Data dodania: 2011-11-18 (09:37)
We czwartek na rynku walutowym można było zaobserwować próby zniwelowania ostatniej przeceny euro oraz aktywów bardziej ryzykownych, w tym złotego. Polska waluta zyskiwała przez większą część dnia w ślad za wzrostami na eurodolarze, ...
... wspierana dodatkowo przez umocnienie forinta w reakcji na podjęcie powtórnych negocjacji z MFW przez rząd premiera Orbana (oficjalnie nie chodzi o pożyczkę, ale o negocjacje na „partnerskich zasadach”). Ponownie też pozytywnie zaskoczyły dane makro z USA, tym razem z rynku pracy i nieruchomości. Ostatecznie jednak okazało się to za mało, aby na trwale ożywić popyt na ryzykowne aktywa – indeks S&P 500, mimo dobrych danych, stracił przeszło 1 proc., euro względem dolara powróciło poniżej 1,35, a złoty oddał większość zysków.
Krótkotrwały optymizm nie może dziwić, gdyż w tym momencie to nie dane makro, a rynek długu jest główną osią zainteresowań rynków. Sytuacja tutaj dalej pozostaje trudna, co jeszcze bardziej widać po wczorajszych aukcjach długu francuskiego i hiszpańskiego. Ceny francuskich obligacji pięcioletnich spadły po opublikowaniu wyników aukcji sprzedaży papierów zapadających w 2013 i 2016 r. Francja sprzedała obligacje na 2016 r. z oprocentowaniem 2,82 proc. wobec 2,31 proc. osiągniętych na podobnej aukcji 20 października. Widać zatem, że istnieje groźba rozprzestrzenienia się kryzysu poza kraje PIIGS. Hiszpania sprzedała zaś obligacje dziesięcioletnie za 3,56 mld euro przy średniej rentowności 6,975 proc., Planowano sprzedaż papierów za 4 mld euro, a stosunek popytu do podaży wyniósł 1,54 (w październiku 1,76). Na podobnej aukcji 20 października osiągnięto rentowność na poziomie 5,433 proc. Tylko dzięki interwencjom ECB, które zapewne dalej będą mieć miejsce, rentowności włoskich obligacji znacznie nie przekroczyły jeszcze 7 proc. Rynek z dużym dystansem traktuje też zapowiedzi Mario Montiego, który uzyskał wczoraj wotum zaufania we włoskim parlamencie, o walce z unikaniem płacenia podatków oraz przeprowadzeniu reformy systemu emerytalnego i rynku pracy – zdarzenia takie wywołują jedynie incydentalną obniżkę rentowności. Swoje do tego dokładają też agencje ratignowe – wczoraj Fitch ostrzegł przed możliwą obniżką włoskiego ratingu (aktualnie A+ z perspektywą negatywną), gdyż wzrastający koszt finansowania może spowodować utratę możliwości finansowania się przez Italię na rynku, stawiając przed nowym rządem obowiązek udowodnienia wiarygodności zapowiadanych reform poprzez ich szybką implementację. To wszystko przyczynia się do utrzymywania się wysokiej awersji do ryzyka, uniemożliwiając złotemu aprecjację. Dalej będzie się on poruszał w rytm europejskiego rynku długu.
W porównaniu z poprzednimi dniami, piątek będzie wyjątkowo ubogi jeśli chodzi o odczyty danych makroekonomicznych. O godz. 14:00 GUS poda dane o zatrudnieniu i wynagrodzeniu. Konsensus prognoz zakłada wzrost w październiku zatrudnienia o 2,5 proc. w ujęciu rocznym, natomiast wynagrodzenia mają wzrosnąć o 5,1 proc. r/r. Umocnić złotego może za to planowane na godz. 12:00 expose premiera Donalda Tuska, pod warunkiem że zasygnalizuje on gotowość do śmiałych reform. O godzinie 16:00 zostanie opublikowany indeks wskaźników wyprzedzających z USA – tutaj oczekuje się wzrostu do 0,6 proc. z 0,2 proc. we wrześniu.
