Data dodania: 2011-11-28 (11:18)
To nieważne, że przedstawiciele Międzynarodowego Funduszu Walutowego odcięli się od spekulacji włoskiego dziennika „La Stampa”, który w weekend podał, że Włochy mogą otrzymać 500-600 mld EUR pomocy z MFW, a źródła w niemieckim rządzie zdementowały spekulacje o pomyśle emisji wspólnych obligacji tych krajów Eurolandu, które posiadają (jeszcze) rating AAA, o czym pisała gazeta „Die Welt”.
Rynek zakłada, że „coś się szykuje” w ciągu najbliższych dni. Wczoraj gazeta „Welt am Sonntag” szeroko pisała o tym, że Niemcy i Francja planują najpóźniej na najbliższym szczycie Unii Europejskiej (8-9 grudnia) przeforsować nowy, bardziej restrykcyjny pakt stabilności euro. Z racji tego, że konieczna w tej sytuacji procedura zmiany unijnego traktatu, mogłaby trwać zbyt długo, nowy pakt miałby na początku polegać na bilateralnych porozumieniach pomiędzy krajami. Innymi słowy mamy koncepcję klubu „super-euro” w strefie euro. Dziennikarze „WaS” nie wykluczyli, że w takiej sytuacji Niemcy mogliby ustąpić w kwestii silnego zaangażowania się Europejskiego Banku Centralnego na rynku długu. Mamy, zatem przełom? Trudno powiedzieć - pytanie, czy tzw. porozumienie „super-euro” nie jest wprowadzane za późno i czy nie doprowadzi to do mocnych podziałów w strefie euro i całej Unii Europejskiej. Tyle, że w obecnej sytuacji rynki finansowe nie mają czasu na takie rozważania, liczy się tylko to – jak szybko uda się wdrożyć mechanizmy mogące zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się kryzysu. O tym, że sytuacja jest bardziej, niż podbramkowa pisałem w piątek zwracając uwagę na Hiszpanię, która może wystąpić z wnioskiem o „bailout”.
Lepsze nastroje na rynkach światowych poprawiły też sytuację na złotym – zwłaszcza widać to po zachowaniu się dolara, który wyraźnie wrócił poniżej 3,40 zł. To efekt wzrostu notowań EUR/USD w okolice 1,3350. Dzisiaj w kalendarzu mamy dość ważny przetarg obligacji w Belgii, a także dane z Niemiec i USA. Dzień zakończy wspólna konferencja po szczycie UE i USA, ale wydaje się, że istotniejsze mogą okazać się informacje z jutrzejszego spotkania ministrów finansów państw strefy euro.
EUR/PLN: W piątek wieczorem notowania przełamały wrześniowy szczyt na 4,5270 osiągając maksimum w rejonie 4,5470. Niemniej w poniedziałkowe cofnięcie się do 4,50, pokazuje, że wrześniowy szczyt nadal powinien być brany pod uwagę jako opór. Wskaźniki na dziennym wykresie są dość mocno wykupione, co teoretycznie nie wyklucza gwałtownego ruchu w dół w kolejnych dniach. Na razie kluczowe wsparcie to 4,50, a opór to wspomniane 4,5270.
USD/PLN: Mocne wyjście w górę w piątek wieczór, jest teraz wyraźnie kontrowane przez podaż. Mocne wykupienie wskaźników sugeruje, że w kolejnych dniach może pojawić się szybki ruch w dół. Wiele będzie jednak zależeć od zachowania się EUR/USD. Kluczowe wsparcie to teraz okolice 3,35-3,37, a opór 3,40-3,44.
EUR/USD: Mocne wyjście w górę w poniedziałek rano daje szanse na przełamanie negatywnej tendencji. Dzienne wskaźniki są mocno wyprzedane, co potwierdzałoby taki scenariusz. Niemniej dopóki nie dojdzie do wyraźnego sforsowania strefy 1,3400-1,3420 (górne ograniczenie klina), to taki ruch nie będzie do końca wiarygodny. Mocne wsparcie na dziś to okolice 1,33.
