Koniec tygodnia pod znakiem kolejnych interwencji i przemówień

Koniec tygodnia pod znakiem kolejnych interwencji i przemówień
Komentarz poranny TMS Brokers
Data dodania: 2011-11-18 (10:17)

EUR/USD podczas azjatyckiej sesji utrzymywało się w zakresie konsolidacyjnym, zapoczątkowanym w środę. Zakres wahań eurodolara nie przekracza 120 pipsów (1,3420 – 1,3540). Dziś przed pierwszym dzwonkiem w Europie ponownie obserwujemy lekkie wybicie ponad poziom 1,3510.

Ewentualne dzisiejsze podejście i przebicie 1,3540 może w perspektywie krótkoterminowej sugerować dalsze osłabienie dolara, a tym samym testowanie oporu na poziomie 1,36. Z kolei od dołu istotnymi poziomami wsparcia mogą się okazać 1,3420 (minimum z ostatnich dwóch dni) oraz poziom 1,3400.

Dzisiejszy kalendarz makroekonomiczny jest dość ubogi. O godzinie 8:00 poznaliśmy odczyty inflacji PPI w Niemczech. W relacji miesięcznej w październiku kształtowała się na poziomie 0,2 proc. Zdecydowanie w stosunku do poprzedniego miesiąca wzrosły ceny wydobycia (1,7 proc.) oraz ceny wytworzenia energii - 1,0 proc. W relacji rocznej inflacja PPI ukształtowała się na poziomie zakładanego przez rynek konsensusu, tj. 5,3 proc. Dodatkowo godzinę po 12:00 poznamy odczyty październikowego poziomu inflacji CPI w Kanadzie. Rynek oczekuje spadku o 0,5 pkt. proc. do poziomu 2,7 proc. r/r. Prognozy inflacji bazowej zakładają poziom 1,9 proc. r/r. Zza Oceanu o godzinie 16:00 poznamy odczyt indeksu wskaźników wyprzedzających - Conference Board. Obserwowana poprawa koniunktury gospodarczej w USA i w tym przypadku powinna znaleźć odzwierciedlenie, gdyż rynki oczekują wzrostu wskaźnika do poziomu 0,6 proc. z 0,2 proc. odnotowanego miesiąc wcześniej. Uwaga inwestorów będzie dziś skupiała się ponownie na europejskim rynku obligacji, na którym to w zasadzie tylko ECB, może coś zmienić w krótkotrwałej perspektywie. Jak już wczoraj wspominaliśmy skuteczność działania ECB jest dość niska, prawdopodobnie ECB bardziej liczy na ustabilizowanie poziomu rentowności obligacji, niż na poprawę sentymentu inwestorów. Dodatkowo wczoraj światło dzienne ujrzał spór kanclerz Angeli Merkel z prezydentem Sarkozy, nt roli jaką powinien pełnić Europejski Bank Centralny w czasie kryzysu. Kanclerz Niemiec ponownie odrzuciła pomysł aby ECB zaangażowało się na dużą skalę w skup papierów dłużnych krajów borykających się z problemami zadłużeniowymi. Piątek także będzie obfitował w przemówienia. Najważniejsze będzie miało miejsce we Frankfurcie, gdzie wystąpienie będzie mieć prezes ECB Mario Draghi. Na godzinę 12:00 przewidziane jest także przemówienie niemieckiego ministra finansów Schauble. Z wiadomości politycznych należy odnotować poranne przegłosowanie votum zaufania, we włoskim Senacie, dla nowego rządu premiera Mario Montiego. Na dziś także zaplanowane jest przedstawienie przez Lucasa Papademosa, draftu greckiego budżetu na 2012 r.

Wczoraj wspominaliśmy, że kluczowe dla dzisiejszego kwotowania złotego będą mieć wydarzenia w polskim parlamencie, gdzie swoje expose wygłosi premier Donald Tusk. W perspektywie krótkoterminowej dobry wydźwięk przemówienia zaplanowanego dziś na godzinę 12:00 może silniej umocnić złotego, niż ostatnie interwencje BGK na rynku walutowy. Z drugiej jednak strony rynek może w ogóle nie zareagować. Bowiem wydaje się, że inwestorzy mogą pozostać nieczuli na kolejną porcję zapewnień z ust polityków. Obecnie zmianę sytuacji mogą przynieść tylko konkretne działania zapewniające konsolidację finansów publicznych. Wczoraj pary złotowe powróciły w okolice górnych istotnych poziomów. EUR/PLN testowało opór na poziomie 4,45, zaś USD/PLN znalazł się ponad poziomem 3,31. Dziś rano w przypadku obu par odnotowujemy konsolidację ciągle w okolicach wczorajszych maksimów. Bez wpływu na nastroje będą dzisiejsze odczyty Głównego Urzędu Statystycznego nt dynamiki przeciętnego wynagrodzenia (ponowny spadek do poziomu 5,1 proc.) oraz danych dotyczących dynamiki zatrudnienia, która powinna ukształtować się na poziomie o 0,3 pkt. proc. niższym niż we wrześniu i ostatecznie wynieść 2,5 proc.

