
Data dodania: 2011-11-14 (11:58)
W niedzielę nowym premierem Włoch został były unijny komisarz ds. konkurencji Mario Monti. Przed nim trudne zadanie odzyskania przez kraj zaufania rynków finansowych i uniknięcie scenariusza upadku trzeciej gospodarki strefy euro.
Wybór Montiego jest odbierany pozytywnie przez rynki finansowe – z jednej strony oznacza koniec panowania szeroko krytykowanego Silvio Berlusconiego, z drugiej - daje nadzieję na przyspieszenie we Włoszech reform prowadzących do ograniczenia długu i wsparcia wzrostu gospodarczego. Włochy z długiem publicznym na poziomie 1,9 bln euro są najbardziej zadłużonym państwem w Europie, a w zeszłym tygodniu w wątpliwość została poddana zdolność obsługi zadłużenia, gdy gwałtownie podskoczyły rentowności włoskich obligacji. Ale obecność technokraty na stanowisku premiera już zaczęła przynosić uspokojenie na rynku długu, a oprocentowanie dziesięcioletnich papierów spadło dziś rano do 6,38 proc. z rekordowych 7,49 proc. odnotowanych w środę. Kolejnym krokiem będzie zatwierdzenie przez parlament planu oszczędnościowego, który przewiduje zbilansowanie budżetu do 2013 r. Zagwarantowanie, iż Włochy są w stanie samodzielnie naprostować finanse państwa, jest priorytetem dla Montiego, szczególnie w przypadku, gdy nierealna wydaje się wizja zwrócenia się kraju o pomoc finansową do Brukseli.
Weekend przyniósł też zmianę premiera w Grecji. Na czele rządu jedności narodowej stanął Lucas Papademos, wcześniejszy wiceprezes Europejskiego Banku Centralnego, a ostatnio doradca byłego premiera Giorgiosa Papandreou. Zadanie Papademosa było już znane od wielu dni – ma on doprowadzić do zaimplementowania radykalnych reform finansów publicznych, które pozwolą uzyskać Grecji pomoc finansową od Unii Europejskiej i Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Prawdopodobieństwo zatwierdzenia reform jest spore, gdyż nowy rząd będzie miał szerokie poparcie w parlamencie, również ze strony dotychczasowej opozycji. Najważniejsze jednak, że w Grecji, jak również i we Włoszech, udało się uniknąć politycznej próżni w postaci wielu tygodni braku władzy do czasu nowych wyborów.
Poniedziałkowy kalendarz makroekonomiczny wydaje się praktycznie pusty. Uwagę zwraca jedynie odczyt produkcji przemysłowej ze strefy euro, gdzie spodziewany jest spadek w ujęciu miesięcznym o 2,3 proc. Z kraju poznamy dane o podaży pieniądza M3 (prog. 0,7 proc. m/m), jednak publikacja ta jest całkowicie nieistotna dla notowań złotego. Wydarzeniem dnia jest za to aukcja pięcioletnich obligacji Włoch – będzie to swoisty test zaufania rynków finansowych dla nowego premiera. Wyniki aukcji będą znane ok. godziny 11:00.
Weekend przyniósł też zmianę premiera w Grecji. Na czele rządu jedności narodowej stanął Lucas Papademos, wcześniejszy wiceprezes Europejskiego Banku Centralnego, a ostatnio doradca byłego premiera Giorgiosa Papandreou. Zadanie Papademosa było już znane od wielu dni – ma on doprowadzić do zaimplementowania radykalnych reform finansów publicznych, które pozwolą uzyskać Grecji pomoc finansową od Unii Europejskiej i Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Prawdopodobieństwo zatwierdzenia reform jest spore, gdyż nowy rząd będzie miał szerokie poparcie w parlamencie, również ze strony dotychczasowej opozycji. Najważniejsze jednak, że w Grecji, jak również i we Włoszech, udało się uniknąć politycznej próżni w postaci wielu tygodni braku władzy do czasu nowych wyborów.