GBP/USD: Mocne odbicie w górę może sugerować większą korektę. Niemniej kluczowe w tym względzie będzie sforsowanie oporu 1,5565-1,5600.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A.
Lepsze nastroje na rynkach światowych poprawiły też sytuację na złotym – zwłaszcza widać to po zachowaniu się dolara, który wyraźnie wrócił poniżej 3,40 zł. To efekt wzrostu notowań EUR/USD w okolice 1,3350. Dzisiaj w kalendarzu mamy dość ważny przetarg obligacji w Belgii, a także dane z Niemiec i USA. Dzień zakończy wspólna konferencja po szczycie UE i USA, ale wydaje się, że istotniejsze mogą okazać się informacje z jutrzejszego spotkania ministrów finansów państw strefy euro.
EUR/PLN: W piątek wieczorem notowania przełamały wrześniowy szczyt na 4,5270 osiągając maksimum w rejonie 4,5470. Niemniej w poniedziałkowe cofnięcie się do 4,50, pokazuje, że wrześniowy szczyt nadal powinien być brany pod uwagę jako opór. Wskaźniki na dziennym wykresie są dość mocno wykupione, co teoretycznie nie wyklucza gwałtownego ruchu w dół w kolejnych dniach. Na razie kluczowe wsparcie to 4,50, a opór to wspomniane 4,5270.
USD/PLN: Mocne wyjście w górę w piątek wieczór, jest teraz wyraźnie kontrowane przez podaż. Mocne wykupienie wskaźników sugeruje, że w kolejnych dniach może pojawić się szybki ruch w dół. Wiele będzie jednak zależeć od zachowania się EUR/USD. Kluczowe wsparcie to teraz okolice 3,35-3,37, a opór 3,40-3,44.
EUR/USD: Mocne wyjście w górę w poniedziałek rano daje szanse na przełamanie negatywnej tendencji. Dzienne wskaźniki są mocno wyprzedane, co potwierdzałoby taki scenariusz. Niemniej dopóki nie dojdzie do wyraźnego sforsowania strefy 1,3400-1,3420 (górne ograniczenie klina), to taki ruch nie będzie do końca wiarygodny. Mocne wsparcie na dziś to okolice 1,33.
GBP/USD: Mocne odbicie w górę może sugerować większą korektę. Niemniej kluczowe w tym względzie będzie sforsowanie oporu 1,5565-1,5600.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump nie chce bessy?
2025-01-14 Raport DM BOŚ z rynku walutŻaden polityk nie chciałby być obarczony o to, że doprowadził do załamania się rynku - przynajmniej bezpośrednio. Wczoraj wieczorem agencja Bloomberg podała powołując się na źródła, jakoby otoczenie Trumpa (w tym przyszły szef Departamentu Skarbu) miało pracować nad progresywnym scenariuszem dotyczącym wprowadzenia wysokich stawek celnych - te miały by być podnoszone w tempie 2-5 proc. miesięcznie, aż osiągną wyznaczony cel.
Ryzyko recesji w USA
2025-01-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie spadki na amerykańskim rynku akcji skłaniają do refleksji, czy mogą zwiastować poważniejsze turbulencje. W ostatnich latach temat recesji zdawał się tracić na znaczeniu w debatach ekonomicznych. Jednak pomimo optymistycznych danych makroekonomicznych na 2025 roku, takich jak stabilny wzrost PKB w Stanach Zjednoczonych, warto zastanowić się, czy rosnące zaufanie nie prowadzi do samozadowolenia, które może przyczynić się do nieoczekiwanych trudności.
Czy To Koniec Franka Szwajcarskiego? Oto Co Mówią Eksperci na 2025!
2025-01-14 Komentarz walutowy MyBank.plFrank szwajcarski (CHF) od dawna cieszy się reputacją jednej z najbezpieczniejszych walut na świecie. Stabilność gospodarcza Szwajcarii, silny sektor finansowy oraz polityczna neutralność przyczyniły się do utrzymania wysokiej wartości CHF w stosunku do innych walut. Jednak dynamiczne zmiany na arenie międzynarodowej, nieprzewidywalne wydarzenia gospodarcze oraz wewnętrzne wyzwania mogą zagrażać tej pozycji. Czy rzeczywiście stoimy na progu końca ery frankowej? Przeanalizujmy dogłębnie sytuację, korzystając z opinii ekspertów, aktualnych danych oraz prognoz na rok 2025.
