
Data dodania: 2011-11-21 (20:54)
W poniedziałek w godzinach wieczornych złoty wyraźnie osłabił się w relacji do euro, które podrożało do 4,4678 zł, wyznaczając najwyższe poziomy od interwencji Narodowego Banku Polskiego w dniu 23 września br. Wprawdzie wyższe kursy EUR/PLN można było zaobserwować na rynku walutowym w dniu 1 listopada br., ale miało to miejsce pod nieobecność inwestorów z Polski.
Dzisiejszy wzrost EUR/PLN nastąpił w odpowiedzi na dynamiczne umocnienie euro w relacji do dolara, co miało miejsce po godzinie 16:00 (kurs wrócił powyżej 1,35). Jak również korespondował z pogorszeniem nastrojów na europejskich rynkach akcji w końcówce notowań. Zwraca jednak uwagę, że złoty osłabił się pomimo pozytywnej opinii agencji Standard & Poor's Ratings Services (S&P) o planowanych przez rząd reformach, jaka wówczas dotarła na rynek. Ruch ten stał też w kontrze do niewielkiego umocnienia węgierskiego forinta, jakie w tym czasie można było obserwować (dziś rząd Węgier poprosił o pomoc finansową Unię Europejską). To sugeruje, że być może stały za tym jednorazowe czynniki lokalne. Jednym z nich może być odpływ inwestorów zagranicznych, którzy wcześniej zamykali pozycje na akcjach KGHM. Inny potencjalny czynnik to próba przetestowania determinacji Narodowego Banku Polskiego i wymuszenia kolejnej interwencji.
Dziś inwestorzy wprost zostali zalani pozytywnymi informacjami na temat Polski. Po tym jak już w piątek agencja Fitch pozytywnie oceniła zapowiedź reform, jaka znalazła się w expose premiera Donalda Tuska, dziś podobne komunikaty napłynęły z Moody’s i S&P. Ta pierwsza agencja napisała, że ambitne plany reform przedstawione podczas expose są pozytywne dla wiarygodności kredytowej Polski. S&P dodał natomiast, że reformy te stopniowo ograniczą dług publiczny Polski. Przy okazji zaznaczając, że potrzebne są szczegóły tych reform, żeby ocenić ich wpływ na perspektywę ratingu.
W superlatywach o expose wypowiedzieli się też analitycy Bank of America/Merrill Lynch. W opublikowanym dziś raporcie napisali, że zapowiedziane reformy fiskalne mogą poprawić wiarygodność kredytową Polski w oczach agencji ratingowych i jednocześnie wesprzeć polskie aktywa w stosunku do ich regionalnych odpowiedników.
Dzisiejszej przeceny złotego nie można łączyć z opublikowanymi przez Główny Urząd Statystyczny październikowymi danymi o produkcji przemysłowej w Polsce. Wprawdzie roczna dynamika produkcji obniżyła się z 7,7% R/R do 6,5%, podczas gdy konsensusu kształtował się na poziomie 7,3%. Jednak w dalszym ciągu jest to jeden z lepszych wyników w Unii Europejskiej. We wrześniu (ostatnie dane które można porównać), wyższą dynamikę produkcji notowała jedynie Łotwa i Litwa. W całej Unii natomiast produkcja rosła o 2,2% R/R.
Poniedziałkowe, nieco zaskakujące, osłabienie złotego do euro i dolara, efektem czego były najwyższe kursy tych walut od około dwóch miesięcy, każe liczyć się z możliwością dalszej przeceny polskiej waluty, jeżeli tylko nie poprawią się nastroje na rynkach globalnych. Jest szansa, że taka poprawa będzie mieć miejsce w drugiej połowie tygodnia. Do tego czasu jedyną nadzieją na wzmocnienie złotego jest ewentualna interwencja BGK lub NBP.
Dziś inwestorzy wprost zostali zalani pozytywnymi informacjami na temat Polski. Po tym jak już w piątek agencja Fitch pozytywnie oceniła zapowiedź reform, jaka znalazła się w expose premiera Donalda Tuska, dziś podobne komunikaty napłynęły z Moody’s i S&P. Ta pierwsza agencja napisała, że ambitne plany reform przedstawione podczas expose są pozytywne dla wiarygodności kredytowej Polski. S&P dodał natomiast, że reformy te stopniowo ograniczą dług publiczny Polski. Przy okazji zaznaczając, że potrzebne są szczegóły tych reform, żeby ocenić ich wpływ na perspektywę ratingu.
W superlatywach o expose wypowiedzieli się też analitycy Bank of America/Merrill Lynch. W opublikowanym dziś raporcie napisali, że zapowiedziane reformy fiskalne mogą poprawić wiarygodność kredytową Polski w oczach agencji ratingowych i jednocześnie wesprzeć polskie aktywa w stosunku do ich regionalnych odpowiedników.
Dzisiejszej przeceny złotego nie można łączyć z opublikowanymi przez Główny Urząd Statystyczny październikowymi danymi o produkcji przemysłowej w Polsce. Wprawdzie roczna dynamika produkcji obniżyła się z 7,7% R/R do 6,5%, podczas gdy konsensusu kształtował się na poziomie 7,3%. Jednak w dalszym ciągu jest to jeden z lepszych wyników w Unii Europejskiej. We wrześniu (ostatnie dane które można porównać), wyższą dynamikę produkcji notowała jedynie Łotwa i Litwa. W całej Unii natomiast produkcja rosła o 2,2% R/R.
Poniedziałkowe, nieco zaskakujące, osłabienie złotego do euro i dolara, efektem czego były najwyższe kursy tych walut od około dwóch miesięcy, każe liczyć się z możliwością dalszej przeceny polskiej waluty, jeżeli tylko nie poprawią się nastroje na rynkach globalnych. Jest szansa, że taka poprawa będzie mieć miejsce w drugiej połowie tygodnia. Do tego czasu jedyną nadzieją na wzmocnienie złotego jest ewentualna interwencja BGK lub NBP.
Źródło: Marcin R. Kiepas, X-Trade Brokers DM S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.