
Data dodania: 2011-11-24 (16:41)
Inwestorzy bardzo dużo obiecywali sobie po dzisiejszym spotkaniu w Strasburgu kanclerz Niemiec, prezydenta Francji i premiera Włoch. Takie wnioski nasuwają się widząc skalę rozczarowania, po tym gdy Angela Merkel kolejny raz powtórzyła, że wspólne euroobligacje nie są potrzebne, gdyż osłabią zaangażowanie poszczególnych państw do utrzymania dyscypliny fiskalnej.
Niemiec indeks DAX, który przed wypowiedzią Merkel zyskiwał około 1,8%, niespełna dwie godziny później spadł poniżej 5400 pkt., tracąc 1,1% w stosunku do wczorajszego zamknięcia. Zamknięcie sesji na minusie będzie oznaczało, że niemiecka giełda zakończy spadkiem dziewiątą kolejną sesję. To najdłuższa taka seria od panicznej wyprzedaży akcji w pierwszej połowie sierpnia br., gdy DAX spadał o dwie sesje dłużej.
Oscylujący blisko poziomów z wczorajszego zamknięcia indeks WIG20 spadł o 1,3%, zbliżając się do granicy 2100 pkt.. Kurs EUR/USD spadł z okolic 1,3380 do 1,3319, wyznaczając najniższy poziom do pierwszej połowy października. Rentowność 10-letnich obligacji Włoch na trwałe przekroczyła poziom 7%. Natomiast rentowność podobnych obligacji Belgii wzrosła ponad 5,7% i była najwyższa od 11 lat.
Nieprzejednana postawa Merkel w temacie euroobligacji i dodruku pieniędzy przez Europejski Bank Centralny, całkowicie przyćmiła dwa inne istotne wydarzenia. W listopadzie indeks niemieckiego instytutu Ifo nieoczekiwanie wzrósł do 106,6 pkt. z 106,4 pkt., podczas gdy oczekiwano jego spadku do 105,1 pkt. Europejski Bank Centralny natomiast rozważa możliwość zaoferowania bankom pożyczek na 2 lub 3 lata, żeby zapobiec kryzysowi kredytowemu.
Popołudniowe silne pogorszenie nastrojów na rynkach finansowych po wypowiedzi Merkel, w co wpisało się jeszcze wcześniejsze obniżenie przez agencję Fitch ratingu dla Portugalii do „śmieciowego” poziomu BB+ (perspektywa negatywna), przełożyło się również na osłabienie złotego. Kurs USD/PLN, który jeszcze rano testował okolice 3,3340 zł, wzrósł do 3,3744 zł, wyznaczając najwyższy poziom od czerwca 2010 roku. Kurs EUR/PLN z porannego minimum na 4,4702 zł, wzrósł do 4,4950 zł.
Złotemu nie zdołała pomóc kolejna już słowna interwencja wiceprezesa Narodowego Banku Polskiego, Witolda Kozińskiego. Odnosząc się do wczorajszej, realnej, aczkolwiek nieudanej, interwencji banku centralnego powiedział on, że środki w nią zaangażowane były wielokrotnie niższe niż podczas analogicznych interwencji we wrześniu i październiku br. (wówczas pojawiły się informacje, że NBP sprzedał waluty za około 100 mln EUR). Jednocześnie ostrzegł, że kolejne interwencje, prowadzone już na większą skale, są możliwe.
W piątek, pomimo zaplanowanej przez Główny Urząd Statystyczny publikacji październikowych danych o sprzedaży detalicznej (prognoza: 10,4% R/R) i stopie bezrobocia (prognoza: 11,8%), notowania złotego w dalszym ciągu będą kształtowane przez nastroje na rynkach globalnych. Te zaś będą z jednej strony uzależnione od wszelkich spekulacji nt. dalszych działań jakie zamierzają podjąć europejscy politycy próbując przezwyciężyć kryzys długu. Z drugiej natomiast, potencjalnym impulsem będzie zachowanie Wall Street.
O godzinie 16:24 kurs USD/PLN testował poziom 3,3690 zł, EUR/PLN 4,4919 zł, a 3,6608 zł.
Oscylujący blisko poziomów z wczorajszego zamknięcia indeks WIG20 spadł o 1,3%, zbliżając się do granicy 2100 pkt.. Kurs EUR/USD spadł z okolic 1,3380 do 1,3319, wyznaczając najniższy poziom do pierwszej połowy października. Rentowność 10-letnich obligacji Włoch na trwałe przekroczyła poziom 7%. Natomiast rentowność podobnych obligacji Belgii wzrosła ponad 5,7% i była najwyższa od 11 lat.
Nieprzejednana postawa Merkel w temacie euroobligacji i dodruku pieniędzy przez Europejski Bank Centralny, całkowicie przyćmiła dwa inne istotne wydarzenia. W listopadzie indeks niemieckiego instytutu Ifo nieoczekiwanie wzrósł do 106,6 pkt. z 106,4 pkt., podczas gdy oczekiwano jego spadku do 105,1 pkt. Europejski Bank Centralny natomiast rozważa możliwość zaoferowania bankom pożyczek na 2 lub 3 lata, żeby zapobiec kryzysowi kredytowemu.
Popołudniowe silne pogorszenie nastrojów na rynkach finansowych po wypowiedzi Merkel, w co wpisało się jeszcze wcześniejsze obniżenie przez agencję Fitch ratingu dla Portugalii do „śmieciowego” poziomu BB+ (perspektywa negatywna), przełożyło się również na osłabienie złotego. Kurs USD/PLN, który jeszcze rano testował okolice 3,3340 zł, wzrósł do 3,3744 zł, wyznaczając najwyższy poziom od czerwca 2010 roku. Kurs EUR/PLN z porannego minimum na 4,4702 zł, wzrósł do 4,4950 zł.
Złotemu nie zdołała pomóc kolejna już słowna interwencja wiceprezesa Narodowego Banku Polskiego, Witolda Kozińskiego. Odnosząc się do wczorajszej, realnej, aczkolwiek nieudanej, interwencji banku centralnego powiedział on, że środki w nią zaangażowane były wielokrotnie niższe niż podczas analogicznych interwencji we wrześniu i październiku br. (wówczas pojawiły się informacje, że NBP sprzedał waluty za około 100 mln EUR). Jednocześnie ostrzegł, że kolejne interwencje, prowadzone już na większą skale, są możliwe.
W piątek, pomimo zaplanowanej przez Główny Urząd Statystyczny publikacji październikowych danych o sprzedaży detalicznej (prognoza: 10,4% R/R) i stopie bezrobocia (prognoza: 11,8%), notowania złotego w dalszym ciągu będą kształtowane przez nastroje na rynkach globalnych. Te zaś będą z jednej strony uzależnione od wszelkich spekulacji nt. dalszych działań jakie zamierzają podjąć europejscy politycy próbując przezwyciężyć kryzys długu. Z drugiej natomiast, potencjalnym impulsem będzie zachowanie Wall Street.
O godzinie 16:24 kurs USD/PLN testował poziom 3,3690 zł, EUR/PLN 4,4919 zł, a 3,6608 zł.
Źródło: Marcin R. Kiepas, X-Trade Brokers DM S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.