Kij i marchewka
2025-01-14 Poranny komentarz walutowy XTBPrezydentura Donalda Trumpa zbliża się wielkimi krokami. Wraz z nią sporo niepewności co do kształtu polityki gospodarczej, szczególnie handlowej. Jedno jednak jest pewne – powracający prezydent będzie próbował wpływać na rynki. W zasadzie robi to już teraz. Tak zwany Trump Trade był w drugiej połowie minionego roku dla Wall Street bardzo pozytywny. Oczekiwania nie tylko przedłużenia, ale wręcz dalszego obniżenia podatków korporacyjnych oraz bardziej przyjaznych regulacji pchnęły notowania na Wall Street do rekordowych poziomów.
Sankcje ograniczają globalną podaż ropy
2025-01-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersNowe sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone na rosyjski przemysł naftowy znacząco zmieniły perspektywy na rynku ropy, które jeszcze niedawno wskazywały na nadwyżkę podaży i stabilne, niskie ceny surowca. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – ropa Brent osiągnęła najwyższe poziomy od ponad czterech miesięcy, a analitycy coraz częściej mówią o możliwości dalszych wzrostów cen. Sankcje USA, wymierzone w rosyjskich producentów, ubezpieczycieli oraz tankowce transportujące ropę, mogą znacząco ograniczyć globalną podaż.
Dominacja dolara i rosnące rentowności trzęsą rynkiem
2025-01-13 Poranny komentarz walutowy XTBUmocnienie amerykańskiego dolara rzuca cień na nastroje Wall Street i nakłada presję zarówno na rynki, jak i waluty gospodarek wschodzących. Nadzieje na cięcia stóp za oceanem w 2025 roku niemal całkowicie wyparowały. To między innymi efekt zaskakująco mocnego raportu NFP z amerykańskiego rynku pracy, mocnego wzrostu cen usług w zeszłotygodniowym raporcie ISM z USA oraz cen ropy, które rosną dziś już czwarty tydzień z rzędu, powyżej 80 USD za baryłkę.
Rynek złotego - USDPLN przy 4,18
2025-01-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚLepsze dane Departamentu Pracy USA w piątek sprawiły, że rynki przeszacowały swoje oczekiwania dotyczące ruchów FED w tym roku. Wskazuje się na tylko jedną obniżkę stóp o 25 punktów baz., która jest w pełni wyceniana dopiero na grudzień (tydzień temu rynek widział ją w czerwcu). W efekcie na szerokim rynku mamy dalsze umocnienie dolara, co przekłada się na ruch USDPLN w stronę 4,18. Jesteśmy, zatem przy maksimach ze stycznia. Jeżeli zostaną wybite, to kolejnym celem będą okolice 4,2045, jakie miały miejsce w listopadzie.
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plOd momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?
Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego (USD) w stosunku do polskiego złotego (PLN) od wielu lat budzi zainteresowanie inwestorów, eksporterów, importerów oraz osób planujących zagraniczne podróże. Wahania kursu walutowego mają istotny wpływ na polską gospodarkę, a prognozy dotyczące ceny dolara w 2025 roku są przedmiotem licznych spekulacji. Czy warto oczekiwać, że dolar przekroczy wartość 4,50 zł? Przyjrzyjmy się czynnikom, które mogą wpłynąć na taki scenariusz.
Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK
2025-01-09 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW ostatnim czasie sporo dzieje się na rynku brytyjskich obligacji oraz na wycenie funta szterlinga. 10-letnie papiery dłużne UK osiągnęły najwyższy poziom od 2008 roku a 30-letnie wzbiły się do pułapu nieobserwowanego od 1998 roku. Jednocześnie funt znalazł się pod presją. W relacji do dolara amerykańskiego stracił 1 proc. Dziś ponownie spada a para walutowa GBPUSD zniżkuje do 1,2250 – to najniższy poziom od jesieni 2023 roku.