
Data dodania: 2011-12-05 (09:02)
1,34 obronione: Końcówka piątkowej sesji europejskiej przebiegała pod znakiem przeceny wspólnej waluty. Wynikało to w dużej mierze z informacji o możliwości zablokowania przez Republikanów pomocy z MFW dla Włoch i Hiszpanii, z uwagi na niebezpieczeństwo poniesienia z tego tytułu straty przez amerykańskiego podatnika.
Także spekulacje o obniżeniu ratingu Hiszpanii przyczyniły się do zwiększenia siły podaży na rynku eurodolara. Efektem tego był spadek kursu do poziomu 1,3365. Na szczęście byki wspierane tego dnia całkiem dobrymi danymi marko z amerykańskiego rynku pracy zdołały wybronić się z opresji i ponownie wyciągnęły notowania powyżej poziomu 1,34. W poniedziałek o poranku jedno euro kosztuje 1,3430 dolara. Czynnikiem, który mógł także wspierać kupujących były oczekiwania na dzisiejsze spotkanie w Paryżu pomiędzy prezydentem Sarkozym, a kanclerz Merkel. Ta para przywódców ma już po raz kolejny rozmawiać na temat kryzysu długo i co ważniejsze ma przedstawić wspólne propozycje walki z nim. Oczekiwania rynkowe co do wyniku tych rozmów są spore mimo, że między Paryżem i Berlinem istniej sporo różnic m.in. w kwestii emisji euroobligacji, czy roli EBC w ratowaniu Strefy Euro. Inwestorzy liczą jednak, że na tym polu uda się wypracować jakiś konsensus i przedstawione propozycje będą konkretne i do zaakceptowania. To pozwoliłoby na ustabilizowanie rozchwianej w ostatnim czasie sytuacji na rynkach finansowych. Z drugiej jednak strony taki poziom oczekiwań wynika również z tego, że jest to już ostatni dzwonek ostrzegający przed rozpadem Eurostrefy i głęboką recesją.
Złoty wciąż korzysta
Piątkowe spadki na głównej parze przyczyniły się do osłabienia rodzimej waluty. Kurs par USD/PLN i EUR/PLN powędrowały w okolice poziomów oporu, co rodziło niebezpieczeństwo, że ich przebicie może ponownie otworzyć drogę do niedawnych szczytów. Jednak w ostatecznym rozrachunku utrzymanie notowań eurodolara powyżej poziomu 1,34 pozwoliły inwestorom odbudować zaufanie w stosunku do złotego. Dzięki temu dziś na początku sesji europejskiej kurs USD/PLN kształtuje się na poziomie 3,33 zł, zaś za euro trzeba zapłacić 4,4750zł.
Spotkanie Merkel Sarkozy
Poniedziałek przyniesie nam kilka istotnych publikacji makroekonomicznych. O godzinie 10:00 opublikowany zostanie końcowy odczyt indeksu PMI dla sektora usługowego w Strefie Euro. Analitycy oczekują, że wskaźnik ten wyniesie 47,8 pkt., czyli o 1,4 pkt. więcej niż w poprzednim okresie. Następnie o godzinie 11:00 poznamy dynamikę sprzedaży detalicznej w Eurostrefie. Spodziewany jest niewielki wzrost na poziomie 0,1% m/m, po tym jak we wrześniu sprzedaż skurczyła się o 0,7% m/m. Kolejne dane napłyną o godzinie 16:00 z amerykańskiej gospodarki. Pierwszy odczyt będzie dotyczył indeksu ISM dla sektora usługowego. Konsensus rynkowy zakłada, że wskaźnik ten wzrośnie z poziomu 52,9 pkt. do 53,5 pkt. Drugim będzie dynamika zamówień w przemyśle, która według ekspertów ma kurczyć się w tempie 0,2% m/m, po tym jak w październiku urosła o 0,3% m/m. Jednak najważniejszym wydarzeniem dzisiejszego dnia będzie spotkanie pomiędzy kanclerz Niemiec, a prezydentem Francji, które będzie poświęcone kryzysowi długu.
Złoty wciąż korzysta
Piątkowe spadki na głównej parze przyczyniły się do osłabienia rodzimej waluty. Kurs par USD/PLN i EUR/PLN powędrowały w okolice poziomów oporu, co rodziło niebezpieczeństwo, że ich przebicie może ponownie otworzyć drogę do niedawnych szczytów. Jednak w ostatecznym rozrachunku utrzymanie notowań eurodolara powyżej poziomu 1,34 pozwoliły inwestorom odbudować zaufanie w stosunku do złotego. Dzięki temu dziś na początku sesji europejskiej kurs USD/PLN kształtuje się na poziomie 3,33 zł, zaś za euro trzeba zapłacić 4,4750zł.