Krótkotrwały optymizm nie może dziwić, gdyż w tym momencie to nie dane makro, a rynek długu jest główną osią zainteresowań rynków. Sytuacja tutaj dalej pozostaje trudna, co jeszcze bardziej widać po wczorajszych aukcjach długu francuskiego i hiszpańskiego. Ceny francuskich obligacji pięcioletnich spadły po opublikowaniu wyników aukcji sprzedaży papierów zapadających w 2013 i 2016 r. Francja sprzedała obligacje na 2016 r. z oprocentowaniem 2,82 proc. wobec 2,31 proc. osiągniętych na podobnej aukcji 20 października. Widać zatem, że istnieje groźba rozprzestrzenienia się kryzysu poza kraje PIIGS. Hiszpania sprzedała zaś obligacje dziesięcioletnie za 3,56 mld euro przy średniej rentowności 6,975 proc., Planowano sprzedaż papierów za 4 mld euro, a stosunek popytu do podaży wyniósł 1,54 (w październiku 1,76). Na podobnej aukcji 20 października osiągnięto rentowność na poziomie 5,433 proc. Tylko dzięki interwencjom ECB, które zapewne dalej będą mieć miejsce, rentowności włoskich obligacji znacznie nie przekroczyły jeszcze 7 proc. Rynek z dużym dystansem traktuje też zapowiedzi Mario Montiego, który uzyskał wczoraj wotum zaufania we włoskim parlamencie, o walce z unikaniem płacenia podatków oraz przeprowadzeniu reformy systemu emerytalnego i rynku pracy – zdarzenia takie wywołują jedynie incydentalną obniżkę rentowności. Swoje do tego dokładają też agencje ratignowe – wczoraj Fitch ostrzegł przed możliwą obniżką włoskiego ratingu (aktualnie A+ z perspektywą negatywną), gdyż wzrastający koszt finansowania może spowodować utratę możliwości finansowania się przez Italię na rynku, stawiając przed nowym rządem obowiązek udowodnienia wiarygodności zapowiadanych reform poprzez ich szybką implementację. To wszystko przyczynia się do utrzymywania się wysokiej awersji do ryzyka, uniemożliwiając złotemu aprecjację. Dalej będzie się on poruszał w rytm europejskiego rynku długu.
W porównaniu z poprzednimi dniami, piątek będzie wyjątkowo ubogi jeśli chodzi o odczyty danych makroekonomicznych. O godz. 14:00 GUS poda dane o zatrudnieniu i wynagrodzeniu. Konsensus prognoz zakłada wzrost w październiku zatrudnienia o 2,5 proc. w ujęciu rocznym, natomiast wynagrodzenia mają wzrosnąć o 5,1 proc. r/r. Umocnić złotego może za to planowane na godz. 12:00 expose premiera Donalda Tuska, pod warunkiem że zasygnalizuje on gotowość do śmiałych reform. O godzinie 16:00 zostanie opublikowany indeks wskaźników wyprzedzających z USA – tutaj oczekuje się wzrostu do 0,6 proc. z 0,2 proc. we wrześniu.
Źródło: Łukasz Rozbicki, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Podwójny szczyt na EURUSD
10:05 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajszy wybuch awersji do ryzyka jak na razie nie „rozlewa się” szerzej. Giełdy w Europie są dziś na przysłowiowym „zerze”. Złoto zdołało wtorkową zwyżkę w znacznym stopniu zredukować i aktualnie znajduje się w okolicy 2652 USD tracąc dziś ponad 0,4 proc. Inwestorzy azjatyccy są skoncentrowani na bodźcach stymulacyjnych czego odzwierciedleniem był dzisiejszy wzrost indeksu Hang Seng o ponad 6 proc. W środę rano futures na amerykańskie indeksy lekko tracą ale skala przeceny jest umiarkowana.
Inflacja odbija. Co dalej ze stopami?
09:52 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj Rada Polityki Pieniężnej podejmie decyzję o wysokości stóp procentowych. Oczywiście absolutnie nikt nie oczekuje, że stopy miałyby się zmienić na dzisiejszym posiedzeniu, biorąc pod uwagę kilkukrotne zapowiedzi prof. Glapińskiego, że stopy nie zmienią się nie tylko do końca tego roku, ale być może nawet do przyszłego. Co dalej ze stopami procentowymi przy rosnącej inflacji?
Konflikt na Bliskim Wschodzie umacnia dolara
09:51 Poranny komentarz walutowy XTBPaździernik przynosi nam jeszcze większe zatrzęsienie w geopolityce, co ma ogromny wpływ na rynek finansowy. Najpierw Izrael zdecydował się na wejście swoich wojsk lądowych na południe Libanu w celu zwalczania pozycji Hezbollahu, a następnie Iran zdecydował się na działania odwetowe, wysyłając setki rakiet w kierunku Izraela. Chociaż sam atak nie zebrał dużej ilości ofiar,, to ma jednak ogromny wpływ na to, co dzieje się na rynkach finansowych.