Poniedziałkowy kalendarz makroekonomiczny wydaje się praktycznie pusty. Uwagę zwraca jedynie odczyt produkcji przemysłowej ze strefy euro, gdzie spodziewany jest spadek w ujęciu miesięcznym o 2,3 proc. Z kraju poznamy dane o podaży pieniądza M3 (prog. 0,7 proc. m/m), jednak publikacja ta jest całkowicie nieistotna dla notowań złotego. Wydarzeniem dnia jest za to aukcja pięcioletnich obligacji Włoch – będzie to swoisty test zaufania rynków finansowych dla nowego premiera. Wyniki aukcji będą znane ok. godziny 11:00.
Źródło: Konrad Białas, Analityk Domu Maklerskiego AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!
2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...
2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walutŚroda przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej
2025-06-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę
2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walutWejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.
Rynki reagują ulgą
2025-06-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWe wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem, jednak kilka godzin później Izrael oskarżył Teheran o naruszenie porozumienia, twierdząc, że wykrył wystrzelenie rakiet. W odpowiedzi izraelski minister obrony nakazał przeprowadzenie silnych uderzeń na cele w Teheranie. Choć Iran nie potwierdził oficjalnie zgody na rozejm, według anonimowych źródeł Trump zabiegał o pomoc emira Kataru w przekonaniu Iranu do zaakceptowania zawieszenia broni, co miało się ostatecznie udać.
Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni
2025-06-24 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump po godzinie 7 rano czasu europejskiego ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni pomiędzy Iranem oraz Izraelem. Choć pierwsze wspomnienie miało miejsce tuż po północy, to jednak szereg ataków rakietowych wskazywał raczej na dalszą eskalację sytuacji. Niemniej po burzliwych kilkudziesięciu godzinach, rynek wyraźnie odetchnął z ulgą, choć wcześniej również nie przejmował się zbyt mocno całą sytuacją. Co widzi na rynkach? Czy może dojść do eskalacji sytuacji z obecnego miejsca?
Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?
2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walutRynki finansowe nie zareagowały jakimś poważnym tąpnięciem po informacjach o zbombardowaniu przez USA irańskich instalacji nuklearnych w niedzielę o poranku. Reakcja jest powściągliwa, co może pokazywać, że inwestorzy realnie oceniają możliwości Iranu, co do odwetu i dalszej eskalacji wojny przez USA (sam Trump zaczyna mieć problemy, po tym jak nie "poprosił" Kongresu o zgodę na atak na Iran).
Rynek ropy i gazu ziemnego w centrum uwagi
2025-06-23 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW obliczu eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie, szczególnie po amerykańskich atakach na irańskie obiekty nuklearne z 23 czerwca 2025 roku, zarówno rynek ropy, jak i gazu ziemnego znalazły się pod silną presją geopolityczną. O ile natychmiastowe skutki fizyczne tych działań (w postaci rzeczywistych zakłóceń w dostawach) nie są jeszcze widoczne, to napięcie w regionie przekłada się na wyraźny wzrost premii ryzyka, czego efektem są gwałtowne reakcje cenowe i rosnąca nerwowość wśród uczestników rynku.
Nic się nie dzieje?
2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałkowy ranek nie przynosi żadnej nerwowości na rynku, można powiedzieć, że mało co się dzieje w kontekście tego, jakie wydarzenia miały miejsce w weekend w globalnej polityce. Inwestorzy na razie dość powściągliwie reagują na dołączenie się USA do wojny izraelsko-irańskiej. Na razie Teheran nie podjął działań odwetowych wymierzonych bezpośrednio w Amerykanów, a media spekulują na ile Donald Trump będzie realnie angażował się mocniej w konflikt, ...
Wzrost awersji do ryzyna po eskalacji napięcia na Bliskim Wschodzie
2025-06-23 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek 23 czerwca polski złoty utrzymuje się w stosunkowo stabilnym przedziale wobec głównych walut, jednak widoczne są oznaki wzrostu awersji do ryzyka na rynkach finansowych w reakcji na eskalację napięcia na Bliskim Wschodzie. Po niedawnym ataku sił amerykańskich na irańskie obiekty nuklearne, inwestorzy zaczęli masowo przenosić kapitał do tzw. bezpiecznych przystani – takich jak dolar amerykański, frank szwajcarski oraz złoto.