Spotkanie Merkel Sarkozy
Poniedziałek przyniesie nam kilka istotnych publikacji makroekonomicznych. O godzinie 10:00 opublikowany zostanie końcowy odczyt indeksu PMI dla sektora usługowego w Strefie Euro. Analitycy oczekują, że wskaźnik ten wyniesie 47,8 pkt., czyli o 1,4 pkt. więcej niż w poprzednim okresie. Następnie o godzinie 11:00 poznamy dynamikę sprzedaży detalicznej w Eurostrefie. Spodziewany jest niewielki wzrost na poziomie 0,1% m/m, po tym jak we wrześniu sprzedaż skurczyła się o 0,7% m/m. Kolejne dane napłyną o godzinie 16:00 z amerykańskiej gospodarki. Pierwszy odczyt będzie dotyczył indeksu ISM dla sektora usługowego. Konsensus rynkowy zakłada, że wskaźnik ten wzrośnie z poziomu 52,9 pkt. do 53,5 pkt. Drugim będzie dynamika zamówień w przemyśle, która według ekspertów ma kurczyć się w tempie 0,2% m/m, po tym jak w październiku urosła o 0,3% m/m. Jednak najważniejszym wydarzeniem dzisiejszego dnia będzie spotkanie pomiędzy kanclerz Niemiec, a prezydentem Francji, które będzie poświęcone kryzysowi długu.
Źródło: Michał Mąkosa, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!
2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...
2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walutŚroda przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej
2025-06-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę
2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walutWejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.
Rynki reagują ulgą
2025-06-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWe wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem, jednak kilka godzin później Izrael oskarżył Teheran o naruszenie porozumienia, twierdząc, że wykrył wystrzelenie rakiet. W odpowiedzi izraelski minister obrony nakazał przeprowadzenie silnych uderzeń na cele w Teheranie. Choć Iran nie potwierdził oficjalnie zgody na rozejm, według anonimowych źródeł Trump zabiegał o pomoc emira Kataru w przekonaniu Iranu do zaakceptowania zawieszenia broni, co miało się ostatecznie udać.
Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni
2025-06-24 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump po godzinie 7 rano czasu europejskiego ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni pomiędzy Iranem oraz Izraelem. Choć pierwsze wspomnienie miało miejsce tuż po północy, to jednak szereg ataków rakietowych wskazywał raczej na dalszą eskalację sytuacji. Niemniej po burzliwych kilkudziesięciu godzinach, rynek wyraźnie odetchnął z ulgą, choć wcześniej również nie przejmował się zbyt mocno całą sytuacją. Co widzi na rynkach? Czy może dojść do eskalacji sytuacji z obecnego miejsca?
Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?
2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walutRynki finansowe nie zareagowały jakimś poważnym tąpnięciem po informacjach o zbombardowaniu przez USA irańskich instalacji nuklearnych w niedzielę o poranku. Reakcja jest powściągliwa, co może pokazywać, że inwestorzy realnie oceniają możliwości Iranu, co do odwetu i dalszej eskalacji wojny przez USA (sam Trump zaczyna mieć problemy, po tym jak nie "poprosił" Kongresu o zgodę na atak na Iran).
Rynek ropy i gazu ziemnego w centrum uwagi
2025-06-23 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW obliczu eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie, szczególnie po amerykańskich atakach na irańskie obiekty nuklearne z 23 czerwca 2025 roku, zarówno rynek ropy, jak i gazu ziemnego znalazły się pod silną presją geopolityczną. O ile natychmiastowe skutki fizyczne tych działań (w postaci rzeczywistych zakłóceń w dostawach) nie są jeszcze widoczne, to napięcie w regionie przekłada się na wyraźny wzrost premii ryzyka, czego efektem są gwałtowne reakcje cenowe i rosnąca nerwowość wśród uczestników rynku.
Nic się nie dzieje?
2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałkowy ranek nie przynosi żadnej nerwowości na rynku, można powiedzieć, że mało co się dzieje w kontekście tego, jakie wydarzenia miały miejsce w weekend w globalnej polityce. Inwestorzy na razie dość powściągliwie reagują na dołączenie się USA do wojny izraelsko-irańskiej. Na razie Teheran nie podjął działań odwetowych wymierzonych bezpośrednio w Amerykanów, a media spekulują na ile Donald Trump będzie realnie angażował się mocniej w konflikt, ...
Wzrost awersji do ryzyna po eskalacji napięcia na Bliskim Wschodzie
2025-06-23 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek 23 czerwca polski złoty utrzymuje się w stosunkowo stabilnym przedziale wobec głównych walut, jednak widoczne są oznaki wzrostu awersji do ryzyka na rynkach finansowych w reakcji na eskalację napięcia na Bliskim Wschodzie. Po niedawnym ataku sił amerykańskich na irańskie obiekty nuklearne, inwestorzy zaczęli masowo przenosić kapitał do tzw. bezpiecznych przystani – takich jak dolar amerykański, frank szwajcarski oraz złoto.