Złoty bez interwencji NBP może nie być w stanie się umocnić

Złoty bez interwencji NBP może nie być w stanie się umocnić
Popołudniowy raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2011-11-28 (19:37)

Weekendowe doniesienia włoskiego dziennika La Stampa nt. szykowanej przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy pożyczki dla Włoch w wysokości 400-600 mld EUR, pomimo szybkiego dementi ze strony Funduszu, stały się jednym z czynników stojących za dzisiejszą poprawą nastrojów na rynkach globalnych.

Inne preteksty to doniesienia nt. przygotowywanej przez Berlin i Paryż propozycji głębszej i szybkiej fiskalnej integracji Strefy Euro. Czy też optymistyczne wyniki sprzedaży w czasie świątecznego weekendu w USA.

Indeksy giełdowe poszybowały dziś mocno w górę. Silne wzrosty stały się również udziałem surowców. W obu przypadkach pomagało krótkoterminowe wyprzedanie. Na wartości w relacji do dolara zyskało też euro, a znacząco do głównych walut osłabił się japoński jen.

Spadek awersji do ryzyka przełożył się na umocnienie polskiej waluty. Jednak pomimo tego, że złotego mogła umacniać perspektywa dalszych interwencji Narodowego Banku Polskiego i Banku Gospodarstwa Krajowego, które niewątpliwie będą mieć miejsce w końcówce roku, to skala umocnienia raczej sygnalizowała słabość rynku, niż jego siłę. Podobnie, jak i brak reakcji na dzisiejszą wypowiedzieć wiceministra finansów o tym, że Polska sfinansowała już 25% potrzeb pożyczkowych na przyszły rok, co prawdopodobnie jest ewenementem w Unii Europejskiej.

O godzinie 17:06 kurs USD/PLN testował poziom 3,3967 zł wobec 3,4297 zł w piątek na zamknięciu. Kurs EUR/PLN spadł natomiast jedynie do 4,5328 zł z 4,5400 zł (w ciągu dnia euro potaniało nawet do 4,4988 zł). Ta relatywna słabość złotego zwraca uwagę zwłaszcza na tle węgierskiego forinta. Zyskał on 1,7% do euro i 2,6% do dolara, podczas gdy złoty zdołał umocnić się jedynie o 0,2% i 1%. Oczywiście te silne dysproporcje w zachowaniu można próbować wytłumaczyć oczekiwaniem na jutrzejszą podwyżkę stóp procentowych aż o 50 punktów bazowych do 6,5% przez Narodowy Bank Węgier. Tyle tylko, że sytuacja węgierskiej i polskiej gospodarki jest diametralnie różna. Podczas gdy Węgry kolejny raz bronią się przed niewypłacalnością, mają kłopot ze sprzedażą długu, a ich rating jest obniżany do poziomu „śmieciowego”. Polska gospodarka wciąż prężnie się rozwija, zabezpieczyła już część finansowania na przyszły rok, a agencje ratingowe raczej będą weryfikować swoje oceny w górę niż w dół.

Dzisiejsze słabe zachowanie złotego na tle rynków światowych i forinta, w sytuacji kiedy kolejne już optymistyczne wieści płyną z Polski, powinno być sygnałem ostrzegawczym dla Narodowego Banku Polskiego. Pokazuje ono, że obecnie złoty z dużą łatwością traci na wartości, ale nie jest mu łatwo wzmocnić się. To ważne w momencie, gdy jego dalsza przecena może oznaczać przekroczenie progu ostrożnościowego, powodując przy okazji silny wzrost presji inflacyjnej. Dlatego może zaskakiwać, że pomimo ostatnich buńczucznych zapowiedzi, bank centralny nie wykorzystał poprawy nastrojów do przeprowadzenia interwencji na rynku walutowym. Warunki rynkowe były podobne do tych z 23 września br., gdy NBP przeprowadził pierwszą od miesięcy interwencję, spychając wówczas notowania EUR/PLN z poziomu powyżej 4,51 zł do 4,3681 zł na koniec dnia. Dziś dość łatwo można było ten scenariusz powtórzyć.

Źródło: Marcin R. Kiepas, X-Trade Brokers DM S.A.
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Trump nie chce bessy?

Trump nie chce bessy?

2025-01-14 Raport DM BOŚ z rynku walut
Żaden polityk nie chciałby być obarczony o to, że doprowadził do załamania się rynku - przynajmniej bezpośrednio. Wczoraj wieczorem agencja Bloomberg podała powołując się na źródła, jakoby otoczenie Trumpa (w tym przyszły szef Departamentu Skarbu) miało pracować nad progresywnym scenariuszem dotyczącym wprowadzenia wysokich stawek celnych - te miały by być podnoszone w tempie 2-5 proc. miesięcznie, aż osiągną wyznaczony cel.
Ryzyko recesji w USA

Ryzyko recesji w USA

2025-01-14 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Ostatnie spadki na amerykańskim rynku akcji skłaniają do refleksji, czy mogą zwiastować poważniejsze turbulencje. W ostatnich latach temat recesji zdawał się tracić na znaczeniu w debatach ekonomicznych. Jednak pomimo optymistycznych danych makroekonomicznych na 2025 roku, takich jak stabilny wzrost PKB w Stanach Zjednoczonych, warto zastanowić się, czy rosnące zaufanie nie prowadzi do samozadowolenia, które może przyczynić się do nieoczekiwanych trudności.
Czy To Koniec Franka Szwajcarskiego? Oto Co Mówią Eksperci na 2025!