Powell mówi, że nie tak szybko...
2024-10-01 Raport DM BOŚ z rynku walutSzef Rezerwy Federalnej dał do zrozumienia, że obniżki stóp procentowych powinny być bardziej wyważone i nie ma potrzeby do pośpiechu, gdyż sytuacja gospodarcza tego nie uzasadnia. To mocny głos za tym, że oczekiwania rynków, co do kolejnej 50 punktowej obniżki stóp w listopadzie, mogły być przesadzone i FED bardziej widziałby ścieżkę 25 punktowych cięć na posiedzenie. To oznacza, że w tym roku stopy mogłyby zostać obniżone jeszcze o 50 punktów baz. (w listopadzie i w grudniu).
Lagarde zwiększa szansę na październikową obniżkę stóp proc. przez EBC
2024-10-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatni zauważalny spadek wskaźników inflacji a także pogorszenie wiodących wskaźników ekonomicznych prawdopodobnie skłonią Europejski Bank Centralny do tego, że w październiku dojdzie do kolejnej obniżki stóp procentowych. Już wczoraj zasygnalizowała to Lagarde, podczas wystąpienia przed Komisją Europejską. Jeszcze niedawno rynek oczekiwał, że w pierwszym miesiącu IV kwartału instytucja wykona „pauzę”. Rynek kontraktów OIS wskazuje obecnie, że implikowane prawdopodobieństwo takiej decyzji wynosi już ok 90 proc.
Jen pod presją zachowawczych komentarzy Powella
2024-10-01 Poranny komentarz walutowy XTBJen japoński poddany jest presji spadkowej na początku wtorkowej sesji po raporcie Banku Japonii i komentarzach prezesa Rezerwy Federalnej Jerome'a Powella, które sugerują ostrożne zmiany w polityce pieniężnej obydwu banków. Decydenci Banku Japonii dyskutowali o potrzebie zachowania ostrożności w kwestii podwyżek stóp procentowych w najbliższym czasie, a niektórzy wyrażali zaniepokojenie niestabilnymi rynkami finansowymi i perspektywami gospodarczymi USA, ...
Tydzień z mocnymi danymi
2024-09-30 Raport DM BOŚ z rynku walutOczekiwania, co do ruchu FED o kolejne 50 punktów baz. na posiedzeniu w listopadzie wynoszą obecnie 53 proc., co pokazuje, że inwestorzy mogą reagować na każde dane makro, które ich zdaniem będą istotne dla dalszego obrazu oczekiwań dotyczących polityki monetarnej w USA. Czekać nas, zatem może okres podwyższonej zmienności na globalnych rynkach. Czy to oznacza też nerwowość?
Tydzień z mocnymi danymi
2024-09-30 Raport DM BOŚ z rynku walutOczekiwania, co do ruchu FED o kolejne 50 punktów baz. na posiedzeniu w listopadzie wynoszą obecnie 53 proc., co pokazuje, że inwestorzy mogą reagować na każde dane makro, które ich zdaniem będą istotne dla dalszego obrazu oczekiwań dotyczących polityki monetarnej w USA. Czekać nas, zatem może okres podwyższonej zmienności na globalnych rynkach. Czy to oznacza też nerwowość?
Jen reaguje na wydarzenia polityczne
2024-09-30 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW piątek jen uległ dynamicznej aprecjacji. Notowania USD/JPY spadły z poziomu 146,50 do 142,00 i obecnie znajdują się już poniżej tego dolnego pułapu. To pokosie doniesień, że Liberalna Partia Demokratyczna Japonii wybrała Shigeru Ishibę na nowego lidera. Prawdopodobnie zostanie on premierem. Reakcja na rynku walutowym była gwałtowna i dynamiczna. Wcześniej mówiło się o także o możliwym przejęciu teki premiera przez Sanae Takaichi, która miałaby zastąpić ustępującego Fumio Kishidę.
Złoty zaczeka na globalne rozdanie
2024-09-30 Raport DM BOŚ z rynku walutTen tydzień będzie dosłownie naszpikowany istotnymi danymi z USA - poznamy indeksy ISM, oraz dane z rynku pracy, w tym kluczowe odczyty w piątek - mogą one ustawić sentyment, co do dalszych ruchów FED - w tym momencie rynek jest podzielony, co do szans na kolejną 50 punktową obniżkę stóp przez FED w listopadzie. Kluczowe dla złotego notowania EURUSD weszły w konsolidację, a ważny rejon oporu przy 1,12 nie został w ubiegłym tygodniu wybity.