
Data dodania: 2011-11-15 (10:01)
Wczorajsza aukcja 5-letnich włoskich obligacji, jak wiemy zakończyła się rekordowo wysokim poziomem rentowność – 6,29 proc. Przełożyło się to w zasadzie na ostudzenie zapału inwestorów, po tym jak wcześniej udało się wyłonić nowe rządy we Włoszech i Grecji. Dodatkowo wczoraj wzrastały również rentowności włoskich i hiszpańskich 10 – latek.
Rentowność tych pierwszych cały dzień rosła i po południu zbliżyła się do poziomu 6,66 proc. Natomiast rentowność papierów hiszpańskich po raz pierwszy od sierpnia przekroczyła 6 proc. Jak już wczoraj wspominaliśmy na dzisiejsze nastroje panujące na rynkach będą ponownie miały wpływ doniesienia z rynku długu, w szczególności wyniki aukcji 12 i 18 miesięcznych hiszpańskich bonów o łącznej wartości 2,5-3,5 mld EUR . Wyniki aukcji powinny być znane po godzinie 10:30. Dodatkowo będzie dziś miała miejsce aukcja greckich 13-tygodniowych bonów o wartości 1 mld EUR. Wyniki tej aukcji powinny być znane po godzinie 11:00 czasu polskiego. Ewentualne dzisiejsze niekorzystne dla rynku wzrosty rentowności mogą ponownie zmusić ECB do agresywnej interwencji na rynku.
Dziś kalendarz danych makro jest wyjątkowo obfity. Rano poznaliśmy już pierwsze wstępne odczyty dynamiki PKB dla Niemiec i Francji. Wyniki w obu przypadkach okazały się lepsze od oczekiwań rynkowych. W III kwartale 2011 roku niemiecka gospodarka zanotowała dynamikę PKB na poziomie 0,5 proc. k/k. W relacji rocznej dynamika PKB, bez uwzględnienia czynników sezonowych, wyniosła w III kwartale br. 2,5 proc. i była zgodna z rynkowym konsensusem. W przypadku Francji dynamika PKB w ujęciu kwartalnym kształtowała się na poziomie 0,4 proc. Dodatkowo przed południem poznamy odczyty dynamiki PKB dla całej strefy euro. Wydaje się, że wyniki mogą być lekko powyżej konsensusu, gdyż obecna słabość gospodarki strefy euro, będzie uwzględniona dopiero w odczytach za IV kw. br. Kolejnym ważnym z punktu widzenia oceny bieżącej sytuacji gospodarczej Niemiec, a pośrednio także strefy euro, będzie dzisiejszy odczyt indeksu instytutu ZEW, którego prognoza zakłada kolejny raz z rzędu spadek, tym razem do poziomu -52 pkt. Przed południem poznamy także odczyty inflacji konsumenckiej w Wielkiej Brytanii. W relacji miesięcznej, jak i rocznej zakłada się jej spadek do poziomu odpowiednio 0,1 proc. oraz 5,1 proc. Za Oceanem poznamy odczyty dotyczące sprzedaży detalicznej, której oczekiwania rynkowe zakładają spadek z 1,1 proc. m/m do 0,2 proc. m/m. Niemniej jednak pozostaje ona ciągle w trendzie wzrostowym. Dodatkowo poznamy dziś odczyt pierwszego z regionalnych wskaźników koniunktury NY Empire State, który po październikowym dość mocnym spadku, zanotuje prawdopodobnie wzrost do poziomu -4 pkt. O tej samej godzinie spłyną również do nas dane dotyczące inflacji PPI w październiku, której prognozy rynkowe zakładają spadek w ujęciu miesięcznym do 0,1 proc, zaś w ujęciu rocznym do 6,3 proc.
W związku z tak licznymi odczytami danych fundamentalnych możliwe, jest pierwszy raz w ostatnich tygodniach, że wpływ na kształtowanie kursu eurodolara nie pozostanie tylko w gestii spekulacji i doniesień z rynku długu. Wczoraj EUR/USD zakończył dzień poniżej poziomu 1,36 (1,3590), aby dziś rano wyznaczyć kolejne lokalne minimum na poziomie 1,3570. Nasze dzisiejsze prognozy przewidują utrzymanie się kursu wspólnej waluty w stosunku do dolara w przedziale 1,3520 – 1,3650.
Wczoraj na rynku polskim inwestorzy, po spekulacjach o ewentualnej obniżce ratingu Węgier do poziomu śmieciowego, osłabiali złotego w stosunku do euro oraz dolara. Tym samym złoty znalazł się w pobliżu istotnych poziomów oporów, odpowiednio 4,43 i 3,27. Ewentualne większe spadki wartości polskiej waluty powstrzymane zostały prawdopodobnie przez wyraźne interwencje na rynku walutowym BGK oraz słowa prezesa NBP Marka Belki o możliwej kolejnej interwencji władz monetarnych na rynku walutowym. Dziś przed godziną 8:00 polski złoty zyskiwał, aby zaraz po ogłoszeniu przez agencję Moody’s obniżenia perspektywy dla polskiego systemu bankowego ze stabilnej do negatywnej, ponownie się osłabić i podejść pod górne ograniczenia rangeu konsolidacyjnego. Dziś nasze przewidywania dotyczące kursu EUR/PLN mieszczą się w granicach 4.38 – 4,42.