Czy To Koniec Franka Szwajcarskiego? Oto Co Mówią Eksperci na 2025!

2025-01-14 Komentarz walutowy MyBank.pl
Frank szwajcarski (CHF) od dawna cieszy się reputacją jednej z najbezpieczniejszych walut na świecie. Stabilność gospodarcza Szwajcarii, silny sektor finansowy oraz polityczna neutralność przyczyniły się do utrzymania wysokiej wartości CHF w stosunku do innych walut. Jednak dynamiczne zmiany na arenie międzynarodowej, nieprzewidywalne wydarzenia gospodarcze oraz wewnętrzne wyzwania mogą zagrażać tej pozycji. Czy rzeczywiście stoimy na progu końca ery frankowej? Przeanalizujmy dogłębnie sytuację, korzystając z opinii ekspertów, aktualnych danych oraz prognoz na rok 2025.
Kij i marchewka

Kij i marchewka

2025-01-14 Poranny komentarz walutowy XTB
Prezydentura Donalda Trumpa zbliża się wielkimi krokami. Wraz z nią sporo niepewności co do kształtu polityki gospodarczej, szczególnie handlowej. Jedno jednak jest pewne – powracający prezydent będzie próbował wpływać na rynki. W zasadzie robi to już teraz. Tak zwany Trump Trade był w drugiej połowie minionego roku dla Wall Street bardzo pozytywny. Oczekiwania nie tylko przedłużenia, ale wręcz dalszego obniżenia podatków korporacyjnych oraz bardziej przyjaznych regulacji pchnęły notowania na Wall Street do rekordowych poziomów.
Sankcje ograniczają globalną podaż ropy

Sankcje ograniczają globalną podaż ropy

2025-01-13 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Nowe sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone na rosyjski przemysł naftowy znacząco zmieniły perspektywy na rynku ropy, które jeszcze niedawno wskazywały na nadwyżkę podaży i stabilne, niskie ceny surowca. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – ropa Brent osiągnęła najwyższe poziomy od ponad czterech miesięcy, a analitycy coraz częściej mówią o możliwości dalszych wzrostów cen. Sankcje USA, wymierzone w rosyjskich producentów, ubezpieczycieli oraz tankowce transportujące ropę, mogą znacząco ograniczyć globalną podaż.
Dominacja dolara i rosnące rentowności trzęsą rynkiem

Dominacja dolara i rosnące rentowności trzęsą rynkiem

2025-01-13 Poranny komentarz walutowy XTB
Umocnienie amerykańskiego dolara rzuca cień na nastroje Wall Street i nakłada presję zarówno na rynki, jak i waluty gospodarek wschodzących. Nadzieje na cięcia stóp za oceanem w 2025 roku niemal całkowicie wyparowały. To między innymi efekt zaskakująco mocnego raportu NFP z amerykańskiego rynku pracy, mocnego wzrostu cen usług w zeszłotygodniowym raporcie ISM z USA oraz cen ropy, które rosną dziś już czwarty tydzień z rzędu, powyżej 80 USD za baryłkę.
Rynek złotego - USDPLN przy 4,18

Rynek złotego - USDPLN przy 4,18

2025-01-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Lepsze dane Departamentu Pracy USA w piątek sprawiły, że rynki przeszacowały swoje oczekiwania dotyczące ruchów FED w tym roku. Wskazuje się na tylko jedną obniżkę stóp o 25 punktów baz., która jest w pełni wyceniana dopiero na grudzień (tydzień temu rynek widział ją w czerwcu). W efekcie na szerokim rynku mamy dalsze umocnienie dolara, co przekłada się na ruch USDPLN w stronę 4,18. Jesteśmy, zatem przy maksimach ze stycznia. Jeżeli zostaną wybite, to kolejnym celem będą okolice 4,2045, jakie miały miejsce w listopadzie.
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!

Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!

2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.pl
Od momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?
Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?

Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?

2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.pl
Kurs dolara amerykańskiego (USD) w stosunku do polskiego złotego (PLN) od wielu lat budzi zainteresowanie inwestorów, eksporterów, importerów oraz osób planujących zagraniczne podróże. Wahania kursu walutowego mają istotny wpływ na polską gospodarkę, a prognozy dotyczące ceny dolara w 2025 roku są przedmiotem licznych spekulacji. Czy warto oczekiwać, że dolar przekroczy wartość 4,50 zł? Przyjrzyjmy się czynnikom, które mogą wpłynąć na taki scenariusz.
Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK

Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK

2025-01-09 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
W ostatnim czasie sporo dzieje się na rynku brytyjskich obligacji oraz na wycenie funta szterlinga. 10-letnie papiery dłużne UK osiągnęły najwyższy poziom od 2008 roku a 30-letnie wzbiły się do pułapu nieobserwowanego od 1998 roku. Jednocześnie funt znalazł się pod presją. W relacji do dolara amerykańskiego stracił 1 proc. Dziś ponownie spada a para walutowa GBPUSD zniżkuje do 1,2250 – to najniższy poziom od jesieni 2023 roku.