Źródło: Mariusz Zielonka, DM TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!

Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!

2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.pl
Kurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...

Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...

2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walut
Środa przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej

Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej

2025-06-25 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę

Trump kończy wojnę

2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.
Rynki reagują ulgą

Rynki reagują ulgą

2025-06-24 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
We wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem, jednak kilka godzin później Izrael oskarżył Teheran o naruszenie porozumienia, twierdząc, że wykrył wystrzelenie rakiet. W odpowiedzi izraelski minister obrony nakazał przeprowadzenie silnych uderzeń na cele w Teheranie. Choć Iran nie potwierdził oficjalnie zgody na rozejm, według anonimowych źródeł Trump zabiegał o pomoc emira Kataru w przekonaniu Iranu do zaakceptowania zawieszenia broni, co miało się ostatecznie udać.
Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni

Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni

2025-06-24 Poranny komentarz walutowy XTB
Donald Trump po godzinie 7 rano czasu europejskiego ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni pomiędzy Iranem oraz Izraelem. Choć pierwsze wspomnienie miało miejsce tuż po północy, to jednak szereg ataków rakietowych wskazywał raczej na dalszą eskalację sytuacji. Niemniej po burzliwych kilkudziesięciu godzinach, rynek wyraźnie odetchnął z ulgą, choć wcześniej również nie przejmował się zbyt mocno całą sytuacją. Co widzi na rynkach? Czy może dojść do eskalacji sytuacji z obecnego miejsca?
Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?

Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?

2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walut
Rynki finansowe nie zareagowały jakimś poważnym tąpnięciem po informacjach o zbombardowaniu przez USA irańskich instalacji nuklearnych w niedzielę o poranku. Reakcja jest powściągliwa, co może pokazywać, że inwestorzy realnie oceniają możliwości Iranu, co do odwetu i dalszej eskalacji wojny przez USA (sam Trump zaczyna mieć problemy, po tym jak nie "poprosił" Kongresu o zgodę na atak na Iran).
Rynek ropy i gazu ziemnego w centrum uwagi

Rynek ropy i gazu ziemnego w centrum uwagi

2025-06-23 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
W obliczu eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie, szczególnie po amerykańskich atakach na irańskie obiekty nuklearne z 23 czerwca 2025 roku, zarówno rynek ropy, jak i gazu ziemnego znalazły się pod silną presją geopolityczną. O ile natychmiastowe skutki fizyczne tych działań (w postaci rzeczywistych zakłóceń w dostawach) nie są jeszcze widoczne, to napięcie w regionie przekłada się na wyraźny wzrost premii ryzyka, czego efektem są gwałtowne reakcje cenowe i rosnąca nerwowość wśród uczestników rynku.
Nic się nie dzieje?

Nic się nie dzieje?

2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walut
Poniedziałkowy ranek nie przynosi żadnej nerwowości na rynku, można powiedzieć, że mało co się dzieje w kontekście tego, jakie wydarzenia miały miejsce w weekend w globalnej polityce. Inwestorzy na razie dość powściągliwie reagują na dołączenie się USA do wojny izraelsko-irańskiej. Na razie Teheran nie podjął działań odwetowych wymierzonych bezpośrednio w Amerykanów, a media spekulują na ile Donald Trump będzie realnie angażował się mocniej w konflikt, ...
Wzrost awersji do ryzyna po eskalacji napięcia na Bliskim Wschodzie

Wzrost awersji do ryzyna po eskalacji napięcia na Bliskim Wschodzie

2025-06-23 Komentarz walutowy MyBank.pl
W poniedziałek 23 czerwca polski złoty utrzymuje się w stosunkowo stabilnym przedziale wobec głównych walut, jednak widoczne są oznaki wzrostu awersji do ryzyka na rynkach finansowych w reakcji na eskalację napięcia na Bliskim Wschodzie. Po niedawnym ataku sił amerykańskich na irańskie obiekty nuklearne, inwestorzy zaczęli masowo przenosić kapitał do tzw. bezpiecznych przystani – takich jak dolar amerykański, frank szwajcarski oraz złoto.