ewentualnej obniżki możemy się spodziewać dopiero w drugim kwartale 2012 roku.
W dniu dzisiejszym, który nie obfitował w odczyty makroekonomiczne, największym zaskoczeniem okazały się dane na temat dynamiki zamówień w niemieckim przemyśle za miesiąc październik, które po wrześniowym spadku o 4,6 proc. (po korekcie) wzrosły o 5,2 proc. m/m i uplasowały się znacznie powyżej prognozy zakładającej wzrost na poziomie 0,7 proc. m/m. Jest to najwyższy odczyt od marca 2010 roku, który z kolei poprzedzony był największym spadkiem od stycznia 2009 roku. Ponadto poznaliśmy ostateczny odczyt dynamiki PKB w strefie euro w III kwartale. który rewizja danych okazała się idealnie zgodna z konsensusem rynkowym zakładającym stabilizację na poziomie 0,2 proc. k/k i spadek do 1,4 proc. z 1,6 proc. r/r. Na rynek napłynęły również dane ze szwajcarskiej gospodarki. Średnia zmiana cen dla końcowych odbiorców dóbr i usług (CPI) w listopadzie wyniosła -0,2 proc. m/m przy poprzednim odczycie -0,1 proc. m/m i okazała się niższa od prognoz zakładających wzrost o 0,1 proc m/m. W ujęciu rocznym spadek okazał się większy niż oczekiwał rynek i wyniósł -0,5 proc. (przy prognozie -0,3 proc. i poprzednim odczycie -0,1. To już drugi z rzędu miesiąc, w którym szwajcarska gospodarka odnotowuje deflację i za razem najniższy odczyt CPI od października 2009 roku, co w połączeniu z kolejnymi spadkami indeksów PMI oraz KOF sygnalizującymi hamowanie wzrostu gospodarczego, jest mocnym argumentem do podniesienia przez SNB minimalnego kursu EUR/CHF z 1,20 do 1,25. Może to nastąpić na najbliższym posiedzeniu szwajcarskiego banku centralnego, które zaplanowane jest na 15 grudnia.
Agencja ratingowa Standard & Poor ponownie dała o sobie znać na rynku, tym razem umieszczając na swojej liście obserwacyjnej rating Europejskiego Funduszu Stabilizacji Finansowej, co jest pochodna wczorajszego wciągnięcia na tę listę 15 państw strefy euro. EFSF może stracić najwyższy rating kredytowy w sytuacji gdy zostanie obniżona ocena przynajmniej jednego z państw strefy euro, który również cieszy się najwyższym ratingiem- AAA.
Złoty umocnił się dziś do głównych walut ustanawiając o godzinie 11:30 dzienne minimum na poziomie 3,3137 w stosunku do dolara oraz 4,4433 w stosunku do euro. W dalszej części dnia złoty zaczął powracać pod poziomy z początku dnia i o godzinie 15:30 EUR/PLN wynosił 4,4545 a USD/PLN 3,3340. Dzisiaj rozpoczęło się dwudniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej, na którym w dniu jutrzejszym zapadnie najważniejsza decyzja z punktu widzenia rodzimego rynku, mianowicie ustalenie poziomu stóp procentowych. Wysoka inflacja i słaby złoty sprzyjałyby podwyżce kosztu pieniądza jednak przy obecnie panującej sytuacji gospodarczej nikt nie przewiduje takiego scenariusza. Rynek oczekuje pozostawienia stopy referencyjnej na niezmienionym poziomie 4,5 proc., a ewentualnej obniżki możemy się spodziewać dopiero w drugim kwartale 2012 roku.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!
2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...
2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walutŚroda przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej
2025-06-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę
2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walutWejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.
Rynki reagują ulgą
2025-06-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWe wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem, jednak kilka godzin później Izrael oskarżył Teheran o naruszenie porozumienia, twierdząc, że wykrył wystrzelenie rakiet. W odpowiedzi izraelski minister obrony nakazał przeprowadzenie silnych uderzeń na cele w Teheranie. Choć Iran nie potwierdził oficjalnie zgody na rozejm, według anonimowych źródeł Trump zabiegał o pomoc emira Kataru w przekonaniu Iranu do zaakceptowania zawieszenia broni, co miało się ostatecznie udać.
Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni
2025-06-24 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump po godzinie 7 rano czasu europejskiego ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni pomiędzy Iranem oraz Izraelem. Choć pierwsze wspomnienie miało miejsce tuż po północy, to jednak szereg ataków rakietowych wskazywał raczej na dalszą eskalację sytuacji. Niemniej po burzliwych kilkudziesięciu godzinach, rynek wyraźnie odetchnął z ulgą, choć wcześniej również nie przejmował się zbyt mocno całą sytuacją. Co widzi na rynkach? Czy może dojść do eskalacji sytuacji z obecnego miejsca?
Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?
2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walutRynki finansowe nie zareagowały jakimś poważnym tąpnięciem po informacjach o zbombardowaniu przez USA irańskich instalacji nuklearnych w niedzielę o poranku. Reakcja jest powściągliwa, co może pokazywać, że inwestorzy realnie oceniają możliwości Iranu, co do odwetu i dalszej eskalacji wojny przez USA (sam Trump zaczyna mieć problemy, po tym jak nie "poprosił" Kongresu o zgodę na atak na Iran).
Rynek ropy i gazu ziemnego w centrum uwagi
2025-06-23 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW obliczu eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie, szczególnie po amerykańskich atakach na irańskie obiekty nuklearne z 23 czerwca 2025 roku, zarówno rynek ropy, jak i gazu ziemnego znalazły się pod silną presją geopolityczną. O ile natychmiastowe skutki fizyczne tych działań (w postaci rzeczywistych zakłóceń w dostawach) nie są jeszcze widoczne, to napięcie w regionie przekłada się na wyraźny wzrost premii ryzyka, czego efektem są gwałtowne reakcje cenowe i rosnąca nerwowość wśród uczestników rynku.
Nic się nie dzieje?
2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałkowy ranek nie przynosi żadnej nerwowości na rynku, można powiedzieć, że mało co się dzieje w kontekście tego, jakie wydarzenia miały miejsce w weekend w globalnej polityce. Inwestorzy na razie dość powściągliwie reagują na dołączenie się USA do wojny izraelsko-irańskiej. Na razie Teheran nie podjął działań odwetowych wymierzonych bezpośrednio w Amerykanów, a media spekulują na ile Donald Trump będzie realnie angażował się mocniej w konflikt, ...
Wzrost awersji do ryzyna po eskalacji napięcia na Bliskim Wschodzie
2025-06-23 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek 23 czerwca polski złoty utrzymuje się w stosunkowo stabilnym przedziale wobec głównych walut, jednak widoczne są oznaki wzrostu awersji do ryzyka na rynkach finansowych w reakcji na eskalację napięcia na Bliskim Wschodzie. Po niedawnym ataku sił amerykańskich na irańskie obiekty nuklearne, inwestorzy zaczęli masowo przenosić kapitał do tzw. bezpiecznych przystani – takich jak dolar amerykański, frank szwajcarski oraz złoto.