Z danych fundamentalnych na rodzimym rynku poznamy dziś październikowy odczyt poziomu inflacji, której konsensus rynkowy zakłada wzrost w ujęciu miesięcznym do poziomu 0,4 proc. zaś w relacji rocznej zakłada się wzrost do 4 proc. Z kolei nasze prognozy przewidują spadek poziomu inflacji z 3,9 proc. odnotowanego we wrześniu, do poziomu 3,8 proc. Wraz z danymi dotyczącymi poziomu inflacji, poznamy bilans płatniczy dla Polski. Rynki oczekują spadku do poziomu -1900 mln EUR, przy czym nasze prognozy nie są tak optymistyczne i zakładają poziom -2054 mln EUR.
Dziś kalendarz danych makro jest wyjątkowo obfity. Rano poznaliśmy już pierwsze wstępne odczyty dynamiki PKB dla Niemiec i Francji. Wyniki w obu przypadkach okazały się lepsze od oczekiwań rynkowych. W III kwartale 2011 roku niemiecka gospodarka zanotowała dynamikę PKB na poziomie 0,5 proc. k/k. W relacji rocznej dynamika PKB, bez uwzględnienia czynników sezonowych, wyniosła w III kwartale br. 2,5 proc. i była zgodna z rynkowym konsensusem. W przypadku Francji dynamika PKB w ujęciu kwartalnym kształtowała się na poziomie 0,4 proc. Dodatkowo przed południem poznamy odczyty dynamiki PKB dla całej strefy euro. Wydaje się, że wyniki mogą być lekko powyżej konsensusu, gdyż obecna słabość gospodarki strefy euro, będzie uwzględniona dopiero w odczytach za IV kw. br. Kolejnym ważnym z punktu widzenia oceny bieżącej sytuacji gospodarczej Niemiec, a pośrednio także strefy euro, będzie dzisiejszy odczyt indeksu instytutu ZEW, którego prognoza zakłada kolejny raz z rzędu spadek, tym razem do poziomu -52 pkt. Przed południem poznamy także odczyty inflacji konsumenckiej w Wielkiej Brytanii. W relacji miesięcznej, jak i rocznej zakłada się jej spadek do poziomu odpowiednio 0,1 proc. oraz 5,1 proc. Za Oceanem poznamy odczyty dotyczące sprzedaży detalicznej, której oczekiwania rynkowe zakładają spadek z 1,1 proc. m/m do 0,2 proc. m/m. Niemniej jednak pozostaje ona ciągle w trendzie wzrostowym. Dodatkowo poznamy dziś odczyt pierwszego z regionalnych wskaźników koniunktury NY Empire State, który po październikowym dość mocnym spadku, zanotuje prawdopodobnie wzrost do poziomu -4 pkt. O tej samej godzinie spłyną również do nas dane dotyczące inflacji PPI w październiku, której prognozy rynkowe zakładają spadek w ujęciu miesięcznym do 0,1 proc, zaś w ujęciu rocznym do 6,3 proc.
W związku z tak licznymi odczytami danych fundamentalnych możliwe, jest pierwszy raz w ostatnich tygodniach, że wpływ na kształtowanie kursu eurodolara nie pozostanie tylko w gestii spekulacji i doniesień z rynku długu. Wczoraj EUR/USD zakończył dzień poniżej poziomu 1,36 (1,3590), aby dziś rano wyznaczyć kolejne lokalne minimum na poziomie 1,3570. Nasze dzisiejsze prognozy przewidują utrzymanie się kursu wspólnej waluty w stosunku do dolara w przedziale 1,3520 – 1,3650.
Wczoraj na rynku polskim inwestorzy, po spekulacjach o ewentualnej obniżce ratingu Węgier do poziomu śmieciowego, osłabiali złotego w stosunku do euro oraz dolara. Tym samym złoty znalazł się w pobliżu istotnych poziomów oporów, odpowiednio 4,43 i 3,27. Ewentualne większe spadki wartości polskiej waluty powstrzymane zostały prawdopodobnie przez wyraźne interwencje na rynku walutowym BGK oraz słowa prezesa NBP Marka Belki o możliwej kolejnej interwencji władz monetarnych na rynku walutowym. Dziś przed godziną 8:00 polski złoty zyskiwał, aby zaraz po ogłoszeniu przez agencję Moody’s obniżenia perspektywy dla polskiego systemu bankowego ze stabilnej do negatywnej, ponownie się osłabić i podejść pod górne ograniczenia rangeu konsolidacyjnego. Dziś nasze przewidywania dotyczące kursu EUR/PLN mieszczą się w granicach 4.38 – 4,42.
Z danych fundamentalnych na rodzimym rynku poznamy dziś październikowy odczyt poziomu inflacji, której konsensus rynkowy zakłada wzrost w ujęciu miesięcznym do poziomu 0,4 proc. zaś w relacji rocznej zakłada się wzrost do 4 proc. Z kolei nasze prognozy przewidują spadek poziomu inflacji z 3,9 proc. odnotowanego we wrześniu, do poziomu 3,8 proc. Wraz z danymi dotyczącymi poziomu inflacji, poznamy bilans płatniczy dla Polski. Rynki oczekują spadku do poziomu -1900 mln EUR, przy czym nasze prognozy nie są tak optymistyczne i zakładają poziom -2054 mln EUR.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.